Telefon Zaufania w


W obronie krzyża


Swoja drogą zabawiłem siękiedyś, dając jednemu z graczy co kwadrans pustą karteczkę, jako że ekipa nie do końca sobie ufała, zrobiła się mała paranoja

mi sie keidyś specjalnie tak udało wywołać małą paronoje i brak zaufania wśród graczy- tylko akrteczki nie były puste-zawierały jakieś telefony i wiadomosci do znajomych, tego typu rzeczy, niby nieistotne, ale tworzące część klimatu i świata gry. tylko, ze wtedy karteczki przygotowałem (przynajmniej część) przed grą. natomaist w trakcie gry bywa to kłopotliwe- zwąłszcza gdy: jest słabe oświetlenie, wszyscy są już troche zmęczeni późną godziną nocną i tak dalej...



Dlaczego K800i? Bo jest to Sony Ericsson dla których miałem zaufanie, mój pierwszy to K300i którego sobie chwaliłem w tamtych czasach Później D750i@W800i, telefon super, jeszcze bardziej chwaliłem niż K300i, od wczoraj mam K800i, super telefon.
Co cenię w SE? Pisanie wiadomości, najbardziej wygodny telefon i jego T9, ogólna obsługa telefonu, prosta, wszystko na miejscu tak jak należy, telefon zawsze spełnia to co od niego oczekuję. Miałem brać Nokię 5310, no ale Nokia, do Noki nie mam zaufania, każda a miałem ich dość sporo się psuła.
To tyle, jestem zadowolony z tego wyboru, że właśnie K800i
Pozdrawiam



Dzięki. Po prostu MAM JUŻ DOŚĆ. Dziś rano rozważałam czy się nie zabić,bo albo to,albo leczenie. Innego wyjścia nie widzę. Zdecydowałam,że leczenie. Zadzwoniłam na telefon zaufania,dostałam adres gdzie się zgłosić. Jutro biorę wolne w pracy,nie wiem co powiem ,ale mam gdzieś czy mnie zwolnią. Muszę pójść do ośrodka. Najchętniej zrobiłabym to dzisiaj,no ale jest niedziela. Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze,ręce z nerwów dygotają mi tak,że lewo piszę. Bo nie mam zamiaru udawać,że wszystko ok. Chleję na umór. Może rzadko,ale jak już zacznę to do rana,aż padnę. Nie kontroluję tego co wtedy robię,z kim jestem i jakie będą tego konsekwencje. Ale sądze,że prędzej czy później tragiczne. Chcę ratować małżeństwo,człowieka,który jest dla mnie wszystkim.Wie,że chcę się leczyć i zaaprobował to. Chcę poznać dla nas odpowiednich przyjaciół,wartościowych ludzi,bo to przez ich brak moje życie się tak potoczyło...

[ Dodano: Nie 20 Kwi, 2008 10:48 am ]



Zghadzam sie po czesci z przedpisarzami nie mniej jednak podawanie hasla do komunikatora tudziez skryznki czy pozwalanie an ogladanie telefonu jest czysta forma kontroli - widac ze w tych zwiazkach nie ma zaufania lub jest zludne...bo po co sie sprawdza kogos - wlasine z braku zaufania...a taka kontrola na kazdym kroku to gorzej niz bycie agentem SB. iNic dobrego to nie wrozy.




Co wygrałam ?? :cool3: :diabloti: a co można u mnie wygrać?.. piwko :beerchug: albo jabola :drinking::evil_lol:


Ja nic o nich niewiem:diabloti: Ale mogę zaoferować telefon zaufania-damy sobie z nimi radę:mad: nieee.. spokooo.. jeszcze sobie radzę:evil_lol:



Wczoraj odwiozłam Tuptka do Końskich, pod opiekę kobix.
Psa oddawałam w stanie przynajmniej niepogorszonym, a na pewno fizycznie i psychicznie lepszym niż w momencie kiedy do mnie trafiał 28.03.2008. Przykro mi, że przez ten ponad rok nie udało się go wyadoptować (w jego sprawie nie było nawet pół telefonu :shake:), ale chociaż przeżył ten czas w sposób spokojny i godny i nabrał zaufania do człowieka. Tyle w takich warunkach mogłam dla niego zrobić.

http://img521.imageshack.us/img521/9536/tuptek030.jpg



Cytat:
a ja nie mam zaufania do firm internetowych, które nie podają do siebie adresu firmy i telefonu... Akurat ta firma nie jest "firmą widmo" - jak najbardziej podają swoje dane.
Dla leniwych podam link: www.akwarystyka.sklep.pl/regulamin.php




  jecze raz bardzo wam dziękuję, nie zgadzam się z wszystkimi opiniami ale cóż...

Cytat:
Na początek dowiedz się czy ma
Na 100%dziewczynę.
Nie on nie ma dziewczyny ale jedna mu się podoba

Cytat:
Większąść mężczyzn wykazuje się wrazliwością uczuciową bliską łyżeczce od herbaty, więc nie przejmuj sie tym tak zbytnio. Nie przejmuję się ale on i tak mnie tym zranił...

Ishar jeśli ci się ten temat nie podoba to na niego nie wchodź, a ja będę się trzymać zasady i cię zapisałam.

Cytat:
Ale na poważnie, nie mam nic przeciwko temu, żeby ta zbiorowa imitacja telefonu zaufania dalej funkcjonowała ^^. Dzięki Limonko, gdy zakładałam ten temat myślałam, że za góra tydzień admini go usuną.



