W obronie krzyża
Istotnie, no przecież telefony nie mają żadnych znaków szczególnych - ani tapety, ani książki telefonicznej, ani numeru... Taaak, ja bym w życiu nie dał rady poznać, czyje to.
Nie widziałeś go, ale zgarnąłeś. Robi się coraz ciekawiej. Nawijaj, nawijaj dalej! Zrobi się z tego niezła historyjka do Joe Monstera za chwilę.
Już jest. Nie sądzisz? I chciałabym i boję się... :heu:
F-Secure podało, że komórkowy wirus Cabir można spotkać już w dwudziestu krajach. Robak atakuje komórki m.in. w Chinach, Stanach Zjednoczonych i Rosji. Ostatnio jego kopie odnaleziono też w Luksemburgu i Holandii.
Wirus dla komórek nie jest tak żwawy jak jego odpowiedniki ze świata PC, mimo, że odkryto go już 2 połowie zeszłego roku. Spowodowane jest to oczywiście sposobem, w jaki się rozprzestrzenia. Wykorzystuje do tego komunikację Bluetooth. Zarażony telefon sam zaczyna poszukiwać w najbliższym otoczeniu kolejnych ofiar i wysyłać do nich niebezpieczną przesyłkę. Jak wspominają przedstawiciele F-Secure, Cabir podróżuje razem z posiadaczami komórek, w których jest zainstalowany. Przypomina przez to bardziej zwykłą zaraźliwą chorobę istot żywych niż masowo zarażający komputerowy program.
W marcu w Indonezji odkryto inny wirus komórek. CommWarrior potrafi rozprzestrzeniać się z wykorzystaniem wiadomości MMS. W tym celu wykorzystuje odnalezione w książce telefonicznej zarażonego aparatu numery. W razie zarażenia, miesięczny rachunek za korzystanie z komórki wysyłającej multimedialne wiadomości może być wysoki.Pełna treść publikacji
C++:
1) 4 klasy figur (w tym klasa "okrąg") dziedziczące z jednej klasy abstrakcyjnej i zawierające: pole, obwód i rzutowanie na okrąg;
2) przestrzenie nazw - stos, kolejka, jakieś zmienne, itp.;
3) sortowanie (inne niż bąbelkowe ;) ) na szablonach;
4) szablon klasy wielomianów o współczynnikach całkowitych/rzeczywistych z podstawowymi operacjami(+, -, *, /, %), ewentualnie też z NWD;
5) rozwiązywanie równania kwadratowego z wykorzystaniem wyjątków;
6) przykład jakiegoś algorytmu z wykorzystaniem elementów z STLa (niejednego);
7) książka telefoniczna - wstawianie, usuwanie, wyszukiwanie adresu, odczyt z pliku/stdin i zapis do pliku/stdout.
PERL:
1) proste skrypty: ($x, $y) = ($y, $x), zamiana wybranych jednostek, symulacja SWITCHa, tablica hashy - wstawianie klucza, usuwanie klucza, wypisywanie;
2) http://www.ii.uj.edu.pl/~zelazna/p2/perlzad.html
JAVA:
1) interfejs zbioru z operacjami: czy dany element jest w zbiorze, dodawaniem/usuwaniem, operacjami teoriomnogościowymi (zdaje się, że to miał być pakiet);
2) klasa intStos będąca implementacją interfejsu Stos (oczywiście obie rzeczy musimy napisać sami :P );
To zdaje się jest cały materiał z dotychczasowej części semestru ;) . Mogłem napisać niedokładnie, bo ostatnio na ćwiczeniach zajmowałem się czymś innym, ale powinno się wszystko zgadzać :) .
Jesli wydrukuje ksiazke telefoniczna gdzie przyporzadkowania numerow do osob beda prawidlowe ale linijki z nazwiskami beda ustawione losowo to oczywiscie kazdy MA PRAWO powiedziec ze jest to WYJATKOWO NIEWYGODNA w uzyciu ksiazka telefoniczna (bo znajdowanie numeru zabiera na ogol wiecej czasu niz pojscie pod odpowiedni adres na piechote) ale NIE MA PRAWA powiedziec ze podaje w tej ksiazce NIEPRAWDZIWE numery telefonow.
Po pierwsz makaronie, wydrukuj taka książkę i sprzedaj choć jedną ...
Po drugie tabele implikacji to nie książka telefoniczna, nie chce mi się myśleć ale jeśli będziesz miał powiedzmy trzy zmienne występujące w złożonym wyrażeniu w algebrze Boolea to możesz mieć konflikt tzn, na 100% nie wolno ci mieszać dowolnych wierszy tak jak ci się to udało w przypadku dwóch tabelek i dwóch zmiennych p i q - dla mnie to oczywiste, poza głupotą takiego postępowania oczywiście.
Popieram LadyLand!W dziale "Pielęgnacja Twarzy i Ciala"jest temat próbek.A te adresy.....niczym ksiązka telefoniczna
Z ostatnia częścią postu Barbi zgadzam sie w 100%!Kazdy chcialby uzywac dobrych kosmetyków,niestety ze wzgledu na rosnaca biedę nie kazdemu jest to dane.I to jest okrutna niesprawiedliwość
Popieram LadyLand!W dziale "Pielęgnacja Twarzy i Ciala"jest temat próbek.A te adresy.....niczym ksiązka telefoniczna
Z ostatnia częścią postu Barbi zgadzam sie w 100%!Kazdy chcialby uzywac dobrych kosmetyków,niestety ze wzgledu na rosnaca biedę nie kazdemu jest to dane.I to jest okrutna niesprawiedliwość
Książka telefoniczna to może nie jest bo większość się powtarza...powiem szczerze, że o niektórych firmach wcześniej nie słyszałam do póki nie znalazłam stronek i nawet tych frm kosmetyków nie ma u mnie w mieście jedynie niektóre można spotkać na allegro....ale wolę kupować sprawdzone już przezemnie firmy a stronki lubię pooglądać chyba jak każdy mam fioła na punkcie kosmetyków
Tak, slyszalem... Jest to mozliwe na dwa sposoby:
1. Poprzez specjalna przystawke, w ktora wkladasz dwie karty. Wada takiego rozwiazania jest mozliwosc korzystania tylko z dwoch kart, a na dodatek przystawki sa robione do konkretnego modelu i moze sie okazac, ze do Twojego takowej nie ma. Plusem natomiast jest to, ze mozna korzystac z nowszych kart SIM - z malpka (@), czyli z SimExtra (ERA), Mega (Plus) i nie wiem jak to sie w Idei nazywa, ale tez cos takiego jest (na pewno sa to czarne karty POP'a)
2. Poprzez klonowanie kart SIM i kopiowanie ich zawartosci na jedna. Wady??? Chyba tylko jedna - na dzien dzisiejszy nie ma mozliwosci sklonowania kart z malpka (patrz wyzej). Natomiast plusow jest kilka: wspolna ksiazka telefoniczna dla wszystkich klonow, ksiazka telefoniczna ma wiecej wpisow (nie pamietam ile), do dziesieciu numerow na jednej karcie
Co do kosztow:
Sposob numer 1: nie mam pojecia
Sposob numer 2: cos kolo 50zl - programator + czysta karta