W obronie krzyża

nie mozna korzystać z telefonów w samolocie! żadnych telefonów gdyż mogą zakłócać pracę urządzeń sterowniczych! basta!
No popatrz, a w Ryanair pozwalają I nawet mają informację na każdym oparciu fotela, na wysokości oczu pasażera, że w ich liniach można rozmawiać przez telefon.
No ale jak Ty mówisz, że nie, to nie i basta!

Dnia 14 kwi 2007 w liście [news:evr7kk$hao$1@news.onet.pl] Dominik
[nobody3_ANTYSPAM_@op.pl] napisał(a):
[color=blue]
> Visa Electron chyba dasie... na pewno za easy-jet tak placilem, za
> ryanaira nie pamietam ktora karta placilismy.[/color]

Ryanair'em tylko kredytową (albo wirtualną udającą kredytową, jak ta z
mBanku).
[color=blue]
> na stronie ryanaira
> sa podane telefony po ktorymi mozna sie dowiedziec.[/color]

....a które nie mają na przedzie kierunkowego +48, tylko coś zupełnie
inszego, niestety. Ale przynajmniej gadają w naszym języku.

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

[url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url]
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Ryanair: można korzystać z komórek w trakcie lotu

Tanie irlandzkie linie Ryanair umożliwiają podróżnym korzystanie z telefonów komórkowych podczas lotów. Na początku Ryanair wprowadził tę usługę na pokładach 20 samolotów, w większości stacjonujących w bazie w Dublinie. Docelowo ma ona objąć w ciągu najbliższych 18 miesięcy całą flotę przewoźnika, czyli 170 maszyn.

Jedna minuta rozmowy to koszt od 1,5 do 3 funtów, wysłanie wiadomości tekstowej kosztuje od 0,4 funta w górę, za wysłanie e-maila trzeba zapłacić od 1 do 2 funtów.

Technologię dostarczyła firma OnAir, w której 67% udziałów ma grupa lotnicza Sita, a 30% producent samolotów Airbus.

Swoją drogą to po co linie wymagają tego czy ktoś jest mężczyzną czy kobietą? I to jeszcze kobieta MRS i kobieta MS. Albo nawet Miss dochodzi. Niektóre linie mają różne Prof., Dr., Rev., Cpt. itd., które nic nie mówią o płci pasażera. Jak robię rezerwacje Ryanair, to sobie pierdykam "Doctor", po którym trudno orzec czy jestem kobietą czy mężczyzną. Tak więc myślę, że nie będzie problemu z tą pomyłką... Ksiądz jest doktorem teologii, a może ta krowa na teologię zapadła właśnie??? :)

Rozróżnienie na MS i MR rozumiem, uważam że przewoźnik powinien wiedzieć jakiej płci jest pasażer (kwestie związane z usadzeniem koło małych dzieci, kwestie związane z komunikacją z pasażerem przez telefon, maila etc. w językach w których występują różnorodzajowe formy czasownikowe) - któż w Polsce zgadłby że Ilkka Koriseva to facet a Umur Palakoski to kobieta?

Ale czemu doktory profesory wielmożni - nie wiem, bezsnesu, jeśli chce się schlebiać tytułomanom, możnaby zrobić trzy pola kombi:

jej/jego
magisterska/cesarska/królewska/książęca/doktorska/profesorska/kapitańska/szanowna (dla tych bez wykształcenia)
mość/świątobliwość

Dzięki pierwszemu wiemy czy z facetem, czy z babą zacz, a dzięki drugiemu i trzeciemu pasażer podłechtany gdzie trzeba z intesywnością jakiej mu trzeba :)

Z tego co ja wiem to zadna linia (nie liczac Wizzair, Ryanair itd.) nie pobiera oplat za zakup biletu na ich stronie. Jedynie oplaty sa pobierane gdy rezerwacja jest robiona przez telefon, co rozumiem bo wtedy zamiast "samo-obslugi" na internecie, agent musi z Toba rozmawiac.
A 500 mil dostaja tylko osoby posiadajace konto Miles&More. Ja ich bym nie dostal bo jestem w Dividend Miles :)

