telefoniczne Biuro Napraw TPSA


W obronie krzyża

Mieszkająca w Opolu abonentka Telekomunikacji Polskiej od dwóch miesięcy nie może korzystać z telefonu, bo linia telefoniczna została uszkodzona, a operator twierdzi, że nie może naprawić usterki.
Na początku czerwca budynek abonentki Telekomunikacji Polskiej z Opola był ocieplany. Podczas prac remontowych uszkodzono linię telefoniczną. Klientka od razu zgłosiła problem na Błękitną Linię, ale Telekomunikacja Polska do dzisiaj nie potrafi naprawić usterki.

W biurze prasowym TP dziennikarze Nowej Trybuny Opolskiej usłyszeli, że usterki nie można szybko naprawić. - Nasza instalacja nie była najnowsza - przyznaje rzeczniczka. Teraz operator będzie musiał odtworzyć sieć co wymaga trochę czasu.

Co ciekawe, operator nie zapomniał wysłać abonentce rachunków za telefon mimo, że klientka z telefonu nie może korzystać. Jednak może ona złożyć u operatora reklamację.



Zostają komórki...

Jelonki bez telefonu

Około 8 tys. ludzi pozostaje bez telefonu po nocnej kradzieży przewodów telefonicznych na Jelonkach. Usuwanie awarii może potrwać do trzech dni - poinformowali nas internauci na platformę Kontakt 24.
Do kradzieży doszło w środę około godziny 3 nad ranem na ul. Legendy - potwierdzają wolscy policjanci. Złodzieje przecięli kable i zabrali 8 odcinków po 25 metrów. Policję poinformował pracownik telekomunikacji polskiej, który na ekranach w bazie zobaczył ikonę alarmową.

Naprawa potrwa

W biurze prasowym Telekomunikacji Polskiej dowiedzieliśmy się, że ekipa techniczna jest już na miejscu. Pierwsi klienci powinni odzyskać telefon w przeciągu kilku godzin. Usuwanie całej awarii może potrwać ponad 24 godziny. Robotnicy pracują w trudnych warunkach - kable znajdują się w studzience kanalizacyjnej. Równocześnie przy naprawie mogą pracować tylko dwie osoby.

Policja szuka złodziei, chociaż z TP nie wpłynęło jeszcze oficjalne zgłoszenie kradzieży. Dzielnicowi odwiedzają punkty, w których są stapiane kable



Telekomunikacja Polska wprowadziła na polski rynek pierwszą ofertę dostępu do internetu, która jest połączona z zakupem komputera. Wprowadzenie nowej oferty jest możliwe dzięki rozpoczęciu współpracy pomiędzy TP i Dellem, a oferowanym komputerem jest laptop Dell Inspiron 1501.

Promocyjna cena laptopa Inspiron 1501 przy zakupie wynosi 2268 zł z VAT. Można nabyć go za gotówkę lub na raty. Dzięki systemowi ratalnemu 0% można płacić niskie raty, już od 63 złotych. Laptopa będą mogły zakupić również osoby przedłużające umowę na neostradę tp.

Inspiron 1501 dostępny w ofercie TP jest objęty jest 3-letnią gwarancją naprawy u klienta. Po telefonicznym zgłoszeniu problemu technik pojawi się w domu lub w biurze i dokona naprawy. Dell zapewnia, że 90% napraw zostanie dokonanych już w następnym dniu roboczym. Poza tym firma obiecuje pełne wsparcie przedgwarancyjne w postaci wsparcia online i płyty diagnostycznej.

Komputer wraz z dostępem do internetu (w każdej opcji neostrady) będzie można kupić w jednym miejscu - salonie TP lub Orange. Przedstawiciele TP sądzą, że będzie to dobra oferta dla osób, które nie korzystają jeszcze z internetu oraz tych wszystkich, którzy chcieliby nabyć swój pierwszy komputer przenośny.

Więcej informacji na temat oferty znajdziemy na stronach TP.

Przy okazji przedstawiciele Della przypomnieli, że już na jesieni z taśmy nowej fabryki w Łodzi zjadą pierwsze maszyny ich firmy.

