W obronie krzyża

Witam, piec podłączony do zasilania świeczka zapalona ciśnienie ok, gdy przekręcam na sterowniku pieca temperaturę to się nie odpala a na piecu zapala się czerwona dioda (podgrzewanie wody wolne tak przeczytałem w instrukcji) wcześniej ruszała pompa a za chwile odpalały się palniki a teraz nic się nie dzieje. jakieś propozycje co zrobić ? bo dziś raczej nikt z serwisu nie przyjedzie.

pozdrawiam

Mam kocioł Mini Max i wyświetla mi się symbol E5. Po włączeniu kocioł szumi, pompa pracuje, a w każdym razie ją słychać, lecz nie włącza się iskrownik i piec się nie zapala tylko wyrzuca błąd E5. Wg. instrukcji to uszkodzenie czujnika przepływu wody użytkowej, ale serwisant spiął kable od czujnika i dzieje się to samo więc stwierdził, że to uszkodzony sterownik (nowy + wymiana 900 zł). Czy ktoś miał taki problem, czy może być inna przyczyna takiego zachowania, a jeśli nie to może ktoś wie gdzie można kupic np. regenerowany sterownik. W moim piecu jest sterownik DIGITAL DOMAIN, ale podobno może być też innej firmy. Proszę o pomoc.

Jak w temacie: kocioł jednofunkcyjny Termet "uniCO-22 z podłączonym bojlerem 160l. W trakcie grzania ciepłej wody cykl włącz-wyłącz następuje bardzo często, tym częściej im wyższa temperatura w bojlerze. Przy włączaniu następuje zapalenie wybuchowe. Przy grzaniu instalacji CO, wszystko jest w porządku.
Co może być przyczyną?

Witam Specjalistów i proszę o poradę. Dziś w nocy kilkakrotnie wyłączano energię elektryczną w moim budynku i zauważyłem dziwne zachowanie się pieca. Po jego załączeniu,zapala się gaz i piec zaczyna grzać wodę ale jednocześnie cały czas iskrzy iskrownik zapalający gaz. Po chwili piec się wyłącza i zapala się czerwona dioda kontrolna. Po zresetowaniu pieca i ponownym załączeniu sytuacja się powtarza. Bardzo proszę o poradę, pozdrawiam elmor368

Problem wybuchowego zapalania nie został naprawiony.Jedynie został zmniejszony wybuch do minimum przez regulacje potencjometrem mocy zapłonu na ok 15% , ale przez to uzyskuje się dosyć często zatrzymanie pieca i wejście w tryb awarii z powodu braku zapłonu głównego palnika. Niestety jest źle napisane oprogramowanie pieca ponieważ proces zapłonu ma jednokrotną fazę a nie ja na C.O dwukrotną procedurę zapłonu .Producent czyli Termet bierze elektronikę z zachodu a ciołki z Termetu nie są w stanie poprawić oprogramowania na fazę co najmniej dwukrotnej próby podjęcia zapalenia palnika dla wody ciepłej.
Główny problem tego wybuchowego zapłonu jest w składzie gazu. Oczywiście wcześniej trzeba wyczyścić elektrody ,palnik , dysze ,sprawdzić czy nie ma zwiększonego ciągu w kominie który wyciąga gaz przy zapłonie z komory spalania.Ale wielomiesięczne obserwacje wskazują na pojawianie się chwilowych frakcji w gazie ziemnym które ciężko się zapalają a jak się zapalą to płomień jest czerwony.Konstrukcja niestety nie udana producent odciął się od dyskusji poprawy konstrukcji a serwisy nie mają żadnego pomysłu oprócz brania stosownej stawki na przyjazd i pseudo-regulacje którą możesz zrobić sam .

Mam problem z dwufuncyjnym piecem termet - minimax z 2000 r. a mianowicie:
piec grzeje wodę użytkową ale nie grzeje c.o. Jak kręcę pokrętłem i ustawiam temeraturę dla c.o. to wyświetlacz reaguje ale nie zapala się iskra na piecu. Żaden komunikat się nie wyświetla. Normalnie zero reakcji. Pomocy jest minus 20 i my zamarzamy. Będę wdzięczna za wskazówki.

Witam

Posiadam 24-letni wyżej wymieniony ogrzewacz. Od pewnego czasu po odkręceniu zaworu ciepłej wody, nie zapala się płomień na palniku; płomień jest cały czas na dyszy zapalacza, termobimetal cały czas dotyka iglicy zaworu, dopiero po dociśnięciu iglicy patykiem po 2-4 sekundach wybuchowo pojawia się płomień na palniku, woda jest dobrze podgrzewana. Po zakręceniu zaworu płomień gaśnie.

Spotkał się ktoś z takim przypadkiem, w jaki sposób można to naprawić?

