telefon Sagem w plusie jako modem


W obronie krzyża

W mieszkaniu są 2 numery. Jeden telefon dzwoni na jeden numer, a drugi telefon ma drugi numer.

Przy komputerze są 2 wejścia RJ 11 podejrzewam, że jedno na jeden telefon, a drugie na drugi numer. Na obu jest sygnał telefoniczny. Na dole wejść są jakieś kabelki po lutowane, które się ciągną do urządzenia: NT1 PLUS ISDN NETWORK TERMINATION 2B1Q - nie wiem do czego służy te urządzenie. Pod to urządzenie podłączony jest faksmodem i na nim internet działa poprawnie.

Po poprawnym zainstalowaniu neostrady modem Sagem Fast 800 nie pokazuje że jest synchronizowany z siecią. Na żadnym RJ 11 ani po podłączeniu pod to nieznane urządzenie pod którym był faksmodem.



Moda na płaskie telefony zatacza coraz szersze kręgi. Chyba już każda firma komórkowa ma w zanadrzu swojego „cieniasa”, którego grubość nie przekracza 14 milimetrów. Niedawno do tego wyścigu dołączył francuski Sagem. Producent opracował już kilka modeli w płaskich obudowach, a dwa z nich – MY 400X i jego bliźniak 401X – pojawiły się już w Polsce.
Od razu trzeba powiedzieć – nowe Sagemy to komórki które nie zaszokują nas supermożliwościami – producent postawił przede wszystkim na wygląd i bardzo niską cenę. Obydwie „czterysetki” z Francji posiadają aparaciki cyfrowe VGA z funkcją nagrywania wideo, oraz zapewniają obsługę podstawowych funkcji typu Java, MMS, 32-tonowe dzwonki polifoniczne i GPRS. Do przerzucania plików z kompa służą złącza USB lub podczerwień. Model 401X ma dodatkowo Bluetooth. Podstawowa zaletą nowych Sagemów jest ich wygląd – telefony są smukłe, eleganckie i mają bardzo wyraźne wyświetlacze. Widać, że francuscy projektanci inspirowali się najbardziej udanymi modelami Sony Ericssona i Nokii.
Sagem my400X jest już dostępny w promocjach Ery i Plusa, być może znajdzie się także w ofercie polskiego Orange. Ceny za ten model zaczynają się już od złotówki, więc każdy może sobie na niego pozwolić.

Źródło:
ITV


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/i17490yh83z9dzp9.html



Jak zmienić tekst Loga operatora (z Era na np. Wasiel)


1. Potrzebujemy programu TelMemPlus http://www.telmemplus.de/startdownload
2. Upewniamy się czy kabel bądź IRDA jest dobrze podłączony/podłączona (niepotrzebne skreślić ) do telefonu (w przypadku IRDA wymagany jest IrCOMM2k-1.2.1-eng)
3. Rozpakowujemy ściągnięte archiwum i otwieramy TelMem2.exe.
4. Wyświetli się nam okno o licencji, po ok. 5 sek. klikamy na I AGREE.
5. Następnie wybieramy dla większego bezpieczeństwa Safety Mode.
6. Otworzy się nam okienko Connection Settings. W Sagem Phone wybieramy Other Sagem (wyskoczy okienko o możliwościach jakie mamy - klikamy Continue), w Interface wybieramy port COM do którego podłączony jest kabel lub port, który wybraliśmy w IrCOMM2k, a w Braudrate automatic detection.
7. Następnie klikamy na Test Connection. Jeśli wszystko OK to wyświetli ci się komunikat: Connection to phone was successful, jeżeli coś nawaliło to sprawdź COMy, położenie telefonu (może jest zadaleko od IRDY) itd.
8. Program jest już skonfigurowany i gotowy do pracy. Nieprzejmujemy się że po lewej w Mobile jest napisane X6 (to jest domyślne ustawienie, a pogram i tak zadziała). Najeżdzamy kursorem na przycisk Logos, powinien pojawić się drugi - Operator <= klikamy na niego.
9. W polu Choose your operator wybieramy naszą sieć (Era, Idea, Plus).
10. W polu New text (tak tak to zielone ) wpisujemy nasz tekścik (max 12 znaków).
11. Klikamy Save i mamy PIĘKNE NOWE LOGO ekhm OPERATORA (jeśli mieliśmy wyłączoną w telefonie opcję Loga operatora to należy ją włączyć). Możemy wyłączyć program.