Źródło: Dziennik Internautów



Tańsza neostrada bez telefonu


http://di.com.pl/pic/photo/lead/neostrada_DI_1255029598.png

O ponad 7 złotych miesięcznie zmalała dzisiaj opłata za utrzymanie łącza w Telekomunikacji Polskiej. Wiadomość ucieszy zapewne wielu klientów korzystających z neostrady bez telefonu. Cenę neostrady można jeszcze bardziej obniżyć - do tego jednak potrzebny jest już abonament telefoniczny.

Osoby łączące się z internetem za pośrednictwem neostrady, które dodatkowo nie mają telefonu stacjonarnego w Telekomunikacji Polskiej, zapewne ucieszy informacja o obniżeniu opłaty za utrzymanie łącza. Od 1 grudnia wynosi ona 29 złotych, wcześniej było to 36,60 złotych.

Rzecznik Grupy TP - Wojciech Jabczyński - tłumaczy na blogu, że nie jest możliwe całkowite zrezygnowanie z tej opłaty. Wynika ona bowiem z kosztów, jakie telekom ponosi: kładzenie kabli, późniejsze ich utrzymanie, niezbędne naprawy czy wymiana skradzionych elementów. W opłacie tej zawarte jest także utrzymanie obsługi klientów.

Jabczyński podkreślił, że wspomniana opłata wynika ze szczegółowego audytu kosztowego przeprowadzanego raz do roku. Pytanie tylko, co w takiej sytuacji zawiera abonament za dostęp do internetu. Drugi raz bowiem nie powinniśmy płacić za to samo.
Neostrada może być jeszcze tańsza

Warto dodać, że korzystanie z neostrady może być jeszcze tańsze. Paradoksalnie potrzebny do tego jest właśnie abonament telefoniczny. Usługę tę możemy w TP zawiesić na maksymalnie 12 miesięcy, co kosztuje niecałe 22 złote, czyli o 7 złotych mniej niż w przypadku nowej ceny za abonament za dostęp do internetu.

Opłatę za zawieszenie musimy jednak wnieść z góry i do tego w całości za wszystkie miesiące, w których chcemy, by abonament został zawieszony. Niektóre biura obsługi klienta TP podobno przychylają się do rozłożenia tej opłaty na raty.

Źródło: Blog Wojtka Jabczyńskiego




Stacjonarne numery specjalne w TPSA - jak to jest zrobione, w jaki sposób działają i wszystko na ten temat ?

(...)

3. – Idąc tropem tego „dziwnego numeru tel.” i chcąc się dowiedzieć jak najwięcej na temat „dziwnych numerów z TPSA” zadzwoniłem do Biura Numerów TPSA pod numer 118913, gdzie, (jako że z autopsji znam dokładny adres, gdzie kiedyś było najbliższe Biuro Napraw TPSA i Biuro Obsługi Klienta TPSA w mojej okolicy /jeszcze w czasach przedbłękitnoliniowych/, podałem więc na 118913 miejscowość, nazwę firmy – czyli Telekomunikacja Polska SA – oraz ulicę wraz z jej numerem) i poprosiłem o podanie numeru do powyższej Firmy znajdującej się pod podanym przeze mnie adresem. Konsultantka z Biura Numerów – ku mojemu zdziwieniu po sprawdzeniu danych powiedziała mi - cytuję, że „nie odnajduje takiego abonenta pod podanym adresem w podanej miejscowości…” i że „w związku z tym jest jej bardzo przykro”.


Nic dziwnego. Są to tak zwane numery techniczne. Opisał to już po części kolega vari. Jak poszukasz trochę na forum to znajdziesz więcej postów vari-ego, w których odkrywa nam sekrety telefonii. W skrócie: każdy operator ma zarezerwowaną dla siebie pulę numerów, której nie przydziela zwykłym abonentom. Są to numery, pod którymi nasłuchują centrale czy urządzenia sieci telefonicznej, modemy komputerowe i inne. Operator może ustawić, czy połączenie z tym numerem jest taryfikowane czy nie (tak jak np. przy numerach 0-800). Rzecz jasna, nie ma tych numerów w ogólnodostępnych książkach telefonicznych i spisach abonentów (bo i po co?) i nikt Ci takiego numeru nie poda (chyba, że technik z centrali).

