W obronie krzyża
" />Witam:) Na 4 roku studiów miałam ćwiczenia z podstaw NLP i terapii ericksonowskiej (zajęcia jak na uczelnię wyższą przystało;) było po prostu prezentacją ćwiczeń(i skrzętnym ich notowaniem) a potem ich wykonywaniem, zabrakło przekazania postawy i przekonań-czego wówczas nie wiedziałam:(. Nie wciągnęło mnie. Zainteresowanie wróciło, gdy trafiłam(dzięki krisowi ) na klub kozaqa (szybka prezentacja i ćwiczenie, ćwiczenie, ćwiczenie:))), potem zarejestrowałam się na forum, dalej dwudniowe szkolenie Adama:) no i chcę więcej:))
Witam, jestem tu nowa. Szczerze mówiąc nie myślalam nigdy,że będę wypowiadać się na takm forum,ale już nie mam siły. Wiem,że potrzebuję pomocy. Sądzę,iż mam nerwicę. Nie byłam u lekarza, bo to głupie,ale mi wstyd. Wstyd mi się przyznać. Tyle rzeczy mi się w życiu udało i nagle przyszło totalne załamanie, odwrót o 180 stopni. Od ponad roku walczę, ale sami wiecie co to za walka. Jak z wiatrakami. POjawiły mi się straszne bóle brzucha. Po gastroskopii okazało się,że mam tą dziwną bakterię helikobakter, podrażnione ściany żołądka i reflux. zimę jakoś przewegetowałam na lekach w domu. Dom to jedyne miejsce w którym czuję się bezpieczna. Boje sie kontaktu z ludźmi,nie umiem się koncentrować, boję się pracować u kogoś po tym jak zakonczyła się moja praca rok temu. Miałam wrednego szefa i to własnie po pracy u niego wszystko się zaczęło.Nie jestem leniwa i wygodna, ale jak rozpoczęłam staż to tak się rozchorowałam,że po tygodniu szłam na chorobowe. Myślałam wtedy,że umrę z bólu. Lato było dość spokojne, bez lęków, nie bałam się odrzucenia, samotności, niczego. Myslałam,że mam to już za sobą i że to było chwilowe załamanie. Ale wszystko wróciło kilka tygodni temu. Nie chcę zawalić znowu szkoły, bo już rok studiów mam w plecy. Przez nerwy nie bylam w stanie jeździć. Dostawałam strasznych biegunek i skrętu jelit. Nie wiem co mam robić, ale wiem,że napewno potrzebuję pomocy. :-( :-( :-(
Wejść do internetu, wpisać "Przychodnia psychologiczna w [nazwa miasta]" i udać się tam z pytaniem czy i gdzie można szukać pomocy bezpłatnie w związku z zaburzeniami lękowymi. Jeśli odeślą Cię do jakiegoś szpitala, gdzie czeka się 2 miesiące na przyjęcie a póxniej raz w mieiścu jest wizyta, to zdecydowanie lepiej wpisać "nerwice [nazwa miasta]" i jak pojawią się ogłoszenia prywatnych gabinetów psychoterapii to wyszperać kilka i podzwonić. Wybrać osobę, przy której poczujesz intuicyjnie lub świadomie się najlepiej i się tam udać. Prywatnie oznacza, że TYLKO Ty i terapeut(k)a będziecie o tym wiedzieć.
Kosztuje to od ok. 50 PLN do ok. 250 PLN za wizytę. Ale na ogól coś koło 70 PLN.
Są rózne metody, psychoanalityczna klasyczna jest dość nużąca i długa, ale każdy powinien sobie wybrać zapoznawszy się uprzednio z podstawami tych że która wydaje mu się najlepsza. Jest np. hipnoterapia i ogólnie metoda ericksonowska, jest behawioralna, psychoterapia syntetyczna (łącząca różne metody), grupowa, dynamiczna... naprawdę wiele metod. Jest zawsze szansa, że się uda.
Pozdrawiam.