Witam, od 2 lat mam termet 19-02 kupiłem używany od znajomego, wszystko było dobrze do grudnia, niestety od tamtej pory jest problem a mianowicie: po napuszczeniu wody do wanny i wyłączeniu wody piecyk nie chce już odpalić , woda leci ale niestety piecyk nie daje iskry na mały palnik tak jakby wogóle nie było baterii, po odczekaniu jakiegoś czasu piecyk znowu daje iskrę i zapala ale zdarza się że znowu jeden raz i po wyłączeniu wody znowu jest ten sam problem.
Było dwóch serwisantów ale w ich obecności sie to działo cos tam porobili ale po ich odjeździe znowu to samo, wezwałem kominiarza bo jeden stwierdził że to komin ale przyjechał sprawdził komin jest OK,
zastanawiam się nad zakupem nowego generatora iskry ale wydać 170 zł. i się okaże że nic nie pomogło , czy sa jeszcze jakieś elementy które mogą mieć wpływ przy takim problemie, zaznacze jeszcze że piecyk wisi nad wanną ale przez 1,5 roku chodził bez zarzutu także nie wiem czy para może mieć wpływ na jakiś element,

help me bo już nie wiem co zrobić a czasem trzeba czekać na ponowne odpalenie godzine lub dłużej,

pozdrawiam Jachu.

Witam, mam nadzieję że dobrze trafiłam z tematyką, otóż mam stary piecy termet z lat 90 może, który podgrzewa wodę w łazience - wanna i umywalka i w kuchni. Od jakiegoś czasu odkręcając kurek z ciepłą wodą nad wanną nie zapala mi się piecyk (dodam że rurki z wodą idą od dołu do baterii) w umywalce i kuchni zapala się. Wzywałam dwóch różnych panów od piecyka po kilka razy co mieciąc-dwa, za każdym razem płacąc 50zł i problem porwaca. Odkręcam kurek a piecyk się nie zapala. Jeden robił coś przy rurkach od dołu piecyka, drugi przeczyszczał rurki doprowadzające wodę do baterii ale problem powraca, obaj stwierdzili że piecyk należy wymienić. Zastanawiam się na jaki (rodzina 3-osobowa z dzidzią), bo nie chciałabym wydać dużo (do 1 tys.) a na przebudowę hydrauliki pod wanna to mnie nie stać,bo trzeba by zrobić całą łazienkę. Prosze o pomocy - czy wymiana piecyka zwiększy ciśnienie w baterii? Jaki polecacie? z góry dziękuję

Witam wszystkich
Jestem tu nowy także proszę o wyrozumiałość gdybym coś przekręcał. Mianowicie mój problem polega na tym że piec nie zapala na C.O.,przy dziesiątym restarcie odpali na 10-30min i gaśnie nie nabijając żądanej temperatury,żadnych błędów nie wyświetla,sterownik na ścianie OK robiłem próbę bez niego, piec włącza sie i działa bez problemu na pracy C.W.U.
Sterownik elektroniki pieca pół roku po serwisie ale co było robione to nie wiem, fachura stwierdził że padnięty to wysłałem.
Proszę o jakieś rady,może ktoś miał już taki problem?

Proszę usunąć z tytułu słowo "problem" - regulamin .
mod.serwisant73 [GVideo]

a więc jak w temacie mam problem który stał sie nagle od kilku dni nie działa mi piec tzn jest płomień cały czas sie pali ale gdy odkręcam wode to słychać jakby miało sie zapalić ale płomień jest cały czas taki sam ta dalsza cześć która jest odpowiedzialna za ciepłą wode nie zapala sie.
Na początku gdy odkręcam wode na chwile dosłownie gdzieś na 3 sekundy robi sie ciepła woda a później cały czas zimna...

Jeżeli ktoś mógł by coś poradzić jak naprawić tą usterke będe wdzięczny.

Mam problem z piecykiem jak w temacie. Aby zapalił sie gaz z palnika głównego muszę odkręcić kran na maxa i wtedy się zapala (woda wtedy leci gorąca), ale gdy tylko zmniejszę trochę przepływ wody to zaraz gaśnie. Czym można wyregulować szybkość zapalania gazu w zależności od przepływu wody? Dodam iż piecyk był cały czyszczony włącznie z zespołem wodnym. Membrana cała. Kupiłem go jako używkę i w zespole wodnym brakowało dolnego grzybka i zaworu powolnego zapalania gazu, ale uzupełniłem to z takiego samego zespołu wodnego i już jest kompletny. Chyba że zrobiłem źle i tego nie powinienem dokładać. Proszę o wskazówki i z góry dziękuję.

witam
mam problem z tym samym modelem piecyka -Termet 0089
problem jest następujący: po odkręceniu wody w jednym kranie gaz się zapala, jednak płomień jest tak mały, że nie ogrzewa dostatecznie wody. jeżeli natomiast odkręcę wodę w dwóch kranach na raz, zwiększając tym samym ciśniene wody przepływającej przez piec, płomień powiększa się wystarczająco by woda była gorąca
bardzo proszę o wskazówki jak zniwelować ten problem oraz najlepiej jakby ktoś mógł przesłać schemat tego pieca z opisami bo nie mam pojecia która śrubka służy do regulacji czego
pozdrawiam wszystkich

Dzien dobry
Mam grzejnik przepływowy jak w temacie (rok prod. 98).

