Teledyski na clipart


W obronie krzyża

Tyle fajnych tu wstawiacie... podzielmy się adresami stron, z których je bierzemy.

http://muza-zycie-teledyski.bloog.pl/?ticaid=645a7
http://www.chiff.com/home...ay/clip-art.htm



Nowa piosenka jak dla mnie przyjemna ... dośc dobrze się jej słucha i szybko wpada w ucho ale bez jakies wielkiej rewelacji ... Nefre cały czas co widac i słychac tworzy w tym samym stylu kawałki sa podobne, chociaż pare perełek się trafi Teledysk jako taki też zły nie jest ... jeśli byśmy mieli porównywac ten clip z clipami z jamajki to jest naprawde świetny bo dobrych teledysków na jamajce się nie kręci I mimo wszystko osobiście zespół Nefre darze dość spora sympatią i trzymam za nich kciuki

http://www.nefre.art.pl/ sprawdźcie ich strone do odsłuchu jest udostępniona jeszcze jedna nowa piosenka, która jak dla mnie jest bardzo fajna




Xavier's Zeilen aus Gold
Mittwoch, 31.05.2006

Xavier Naidoo hat eine neue Single am Start. 'Zeilen aus Gold' heiĂźt die nunmehr dritte Auskopplung aus 'Telegramm fĂźr X'.


Nach 'Dieser Weg' und 'Bist Du Am Leben Interessiert' ist 'Zeilen aus Gold' eine Art in Stein gemeiĂźelte Hommage an alle KĂźnstler, mit denen Xavier im Laufe seiner Karriere zusammengearbeitet hat.

Xavier: 'Ich beschreibe nicht nur in diesem Song, sondern generell meinen ganzen Werdegang mehr oder weniger. Dass ich es sehr schätze, wenn Kollegen sich Üffnen und Dinge von sich geben, die anderen Menschen wiederum einen Einblick in die Person, die da singt oder schreibt geben. Und auch die MÜglichkeit das zu reflektieren und zu sagen ok, da sieht´s bei mir eigentlich ähnlich aus. Und das ist eigentlich das, was das ganze Ding so tief gehen lässt, was Musik angeht und Text angeht und das was dich berßhrt, das ist einfach, dass ich das wie Gold ansehe, wenn jemand so was tut.'

Das Video zu 'Zeilen aus Gold' drehte Xavier bei seiner Verwandtschaft in Kapstadt. Im Clip schlßpft er in verschiedene Rollen und zeigt sich im Kreise seiner Liebsten. Die waren von seinen äußerlichen Verwandlungen fßr das Video allerdings anfänglich ein wenig irritiert.

Xavier: 'Es gab ein Paar komische Szenen, ich war bei meinem Onkel im Haus, ein Paar von meinen älteren Tanten kamen rein und ich war gerade auch als Frau geschminkt, Perßcke und so und die haben mich angeguckt und ich so die sollen rausgehen, rausgehen und die dachten wer ist denn das? Welche Frau sagt denn gerade hier wir sollen wieder rausgehen? Später als sie dann gesehen haben wer es war, haben die sich natßrlich totgelacht.'

Am Ende des Songs wechselt Xavier die Sprache und haut zum Schluss noch ein Paar Grßße an seine sßdafrikanische Heimat raus. Warum er das auf englisch macht, hat was mit der Stimmung am Set zu tun.

Xavier: 'Weil ich das Video in SĂźdafrika gedreht hab und dann fĂźr´s Video am Schluss noch n bisschen die Familie und die Leute, die da mitgefeiert haben auf der StraĂźe in Kapstadt, das wollte ich einfach noch mal festhalten, das hab ich hier in Mannheim schon gemacht, weil ich gewusst hab, wir gehen ja nach SĂźdafrika und wie die Pläne so waren. Deswegen wollt ich da einfach noch mal n bisschen Streetparty – Feeling da reinkloppen.'

Am 23. Juni kommt 'Zeilen aus Gold' in die Läden. Live kÜnnt ihr den Song schon etwas frßher hÜren. Am 17. Juni ist Xavier bei der MTV Campus Invasion in Halle dabei und hat die Single mit Sicherheit auch im Gepäck...


www.mtv.de



..wyczekuję już teledysku



jako wielki maniak horrorów musiałem załozyc ten temat
wogóle to jest ku temu świetna okazja bo kilka dni teamu ukazało się najnowsze dzieło Necrophagii zatytułowane ''Harvest Ritual Volume I'', od jakiegos tygodnia wsłuchuje sie w płyte namiętnie i z kazdym przesłuchaniem podoba mi się coraz bardziej, jako ciekawostke moge powiedzieć, ze na płycie tej goscinnie wystąpił Joey Jordison, z tym, ze niestety jeszcz enie wiem w jaki numerze (numerach), ani tez w jaki sposób (perkusja, gitara, czy cos innego jeszcze)
Necrophagię znam stosunkowo niedługo bo od jakis 3 lat, polecił mi zepół jeden znajomy, także wielki pasjonat horrorów
Necrophagia jak jej muzycy twierdza garją gore metal (można to uznac spokojnie za death), muzykę charakteryzuje niesamowicie brudne i do tego mega masywne gitary, które potęznymi riffami wrkęcaja się w mózg słuchacza, to tego dochodzi bardzo wajna, równiez poteżnie brzmiąca sekcja rytmiczna, klawisze wygrywające melodie rodem z najkrwawszych horrorów, no i oczywiscie pikielny bardzo zróznicowany wrzask/skrzek/growl maesto Killjoy'a, niesamowicie agresywny wokal, który osobiscie coraz lepiej udaje mi sie podrobic

