Telefono Arica


W obronie krzyża

ilhan napisał:

> Red. naczelny - Teddy4

tak podejrzewalam )

> Z-ca d/s Beatlesów - Cze67
> Z-ca d/s punków i punku - Piżmak
> Z-ca d/s Slejera - Jasiek666
> Z-ca d/s rankingów i nowych zespołów - Kubasa
> Dział nowofalowy - Teddy4 (szef), Miecio, Nefil i Jack
> Dział rzępolni i britpopu - Ilhan, Madee, Mesmeredia i JMarr
> Dział grandżu - Mallina (kącik o Vedderze) i Munky
> Dział elektroniczny - Gaspar
> Dział dżezu - Gregkor i Srootootoo
> Dział rocka progresywnego - Argus i Lukas
> Muzyka polska wczoraj i dziś oraz Dział Plakatów - Vulture
> Kąciki psychologiczny i literacki - Eska
> Kącik wokalny - Loveletter i Huney

jesli Loveletter nie bedzie promowal Shakiry- prosze bardzo; w innym wypadku
PROTEST!!!

> Kącik nauki gry na basie - Aric
> Odpowiedzi na listy od czytelników - Nikka (i kącik depeszowy oczywiście )
> Kącik autorski - Janek0 )
>
> No i jak?? ))))))))
>
Bardziej oczekiwalam propozycji "znanych" nie tylko na forum, chociaz b.
mozliwe, ze zakosilibyscie niejedna slawe. Wezcie sobie Leszczynskiego do
pazenia kawy. Albo odbierania telefonow. Na taki sklad redakcyjny macie moje
blogoslawienstwo ))



aric napisał(a):

> To pytanie raczej skierowane powinnobyć do lekarzy. Pół potylicy powiadasz...
> Gdybym był s tanie takiemu człowiekowi pomóc to na pewno bym to zrobił. Nie
> miałoby znaczenia, co działo się przed chwilą. Nawet gdybym ja był sprawcą jego
>
> urazu, na przykład w obronie własnej, to zdecydowanie coś bym zrobił.
> Prawdopodobnie jednak wykonałbym co najwyżej, znając moje umiejetności
> lecznicze, telefon po pogotowie.


Widzisz - chodziło o gościa z odgryzioną ręką. Jemu dałoby się pomóc. On się
poprostu wykrwawił



aric napisał:

> 5110 to potega. Nie nawidzę bajerów w telefonach, super wyswietlaczy, wapów,
> melodyjek, które sobie puszczają nawzajem, ludzie, którzy mnie wkurzają.
> Wystarczy telefon, sms, godzina i budzik, czasem kalkulator.

Zgadzam się z Tobą - bajery w telefonach to zbędna rzecz (dlatego nie przepadam
za Nokią ;-)) a i ludzie, którzy namiętnie się tym chwalą (czyt. szpanują) są
jak dla mnie "lekko wkurzający".

Ale WAP to nie bajer! (o nie, nie - zdecydowanie nie...)



Oj, ze 30 osób, wymieniać nie będę, bo nie daj Boże- jeszcze bym kogoś
pominęła;-)))
Stały kontakt, niestety ze względu na odległość- zazwyczaj jedynie przez gg
albo telefon, utrzymuję z Aardem, Aric'iem, Zamkiem, Bartuchem, czasem
Szprotką, wcześniej z Saperami- ale ostatnio rzadko;-( No i ofkors z ziomalem;-
)))



aric do do~
Telefon bez słuchawki... Hm
Ty miąższu z gruszki.



Jak pisal nocnylot ze stronami polaczen miedzynarodowych faktycznie krucho.
Mozesz zajrzec tutaj:

www.solobus.com.ar pod horarios

na szybko w wyszukiwarce znalazlam jeszcze to:

www.e-mountain.com.ar/0BUS/busindice.htm - mysle, ze ta cena jest
aktualna (ok 50$, wiem ze niewiele wiecej kosztuje polaczenie Arica - Bs.Aires).

Firmy, ktore wg. mojej wiedzy obsluguja te polaczenia to:

BUSES AHUMADA , T: 778 2703, T: 696 97 98
BUSES CATA , T: 779 36 60
BUSES FENIX T: 776 32 53
CHILEBUS, T: 673 02 75
EL RAPIDO INTERNACIONAL, T: 779 03 16
NUEVA O’HIGGINS SAN MARTIN, T: 779 57 27
PULLMAN DEL SUR, T: 779 52 43
TAC, T: 779 69 20
TAS CHOAPA, T: 779 49 25

oczywiscie nie liczac tych z przesiadka w Mendoza (zdaje sie, ze bezposrednio
mozna tez dojechac z Buenos do Uspallata). Wszystkie telefony w Santiago, ale
buszujac w necie na pewno znajdziesz ich biura na terminalach w Bs.Aires. No i
bez hiszpanskiego to raczej wiele przez telefon nie wskorasz.

Przejazd planuj raczej na lato zeby przejscie graniczne bylo przejezdne
(oczywiscie pecha mozna miec i w lecie gdy trafi sie strajk kierowcow
ciezarowek). No i zastanow sie czy nie byloby lepiej kupic sobie jakiegos
gruchota za $1000, da Ci to nieporownywalna z autobusami wolnosc. Zakup i
formalnosci bylyby chyba jednak sporo tansze w Chile niz w Argentynie.