Problem polega na nie odpalaniu głównego palnika.
Swieczka pali sie non stop, mysle ze termopara jest ogrzewana własciwie.
Woda przeplywa przez urzadzenie, co slychac - szumi.

Po zdjęciu obudowy i przedniej osłony z izolacją termiczna urzadzenie kilkukrotnie sie odpalilo - ale nie wiem czy to nie zbieżność.
Dotychczas terma odpala normalnie - nigdy nie bylo wybuchów, jednego dnia poprostu przestała sie włączać i tyle.

Z czynności obsługowych w ostatnich 4 latach bylo wykonywane tylko czyszczenie/odkurzanie/przedmuchanie piecyka z kurzu i innych osadow.

Dodam, chociaż nie wiem czy to ma zwiazek z problemem, że regulacja cisnienia wody nie dziala - jest zablokowana.

Z postów wyczytałem, że bardzo częstą usterka jest uszkodzenie membrany - co Wy na to??

Jezeli tak to proszę o krótką pomoc/instrukcję jak sie do tego zabrać.
Dwóch lewych rąk nie posiadam, więc myślę, że przy kilku radach sobie poradzę (pralkę udało mi się naprawić).

Gdyby była potrzebna wymiana częśći - to może znacie sklep w Łodzi i okolicach ?

Wymieniłem kilka tygodni temu poczciwy, kilkunastoletni ogrzewacz (termet G-17), który miał dyżurną 'świeczkę', na nowy TermaQ G-19-02 z zapalaczem na baterie.
Nowy ogrzewacz miał zapewnić bardziej ekonomiczną eksploatację, właśnie poprzez wyeliminowanie zużycia gazu przez tę 'świeczkę'. Może to i jest oszczędność gazu, ale zdecydowanie wzrosło zużycie... wody.
Stary ogrzewacz zapalał się prawie natychmiast po odkręceniu wody (nie później niż 1 sekunda), a nowy zapala się po minimum 4 sekundach!
W przypadku G-19-02 po odkręceniu wody słychać, że zaczyna działać generator iskry, ale zapłon następuje po tych minimum 4 sekundach. Przez ten czasy leci cały czas zimna, nieogrzewana woda. W ten sposób wzrasta ilość marnowanej, wylewanej niepotrzebnie zimnej wody.
Ogrzewacz instalował mi autoryzowany instalator, który stwierdził, że 'ten typ tak ma' oraz, że 'to jest właśnie cena nowoczesności - dużo wolniejsze zapalanie niż w starych ogrzewaczach'.
Ja mam nadzieję, że jednak instalator, mimo prawdopodobnie przechodzenia cyklicznych szkoleń w Termecie - myli się.
Czy jest możliwość wyregulowania ogrzewacza tak, aby zapalał się szybciej, np. po jednej sekundzie? (przecież w tym czasie już wygenerowane są już ze dwie iskry zapalające, więc nie jest to problem generatora iskry...)

Witam. Jest to nowy dopiero zamontowany piec dwu funkcyjny i już jest z nim problem bo działał tylko który działał tylko przy rozliczeniu z fachowcem który robił hydraulikę a po jego wyjściu udało się go uruchomić na chwilkę tylko 4 razy. Potem każda ponowna próba kończysię błędem 01 (zapalnik lub brak płomienia) wraz z zapaleniem się diody D4 która na początku sie zapala a póżniej mryga i piec nie chce się uruchomić.Podgrzewanie wody też nie działa.W normalnej sytuacji zadzwonił bym z reklamacją ale tego samego dnia zapukała do fachowca policja zabierając go na bezpłatny przymusowy urlop na 1 rok. I zostałem na lodzie.Jest to domek i 2-gie piętro gdzie sa 2-ie kuchenki gazowe i 2 piecyki do podgrzewania wody na każdym pietrze. Rura gazowa zasilająca piec ma 0,5 cala a więc czy jest możliwe że dopływający gaz ma zbyt słabe ciśnienie? Proszę o pomoc.

Witam,

Mam ponownie problem z kotłem Termet Minimax Plus.

Po zakręceniu głównego zaworu wody kocioł przestał grzać wodę. Okazało się, że syf zgromadzony w rurze zapchał czujnik przepływu wody (bo nie mam filtra). Zadzwoniłem do serwisanta, ten szybko czujnik wymienił na nowy i wszystko grało.

Po kilku godzinach piecyk znowu przestał grzać wodę i do teraz raz działa, a raz nie. Nieraz jest tak, że cały dzień ładnie się zapala, a zaraz potem 2 dni nie działa. Serwisant rozkłada ręce, bo jak ponownie przyjechał to piecyk akurat wodę grzał. No i on sam nie wie co to może być. Coś tam zaczął wymyślać o grubościach rur pod zlewem...

Może ma ktoś jakiś pomysł co się mogło stać? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.