telefonowanie z Grecji


W obronie krzyża


On Sat, 12 May 2001 13:25:14 +0200, Pa. Wloski wrote:
Ad 3.
nie do wykonania nie ma teraz w DDR i BRD wypozyczalni ktora pozyczy
polakowi samochod na wyjazd na wschod
bo ubezpieczenie nie obejmuje kraju o tak wielkim ryzyku kradziezy ja RP
pytalem poczawszy od Avisa po Sixta


Co znaczy "teraz". Bo jeszcze rok temu sie dalo - testowalem przy
okazji "nubira kaputt". Sixt wlasnie. Kolega tez testowal.
Byc moze jak Daewoo prosi to inaczej traktuja - taka to widac uznana
marka w swiecie :-)
Przy okazji poczulem sie doceniony bo w papierach pisze "z uwagi na
wysoka ilosc kradziezy panstwo rozumieja ze nie mozna tym pojazdem
wyjechac do Afryki, Turcji, Grecji i  Europy wschodniej ... z
wyjatkiem Czech, Slowacji, Polski, Wegier ...."
A do Grecji nadal nie wolno :-)


a jak uda ci sie wypozyczyc to nie maja prawa nic ci misiaki zrobic masz
samochod legalnie przyjechales nim z zagranicy i za naia po weekendzie wrocisz


Tez mam taka nadzieje - ale czy miski naprawde nie maja prawa, albo
czy o tym wiedza ? :-)

Za to uwaga przy powrocie - szkopski celnik jak zauwazyl auto
to dlugo sie jakiegos fermitfertragu dopominal, gapil w papiery,
telefonowal gdzies - jakbym to auto ukrasc chcial a nie przyjezdzal
zwrocic :-)

J.



Witam!

Znacie moze jakies sposoby na tanie rozmowy z Grecji z naszym krajem?
Moze byc to operator GSM lub jakas karta do wykorzystania w telefonie
publicznym lub kom rkowym greckiego operataora.
Bylbym wdzieczny za jakiekolwiek informacje na ten temat.

Z g ry dziekuje.
Pozdrawiam
 L.W.



Wcześniej miałem telefon w erze, a jeszcze wcześniej w idea i zawsze kiedy
jechałem za granicę wystarczyło że wpiszę +48xxxxxxxxx i zawsze bez problemu
dzwoniłem do Polski. Czy myślicie że w simplusie też jest tak łatwo ?
Niestety nie. Wyjechałem do Grecji i jakiekolwiek kombinacje 0048, 048, 48,
+ 48xxxxxxxxx nie dawały rezultatu. Okazało się że plus wymyślił oryginalne
rozwiązanie- żeby zadzwonić z zagranicy trzeba wpisać *111*. Jeśli ktoś był
wcześniej u innego opa, wyjechał za granicę i nie wiedział o specjalnych
innowacjach w plusie to ma pecha. Ale załóżmy że już wyjechaliście zagranicę
i wpisujecie przykazane przez plusa *111* - czy to oznacza że się
dodzwonicie ? Niestety nie. Jeśli macie aktywną usługę mms i jej w Polsce
nie wyłączyliście to zapomnijcie o telefonowaniu gdziekolwiek. Teraz przed
każdym wyjazdem trzeba deaktywować gprs/mms a potem aktywować roaming.
Ciekawa rzecz - 2 powszechne usługi nie mogą naraz być aktywne w simplusie-
co to qrwa za wynalazek ? Cały czas się zastanawiam- po co te utrudnienia ?
Może po to żeby ludzie którzy mieli przez kilka lat wcześnie telefon u
innego operatora teraz zauważyli że mają być zaszczyt w plusie ?



1) Talk2Friends: Deutsche Telekom planuje darmowe rozmowy lokalne

DT przekazalo urzedowi regulacji wniosek o zezwolenie na uruchomienie opcji
Talk2Friends, przewidujacej darmowe rozmowy lokalne dla abonentow ISDN, przy
aktywacji za 15,- DM i abonamencie 4,99 DM. Darmowe rozmowy obowiazywalyby w
godzinach 12-20, jedynie miedzy abonentami posiadajacymi opcje Talk2Friends.
Dodatkowo z uslugi tej byliby wylaczeni abonenci z preselekcja na innego niz
DT operatora long-distance.