Dot.: Gwałt. Yhm.
  A masz badania ginekologiczne, które stwierdzałaby to ? Zresztą ginekolog chyba powinien zaalarmować policję. Zadzwoń na telefon zaufania, dowiedz się jak Twoja sytuacja wygląda i zrób z tym coś. Bo sama dłużej męczyć sie nie mozesz...



>jego matka do tej wolontariuszki zaczeła mówić że jak jej nie wstyd[color=blue]
>oszukiwać ludzi,[/color]
a skąd takie twierdzenie?jego matka sprawdziła to gdzies ?

nagle podszedł jakiś młody facet i do tej matki co pani tu[color=blue]
> mówi,bzdury jakieś itp zaczoł się czepiać.[/color]
normalna sprawa że ktos sie wstawił za nią skoro jakas baba robi
bezpodstawne awantury

Trochę to dziwne by[color=blue]
> wolontariuszka była sama hmm,[/color]
jak widzisz nie była sama

a ten gośc to może jej mąż albo jakiś[color=blue]
> ochroniarz kierowca by w razie wpadki uciec,pełno parkingów[/color]
tak..na 100% mąż -kubica ,za rogiem stał bolid ;-)

Oczywiście identyfikatory ma i zdjęcie ale wiadomo identyfikator[color=blue]
> można sobie zrobić[/color]
kasę tez mozna sobie zrobić-wszystko mozna sobie

,znajomy pamięta że miała zdjęcie dziecka a teraz[color=blue]
> zbiera kasę dla dzieci w hospicjum[/color]
zawsze zbiera na to samo

tutaj przedstawiam jej szczegółowy opis:[color=blue]
> imię na identyfikatorze Magda nazwisko koleś niepamięta
> wzrost wysoka około 185-187 możliwe że niższa
> włosy bląd,długie kręcone opadające na ramiona
> niebieskie oczy
> bujne usta,pulchne
> trochę lekka nadwaga ale zgrabna
> była ubrana w niebieską kurtkę ortalionową
> błekitne dżinsy
> białe buty sportowe[/color]
koles sie zabujał?hehehhe
latem wiecej widać-mniej ubrań ma na sobie ..hheehehe
[color=blue]
> wygląda no jak typowa prawdziwa wolontariuszka[/color]
jak wyzej-latem mniej jak typowa ?[color=blue]
> możliwe że przesadzam z tymi podejrzeniami ale jak ktoś zbiera kasę i
> jeszcze na dzieci to powinna być sprawdzona,a o akcji dla dzieci
> niesłyszałem,zresztą kilku moich znajomych też ją widuje w różnych
> miejscach,może ktoś z was wie więcej na ten temat,niewiem czy zadzwonić na
> Policję czy jak,zresztą na policyjny telefon zaufania niemogę się
> dodzwonić.[/color]
trzeba było zadzwonic na policję bez zaufania ,a nie ziewać bez
przyczyny.moim zdaniem kolesiowi wpadła w "oko" skoro zauwazył jej "bujne
usta"..hehhe
nie musisz dawac pieniedzy tak jak to robi wielu których ona zaczepia.jak ją
sprawdzisz to napisz czy oryginalna ,prawdziwa.typowa.mnie zaczepiała
wielokrotnie pod miedicusem i nie zmuszała mnie abym cos wrzucił.




Witam wszystkich i przepraszam że grób mogiła był i nic nie słychać było co się na Baszkówce dzieje.
A wszystko wina tego że na Baszkówce się prawie nic nie działo. Li i jedynie dlatego się nie odzywałam (jak to mawiała jedna z postaci Musierowicz). Pisać nie było o czym i już. A zalewać Was frustracjami związanymi z tym że ekipa wiodąca nie chce przyjechać bo ma za dużo innego na głowie i że ekipa od tynków (polecona i cudowna bo zrobi jak dla siebie) nie chce przyjechać na poprawki schrzanionych kątów dyplomatycznie nie odbierając telefonów to nie chciałam nikogo ani siebie tym bardziej zadręczać.
Poza tym walczyliśmy sami ze sobą bo nam się zamarzyła przepiękna kuchnia z HTH która kompletnie nie była w naszym budżecie mieszcząca się a inna firma na która się już napaliłam "jak szczerbaty na suchary" powiedziała że za daleko i nie chcą :(:( W końcu kuchnia będzie z Ikei i już! Coby się więcej nie zastanawiać i nie kombinować. Nie mam jakoś zaufania do kupienia kuchni u stolarza bo musiałabym mieć takiego naprawdę poleconego a nie będę miała.

Ale zadziała się u nas jedna wielka rzecz w ostatni piątek a mianowicie zamontowano nam kominek :):) Który jest przepiękny i trochę mi to zrekompensowało kasę jaką za niego zapłaciliśmy. Jest to Volcano AT firmy Hajduk. Namęczyłam się żeby znaleźć kominek który będzie szerszy niż wyższy, nie za głęboki coby salonu nie zajmował i nie będzie nam poza komin wychodził co okazało się naprawdę niełatwą sprawą. No i jeszcze nie chciałam żeby kosztował 12 tysięcy!
Link do kominka poniżej, zdjęcia będą wieczorkiem lub jutro bo aparat został w samochodzie:
http://hajduk.com.pl/pl/katalog/produkt-1002-Volcano_AT


No i ważna rzecz bo jakiś czas temu mieliśmy wizytację muratorową :) Odwiedziła nas Monika.Sz-a i sobie pogadaliśmy i się pochwaliliśmy naszym domkiem :)

I jeszcze jedno (jednak się uzbierało) - :) - zerwaliśmy folię z okien i dopiero teraz widać że superowy kolor wybraliśmy i że te duże okna bez żadnych ramek w środku i szprosów są naprawdę fajne :)