" />Hej,
Fajnie ze jestes i fajnie ze chcesz pomoc innym miec lepsze zycie. Byc moze masz juz spore doswiadczenie z NLP i ponizsze jest tylko pewnym przypomnieniem tego, jak udzielac ludziom fajnych sugestii i dawac swietne rozwiazania. A byc moze dopiero zaczynasz i chcac sie podzielic wlasnym doswiadczeniem i rozwiazaniami, chetnie dowiesz sie jak mozesz to uczynic jeszcze skuteczniej pomagac ludziom stawac sie lepszymi. Tak czy tak, ponizej znajdziesz efekty obserwacji tego dzialu forum z filtrem 'Co bylo swietne, a co moglobybyc jeszcze lepsze?' Oczywiscie, pochodza tylko z mojej mapy i z moich wlasnych filtrow, ale mozesz uczynic je lepszymi - dostrzegajac takie zaleznosci samemu, poniewaz oczywiscie mase takowych przeoczylem - i dzielac sie nimi na forum.
Bierz i korzystaj.
1. 'Nie', 'Ale', 'Sprobuj' - podstawy lingwistyki ericksonowskiej, pamietaj o nich.
a) Pamietaj, ze podswiadomosc ignoruje 'nie'.
b) Mozesz nie pamietac, ze 'ale' kasuje w podswiadomosci pierwsza czesc zdania, ale lepiej bedzie jak to zapamietasz i zamiast 'da sie to zrobic, ale wymaga to czasu' napiszesz 'wymaga to czasu, ale da sie zrobic'. A zamiast 'jest dobrze, ale mozesz to jeszcze tak i tak polepszyc' mozesz napisac np. 'jest dobrze i mozesz to jeszcze tak i tak polepszyc'.
c) Wspomnij slowa mistrza Yody! Byl wprawdzie zielonym muppetem na amfie, ale dobrze gadal: 'Nie proboj. Zrob, lub nie rob. Nie ma probowania.' Jesli radzisz komus, by przetestowal jakas technike, pamietaj o tym, podswiadomosc traktuje 'sprobuj' jako 'ponies porazke/nie rob tego' i uzywaj innych terminow, najlepiej nacechowanych pozytywnie. 'Pobaw sie tym', 'Zobacz jak fajnie mozesz to wykorzystac', etc.
2. Pamietaj, ze wszystko co piszesz jest sugestia. Wykorzystuj to wiec, zeby wzmacniac wlasne wysilki. Nawet jesli masz z jakiegos powodu przekonanie, ze technika, ktora polecasz da tylko czesciowa ulge i chcesz dac druga, w Twoim przekonaniu silniejsza, pisz tak, jakby pierwsza mila dac pelna ORAZ daj druga, ktora pomoze uczynic sytuacje JESZCZE lepsza. Pamietaj, zycie nie jest dwojkowe 'dobrze- zle'. Zycie to 'zle-dobrze-jeszcze lepiej- i jeszcze lepiej - i jeszcze...' w nieskonczonosc.
Pamietaj rowniez, ze ogromna czesc skutecznosci techniki zalezy tak naprawde od podswiadomosci drugiej osoby - i jesli uzna Cie za wystarczajcy autorytet i/lub bedzie w wystarczajaco odmiennym stanie swiadomosci, usuniesz 'najciezsze' 'nerwice', 'depresje' i inne zabawy jednym-dwoma zdaniami - a stanie sie tak wtedy, gdy Ty sam bedziesz w pewny tego co robisz i w tym spojny.
3. Jesli nie masz spiczastej czapeczki, pelerynki blekitnej w bananki zolte (bo ta w zlote gwiazdy wykupili), naszyjnika z usmiechnieta mordka (bo te z pentagramem ja wykupilem) i szklanej kuli (nie, kula do kregli sie nie liczy!) to daj sobie spokoj z czytaniem ludziom w myslach i twierdzeniem co mysla, czuja, etc - chyba ze robisz tak celowo, stosujac to jako fajna sugestie i robisz to spojnie tak, zeby zostala ona zaakceptowana.
