W obronie krzyża

Monika była z kumplem i skoczyła dwa razy:)
Ja niestety nie dotarlem bo późno sie obudzilismy, mialem zalany telefon i jeszcze troche malo kasy. Dlatego dalem sie namowic na spontaniczny wyjazd do Pragi- spakowalem sie i jazda. Tam dalem sie namowic na Wiedeń i w domu bylem dopiero we wtorek wieczorem:D

" />Witamy serdecznie.

Zapraszamy na wyjazdy studenckie organizowane wspólnie przez nas i Samorząd Studencki Akademii Ekonomicznej w Krakowie.

Aktualnie robimy następujące wycieczki:

Wycieczki jedno i dwu dniowe

Lwów ( jednodniowa -125) (dwudniowa - 205)

Budapeszt ( jednodniowa - 149) ( dwudniowa - 229),

Wilno ( jednodniowa - 149) ( dwudniowa - 229),

Praga ( jednodniowa - 149) ( dwudniowa - 229),

Berlin ( jednodniowa - 149) ( dwudniowa - 229),

Drezno ( jednodniowa - 149) ( dwudniowa - 229),

Wiedeń ( jednodniowa - 149) ( dwudniowa - 229),

Wycieczki wielodniowe:

Bratysława - Wiedeń - Budapeszt (5 dni) (330)

Praga - Paryż - Berlin (7 dni) (550)

Berlin - Amsterdam - Bruksela - Luksemburg (6 dni) (550)

Wenecja - Rzym - Monte Casino - Asyż - San Marino - Wiedeń (7 dni) 690)

Serdecznie zapraszamy!

Więcej informacji i zapisy w Samorządzie Studenckim Akademi Ekonomicznej w Krakowie lub pod nr telefonu: 512-235-730

" />zezwolenie na przewóz ładunków ponadnormatywnych wydaje okręgowa dyrekcja dróg w Polsce są to jednostki wojewódzkie za granica różnie.
więc aby wycenić ten transport trzeba zwrócić się do dyrekcji dróg województw polskich: kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, opolskiego. w Czechach to takich 3 urzedów, w Austrii do 3 landów + Wiedeń, we Włoszech tylko do urzędu w Lombardii.
żaden z tych urzędów nie opdowie Ci na telefon, musisz wnieść oficjalne pismo i czekać na odpowiedz. później wszystko zsumować, policzyć koszty własne+zysk i już masz odpowiedź.

więc jak można się domyśleć - opracowanie takiej wyceny to pół dniówki dla jednego człowieka.

Odcinek 3
Obudziłem się deszczowego poranka. Trochę mnie suszyło po imprezce w klubie z moimi kolegami. Wypiłem jakieś 3 kawy i 1 litr wody mineralnej i wskoczyłem do mojego Mitsubishi i ruszyłem na trening. Stojąc w korku dostałem smsa, że do klubu przyjechała wycieczka z poprawczaka w Bledzie. Prezes kazał mi ich oprowadzić po budynku i hali. ‟Zadowolony” po rozmowie ruszyłem jak najszybciej do klubu. Gdy dotarłem i zobaczyłem tą dzieciarnię powiedziałem, żeby poszli za mną na halę, usiedli na trybunach i obserwowali trening. Po treningu pożegnałem opiekuna poprawczaka. 2 godziny później zadzwonił do mnie Rok Satler i powiedział mi, że zginęła mu jego torba z dokumentami i telefonem‌.
W międzyczasie dowiedziałem się ciekawej rzeczy, mianowicie:

(2009-08-18) CEV Cup - notowania bukmacherów

2,90 Bre Banca Lannutti Cuneo
5,10 Dynamo Moscow
9,80 ZAKSA Kędzierzyn–Koźle
12,00 Tours Volley-Ball
15,00 Jastrzębski Węgiel SSA
17,00 SCC Berlin
19,00 ACH Volley Bled
23,00 EA Patron
26,00 Iraklis Saloniki
31,00 Halkbank Ankara
33,00 AON Hotvolleys Wien
35,00 CSKA Sofia
49,00 CVM Tomis Constanta
60,00 Montpellier Volley UniversitĂŠ Club
60,00 VC Euphony Asse Lennik

" />Wróciłem z urlopu. Finansowo mocne "ałaaa", ale warto było zobaczyć kilka południowych stolic. Najbardziej przypadł mi do gustu Wiedeń - czysto, piękne budynki, markowe sklepy, metro i dobry browar i jedzenie. Tylko sami Austiacy wydają sie dziwnymi ludzmi. Większość to takie nadęte bufony. Do tego w sklepach nie ma napisów po angielsku, menu podobnie. Zamawianie jedzenia to czasem było chybił trafił. Kurcze, u nas w miejscowościach turystycznych to dla sprzedawcy wymóg - znajomość języka. Tam przytłaczająca większość w to wbija. A i dobra kawa, nazwy nie podam. Coś w języku hitlera.

W Budapeszcie znowu sa bardzo mili ludzie. Miałem kilka ciekawych przygód. M.in. zgubiłem się a telefon mimo roamingu tracił zasięg. Na szczęście podobnie mają tam linię metra i bez problemu trafiłem na wesołych Węgrów mówiących po ang. Wino, kuchnia i browar jak najbardziej godne polecenia. Budynki - ładne, ale chyba oczekiwałem więcej od tego miasta. Cenowo podobnie jak Wiedeń, na pewno nie taniej. Płaciłem np 700 forintów za mały pomaranczowy napój co na polskie jest ok 11zeta. W sumie lałem już na to bo na wakacjach nie lubię oszczędzać, ale jak już mam płacić dużo to wolę Wiedeń.

Praga, Bratysława to wiadomo. Większość chyba była. Słowacja po wprowadzeniu euro stała się krajem drogim i mało atrakcyjnym jak dla mnie. Jedyne co teraz tam mnie ciągnie to Złoty Bażant, spora ilość zamków i góry.

Ok, nie będę Wam pokazywał najpiękniejsze zabudowy Wiednia z pocztówek. Tutaj fotka z najbrzydszym znanym slamsem w tym miescie

hehe pewnie sie chlopak pomylil w aplikacji i chce zainstalowac app z v 1 , 2 to napewno nie wien afona ani softu po prostu telefon jest zbyt nowy

i jeszcze jedno w telefony ni wpisujemy numeru telefonu tylko model np. n73

" />to zwykly telefon jest, w dodatku malo popularny... spotkalem sie juz z kilkoma BB, o ile wien np z takiego Pearl blokady nie zdejmiesz, idz do jakiegos serwisu GSM albo w google poszukaj, pewnie ktos zdalnie sciaga simlocka z tego modelu, tyle ze pewnie z 30 $ sobie policzy...