W obronie krzyża

to ze poleci Mundo de fieras lub jakas telenowela z Globo byly potwierdzonymi informacjami w kazdym razie tak wielu pisalo teraz ktos wyskoczyl ze bedzie zupelnie inna telenowela i to z Telemundo ,swiadczy to o tym ze tak naprawde nikt nie wie nic o nowej telenoweli i niedlugo dowiemy sie naprawde jaki to bedzie serial
za Marina pzremawia fakt ze gra tam Dolores Heredia ktora uwielbiam w roli Jovanki oraz Karina Mora czyli Maria Magdalena z WIECZNEGO PLOMIENIA MILOSCI ciesze sie tez ze Marina jest w koprodukcji z Argos Television co oznacza ze nie powstaje w Kolumbii ale w Meksyku

Aha,jeszcze jedno. Telenowele tworzą aktorzy,wiec jeśli nawet kasa byłaby wielka a aktorzy beznadziejni (a mimo to wysoko opłacalni)to i tak my zauwazymy to co chcemy,czyli ze jest albo super naturalna,albo beznadziejnie sztuczna(aktorka),swietnie grajacy albo zbyt mdły(aktor),bez sensu albo z super akcją(telenowela).A kasa to chyba tylko za nazwiska,a niekoniecznie za umiejetnosci.Juz nie raz tak bylo,no ale ok,nie ma co sie rozpisywac. Mi sie podobaja telenowele kazdej produkcji(czy to argentyńska,czy meksykanska,albo wenezuelska)jezeli naprawde mnie wciągnie i jest jednym słowem DOBRA.Jeżeli nie jest interesująca,to nie ważne jakiej produkcji(TELEFE,VENEVISION,TELEMUNDO,UNIVISION itp.),jak jest do bani to po prostu NIE OGLADAM i już,czekam na następną,nie jestem masochistką żeby ogladac coś czego nie lubie a potem krytykować.To nie na moje nerwy! POzdrawiam

Zgadzam się z przedmówcą! "Valeria" nie osiągnęła w Polsce sukcesu z jednego, najbardziej istotnego powodu: w tym samym czasie i praktycznie o tej samej godzinie, co "Valeria", Polsat emitował "Zbuntowanego anioła" z tą samą aktorką w roli głównej! Od Rafiiego wiem, że TVN rozważa zakup kolejnej telenoweli Telemundo albo jakiejś argentyńskiej, ale na pewno nie meksykańskiej - bo z Televisy na razie zrezygnowali.

Valeria byla porazka i taka jest prawda I wcale nie koligowala z Aniolem, bo owszem na poczatku miala byc po Angeli o 19.35, ale w gruncierzeczy start telenoweli byl o 18.05, a Por Tu Amor zostaly przeniesione na 19.35. Wiec jedyna przyczyna porazki Valerri byla tragiczna ogladalnosc. A co do planow TVN to zycze ich takich samych wynikow ogladalnosci jak przy Valerii a nwet nizszych, przy ich nowych planach. I jest szansa, ze tak sie stanie, gdyz z tego co sie orientuje w PDG jest duzo przemocy i dramartycznych akcji, czego widzowie nie lubia. Co mozna zauwazyc po LVDA

I bardzo dobrze że TVN nie ma zamiaru wykupic Rubi Wcale na tą telcie nie czekam a nawet jakby byla nie obejrzalabym ani jednego odcinka... Nie mam ochoty ogladac Eduarda i Barbary tulących sie do siebie

Tego czy ma zamiar czy nie nie wiesz, jak zadna z nas tutaj.
Temat zamykam, co bedzie to bedzie.
Jak TVN mogl podpisac kontrakt na telenowele z Telemundo?
Ja ze swojej strony moge prosic o wysylanie emaili o nie usuwanie z anteny TVN telenowel meksykanskich z wytworni TELEVISA.
adres widzowie@tvn.pl

Pozdrawiam.

"El Zorro: la espada y la rosa"

Produkcja: RTI Colombia i Sony Television International dla: Telemundo i Televisy

W rolach głównych:
Christian Meier jako Zorro
Marlene Favela jako Esmeralda
oraz:
Arturo P-e-n-i-c-h-e jako Fernando SĂĄnchez
Andrea López jako MarĂ­a Ángel SĂĄnchez
Osvaldo RĂ­os jako ojciec Zorra
W pozostałych rolach:
Ricardo GonzĂĄlez
CĂŠsar Mora
Harry Geithner
Natasha Klauss
Marilyn Patiño
Luigi Aycardi
Lully Bosa
Jorge Cao
MarĂ­a Margarita
HĂŠctor SuĂĄrez

Jak łatwo się zorientować, ten serial to nowa wersja historii o bohaterskim Zorro. Będzie to pierwsza telenowela w historii produkowana wspólnie przez Telemundo i Televisę, w dodatku - w technologii HD. Ostatecznie to Marlene Favela została protagonistką, a nie jak wcześniej zapowiadano Paola Rey. Również Jorge Salinas wycofał się z projektu. Akcja rozgrywać się będzie w Meksyku i Hiszpanii w ok. 1800 roku. Zdjęcia do tej 120-odcinkowej produkcji rozpoczęły się już w Kolumbii, a sam serial jeszcze przed premierą został zakupiony przez kilka krajów, w tym Argentynę (Telefe).

no własnie...
jak ludzie przeczytaja taki i*** tytuł to naqwet nie spojrzą...
ale masakra ;//

A jak nie spojrzą tela Televisy będzie miała małą oglądalność i TVN wogóle może zrezygnować z telenowel meksykańskich i kupi znowu brazyliade lub z telemundo.

Ale Marina jest kprodukcją z Argos i to właśnie Argos produkowało dla Telemundo telenowele z Meksyku.

