telefony abonentów w Gdańsku


W obronie krzyża


Jacek Rzeuski <jrzeu@neptun.gdansk.tpsa.plwrote:


: A jak ktos ma telefon od Netii? To wtedy faworyzuje się Netie? Pomysl
: chwile...

Ty pomysl do czego sluzy urzad antymonopolowy. Powinien swoimi dzialaniami
eliminowac negatywne skutki monopolu - m.in. taki, ze na skutek "zaszlosci"
tepsa jest monopolista. Najsprawiedliwiej by bylo, gdyby taki sam procent
abonentow wszystkich uprawnionych przez min.lacz. operatorow mial ich
wybieranych z zera. Oczywiscie jest to technicznie nierealizowalne ale nie
nazywaj normalnymi warunkami bedacymi skutkiem nienormalnej sytuacji czyli
45 lat socjalizmu i 10 lat pielegnowania chorej sytuacji przez kolejne
rzady. To, ze teraz tepsa ma prawie 100 procent rynku to nie jest jej
zasluga. W warunkach wolnego rynku to tepsa ze swoja jakoscia pracy i
sposobem traktowania klientow to by roku pewnie nie podzialala :-)

: Nie wiem, może te amerykańskie kawały o głupocie Polaków są jednak
: prawdziwe?

Sa prawdziwe - wystarczy popatrzec na to kto jest podmiotem rynku
telekomunikacyjnego w Stanach a kto w Polsce ;-)

: Pozdrawiam, Jacek
: Jacek Rzeuski (jrzeu@neptun.gdansk.tpsa.pl)

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(ĄĆĘŁŃÓŚŻŹ ąćęłńóśżź)



Mam pytanie do osoby dobrze poinformowanej:
1. Kiedy ktos odbiera telefony w tym salonie (normalnie nie ma takiej osoby
bowiem wszyscy sa zajeci tlumami klientow). Moze ktos pozwoli odbierac
telefony ochroniarzowi, przynajmniej nie beda go bolaly nogi ?
2. Kiedy jest szansa nie stania w dlugiej kolejce do punktow "obslugi
abonentow" - sprawdzalem losowo rozne godziny na razie bez rezultatu.
3. Czy mozna gdzies w innym miejscu w trojmiescie wymienic karte SIM ?

W tym co napisalem powyzej nie ma zlosliwosci. Chcialbym chociaz sie
dowiedziec czy moge zalatwic sprawe zanim stane w 30 minutowej kolejce ....
dlatego szukam osoby dobrze poinformowanej.

Pozdrowienia

Juliusz



Czesc, jako, ze mam Ere, sprawdzilem sam (a nie zaslyszalem) dzialanie owej
sieci w miejscowosci Pszczolki k. Gdanska tuz obok BTSa.

Telefonowalem na kilka numerow

9898 - dodzwonilem sie za 1 razem
numer w Erze (abonent znajduje sie na wsi pod Krakowem) - polaczenie udane z
6 razem,
9898 - za 3 razem
telefon na Plusa - za 5 razem
telefon na siec stacjonarna - za pierwszym razem
na siec stacjonarna - nr zajety (trudno orzec - zakladam, ze numer zajety)
telefon z Plusa na moja Ere - za 3 razem
telefon z Plusa na Plusa - za 1 razem
z Plusa na na stacjonarna - za 1 razem.

Dziwaczna byla rozpietosc sygnalu - w jednym miejscu telefon pokazywal 1 lub
5 kresek nie mogac sie zdecydowac na cokolwiek.
Gdy jednak doszlo do polaczenia ERA - ERA, to jakosc rozmowy posadzila mnie
na sofe (gdyby byla rozlozona, to pewnie bym padl) - REWELACJA. To bylo
niesamowite, za taka jakosc moge wykrecac numer nawet 121 razy (w koncu i
tak naciskam tylko jeden przycisk).
Dziwne, ze polaczenie z nr 9898 nie bylo takie swietne - jakosc fatalna.
Jakosc rozmow w Plusie - bardzo dobra ale do tego co zaprezentowala Era,
to.......... :-))))) Smiech mnie ogarnia.

W sumie niczego nie odkrylem ani niczemu nie zaprzeczylem - tylko sie
przekonalem. Zobacze, co przyniosa nastepne dni.

Pawel



Obiecalem kiedys podac podstawe prawna do zadania odszkodowania za wylaczony
telefon. Nie moze Wam PLUS, ERA ani IDEA wylaczyc telefonu tylko dlatego ze
nie zaplaciliscie rachunku!