" />Zakładam o to taki temat z dyskusją o telefonach byłych, obecnych i wymarzonych . Piszcie swoje przemyślenia, tylko sensownie proszę .

Telefony które miałem i zapadły mi w pamięć:

1. N-Gage CLS - nie mogło go zabraknąć... Telefon który pokazał że można zrobić telefon z konsolką. Wygodny w graniu, słuchaniu muzyki czy radia. Mimo małego wyświetlacza oglądnąłem na nim masę filmów, przeczytałem multum książek. Pierwsze okno na świat bez komputera (gg w telefonie ^^). Pierwsze elektroniczne ściągi (czytniki pdf, doc oraz encyklopedia i słownik). Moja pasja (emulacja) przeniosła się na nowe wyżyny elektronicznej zabawy (SNES, MD, GB/GBC, GBA).Obecnie posiada go mój szwagier - i jest często używany jeszcze przeze mnie.
2. Nokia 9500/9300i - pierwsze komunikatorki. Rozwinięcie spraw z gada związana z elektronicznymi ściągami i dostępem do neta. Oglądanie filmów już znacznie wygodniejsze. Spory ekran, pełna qwerty, pierwsza zabawa GPSem, świetny organizator, dostęp do mail'i oraz kalendarza. Legenda.
3. Sony Ericsson P1i - pierwszy dotykowiec. Świetny aparat, duży (w miarę) wyświetlacz, pełna udziwniona lekko qwerty, system UIQ3. Do dziś nie wiem czemu pozbyłem się tego telefonu (ma go moja szwagierka).
4. Nokia 5510 - radyjko + mp3 (przerobione)+qwerty+plus pinball. Fantastyczny telefon. Wygodny ale duży.
5. Nokia 7110 - pełen SZPAN. Klapka ala matrix, roler, wygodny. Wspaniały telefon. Sam go naprawiałem i lekko modowałem. Do dziś nie wiem czemu go sprzedałem (bezcen - 100zł za full sprawną legendę).
6. Siemens SL45 - pierwszy telefon z kartami pamięci (całe 64mb obsługiwało) i mp3 które nie trzeba było przerabiać. Duży (jak na tamte czasy) wyświetlacz, bateria która dość długo trzymała. Fanatastyczny telefon.
7. Sony CMD-CD5 - mój pierwszy telefon. Kupiony za 599zł w starterze Idea na karty. Nie miał w sobie nic nadzwyczajnego (z wyj. jog-dial'a). Można się było bronić tą cegiełką .Wspominam go z sentymentem. Aktualnie posiada go moja ciocia (bateria nadal trzyma w nim 2 dni ^^ ).
8. Sony CMD-J70 - jog-dial, pierwsze gry na telefonie (ach te małpki [coś ala tank], sypanie piasku), możlwość nagrania 10sek dzwonka za pomocą mikrofonu (wtedy nie było jeszcze polifonii) i 3 sek dźwięk na sms ^^. Możliwość wysyłania obrazków i dźwięków wgranych w telefon do innych użytkowników z tymi samymi telefonami . Pierwsze doświadczenia z t9 (z możliwością zapamiętania do 10 słów naszych ^^). Piękny telefon.
9. Sony-Ericsson T68i - ach ten kolorowy wyświetlacz (64 kolory 102xXX),świetna polifonia, 8 wgranych gier (pierwsze wrażenia gier multiplayer - granie przez BT z kumplem na wykładach ). Pierwsze zdjęcia zrobione dołączanym aparatem (rozdzielczość max 640x480 ). Pierwsze pliki wysyłane przez BT i irdę. Mały, zgrabny ale do polski przyjechały zwalone modele które dobrze działały tylko w erze (problemy z zasięgiem - po prostu go gubił).
10. Nokia 3110 - nie lubiłem tego telefonu ponieważ źle wpływał na mój układ trawienny (naprawdę). Ale snejk robił wrażenie . Telefon prawie nie zniszczalny - no i był to pierwszy model który modowałem (za czasów pracy w komisie GSM).
11. Nokia 6310i - telefon legenda (znowu to powtarzam ). Bateria która mogła wytrzymać z 14dni. Wygodny i intuicyjny kalendarz oraz system robienia notatek. Gdyby nie wielkość... Telefon uznawany przez biznesmenów i do dzisiaj ciepło przez nich wspominany (sporo moich znajomych wymieniło by dzisiejsze telefony na nową 6310i). Ciekawostka - java na wyświetlaczu monochronicznym (nie wiem czy dobrze odmieniam).
15. Samsung C100 - szajsung ale na tamte czasy jakość wyświetlacza powalała... Dodatkowo ta fantastyczna polifonia... Do dzisiaj pamiętam te dźwięki.
16. Sagem MYX-5 Miałem go dość długo. Plusy - spory wyświetlacz, fajne gry - ciekawe menu. Największą wadą tego telefonu to było przestawienie przycisku odbierania i rozłączania rozmów... Ileż ja się przez to nadenerwowałem...
17. Ericsson T20s - do dzisiaj go wspominam - chociaż nie wiem dlaczego. Telefon z klapką, wygodny w obsłudze. Pamiętam jeszcze eryka z tetrisem (grało się bokiem) - nie pamiętam czy to był ten model.
18. Siemens C35/C45 - zdalnie blokowane telefony za pomocą SMSa . Genialna sprawa . Kumpel co tydzień biegał do komisu go odblokowywać (były 3 rodzaje blokady - 1. Pomagało wyjęcie i włożenie baterii, 2. Wyjęcie baterii oraz karty sim w celu usunięcia smsa z karty w innym telefonie, 3. Przeflashowanie telefonu za pomocą BOXa ). Z tego co pamiętam to była w nim świetna gra - magazynier.

