W obronie krzyża
To akurat ta smutna piosenka:-). A końcówka jest tak przepiękna. Całość także. Oni zresztą często budują bardzo umiejętnie napięcie. Teledyski mają też rzeczywiście niezwykłe. Widziałam raz teledysk do utworu :"Svefn-g-englar" (Lunatycy). W nim ludzie z zespołem Downa tańczą na łące czy polu. Są ubrani na biało jak anioły. Mają skrzydła. Jest to jeden z piękniejszych teledysków, jakie widziałam.
Siemacie
ostatnio przypomnial mi sie taki teledysk ze siedza w kole ludzie ubrani na bialo wokol takiego ringu czy czegos w podobie, a jak rapuja to wstaja i bija sie z chyba czarnym potworem czy czyms takim.
Wiecie o co mi chodzi?
Pomozcie!:D
YO!
mam prośbę. przypomniałem sobie fajny teledysk, słuchałem piosenki milion razy ale zapomniałem tytułu. może mi pomożecie Drodzy Forumowicze (tak tak podlizuję się żeby wam się chciało ruszyć głową). Ale dobra do konkretów. W teledysku chodzi sobie po mieście jakiś siwy chińczyk albo inny skośnooki. jest ubrany w takie biało niebieskie dresy a na plecach ma takie białe kółko czy coś takiego :P I on sobie chodzi po tym mieście tak jak robot. trochę głupie pytanie ale jak mi się coś przypomni to potem w nocy spać nie mogę bo myślę i myślę :DD
mam prośbę. przypomniałem sobie fajny teledysk, słuchałem piosenki milion razy ale zapomniałem tytułu. może mi pomożecie Drodzy Forumowicze (tak tak podlizuję się żeby wam się chciało ruszyć głową). Ale dobra do konkretów. W teledysku chodzi sobie po mieście jakiś siwy chińczyk albo inny skośnooki. jest ubrany w takie biało niebieskie dresy a na plecach ma takie białe kółko czy coś takiego :P I on sobie chodzi po tym mieście tak jak robot. trochę głupie pytanie ale jak mi się coś przypomni to potem w nocy spać nie mogę bo myślę i myślę :DD
tiesto - i will be here , o ile się nie mylę. ;)
Wiem że to szukanie igły w stogu siana, ale może akurat . Jakiś czas temu będąc na rockotece w lubelskim klubie Graffiti puścił DJ jedną piosenkę. Była dość ciężka, na teledysku oczywiście ludzie wymalowani na biało, ubrani w coś co mi przypominało jakby mundury (?..) czarne, obcisłe. Wokal troszkę przypominał Cradle Of Filth, ale był nieco niższy (dosłownie ciut, może sekundę, może tercje) i odrobinę powolniejszy (również odrobinę). Łatwiej było wychwytywać słowa. Piosenka miała dość wybijający się rytm w postaci czegoś a'la łupania ;P Oczywiście mnóstwo gitar elektrycznych i mroczny klimat teledysku. Niestety byłem w stanie ciut nietrzeźwym i byłem zaabsorbowany koleżanką i tytułu, ani wykonawcy nie pamiętam :/ Tak czy siak, nigdy wcześniej jej tam nie słyszałem.
Była innym razem jeszcze inna (ze 2 tyg temu) bardziej HardRockowa. Zespół przypominał wizerunkiem metallice, wokalista miał wąsy jak ten gość z Orange Cautry Chopers. Pamiętam że nazwa skojarzyła mi się z mustangiem. Więcej szczegółów nie pamiętam z przyczyn analogicznych do pierwszej piosenki ;P
Jak się znajdzie któraś (zwłaszcza ta pierwsza ) to będzie więcej jak świetnie oczywiście oferuję ze 50p. za trafiony tytuł .
" />Co do wypisania pozycji MT - nie mam nic przeciwko ale listy potrzebowałem do znalezienia pewnego utworu z lat prawdopodobnie 98-99. Jedyne co pamiętam to, że miał fajne brzmienie - wydaeje mi się, że coś w stylu Texas-Summer son, w teledysku śpiewała kobieta ubrana na biało w czerwonej scenerii lub na czerwono w białej scenerii, Z wyglądy chyba do Neneh Cherry podobna była. Najgorsze, że nie pamiętam ani jednego słowa z tego kawałka a świadomość takiej niewiedzy bardzo mi doskwiera .
Pozdrawiam
Piotrek
Hm... Podoba mi się. Właściwie bardzo mi się podoba : > Chłopcy są ślicznie ubrani i teledysk ogólnie jakiś klimat ma. Chociaż jeśli o mnie chodzi mogliby wykasować wątek z dziewczęciem i przetańczyć całość na biało-czarno-szarym tle, no ale rozumiem, że te zgrabne nóżki są gratisem dla facetów słuchających SuJu ; P
Coś tam trąci Sorry Sorry, ale w sumie jest mi to obojętne, bo jeśli chodzi o Japończyków i Koreańczyków, to jestem bardzo wyrozumiała i wyjątkowo bezkrytyczna ; >
CKOD znam z koncertów w Forum Fabricum głównie,klub już nie istnieje,zespół często tam grał,ale generalnie na wszystkich łódzkich ( prócz ostatniego na stadione Start CKOD + I Am X ) byłam.Pierwszy ich teledysk mnie zachwycił,bardzo się w ogóle podobał,tekst też się podobał,chyba wszystko było na plus,poszłam na koncert,pamiętam jaka byłam ciekawa reszty utworów,ogólnego wrażenia,więc poszłam na koncert i zauroczyłam się kompletnie.Napiszę co mi się podobało,prócz piosenek,te ich biało-czarne ubrania,okropny wokal Krzysztofa i ich trema.Później z koncertu na koncert było już coraz lepiej,w ogóle przyjemni ludzie.Jeden z ważniejszych dla mnie polskich zespołów,jak mam chęć i potrzebę to słucham,jak nie to nie słucham i wtedy płyty leżą i się kurzą ale chyba nigdy za nic nie skrytykowałam jeszcze.Raz się wściekłam,za to jak basista spił się na scenie i musiał z niej zejść,było swojego czasu o tym na forum głośno.Podziwiam do dzisiaj za niegasnące poczucie humoru i pozytywny dystans do wielu spraw.Bardzo podoba mi się "Chłopiec z plasteliny" Lenny Valentino w wykonaniu CKOD,jak dla mnie bardziej przekonująca wersja nawet.Pozdrawiam fanów