Zycze owocnej walki z monopolistami :))))


Decyzja Urzędu Antymonopolowego - Delegatura w Gdańsku
DG-53-7/94.

Stanowi praktykę monopolistyczną polegającą na nadużyciu
pozycji dominującej działanie zakładu telekomunikacji
polegające na ograniczaniu łączności telefonicznej
prowadzące do wymuszenia uiszczenia opłaty za usługi
telefoniczne w stosunku do abonenta, który znajduje się w
trakcie postępowania układowego, jeżeli należności te
powstały przed otwarciem tego postępowania.
Nie uchyla bezprawności działania zakładu telekomunikacji
powoływanie się na własny regulamin wykonywania usług o
charakterze powszechnym. Nadużycie władzy rynkowej polega w
tym przypadku na wymuszeniu przez podmiot posiadający
pozycję monopolistyczną zapłaty długu objętego układem,
podczas gdy inni wierzyciele nie posiadający takiej władzy
rynkowej nie są w stanie wyegzekwować w taki sam sposób
żądanych należności.


--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-misc-telefonia-gsm
http://www.newsgate.gliwice.pl/archive/pl-misc-telefonia-gsm/



Grzexs napisał(a) w wiadomości: <38D88CDF.336E6@kki.net.pl...
Niech mi ktoś łopatologicznie wytłumaczy jakie papiery wypełnić i
gdzie się udać, by zmienić swojego operatora telefonicznego. W ogóle
proszę o podzielenie się swymi doświadczeniami w tej dziedzinie, by
to możliwie szybko i bezboleśnie załatwić. Dla mnie chodzenie po
biurach i użendach (!) to koszmar. Wrocław.

Algorytm zmiany operatora:

stary operator =  TPSA
nowy operator = DIALOG

1. Pójść do BOKu nowego operatora.
2.Spytać czy jest promocja dla abonentów starego operatora,
    jeżeli nie to przejść do punktu 4.
3.Wypytać o szczegóły promocji.
4.Złożyć wniosek o podłączenie stacji abonenckiej (telefonu).
5.Jeżeli telefon w domu jest chwilowo niepotrzebny to przejść do punktu 7.
6.Poczekać na założenie telefonu (stacji abonenckiej) przez nowego
operatora.
7.Udać się do BOKu  starego operatora i rozwiązać umowę o świadczenie usług
telekomunikacyjnych.
8.Dzwonić, rozmawiać, płacić, składać reklamacje itp.
9.Aby wrócić do starego operatora zamień podstawienie i przejdź do punktu 1.

Bardziej łopatologicznie nie potrafię.

Aha, w Gdańsku w urzędach też Wrocław. Koszmar.

Grzexs


Pozdrowienia

Artur Kowalski



On Fri, 13 Feb 1998 21:35:43 +0100, "Maciej Max Piotrzkowski"

<Maciej.Piotrzkow@gdansk.sprint.pl wrote:
A jak jest z numerami telefonów.
Czy są to najzwyklejsze numery jak do TP SA i nie mozna rozroznic nr Netii
od nr TePe ?
Bo ja tu rozumiem w dziwny sposob.
Netia dziala w Pruszczu Gdanskim, ale ludzie maja normalne numery (tak?)
czyli 0-58 kierunkowy do Gdanska i siedmiocyfrowy nr telefonu abonenta - nie
ma chyba kierunkowego na Netie ?


Z punktu widzenia abonenta to nie ma kierunkowego, ale jesli sie ktos
przypatrzy to idzie odroznic numery netii od telepsa.
Przykladowo w pilskiem (kierunkowy 067) wszystkie numery tpsa
zaczynaja sie na 2 ,a Netii na 3
Ja tego nigdy nie potrafilem pojac !

No to teraz juz chyba wiesz.
Ale jezeli chodzi oto, czy zamienilbym TePe na Netie - to tak !

...zreszta nie Ty jeden...

futszak



On 15 Feb 1998 01:39:44 EST, futs@polbox.com wrote:


On Fri, 13 Feb 1998 21:35:43 +0100, "Maciej Max Piotrzkowski"
<Maciej.Piotrzkow@gdansk.sprint.plwrote:

| A jak jest z numerami telefonów.
| Czy są to najzwyklejsze numery jak do TP SA i nie mozna rozroznic nr Netii
| od nr TePe ?
(ciach)
Z punktu widzenia abonenta to nie ma kierunkowego, ale jesli sie ktos
przypatrzy to idzie odroznic numery netii od telepsa.
Przykladowo w pilskiem (kierunkowy 067) wszystkie numery tpsa
zaczynaja sie na 2 ,a Netii na 3
futszak


Identycznie jest u nas, do tarnowskiego kierunek 014 a potem tpsa ma 7
a TD ma 8

Jurek

ps mam prosbe, czy fuszak moglby napisac cos wiecej o sobie?