2) DT obniza ceny rozmow miedzynarodowych od 1 pazdziernika

* Do nastepujacych krajow mozna bedzie z opcja "Aktiv Plus" telefonowac za
9 Pf/min (!):
Andora, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Gibraltar, Hiszpania, Holandia,
Irlandia, Kanada, Liechtenstein, Luksemburg, Malta, Monako, Norwegia,
Austria, San Marino, Szwecja, Watykan, Wielka Brytania, Wlochy, USA

* Za 19 Pf/min:
Portugalia i Puerto Rico

* Za 29 Pf/min:
Czechy, Grecja, Islandia

* Za 39 Pf/min:
Chorwacja, Cypr, Jugoslawia, Polska, Slowenia, Slowacja, Turcja, Wegry

Jak zwykle bez komentarza ;-)))



Telefonia
Witam.
Moja znajoma wyjechała do Grecji-Aten, chciałbym do niej telefonować z Polski na jej numer Orange który również jest polskim numerem. Nie chce aby ona płaciła za połączenia odbierane w ramach roamingu? da sie to jakość obejść?

Oczywiście ja płace jak za połączenie z internetu lub z telefonu domowego w granicach max. 1zł/min?



Telefon z Grecji do Polski
Witam
Być może dla wtajemniczonych pytanie o telefonowaniu z obcego kraju (z Grecji
do Polski) jest śmiesznym, nie mniej jednak zapytam, jak taniej i lepiej
dzwonić do kraju, czy z polskiej komórki czy też taniej będzie tam na miejscu
dzwonić z automatu czy też są inne tańsze możliwości łączności z krajem?
pozdrav



ja rezerwowalam hotel w Atenach na 2 noce i wszystko bylo ok do czasu, kiedy
musialam rezerwacje odwolac. zrobilam to z wyprzedzeniem tygodniowym.
telefonujac bezposrednio do hotelu - wiec zgodnie z regulaminem strony.
poniewaz bylam wtedy juz w Grecji, nie sprawdzalam, co sie dzieje na moim
koncie w banku. no a po powrocie odkrylam, ze oplata za te 2 noce i tak zostala
sciagnieta z mojej karty! fakt, ze zwrocili mi kase w ciagu paru dni, ale co
sie nadenerwowalam, to moje, no i w celu wyjasnienia nieporozumienia musialam
dzwonic do biura w Amsterdamie.



No ja dokladnie 3 lata temu po kradziezy samochodu zagramanicznego w PL sciagalem z
berlina w ramach assistance auto i bylo bez problemu
a jak sie pytalem dokaldnie dwa miesiace temu w wypozyczalni czy mogem na weekend
auto  pozyczyc  odpowiedz  zabrzmiala  nie  bo  w  PL kradna samochody
a pytalem o zwykla astre
buuu
chociaz koledzy pisza ze to mozliwe moze akurat trafilem na niedobrego kol.
expedienta:((((

Wiadomosc napisana przez: "J.F.":


On Sat, 12 May 2001 13:25:14 +0200, Pa. Wloski wrote:
| Ad 3.
| nie do wykonania nie ma teraz w DDR i BRD wypozyczalni ktora pozyczy
| polakowi samochod na wyjazd na wschod
| bo ubezpieczenie nie obejmuje kraju o tak wielkim ryzyku kradziezy ja RP
| pytalem poczawszy od Avisa po Sixta
Co znaczy "teraz". Bo jeszcze rok temu sie dalo - testowalem przy
okazji "nubira kaputt". Sixt wlasnie. Kolega tez testowal.
Byc moze jak Daewoo prosi to inaczej traktuja - taka to widac uznana
marka w swiecie :-)
Przy okazji poczulem sie doceniony bo w papierach pisze "z uwagi na
wysoka ilosc kradziezy panstwo rozumieja ze nie mozna tym pojazdem
wyjechac do Afryki, Turcji, Grecji i  Europy wschodniej ... z
wyjatkiem Czech, Slowacji, Polski, Wegier ...."
A do Grecji nadal nie wolno :-)
| a jak uda ci sie wypozyczyc to nie maja prawa nic ci misiaki zrobic masz
| samochod legalnie przyjechales nim z zagranicy i za naia po weekendzie wrocisz
Tez mam taka nadzieje - ale czy miski naprawde nie maja prawa, albo
czy o tym wiedza ? :-)
Za to uwaga przy powrocie - szkopski celnik jak zauwazyl auto
to dlugo sie jakiegos fermitfertragu dopominal, gapil w papiery,
telefonowal gdzies - jakbym to auto ukrasc chcial a nie przyjezdzal
zwrocic :-)
J.