Teraz telefony które kiedyś chciałem mieć.
1. Motorolla E398 - Fenomenalny telefon. Wspaniały odtwarzacz mp3/radia. Zewnętrzne głośniki stereo które do dzisiaj nie mają sobie równych. Wbudowany aparat vga na tamte czasy robił doskonałe zdjęcia. Jedyny mankament - to menu motorolli skutecznie niszczące wszelaką zabawę.
2. Nokia N93/N93i - jak zobaczyłem ten aparat...Zoom optyczny... Wspaniałe szkła. Wifi. Świetny procesor oraz akcelerator graficzny... Miodzio. I ten obracany ekran .
3. Nokia E90 - to będzie mój następny telefon. Czekam aż stanieje. Full qwerty, mp3/radio,gps,s60v3, akcelerator graficzny, wspaniały ekran wewnętrzny, pełna współpraca telefonu zewnętrznego i wewnętrznego... I przede wszystkim - KOMUNIKATOR (których jestem fanem).

Telefony które posiadam:
1. Sony-Ericsson C702 - GPS, świetny aparat foto 3.2 mpx, super jakość mp3 i radia, świetna obsługa javy, latarka (kilka razy dziennie używana). Mały,zgrabny i powabny ^^ . Za śmiesznie małą cenę mam naprawdę sporo i to co potrzebuję (do reszty mam lapa i psp ). Duża możliwość modowania i zmieniania w domowym zaciszu.
2. Nokia 9300i - na razie działa jako modem w kompie stacjonarnym. Jedyny jego mankament to niestety taśma która przerywa (nie chce mi się już w to bawić).
3. SPV M3000/Wizard - pierwsze i oby ostatnie spotkanie z WMem. Telefon tak nie intuicyjny, tak nie wygodny i tak się wieszający że głowa boli. Na początku był szał (pamiętasz Prosty ? ), lecz później po 3 miesiącach nadeszła szara rzeczywistość. Telefon szajs. Aparat dodany chyba przez przypadek bo na te zdjęcia popatrzeć się nie da. Ekran dotykowy bez porównywania gorszy od tych w SE z UIQ. Wykorzystuję go na drugą kartę sim (rozmowy).
4. Nokia 9210 - po wielu bojach - postawiłem go i żyje i działa. Telefon do kolekcji .
5. Sony Ericsson T300 - Tak samo jak powyżej. Postawiłem i go i leży w pudełku do kolekcji.
6. Sony Ericsson T610 - niestety uwalony . Może kiedyś go postawię gdyż jest w świetnym stanie. Wysłużył się i mi i mojej żonie.
7. Motorolla - nawet nie wiem co to za model . 2 linijki tekstu, bateria składana z kilku innych która trzyma ~ 1dnia . Telefon z połowy lat 90tych . Z wysuwaną antenką i uwaga - z SMSami (taaa to była nowość wtedy ).

To by było na tyle. Telefonów miałem znacznie więcej ale wypisałem te które zapadły mi w pamięci. Piszcie o swoich przygodach/doświadczeniach.