W obronie krzyża

Dziadek - Jan Wodzicki (po którym ma drugie imię) - miał kino Słońce we Włocławku. Obecnie jest to teatr impresaryjny. Ojciec oglądał tam wszstkie filmy przedwojenne. Poprzednio dziadek jeździł do Ameryki. Kilka lat temy zmarła tam Helena Wodzicka - moja chrzestna - z czym skończyła się rodzina Wodzickich we Włocławku.
Rodzina ta przybyła z Gostynina, gdzie urodził się mój ojciec Mieczysław, ale poprzednio przeszła przez Bobrowniki n. Wisłą oraz Nieszawie (tam z ośmiorga dzieci przeżyło jedno i dlatego przetrwało nazwisko). Obecnie ja jestem ostatnim męskim potomkiem tej linii. mam córkę - Judytę.
W związku z Nieszawą niedawno dowiedziałem się o pogromie Niemców tam po II wojnie światowej. Nasza rodzina miała z nimi związek kilka pokoleń wstecz i to sobie skojarzyłem.
Ojca brat Edward zabrany na roboty do huty w Lipsku, uciekł stamtąd, a następnie z Włocławka do Warszawy, gdzie brał udział w Powstaniu w grupie pęcickiej, która przeszła z Ochoty na Mokotów przez lasy. Nie znając się byli z matką po dwóch stronach placu Narutowicza (a po środku dom, gdzie ogłoszono Powstanie). Matka była w Reducie Kaliskiej. I to jest druga historia - zdjęcia na moim profilu fb. Za komuny Edward Wodzicki figurował jako jedyny w książce telefonicznej Warszawy. Potem był mój ojciec.
Obecnie jest wielu Mieczysławów oraz Rafałów Wodzickich.
Nazwisko Wodzicki występuje głównie w Małopolsce (herb Leliwa). Generał Wodzicki występuje na Panoramie Racławickiej jako towarzysz Kościuszki. Prawdopodobnie stamtąd przybyli do Warszawy inni Wodziccy, których pododbno jest tylko ok. 80 osób w Polsce.
Wpis wg zachęty facebookowej.

Można gdzieś ksiażke telefoniczną ściągnąć ? Chodzi mi o małopolską,ale cała Polska tez może być !

Dziadek - Jan Wodzicki (po którym ma drugie imię) - miał kino Słońce we Włocławku. Obecnie jest to teatr impresaryjny. Ojciec oglądał tam wszstkie filmy przedwojenne. Poprzednio dziadek jeździł do Ameryki. Kilka lat temy zmarła tam Helena Wodzicka - moja chrzestna - z czym skończyła się rodzina Wodzickich we Włocławku.
Rodzina ta przybyła z Gostynina, gdzie urodził się mój ojciec Mieczysław, ale poprzednio przeszła przez Bobrowniki n. Wisłą oraz Nieszawie (tam z ośmiorga dzieci przeżyło jedno i dlatego przetrwało nazwisko). Obecnie ja jestem ostatnim męskim potomkiem tej linii. mam córkę - Judytę.
W związku z Nieszawą niedawno dowiedziałem się o pogromie Niemców tam po II wojnie światowej. Nasza rodzina miała z nimi związek kilka pokoleń wstecz i to sobie skojarzyłem.
Ojca brat Edward zabrany na roboty do huty w Lipsku, uciekł stamtąd, a następnie z Włocławka do Warszawy, gdzie brał udział w Powstaniu w grupie pęcickiej, która przeszła z Ochoty na Mokotów przez lasy. Nie znając się byli z matką po dwóch stronach placu Narutowicza (a po środku dom, gdzie ogłoszono Powstanie). Matka była w Reducie Kaliskiej. I to jest druga historia - zdjęcia na moim profilu fb. Za komuny Edward Wodzicki figurował jako jedyny w książce telefonicznej Warszawy. Potem był mój ojciec.
Obecnie jest wielu Mieczysławów oraz Rafałów Wodzickich.
Nazwisko Wodzicki występuje głównie w Małopolsce (herb Leliwa). Generał Wodzicki występuje na Panoramie Racławickiej jako towarzysz Kościuszki. Prawdopodobnie stamtąd przybyli do Warszawy inni Wodziccy, których pododbno jest tylko ok. 80 osób w Polsce.
Wpis wg zachęty facebookowej.
Panie Rafale!Otrzymałem Pański post z 29 b.m.tylko naprawdę nie wiem co z tym zrobić jako że nie ma się on nijak do tematu poruszonego przeze mnie w poście "Co z tym zrobić" z dn.19 maja b.r.Chyba zaszła tu jakaś przypadkowa pomyłka?Pozdrawiam.