--
Młodość - to jedyna rzecz godna posiadania.
  Oskar Wilde



jarek napisał(a):


Wcześniej miałem telefon w erze, a jeszcze wcześniej w idea i zawsze kiedy
jechałem za granicę wystarczyło że wpiszę +48xxxxxxxxx i zawsze bez problemu
dzwoniłem do Polski. Czy myślicie że w simplusie też jest tak łatwo ?
Niestety nie. Wyjechałem do Grecji i jakiekolwiek kombinacje 0048, 048, 48,
+ 48xxxxxxxxx nie dawały rezultatu. Okazało się że plus wymyślił oryginalne
rozwiązanie- żeby zadzwonić z zagranicy trzeba wpisać *111*. Jeśli ktoś był
wcześniej u innego opa, wyjechał za granicę i nie wiedział o specjalnych
innowacjach w plusie to ma pecha. Ale załóżmy że już wyjechaliście zagranicę


To jest jedno z dwóch standardowych rozwiązań dla roamingu prepaidowego
(tzw. USSD callback). Jak masz dzwonienie bezpośrednie (CAMEL roaming)
jak w TT i Heyah to radykalnie spada ci liczba sieci, w których możesz
inicjopwać połączenia głosowe - ot i tajemnica. Problem wpisywania kodów
USSD został rozwiązany przy pomocy SIM Application Toolkit w Riiingu


i wpisujecie przykazane przez plusa *111* - czy to oznacza że się
dodzwonicie ? Niestety nie. Jeśli macie aktywną usługę mms i jej w Polsce
nie wyłączyliście to zapomnijcie o telefonowaniu gdziekolwiek. Teraz przed
każdym wyjazdem trzeba deaktywować gprs/mms a potem aktywować roaming.
Ciekawa rzecz - 2 powszechne usługi nie mogą naraz być aktywne w simplusie-
co to qrwa za wynalazek ? Cały czas się zastanawiam- po co te utrudnienia ?


A to, że roaming i GPRS się wykluczają to faktycznie piramidalna głupota....

Przemek



szoferowanie z komórką to tak jak z 0,8 promilami
komórka przy kierownicy coraz droższa ...
Telefonowanie podczas jazdy z komórką przy uchu jest kierowcom w
Niemczech zabronione.
Kto będzie złapany , płaci 40 Euro kary i traci 1 punkt.
To jest bagatela w porównaniu do innych krajów.
W Norwegii telefonującym kierowcom grozi 160 Euro , tuż za nią
Holandia z 150 Euro.
Węgry , Portugalia i Belgia żąda 100 do 120 Euro.
Wielka Brytania podniosła ostatnio podwójnie do 75 Euro.
W Grecji mandat wynosi 50 Euro , jednakże kto nie zapłaci w ciągu
10 dni , musi liczyć się z podwójną stawką.
W Bośni – 8 Euro.
Aktualnie telefonowanie podczas jazdy komórką przy uchu zakazane
jest w 30 europejskich krajach.
Szwecja i Serbia należą do tych nielicznych krajów w których brak
wyraźnego zakazu .
(w Szwecji niebawem wejdzie zakaz).
Jednakże , jeżeli w tych krajach kierowca jest involvowany w
wypadek , zagraża ruchowi lub jedzie niepewnie , musi także się
liczyć z wysoka karą.

Tak więc nie radzę i tu telefonować.
Kierowcy czasem próbują się fantazyjnie i zabawnie wyłgać od
mandatu.
Podczas jednej z rozpraw przed sądem w Niemczech , kierowca (który
wniósł zaskarżenie) usiłował przekonać sąd , że policja pomyliła
jego aku-aparat do golenia z komórką ..
zupełnie jak bym był na przesłuchaniu przed komisją sejmową w
Polsce ..
amerykańscy naukowcy ustalili , że kto podczas jazdy telefonuje z
komórki przy uchu , jedzie jak z 0,8 promilami we krwi.
auto-presse.de/newssys/galerie/17741/17741_report_w486.jpg…



Face Card - Egipt
czy nabede w Egipcie karte cos jak FaceCard np w Grecji na tanie
telefonowanie do Polski ??