Pozdrawiam,
Rafal

Z artukułu w Irish Times:
W skrócie: wypadły się maski tlenowe, pasażerowie odczuli w uszach zmianę ciśnienia, jeden ze stewardów w pospiechu nakazywał pasażerom zakładać maski tlenowe, które pojawiły się dopiero "po 2 lub 3 minutach paniki". Jeden z pasażerów twierdził że na jego miejscu maski nie wypadły, więc musiał się przesiąść do innego (samoloty nie był pełny). Dzisiejszy artykuł: Ryanair flight crew's response to take-off incident criticised - The Irish Times - Tue, Dec 15, 2009
W dużym skrócie: otarcie ogona podczas startu, piloci podczas sprawdzania otwarli zawór powodując szybka dekompresję w kabinie pasażerskiej, z której najwyraźniej piloci nie zdawali sobie sprawy. Stewerdesy dały znać pilotom waląc w drzwi od kabiny pilotów, przez telefon sie nie udało. Część masek nie była dostępna, samolot nie był pełny, pasażerowie musieli się przesiąść na wolne miejsca gdzie maski się pokazały.

RYR uruchomil system GSM w 20 samolotach. Nie liczac pojedynczych samolotow w BA TAP jest to pierwsza linia ktora wyposazyla samoloty w mozliwosc gadania/pisania esek, emali w trakcie lotu. System jest dostepny powyzej 4000ft. Wiecej informacji mozna znalesc wszedzie tylko nie na forum o lotnictwie :( Ryanair, jako pierwszy przewoźnik niskokosztowy pozwolił swoim pasażerom korzystać z telefonów komórkowych na pokładach swoich samolotów. Ale uwaga, ta przyjemność kosztuje i to całkiem sporo.

Na razie system pozwalający na rozmowy w przestworzach został zainstalowany w 20 samolotach irlandzkiego przewoźnika. Jednak w ciągu 18 miesięcy ma działać we wszystkich 170 Boeingach Ryanaira.

Jednocześnie na pokładzie jednego samolotu ze swojego telefonu może korzystać 6 pasażerów. W przyszłym roku ta liczba zwiększy się do 12 osób.

Nowa usługa jest dostępna w tej chwili dla klientów ponad 50 europejskich sieci komórkowych, min.: polskiej Ery, jednak liczba ta ciągle się zwiększa.

Nowa usługa nie jest tania. Rozmowy na pokładach samolotów są rozliczane w roamingu wg. specjalnych stawek, różniących się i to znacznie od tych dostępnych w krajach UE, tzw. eurotaryfy. Koszt rozmów, zarówno wychodzących, jak i przychodzących to...

Tanie Latanie .net - Z komórką w przestworzach

Ryanair - FAQS : Table of Fees (Polski)
Sami nie wiedzą na co się zdecydować, czy podają ceny za rezerwację online czy przez telefon, a i tak nie wszystko się zgadza. Mogli by dokładniej sprawdzić cennik zanim napiszą.

Witam. Mam Izzy konto w mBanku, karta dokładnie taka: Visa Electron izzyKARTA i nie tak nie mogę zarezerwować lotów u Ryanaira :/ Jakieś pomysły co robię źle ? Ten kod CVV na odwrocie karty wpisuję[ten numerek obok miejsca na podpis], nr karty też i nic... Z tego co się orientuję mój znajomy ma taką samą i działa bez problemów. Z góry dziękuję i mam nadzieję, że w dobrym temacie to zamieściłem. Najprawdopodobniej nie masz uaktywnionej opcji płatności kartą VE przez internet, wystarczy jeden telefon na mlinię aby ją aktywować.

cóż właśnie się wybiorę na lotnisko , dziś ryanair czyli w soboty lata coś koło 11:50 z balic więc może panie przy bramkach coś mi podpowiedzą lub potwierdzą to co mówicie , na pewno jazda tam mniej mnie będzie kosztować niż telefon na infolinię :) jak znam takie infolinie to samo czekanie i przełączanie pewnie zajmie z 5 minut .
Zastanawiałem się czy po prostu nie pójść w koszty 80 zł i nie zrobić osobnej rezerwacji na mnie i córkę , tylko czy system rezerwacyjny przyjmuje im dwie takie same osoby o tych samych danych ? ktoś tam kiedyś wspominał że miał przez to problemy z odprawą bo wyskakiwała mu informacja że taka osoba już istnieje , prawda to ?