Ze starych czasów pamiętam istnienie numerów technicznych, tzw. automatycznych odzewników centrali, które sprawdzały stan linii do abonenta. Podnosiło się słuchawkę (mikrotelefon ;)) z widełek, wybierało taki numer i po odłożeniu słuchawki centrala oddzwaniała na nasz numer.




Witam
Nr tel. do Biura Napraw (Monterów) niestety nie posiadam za to adres prawdapodobnie jest taki.

Oto on:

Rawa Mazowiecka
ul. Kościuszki 6
96-200 Rawa Mazowiecka
tel. 46 814 22 29

(tel. jest co prawda do Poczta Polska,ale tam w okolicy Budynku Poczty Polskiej dalej znajduje się - choć teraz jest oficjalnie "ukryte" Biuro Napraw TPSA, tj. miejsce skąd codziennie w teren wyjeżdzają Monterzy pracujący dla TPSA w Firmie Zewnętrznej) Monterzy zazwyczaj pracują od 8.00 do 20.00.

Radzę, spróbować ich tam "złapać" i "pogadać z nimi", lub też drogą oficjalną zrobić tak,że Pana sąsiad, posiadający linię tel. w TPSA zadzwoni na 19393 i zgłosi uszkodzenie linii tel. po czym (tuż po zgłoszeniu) odepnie z. linii tel. wszystkie urzadzenia, tj. aparat tel. i modem (jeśli ma Neostradę) wtedy do niego będą musieli przyjechać z interwencją Monterzy, zwłaszcza gdy na czas zgłoszonej awarii odepnie z linii tel. wszystkie aparaty tel. i wtedy, jak do Pana sąsiada przyjadą Monterzy pracujący dla TPSA, wtedy może Pan z nimi na skojnie pogadać o instalacji u Pana linii tel. I od razu poprosić ich abvy zerknęli czy dało by się wykorzystac przyłącze (to co już jest w ziemi) i czy na słupku kablowym jest wolna para. Od razu trzeba im powiedzieć,że zgloszone na BL 19393 jest już dawno, a do tej pory nie było sprawdzone to dokładnie i o to Pan Prosi ich.

PS: Aby spróbiować zdobyc bezposredni numer tel. do Biura Napraw, należy np spróbować go znaleźć w starej Książce Telefonicznej TPSA , sprzed 2004 roku, lub nawet sprzed 2000 roku. I tam poszukać w miejscowości Rawa Mazowiecka wpisu nr tel. do Telekomunikacja Polska na ul. Kościuszki w Rawie Maz.

To póki co tyle.
Pozdrawiam.

-Adam-



po pierwsze kto upoważnił Kolegę do podawania danych teleadresowych???- dane chronione prawem!!!



Witam
Nr tel. do Biura Napraw (Monterów) niestety nie posiadam za to adres prawdapodobnie jest taki.

Oto on:

Rawa Mazowiecka
ul. Kościuszki 6
96-200 Rawa Mazowiecka
tel. 46 814 22 29

(tel. jest co prawda do Poczta Polska,ale tam w okolicy Budynku Poczty Polskiej dalej znajduje się - choć teraz jest oficjalnie "ukryte" Biuro Napraw TPSA, tj. miejsce skąd codziennie w teren wyjeżdzają Monterzy pracujący dla TPSA w Firmie Zewnętrznej) Monterzy zazwyczaj pracują od 8.00 do 20.00.