[ Dodano: 18-01-2008, 12:45 ]

G. Spanic



Pełne imię i nazwisko: Gabriela Elena Spanic Ulterra
Data urodzenia: 10 grudnia 1973
Miejsce urodzenia: Ortiz, stan Guarico, Wenezuela
Znak zodiaku: Strzelec
Stan cywilny: rozwódka (była żoną Miguela de Leona)
Rodzina: siostra bliźniaczka Daniela, siostra Patricia i brata Antonio,

Jej dziadkowie i ojciec urodzili się w Chorwacji. Przeprowadzili się do Wenezueli w 1947r. W dzieciństwie Gaby marzyła, aby zostać baletnicą, ale później zdecydowała, że zostanie aktorką. Jej rodzice nie byli tym zachwyceni, ale wkrótce przekonali się, że nikt nie skłoni jej do zmiany planów.
Gaby pierwszy raz zagrała w telenoweli w roku 1988, mając 15 lat. Nawet fakt, że jest statystką nie zniechęcał jej. Wiedziała, że tylko ciężka praca może jej pomóc w konkursach piękności i otworzy jej drogę do głównych ról w serialach. Dlatego zaczęła stosować bardzo surową dietę i straciła 25 kg w bardzo krótkim czasie. Teraz waży 57 kg, przy wzroście 1,74m, a jej wymiary to 88-58-88. W 1992 zdobyła tytuł "Miss Wenezueli" reprezentując stan Guarico.
Po tym zaczęła pracę profesjonalnej modelki (1993). Rok studiowała psychologię i uczyła się aktorstwa w Luz Columbia Theatre Research pod kierownictwem Nelsona Ortegi. Skończyła też różne kursy dla profesjonalnych modelek. W 1991 roku Gaby pojawiła się na ekranach w małej roli Karli w "Rosangelica". Wreszcie producenci zaczęli się nią interesować i dostała rolę złej Lindy Prado w "Morena Clara". Ale pierwszą czołową rolę zagrała w "Como tu... ninguna". Jej bohaterka miała na imię Gilda, a zagrała tam z Miguelem de Leon. W pierwszej chwili nie polubiła go, ale później poczuła do niego miłość i po zakończeniu zdjęć, byli już parą. Musieli zerwać ze swoimi dotchczasowymi partnerami. Gaby miała narzeczonego, a Miguel żonę. "Como tu... ninguna" stała się jedną z najlepszych wenezuelskich produkcji i została sprzedana do 80 krajów. Po tej telenoweli Gaby zagrała Amaranthę w "Todo por tu amor" i po zakończeniu prac na planie wyszła za Miguela. Ich ślub odbył się 22.10.1997r. i był transmitowany w telewizji w całej Ameryce Łacińskiej. Gaby dostała ofertę wyjazdu do Meksyku i zamiast miodowego miesiąca, przeprowadzili się do Meksyku. Carlos Romero, z którym Gabriela pracowała przy "Como tu..." zaoferował jej wzięcie udziału w nowym projekcie TELEVISY "La Usurpadora" . Powiedział: "To będzie Gabriela Spanic albo nikt!" I później wszyscy mieli okazję przekonać się, że miał rację. Nawet super gwiazda Thalia nie zagrała w LU. W "La Usurpadora" zagrała diabła - Paolę Bracho i życzliwą Paulinę Martinez. Poradziła sobie znakomicie. Miguel zagrał rolę Douglasa Maldonado. LU była bardzo wysoko oceniana przez widzów i nadal jest jedną z najpopularniejszych telenoweli na świecie. Została sprzedana do 120 krajów i przetłumaczona na 25 języków.. Televisa podpisała kontrakt z Gabrielą na trzy lata. Następnie Gaby zagrała w "Por tu amor", która była jej drugą telenowelą w Meksyku. Zagrała tam Marię del Cielo, a jej partnerem był Saul Lisazo.
Bliźniaczka Gaby - Daniela przyjechała do Meksyku, gdzie zamieszkała z nią i zajęła się pracą modelki. Wkrótce Gaby, Miguel i Daniela wraz z rodzicami udali się w podróż do Indonezji, Słowenii, Brazylii i Chorwacji, gdzie Gaby odnalazła swoich krewnych.
Kiedy Gabriela wróciła do Meksyku, zaczęła pracę nad trzecią telenowelą dla Televisy. W "La Intrusa" również zagrała bliźniaczki - Virginię i Vanessę. Jej partrnerem był Arturo p* (lic. Edmundo Serrano w LU). Ostatni klaps padł na planie 19.10.2001. "La Intrusa" zajęła drugie miejsce w oglądalności, ale nie powtórzyła sukcesu Uzurpatorki, chociaż obsada miała taką nadzieję. "La Intrusa" jest nadal bardzo popularna i pokazywana w wielu krajach. Kontrakt Gaby z Televisą wygasł w maju 2001, a ona nie podpisała nowego. Miguel odniósł duży sukces w telenoweli "Carita de Angel". Gaby chciała zrobić sobie przerwę i mieć dziecko, ale nie udało jej się to. Pojechała do Kolumbii, gdzie zaproponowano jej rolę w telenoweli "La venganza" (pol. Zemsta), która jest pokazywana w hiszpańskim progrmie "Telemundo". Gaby przyjęła ofertę i w czerwcu rozpoczęły się zdjęcia. Partnerem Gaby został Jose Angel Llamas, a bohaterka Gaby ma na imię Valentina. Całkiem niedawno Gaby skończyła pracę na planie "la venganza" i udała się na zasłużony odpoczynek do Wenezueli, gdzie była przez kilka dni.
W grudniu Gaby i Miguel ogłosili, że się rozwodzą, ale jak zapewniają zostali w dobrych stosunkach.

[img][/img]