---------------
 Z powazaniem
Jurek Zielinski
---------------




Użytkownik AK <a.kowal@xlan.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3c83778@red.gdansk.sprint.pl...

| i rządzi tam telefonami jeden jedyny paskudny monopolista Belize
| Telecommunications Limited ;))
| Pewnie tak samo psy wieszają jak na tepsie ;)))

I podobnie jak tepsa pieknie (i chyba bolesnie) przejechali sie
na zamawianiu rozmow z zagranicy na koszt budek telefonicznych :)))

http://www.itu.int/itudoc/itu-t/number/b/bez/70767_ww9.doc


Wow rewolucja, czyżby mieli wejść operatorzy niezależni w tym 200 tys.
kraju.
Tożto chyba taki kąsa jak ma TOSA jeżeli idzie i potencjalnych abonentów.

pzdr
AK



K O T napisał:


Czy któryś z Was Grupowicze ostatnio podpisywał aneks na telefon w 3mieście
o przedłużenie okresu umowy?
Pytam się, bo w salonie Era w Gdańsku wydaje mi się, że nie obchodzą ich
stali klienci. Ofertę, którą mi przedstawili jako stałemu klientowi jest
gorsza od oferty osoby, która byłaby nowym klientem, np.: nowy klient może
dostać Nokie 6310i za 49 zetów, a stałemu proponują za 99 zetów. Czy
mieliście takie sytuacje?


    Nie ja osobiście, ale moja pani, w Erze. Nie było
żadnego wyróżnienia dla starego abonenta, jedynie
inne aktualne promocje.

    W Plusie nie narzekam - po kilku latach posiadania
trzech numerów możliwośći kupienia "topowych" aparatów
są lepsze, niż dla nowych abonentów.

    Szy.



Użytkownik Bazyl:


| O, to nie tylko w Gdańsku. W Wawie chciałem podobnie - miałem adres, imię
i
| nazwisko i nawet telefon, ale nie byłem pewien, czy prawidłowy (pod tym,
co
| miałem, było cały czas zajęte). Zadzwoniłem, podałem dane, pani
powiedziała
| mi, że imię się nie zgadza. Zapytałem więc, czy chociaż może mi podać
| pierwsze 3 cyfry numeru, to bym sprawdził, czy mam prawidłowy. Nie
mogła...

to czego można się dowiedzieć na informacji telefonicznej?


Właśnie !
TPSA oszalała na punkcie ustawy o ochronie danych osobowych. Fakt że
prowadzą niezarejestrowany zbiór danych ich mało obchodzi ale o
udostępnianiu danych co do których jest zgoda abonentów ( bo nikt nikogo nie
zmuszał dawniej do podania swych danych w książce telefonicznej - ja np
wiele lat temu nie podałem i nie ma mego nazwiska w książce od dawna) dla
niech jest niedopuszczalne.
Niebawem nikt nie będzie dzwonił na informacje bo lepiej już wziąć na
poczcie książkę telefoniczna i samemu poszukać niż prosić na informacji.
Ponad to każdy może sobie kupić książki tel. na CD ROM i wyszukiwać w
dowolny sposób adresy, telefony.
Rzeczywistość jak z Kafki we współczesnej RP.



Era straszy uciekinierów
Jestem niestety abonentka Ery.jestem nia od 1999 roku. Wszystkie osoby w mojej
najblizszej rodzinie maja telefon w tej sieci. Era jest bardzo niemila dla
swoich abonentow, nawet tych stalych. Oszukala mnie lub "naciagnela" tyle
razy, ze bylby temat na wiele artykulow. Podobne odczucia maja korzystajacy z
niej znajomi. Ta siec w ogole nie szanuje swoich abonentow, co jest dla mnie
dziwne przy wzrastajacej konkurencji. OSTRZEGAM: jesli chcecie kupic telefon
komorkowy, NIE W ERZE. Ta siec ma tylko ladne reklamy. Anna Urbanczyk Gdańsk
anjaurr@wp.pl