Radzę, spróbować ich tam "złapać" i "pogadać z nimi", lub też drogą oficjalną zrobić tak,że Pana sąsiad, posiadający linię tel. w TPSA zadzwoni na 19393 i zgłosi uszkodzenie linii tel. po czym (tuż po zgłoszeniu) odepnie z. linii tel. wszystkie urzadzenia, tj. aparat tel. i modem (jeśli ma Neostradę) wtedy do niego będą musieli przyjechać z interwencją Monterzy, zwłaszcza gdy na czas zgłoszonej awarii odepnie z linii tel. wszystkie aparaty tel. i wtedy, jak do Pana sąsiada przyjadą Monterzy pracujący dla TPSA, wtedy może Pan z nimi na skojnie pogadać o instalacji u Pana linii tel. I od razu poprosić ich abvy zerknęli czy dało by się wykorzystac przyłącze (to co już jest w ziemi) i czy na słupku kablowym jest wolna para. Od razu trzeba im powiedzieć,że zgloszone na BL 19393 jest już dawno, a do tej pory nie było sprawdzone to dokładnie i o to Pan Prosi ich.

PS: Aby spróbiować zdobyc bezposredni numer tel. do Biura Napraw, należy np spróbować go znaleźć w starej Książce Telefonicznej TPSA , sprzed 2004 roku, lub nawet sprzed 2000 roku. I tam poszukać w miejscowości Rawa Mazowiecka wpisu nr tel. do Telekomunikacja Polska na ul. Kościuszki w Rawie Maz.

To póki co tyle.
Pozdrawiam.

-Adam-



Michał Ratajczyk z Przybiernowa poskarżył się na TP SA francuskiemu prezydentowi. I pomogło.

Michał Ratajczyk walczył z TP SA od ponad dziesięciu lat. Jego telefon przerywa, a gdy pada deszcz, całkiem milknie. - Wstydzę się, gdy dzwonią do mnie znajomi z zagranicy - denerwuje się.

Przy ścianie bloku, w którym mieszka, wiszą splątane kable. Ratajczyk kupił sobie bosak, którym potrząsał tym kłębowiskiem, kiedy chciał zadzwonić. - Wtedy telefon działa nieco lepiej - wyjaśnia.

Interweniował w różnych komórkach TP SA. - Dostawałem telefony i listy od ich oddziałów ze Szczecina, Stargardu Szczecińskiego, Wrocławia, a nawet Olsztyna - mówi. - I nadal nie mogę normalnie korzystać z usługi, za którą płacę 200 zł miesięcznie.
"Gazeta" w Szczecinie zajęła się sprawą ponad miesiąc temu. - W TP zapewniali, że naprawią, bylebym nie robił szumu w prasie - opowiada pechowiec. - Owszem, przyjechały dwie ekipy, ale były bezradne.

23 marca cierpliwość Ratajczyka się wyczerpała. Wysłał skargę do prezydenta Francji Jacques'a Chiraca. Napisał: "Proszę Pana Prezydenta o pomoc w dotarciu do zarządu France Telecom, który ma 47,5 proc. udziałów w Telekomunikacji Polskiej, by ta ostatnia wykonała wreszcie w sposób prawidłowy sieć telekomunikacyjną (...). TP SA "naprawia" tę sieć od dziesięciu lat (...), przynosząc wstyd France Telecom".

- Skoro nasi nie potrafią naprawić telefonu, to może Francuzi to zrobią? - kalkulował. Maria Piskier z biura prasowego TP SA: - Do końca tego tygodnia do bloku poprowadzimy nową linię - zapewnia. - A w maju dodamy łącze umożliwiające korzystanie z szerokopasmowego internetu.
Ratajczyk wczoraj potwierdził: - Kładą nową linię!

Maria Piskier twierdzi, że nic nie wie o naciskach w tej sprawie z France Telecom. Ratajczyk dowiedział się jednak od pracowników firmy Sprinter montujących nową sieć, że zlecenie na robotę mają od France Telecom, a "TP jest tylko kasjerem".
• Gdzie się skarżyć na TP SA
Michał Ratajczyk wysłał list do Jacques'a Chiraca na adres kancelarii prezydenta Francji: Palais de l'ElysĂŠe, rue du Faubourg St-HonorĂŠ 55, 75 008 Paris, France
------------------------------
całość: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 63284.html