Serce zostało w Chartumie w Sudanie.
Glaca, wokalista Sweet Noise


not. Krzysztof Kowalewicz 13-11-2004
źr.: gazeta.pl

Serce zostało w Chartumie w Sudanie. Tam się urodziłem i już zawsze będę
tęsknił za tym miejscem, jego atmosferą, wspaniałym jedzeniem i oczywiście
ludźmi, których tam zostawiłem

Ostatni raz byłem w Sudanie 12 lat temu. Wyjechałem ze względu na plagę
szarańczy, ale zamierzałem wrócić, żeby kontynuować naukę. Nie udało się.
Wybuchła wojna, potem kolejne i nastał islamski reżim, niemal totalitarny. Nie
mam kontaktu z najbliższymi, nad czym ubolewam, ale w tamtych stronach to
normalne. Kiedy jesteśmy blisko siebie, wszyscy są ogromnie zżyci i kochani.
Gdy odrywasz się od "stada" - zapominają. Nie ma czegoś takiego jak pisanie
listów czy telefonowanie.



Niezapomniany dzień...

... przeżyłem w stolicy Egiptu jako 15-latek. Okazało się, że nie mam wizy
wjazdowej do Sudanu. Bez pieniędzy i kontaktu z najbliższymi musiałem ją jakoś
zdobyć. Posunąłem się nawet do kradzieży. To była szkoła życia. Poznałem kilku
ludzi, którzy pokazali mi najmroczniejsze zakamarki Kairu. Przeżyłem wielki
szok, ale od tamtej pory potrafię sobie poradzić, gdziekolwiek jestem.



Najlepsze wakacje spędziłem...

... dawno temu w Grecji z matką, bratem i siostrami. Całe trzy tygodnie
absolutnego luzu. Kąpiele, plaża i zwiedzanie antycznych ruin.



W Polsce lubię...

... oczywiście Swarzędz, w którym mieszkam, gdzie czuję się dobrze i
bezpiecznie. Zadomowiłem się w Polsce, ale nie mam turystycznej zakrętki na ten
kraj. Dobrze poznałem jedynie duże miasta, a to za sprawą imprez plenerowych
oraz jeżdżenia z zespołem do różnych klubów.



Podróżuję z...

... laptopem i fachowymi czasopismami muzycznymi, z których uczę się
programowania syntezatorów. Chcę wiedzieć jak najwięcej na ten temat. Fascynują
mnie maszyny i na nich opiera się ostatnio moja praca w studio. Zawsze biorę
też ze sobą kilka par okularów słonecznych w różnych kolorach szkieł. Mam
czerwone, brązowe i specjalne alpinistyczne na mocne słońce. Poza tym wożę
aparat cyfrowy. Robię zdjęcia i kręcę krótkie filmy jak rasowy Japończyk.



Mój ulubiony hotel to...

... każdy dobry. Musi być wygodne łóżko i duża wanna, w której ktoś jeszcze
obok mnie się zmieści. Z zasady omijam obskurne, śmierdzące motele.



Niebo w gębie poczułem...

... oczywiście w Sudanie. Trudno mi opisywać tamtejsze potrawy, bo w większości
są robione ze składników nieznanych w Polsce. Pojawia się w nich baranina,
kurczak, ryż. Dużą ilość tłuszczu neutralizują warzywa. Od czasu do czasu
przygotowuję w domu jakieś swoje tradycyjne potrawy. Jednak częściej robi to
moja żona, która woli wschodnią kuchnię z arabskimi naleciałościami. Podstawową
zaletą jest szybkość przygotowania. Potrawy to jedno, ale niezwykły jest też
ich sposób jedzenia w Sudanie. Na ulicach jest mnóstwo barów. W przerwie w
pracy kupujesz coś, siadasz na piachu z nieznajomym, jesz i rozmawiasz. Coś nie
do pomyślenia w Polsce, a tam rzecz zupełnie naturalna.



Moja noga więcej nie stanie w...

... przydrożnych knajpach w drodze na koncert. Ostatnio gitarzysta zatruł się w
jednym z takich barów na trasie Poznań - Warszawa. Najgorsze miejsca zapisuję w
notesie i drugi raz nikt nas nie nabierze.



Wkrótce będę w drodze do...

... Anglii lub Stanów Zjednoczonych. Moje najbliższe plany turystyczne
determinują kwestie muzyczne. Szykujemy się do dużego międzynarodowego
projektu. Mam już dość polskiego syfbiznesu muzycznego. Chcę popracować w
dobrych studiach z niezwykłymi ludźmi, dla których muzyka jest największą
wartością. Na konsumpcję sukcesu i wyjazdy turystyczne z rodziną przyjdzie czas
później.