W obronie krzyża

On Wed, 14 Apr 2004 16:50:18 +0200, "Grzegorz Niedzwiecki"

<niedzwiecki-ci@alpha.sggw.waw.pl wrote:
Jest tak, że nie jest Ci nadawany nr u operatora do którego się zalogowałeś
lecz zawsze musisz używać prefiksu +48 aby dodzwonić się do kogoś
niezależnie czy on jest w kraju czy za granicą. Czasem można używać innych
prefiksów zamiast +48 i tak na Ukrainie niektórzy operatorzy dopuszczają
prefiks 81048 zamiast +48. Jeśli zadzwonisz tak jak Ty to opisałeś to
połączysz się z kimś kto ma taki nr na Ukrainie jeżeli taki kierunkowy i
taki abonent istnieją. Taka sytuacja mi się kiedyś zdarzyła w Cieszynie, gdy
telefon przełączył mi się na Czeskiego operatora, a ja wybrałem 602xxxxxx i
odebrał właściciel Czeskiej komórki.


Ale nie zdarza sie na Ukrainie.
Nie ma na Ukrainie prefiksu 60x dla GSM, ponadto jest zawsze 0 (zero)
przed numerem (w Czechach nie).
Zatem jesli wybierasz 8-0-602 xx xx xx to nie zglosi sie zaden ukrainski
telefon.
WYDAJE MI SIE, ze tak wybieralem numer GSM mojego polskiego
wspopracownika (nie mam pewnosci).

Tego, ze ja ze swojego polskiego (Era) GSMa moge wybierac abonenta
KyivStar bezposrednio (przez 8-0-67 xxx xx xx), a nie tylko przez
8-10-380-67 xxx xx xx (czy tez +380 67...), to jestem absolutnie pewien,
bo czynilem to wielokrotnie.

PS: Kraje w których korzystałem z romingu:
Litwa, Łotwa, Białoruś, Ukraina, Słowacja, Czechy, Niemcy, Austria, Węgry,
Serbia, Bułgaria, Turcja, Gruzja, Rosja.
Ponadto korzystałem z operatorów Greckich mimo iż w Grecji nie byłem, ale w
Turcji udało mi się zalogować do ich sieci.


Ide o zaklad, ze zawsze wybierales kazdy numer telefoniczny dzwoniac
przez +KOD_KRAJU KOD_SIECI/MIASTA NR_ABONENTA. Tez dotychczas tak to
robilem...

A np. w Kijowie mozesz do abonenta KyivStar zadzwonic na nr bezposredni
(z pominieciem 8-0-67) jesli ty jestes w Kijowie i wybierany abonent
tez. Dotyczy to, co prawda, tylko rozmow z telefonow sieci KyivStar, ale
zawsze to cos odmiennego od naszych (moich) doswiadczen.

On Wed, 14 Apr 2004 16:50:18 +0200, "Grzegorz Niedzwiecki"
<niedzwiecki-ci@alpha.sggw.waw.pl wrote:
Jest tak, że nie jest Ci nadawany nr u operatora do którego się
zalogowałeś
lecz zawsze musisz używać prefiksu +48 aby dodzwonić się do kogoś
niezależnie czy on jest w kraju czy za granicą. Czasem można używać
innych
prefiksów zamiast +48 i tak na Ukrainie niektórzy operatorzy dopuszczają
prefiks 81048 zamiast +48. Jeśli zadzwonisz tak jak Ty to opisałeś to
połączysz się z kimś kto ma taki nr na Ukrainie jeżeli taki kierunkowy i
taki abonent istnieją. Taka sytuacja mi się kiedyś zdarzyła w Cieszynie,
gdy
telefon przełączył mi się na Czeskiego operatora, a ja wybrałem 602xxxxxx
i
odebrał właściciel Czeskiej komórki.

Ale nie zdarza sie na Ukrainie.
Nie ma na Ukrainie prefiksu 60x dla GSM, ponadto jest zawsze 0 (zero)
przed numerem (w Czechach nie).
Zatem jesli wybierasz 8-0-602 xx xx xx to nie zglosi sie zaden ukrainski
telefon.
WYDAJE MI SIE, ze tak wybieralem numer GSM mojego polskiego
wspopracownika (nie mam pewnosci).

Tego, ze ja ze swojego polskiego (Era) GSMa moge wybierac abonenta
KyivStar bezposrednio (przez 8-0-67 xxx xx xx), a nie tylko przez
8-10-380-67 xxx xx xx (czy tez +380 67...), to jestem absolutnie pewien,
bo czynilem to wielokrotnie.

PS: Kraje w których korzystałem z romingu:
Litwa, Łotwa, Białoruś, Ukraina, Słowacja, Czechy, Niemcy, Austria,
Węgry,
Serbia, Bułgaria, Turcja, Gruzja, Rosja.
Ponadto korzystałem z operatorów Greckich mimo iż w Grecji nie byłem, ale
w
Turcji udało mi się zalogować do ich sieci.

Ide o zaklad, ze zawsze wybierales kazdy numer telefoniczny dzwoniac
przez +KOD_KRAJU KOD_SIECI/MIASTA NR_ABONENTA. Tez dotychczas tak to
robilem...

A np. w Kijowie mozesz do abonenta KyivStar zadzwonic na nr bezposredni
(z pominieciem 8-0-67) jesli ty jestes w Kijowie i wybierany abonent
tez. Dotyczy to, co prawda, tylko rozmow z telefonow sieci KyivStar, ale
zawsze to cos odmiennego od naszych (moich) doswiadczen.
--
Pozdrawiam,

Moi

OK
Tylko powiedzcie mi jak się to przenosi na rachunki? Czy płacę mniej
kozystając z krótszego numeru czy nie?
Pozdrawiam
Grzegorz K