telefon z PDF


W obronie krzyża

Właśnie dostałem zwrotnego maila od tego serwisu smsKambi
W załączniku przesłali 2 pliki jeden w pdf a drugi w doc
W pdf jest cos al'a cennik dla poszczególnych operatorów:
np.
Poland PTC era 7998 9.00 PLN 9.00 PLN 2.00 PLN
czyli używając telefonu w erze do odbierania kodów sms Premium który kosztuje normalnie 9zł +vat nas kosztuje 2zł

i cennik dla Plusa i Orange....

Poland Polkomtel Plus 7998 9.00 PLN 9.00 PLN 2.55 PLN

Poland PTK (Orange) 7998 9.00 PLN 9.00 PLN 3.20 PLN

Ten cennik i lista jest z pierwszego października 2007 (więc aktualna)

Natomiast w pliku tekstowym doc jest wszystko opisane jaki program 3eba pobrać i jak odbywa sie płatność...

Plików nie będe zamieszczał bo kazdy moze je od nich otrzymać piszac na maial podanego na ich stronie...

Widać że to nie jest darmowy sposób ale napewno tańszy jeśli to działa...
I można tak robić jak to robią inni sprzedawac na serwisach takich jak allegro dwa razy drożęj niż zaplacilismy...

Będę próbował jescze coś z tym działać ale aktualnie nie mam zbyt wiele czasu... Ale jak cos to sie odezwe...

Pozdrawiam baranus



No więc piszę

Telefon warty kupna. Jest to seria E, a więc do biznesu, także nie spodziewaj się niesamowitej jakości dźwięku z głośnika, czy świetnych zdjęć (które i tak są dobre jak na aparat 2MPx; a filmy nagrywa 320x240). Ma procesor 400MHz i 96 MB ramu, więc Symbian chodzi płynnie. Bateria trzyma sporo, przy średnim użytkowaniu wytrzyma Ci 5-6 dni. Na pewno zaletą jest WiFi, działa płynnie. I nieduża waga, a trzeba zwrócić uwagę, że większość obudowy jest wykonana ze stali nierdzewnej. Ma bardzo dobrą folijkę na wyświetlaczu, ja jej jeszcze nie zdjąłem. Kolega ma ją już 3 miesiące i nie zamierza zrywać Wady? Nie zauważyłem jak do tej pory
W tej cenie telefon warty kupna (zresztą jak w każdej).

Edit: no i zapomniałbym o aplikacjach biurowych: Adobe PDF, QuickOffice (wersja Demo, ale można ściągnąć z internetu pełną nic nie aktywując). dnia 31 Lip 2008 20:17, w całości zmieniany 1 raz



Od roku 2001 zajmuje sie wykonywaniem tlumaczen z jezyka angielskiego na
jezyk polski oraz z polskiego na angielski.

Tlumaczenia obejmuja przede wszystkim teksty techniczne i medyczne
(instrukcje obslugi, artykuly, strony internetowe, ksiazki). Tlumacze takze
CV, e-maile, listy i nie tylko.

Aby poznac szczegoly zapraszam do skontaktowania sie pod numerem telefonu
507572665 (dostepny w godzinach 10-22) oraz adresem e-mail
kpd@operamail.com.

Tekst do tlumaczenia mozna przeslac mailem (plik doc lub pdf). Jesli jest
tylko w wersji papierowej, mozna go zeskanowac i wyslac mailem lub skserowac
i wyslac zwykla poczta. W obrebie Szczecina moge odebrac materialy
osobiscie.

Pozdrawiam i zapraszam,

Karol Pankowski



Dnia Wed, 15 Mar 2006 13:30:26 +0100, Staszek Gierlicki  
<usenet.s@gierlicki.denapisał:


Cześć,

szukam polskiego określenia takiego ustrojstwa, które po angielsku
nazywa się decurler albo sheet decurler.
Jest to element, który w maszynach tnących papier z roli na arkusze
w pewnym momencie jakby przegina wstęgę papieru w drugą stronę
wobec zagięcia na roli, aby po odcięciu arkusza arkusz był
wyprostowany, a nie lekko wygięty.
Gugiel podaje tylko decurler, również w tekstach "polskich". A może
ktoś spotkał się z jakimś polskim określeniem?

TIA
Staszek Gierlicki


Listwa wyrównująca (arkusz przy wykładaniu)?
http://www.graphic-poland.com/foto/Polly/Polly.htm

Decurler dla pewności zostawiłbym w nawiasie.
http://xteam.pl/images/pdf/4110.pdf
Tutaj masz np. "dwukierunkowy decurler (prostowanie papieru na wyjściu)".

Facet z drukarni wytłumaczył mi przez telefon, że ten decurler stosuje się
m.in. po to, żeby można było bez problemu ciąć arkusze z naniesioną świeżą  
farbą, np. etykiety.

Pozdrawki,
J.



Użytkownik Piter <pnodzak_nos@h1.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bgm0c2$l6@nemesis.news.tpi.pl...

Witam,

Jesem Ci niezmiernie wdzieczy :)

Dzieki
Piotr


Spoko ;) A tak szerzej, to musisz poznac komendy AT do tego konkretnego
telefonu.
Z doswiadczenia wiem, ze np. swiezutko zakupiony Siemens S45 bez upgrade
softu nie chcial gadac z komputerem po RS'ie, ale mu rozum wrocil - na
szczescie.
Liste komend gdzies powinienem miec, jak cos to sie zglos na priv, to Ci
podesle pdf'ka - mam tylko do Siemens'a, ale wszedzie jest podobnie.

Pozdrawiam
        Switek