4. Szukaj rozwiazan, przyczyny zostaw psychologom akademickim, w koncu tez musza miec cos do roboty.
5. Terapia prowokatywna to piekna rzecz i jesli chcesz ja tak stosowac, pamietaj o dwoch rzeczach:
- pracujesz z osoba poprzez inne medium, wiec w dowolnym momencie moze ona przerwac kontakt - kalibruj, kalibruj i jeszcze raz kalibruj.
- jak mawia sam Farelly - 'to nie jest terapia prowokatywna, jesli klient nie zasmieje sie szczerze chociaz raz w trakcie jej trwania' - pamietaj o tym
6. Pamietasz juz ze wszystko jest sugestia, wiec stosujesz sie do tego w praktyce Jesli potrzebujesz napisac negatywny przyklad dzialania - pisz w trzeciej osobie lub przytaczaj opowiastke. W drugiej osobie pisz fajne i pozytywne sugestie, dzieki temu naprawde zrobisz drugiej osobie dobrze. A przeciez o to w tym wszystkim chodzi, prawda?
7. Baw sie i badz w fajnym stanie kiedy z kims pracujesz, niezaleznie od tego czy robisz to twarza w twarz czy postujac na forum. To widac, slychac, czytac i czuc
Podrawiam,
Krol Artur
Hej,
Fajnie ze jestes i fajnie ze chcesz pomoc innym miec lepsze zycie. Byc moze masz juz spore doswiadczenie ze zmianą osobistą i ponizsze informacje stanowią tylko pewne przypomnienie tego, jak udzielac ludziom fajnych sugestii i dawac swietne rozwiazania. A byc moze dopiero zaczynasz i chcac sie podzielic wlasnym doswiadczeniem i rozwiazaniami, chętnie dowiesz sie jak mozesz to uczynic jeszcze skuteczniej pomagac ludziom stawac sie lepszymi. Tak czy tak, ponizej znajdziesz efekty obserwacji tego dzialu forum z filtrem 'Co bylo swietne, a co moglobybyc jeszcze lepsze?' Oczywiscie, pochodza tylko z mojej mapy i z moich wlasnych filtrow, ale mozesz uczynic je lepszymi - dostrzegajac takie zaleznosci samemu, poniewaz oczywiscie mase takowych przeoczylem - i dzielac sie nimi na forum.
Bierz i korzystaj.
1. 'Nie', 'Ale', 'Sprobuj' - podstawy lingwistyki ericksonowskiej, pamietaj o nich.
a) Pamietaj, ze mózg miewa trudności z interpretacją 'nie' i innych negacji.
b) Mozesz nie pamietac, ze 'ale' kasuje w podswiadomosci pierwsza czesc zdania, ale lepiej bedzie jak to zapamietasz i zamiast 'da sie to zrobic, ale wymaga to czasu' napiszesz 'wymaga to czasu, ale da sie zrobic'. A zamiast 'jest dobrze, ale mozesz to jeszcze tak i tak polepszyc' mozesz napisac np. 'jest dobrze i mozesz to jeszcze tak i tak polepszyc'.
c) Wspomnij slowa mistrza Yody! Byl wprawdzie zielonym muppetem na amfetaminie, ale dobrze gadal: 'Nie próbuj. Zrob, lub nie rob. Nie ma probowania.' Jesli radzisz komus, by przetestowal jakas technike, pamietaj o tym, podswiadomosc traktuje 'sprobuj' jako 'ponies porazke/nie rob tego' i uzywaj innych terminow, najlepiej nacechowanych pozytywnie. 'Pobaw sie tym', 'Zobacz jak fajnie mozesz to wykorzystac', etc.