Necrophagia została załozona w 1984 roku właśnie przez Killjoy'a, który dobierjąc sobie muzyków (Joe Blazer-perkusja, Larry Madison -gitara, Bill James - bas), tym samym zespół stał się jednym z prekursorów death metalu, w 1987 został nagrany dla New Renaissance Records pierwszy album zepołu - ''Season of the Dead'' (wcześniej poprzedzony licznymi demami), juz na swoim debiucie Necrophagia wykreowała swój charakterystyczny styl gry, może muzyka nie była jeszcze tak masywna, a produkcja płyty była bardzo słąba, ale wystarczy nieco podgłosic sprzęt i można rozkoszowac sie spokojnie ta świetna muzyką
następnie zepół przestał istnieć aż na 11 lat !, w 1998 roku Phil'' Anselmo (przybierając pseudonim Anton Crowley) napisał kilka kawałków i przesłał je Killjoyowi, ten zachwycony mzyką, która stworzył Anselmo zgodził sie reaktywowac Necrophagie, Anton Crowley zajał się partiami gitar, oczywiscie na wokalu Killjoy, zas skałd uzupełnili świetny (i wielki) Wayne Fabra na perkusji oraz Dustin na basie, jeszcze w tym samym roku dla wytwórni Red Stream nagrali genialny ''Holocausto De La Morte'' skąłdając tym samym cześc najkrwawszym horrorom w dziejach gatunku, a szczególnie filmom włoskiego mistrza grozy Lucio Fulciego (zresztą wystarczy sojżec na swietną okłądkę płyty, gdzie wydnieją postacie z jego najwazniejszych filmów), Holocausto to kinetesencja brudnego stylu Necrophagii, którego kontynuacje możemy znaleźdź na wydajem dwa lata pózniej równie świetenj Epce ''Black Blood Vomitorium'', która razem z ''Holocausto De La Morte'' tworzy swoista całość
w 2001 roku zepoół wypuszcza na rynek swoje pierwsze DVD - ''Through Eyes Of The Dead'' (wydane jeszcze raz rok pózniej w wersju uncut i uzupełnione nowymi clipami), które zawiera wszytkie clipy zespołu, teledyski tej kapeli zasługują na oddzielną uwage, czyste misterium horroru, krew, wnętrznosci, czyli wszytko to co najlepsze w filmach, którymi inspiruje się band
w 2001 roku na rynek wychodzi także kolejna Epka zespołu pt. ''Cannibal Holocaust'', zawiera ona oprócz tytułowego utworu dema utorów z poprzednich wydawnictw, o dziwo te dema, mimo ze ciut róznio się od finalnych utworów, to są niemal tak samo dobre, ale najwazniejszą czescia tego albumu jest oczywiscie song ''Cannibal Holocaust'', oczywiscie inspirowany krwawym i szukującym filmem Ruggero dEodato o tym samym tytule, do utoru został równiez nakręcony clip w którym mieszają się sceny grającego zespołu ze scenami z filmu, no cóz moge powiedziec, zajebisty kawałek i równie dobry clip
jeszcze w tym samym roku zepół niestety opuszczają niemal jego wszyscy członkowie, oprócz rzecz jasna Killjoy'a, ale ten nie przejmujac się sytuacją zbiera nową świetna ekipę w składzie : Iscariah - bas (ex-Immortal), Frediablo - gitara (Gorelord, Grimfist, Soul Forsaken), Fug - gitara (Soul Forsaken), Mirai Kawashima - klawisze (Sigh, Cut Throat) oraz Titta Tani - perkusja i w 2003 roku wydają genialne dzieło ''The Divine Art Of Torture'', muzyka stała się jeszcze bardziej masywna, dzis jest to moje ulubione dzieło kapeli, chociaż niewiele odstaje od takiego ''Holocausto De La Morte'', skłąd okazał sie doskonały, zepół wupuszcza także dwa nowe, krwawe clipu do utwórów ''Upon Frayed Lips of Silence'' i ''Rue Morgue Disciple''
w zeszłym roku ukazała sie kolejna Epka - ''Rue Morgue Disciple'', która w porównaniu do poprzednich wydawnictw zespołu charakteryzuje większa zdecydowanie ilośc klawiszy, przez co to chyba najbardziej klimacztyczna rzecz jaką wydał zespół, świetna płyta
zespół wydał równiez w 2004 roku swoje drugie DVD zatutułowane ''Nightmare Scenarios'', nie miałem okazji go jeszcze widzieć, wiem co prawda co jest na nim zawarte, ale to niech każdy sam się indywidualnie dowie
no i przyszedł czas na nowy album zespołu, o kótrym juz wspomniałem na początku - ''Harvest Ritual Volume I'', płyta ma oczywiscie bardzo potęzne brzmienie, co prawda czasami jak jej słucham to wydaje mi sie jakby zespół nieco się powtarzał, ale to mi nie przeszkadza, wsytarczy sobie zapóścic takie ''Unearthed'' głośno i szyby lecą

kocham ten zepół bo łączy on w swobie dwie najwięskze moje pasję, cięzką muzykę i horrory