W obronie krzyża
Hehehehe... Normalnie. Tak jak Ulisses Joyca jest w kanonie literackim,mimo że nie jest zjawiskiem kulury masowej. Joyca uważa się za osatatniego z tytanów literatury, ale jakoś nie mówi się o nim tyle co np. o Stephenie Kingu,
pokaż mi teledyski KC puszczane w MTV (co najmniej dwa dziennnie), pokaż Frippa reklamującego płatki, wyjdź pod blok i zapytaj młodziez czego słucha. KC? Nie sądze.
Pop, to muzyka popularna, modna. Dostępna dla każdego, nie wymagająca od słuchacza zangażoawania umysłowego.
Skandal!
Britney Spears skopiowała image Julii! Niewiarygodne!
W swoim ostatnim video pop-ikony na piosenkę "Womanizer" Brydzia użyła image Julii z klipu All About Us.
Nam zostaje czekać na najnowsze video-odpowiedź skandalizującego duetu t.A.T.u. na prowokacyjny teledysk Spears.
Według tego, co mówi Katina, już niedługo nastąpi premiera nowego klipa do najnowszej piosenki z 3 studyjnego albumu t.A.T.u. - Veselye Ulybki.
Paparazzi.ru
=========================================
No może nawet i trochę przypomina Julkę, ale paparazzi.ru musiało rozdmuchać całą sprawę
jedno-dwu sezonowe gwiazdki j-pop'u?
Hamasaki jest dośc długo popularna, tak samo X-Japan nie mówiąc o Gackcie. Onitsuka śpiewała opening/ending do Soul Hunter który jeśli dobrze pamiętam ci się nie podobał.
W każdym razie - są to jedni z najbardziej popularnych wykonawców do których łatwo dotrzeć (w każym razie nie są jedno sezonowi)
A Boa to nawet nie j-pop bo jest z Korei ;] Czyli k-pop
Moonlight ją lubi.
Mori ją bardzo lubi.
(Wie ktoś skąd ściągnąć jej teledyski?)
A Kasumi polecam Yuki Kajurę bo fajnie śpiewa chociaż to też słodki pop, /ale komu by to przeszkadzało/
lata 80te, to byl poczatek deskorolek, hoola hup, break dance, new romantic, hard rock, heavy metal, kostki rubika, super modelek, teledyskow i gier komputerowych. z drugiej strony masz stan wojenny, Mur Berlinski, Solidarnosc, Live Aid, Margaret Thatcher, Ronald Reagan, Tiananmen, Challenger, Czarnobyl. tak tez pomyslow na "talent" masz spooooro.
muzyka pop i new romantic: U2, Simple Minds, Culture Club, Kajagogo, Depeche Mode, Falco, Alphaville, Eurythmics, Spandau Ballet, Duran Duran, Kate Bush, Madonna, King, Bruce Springsteen, Yazoo, Prince, Ultravox, Cocteau Twins, Adam Ant,
hard rok: Guns N' Roses, Scorpions, AC/DC, Deep Purple, Kiss, Motley Crue, Whitesnake
heavy metal: Metalica, Iron Maiden, Judas Priest, Motorhead, Accept, Black Sabbath, Megadeth,
10.04.2008 (czwartek) zapraszamy do klubu U Bazyla (Poznań, ul. Św. Wojciech 28 ) na koncert punk rockowych formacji ROAD TRIP’S OVER (pop punk - Szczecin) i PRZESTAŃ PIĆ (street punk - Poznań/Września). Początek koncertu o godz. 19.00, wstęp 8 PLN..
ROAD TRIP’S OVER – to szczeciński zespół założony w połowie 2004 roku. Ich muzyka wywodzi się z melodyjnego pop punka, emo i rocka alternatywnego i wymyka się przyklejanym etykietom „kalifornijskiego punk rocka”. Zespół wykonuje swoje utwory w języku angielskim. Do ich większych osiągnięć należy zdobycie pierwszej nagrody podczas ogólnokrajowego festiwalu rockowego "Generacja" w Koszalinie w 2004 roku oraz koncert na żywo w Polskim Radio Szczecin S.A. w 2006 roku. We wrześniu tego samego roku zespół wydał w wytwórni Jimmy Jazz Records swój pierwszy studyjny album „Romance On The Phone”. Do piosenek powstały także teledyski, emitowane w ogólnopolskiej telewizji 4fun TV.
http://www.myspace.com/roadtripsover
PRZESTAŃ PIĆ - to niedawno powołany projekt ale tworzony przez muzyków znanych od lat m.in z formacji Ławka W Parku czy Puste Kieszenie. Grupa pochodzi z okolic Poznania a wykonuje muzykę nawiązującą do klasycznego punk rocka i street punka.
Rock już nie rządzi. Stał się teraz, wraz z metalem, czymś, co nie jest modne, ale czego słuchają ci, którym się podoba. A że jest ich trochę...
Podróby. Hm... Jest tylu wykonawców, że nie wszystko jest dobre. Kiedyś nie było tak łatwo wybić się z tłumu.
Rządzi... Rap i hip-hop, troszkę nawet mieszane z popem. I sam pop. Ale coraz więcej jest właśnie, jak to wspomniała An, techna. Zauważam takie rzeczy, bo: czasami mi się bardzo nudzi, a MTV2 jest jedno. Tak więc, gapię się bezmyślnie na Vivę i hihram pod nosem z idiotycznych teledysków. Tak więc, jak kiedyś był prawie sam pop, tak teraz coraz więcej techna. A ja leżę na kanapie i w jęk. "Znowu jakaś łupanka? Ludzie, ratujcie!". Zazwyczaj wyłączam dźwięk.
Modę mamy na śmieszne teledyski. I teledyski na golasa.
Ale kiedy ktoś w teledysku próbuje naśladować wyglądem Johnny'ego Deppa... Oj, raz o mało co telewizora nie zniszczyłam.
Najśmieszniejsza jednak jest moda na popohipohopo, jak to zwykłam nazywać. Weźmie się kupa "artystów" zbierze i nagra piosenkę z rapem lub czymś podobnym i popem w refrenie. Mój kolega to uwielbia.
Z drugiej strony, istnieją różne programy muzyczne. Na jednym można posłuchać rocka, na drugim wszystkiego, na trzecim określonego typu popu, R'n'B i staroci typu Michael Jackson. Za to na czwartym mozna zobaczyć top 10 muzyki i bzdurne programy o nastolatkach i o gwiazdach oraz ciekawe animowane bajeczki.
I jest jeszcze moda na Britt^^
Na koniec znów poprę Andairę - widać, kto leci za modą, a kto jest fanem jakiegoś zespołu czy wykonawcy;)