2. Pamietaj, ze wszystko co piszesz jest sugestia. Wykorzystuj to wiec, zeby wzmacniac wlasne wysilki. Nawet jesli masz z jakiegos powodu przekonanie, ze technika, ktora polecasz da tylko czesciowa ulge i chcesz dac druga, w Twoim przekonaniu silniejsza, pisz tak, jakby pierwsza mila dac pelna ORAZ daj druga, ktora pomoze uczynic sytuacje JESZCZE lepsza. Pamietaj, zycie nie jest dwojkowe 'dobrze- zle'. Zycie to 'zle-dobrze-jeszcze lepiej- i jeszcze lepiej - i jeszcze...' w nieskonczonosc.
Pamietaj rowniez, ze ogromna czesc skutecznosci techniki zalezy tak naprawde od podswiadomosci drugiej osoby - i jesli uzna Cie za wystarczajcy autorytet i/lub bedzie w wystarczajaco odmiennym stanie swiadomosci, usuniesz 'najciezsze' 'nerwice', 'depresje' i inne zabawy jednym-dwoma zdaniami - a stanie sie tak wtedy, gdy Ty sam bedziesz w pewny tego co robisz i w tym spojny.
3. Jesli nie masz spiczastej czapeczki, pelerynki blekitnej w bananki zolte (bo ta w zlote gwiazdy wykupili), naszyjnika z usmiechnieta mordka (bo te z pentagramem ja wykupilem) i szklanej kuli (nie, kula do kregli sie nie liczy!) to daj sobie spokoj z czytaniem ludziom w myslach i twierdzeniem co mysla, czuja, etc - chyba ze robisz tak celowo, stosujac to jako fajna sugestie i robisz to spojnie tak, zeby zostala ona zaakceptowana.
4. Szukaj rozwiazan, przyczyny zostaw psychologom akademickim, w koncu tez musza miec cos do roboty.
5. Terapia prowokatywna to piekna rzecz i jesli chcesz ja tak stosowac, pamietaj o trzech rzeczach:
- pracujesz z osoba poprzez inne medium, wiec w dowolnym momencie moze ona przerwac kontakt - kalibruj, kalibruj i jeszcze raz kalibruj.
- jak mawia sam Farelly - 'to nie jest terapia prowokatywna, jesli klient nie zasmieje sie szczerze chociaz raz w trakcie jej trwania' - pamietaj o tym
- celem prowokacji jest sprowokowanie REAKCJI, nie sprowokowanie klienta - duża różnica
6. Pamietasz juz ze wszystko jest sugestia, wiec stosujesz sie do tego w praktyce Jesli potrzebujesz napisac negatywny przyklad dzialania - pisz w trzeciej osobie lub przytaczaj opowiastke. W drugiej osobie pisz fajne i pozytywne sugestie, dzieki temu naprawde zrobisz drugiej osobie dobrze. A przeciez o to w tym wszystkim chodzi, prawda?
7. Baw sie i badz w fajnym stanie kiedy z kims pracujesz, niezaleznie od tego czy robisz to twarza w twarz czy postujac na forum. To widac, slychac, czytac i czuc
8. Swietnie, ze dzielisz sie swoim doswiadczeniem i tym, co dzialalo dla Ciebie. Jednoczesnie pamietaj prosze, ze jest to jedna z wielu metod, nigdy jedyna, wiec nigdy nie stawiaj sprawy na zasadzie 'musi zrobic to i to, albo ma przerabane i do 10 pokolenia bedzie go i jego rod napastowal klaun z zielonym nosem i lipnymi dowcipami' Zawsze oferujesz jedno z wielu rozwiazan, dla Ciebie byc moze najskuteczniejsze, ale inni moga miec inne, rownie lub bardziej skuteczne dla osoby ktorej doradzasz - wiec dobrze jest nie podkopywac ich skutecznosci . Pamietaj - wszystko jest sugestia.
9. Jeśli teoretyzujesz lub serwujesz opinie nie podparte faktami - ZAZNACZAJ TO. A przynajmniej pisz w formie 'sprawdź x', 'zobacz jak dla Ciebie zadziała y', zamiast przyjmować ton autorytetu i mówić 'w tej sytuacji absolutnie najlepszym rozwiazaniem jest z!' - gdy sam tego nie przetestowałeś, a jedynie o tym czytałeś.