Telegazeta ogłoszenia motoryzacyjne


W obronie krzyża

Zaczynasz sie motac we wlasnych zeznaniach, albo nie potrafisz zrozumiec o co mi chodzi, a wiec jeszcze prosciej:
1. Sprzedajac w prasie, w telegazecie, na forach to jest chyba zamieszczanie jednorazowe ogloszenia, czysto informacyjne: cena, telefon itp.
2. Sprzedajac na allegro, pozwalasz ludziom licytowac cene za ten samochod, i nagle gosc daje cene nie taka jaka bys chcial dostac, wiec sciagasz ogloszenie. Czyja wina? Goscia, twoja, czy allegro? Wg twojego toku myslenia jest to wina goscia, ktory nie wylicytowal wiekszej ceny.
A tak by the way proponuje troche sciagnac klapki z tematu motoryzacji i popatrzec na zwykle drobne ogloszenia na allegro.
I jeszcze jedno: