W obronie krzyża
Niemal 5,5 mln abonentów sieci komórkowej Orange będzie mogło wiosną opuścić swego operatora, nie ponosząc żadnej kary za wcześniejsze zerwanie umowy - czytamy w sobotnim wydaniu "Gazety Wyborczej".
Ten niespodziewany prezent zafundował klientom sieci Urząd Komunikacji Elektronicznej. Odkrył on w regulaminie świadczenia usług zapis o trybie reklamacji niezgodny z postanowieniem ministra infrastruktury. Teraz PTK Centertel, operator sieci Orange, musi zapłacić 900 tys. zł kary oraz zmienić regulamin. Te konsekwencje są dla operatora najmniej dotkliwe. Najważniejsze, że każda zmiana regulaminu daje abonentowi prawo do bezkarnego odejścia z sieci. Nawet jeśli niedawno podpisał umowę i dostał telefon w promocyjnej cenie. Tak bowiem skonstruowane jest polskie prawo.
Dla Orange oznaczałoby to katastrofę. Sieć ma co prawda jeszcze 8 mln klientów korzystających z usług przedpłaconych, jednak dla operatora najcenniejsi są ci, którzy podpisali umowę. W trzecim kwartale każdy klient abonamentowy przynosił tej sieci średnio 93 zł miesięcznie, a pre-paidowy zaledwie 23,6 zł.
Anna Streżyńska, prezes UKE, tłumaczy: - Informacja o tym, jak ma przebiegać reklamacja, powinna znaleźć się w regulaminie. Wiem, że konsekwencje zmiany tego dokumentu są dotkliwe dla operatora, ale takie jest prawo.
Orange zapowiedziało, że będzie odwoływać się od decyzji Urzędu.
Nie jestem na bierząco w temacie, ale powiem Wam jaką dziś dostałem propozycję (tel. mojej dziewczyny) otóż, po 4 latach umowy i rachunkach ok 100 miesięcznie Pani Konsultant mówi tak: dostanie Pan 66 minut za 50 złotych i jakiśtam telefon za 450 zł
Patrzę a na allegro taki sam z gwarancją ta sama cena...
to dopiero promocja!
Tak więc złożyliśmy wypowiedzenie
Ja byłem klientem metlife z własnej woli za pośrednictwem orange. konsultant zapewniał mnie że jezeli będe miał czasoą stałą niezdolność do pracy(L-4) minimum30 dni) to metlife pokryje za mnie faktury do 300zł do 6miesięcy wrunek ciągłość L-4. mój abonament miesięcznie to 210zł+opłacałem składki 33zł przez ponad rok, zebrało się tego ponad 400zł. przyszedł dzień żeposzedłem na operacje ręki. zgłosiłem zdażenie wysłałem papiery L-4 na 30dni. dzisiaj dostałem odpowiedz ze zgłoszenie jest załatwione pozytywnie i na konto abonenckie orange zostanie przelana suma w wysokości 49zł. (czterdzieści dziewięć). składka 33+telefon i wysyłka papierów 9zł to jest 42zł.czyli na pokrycie rachunku metlife wydało 7zł. szarpneli się normalnie.zadzwoniłem do konsultanta z decyzja odstąpienia od umowy. panienka przez 13 minut namawiała mnie abym nie podejmował pochopnej decyzji bo gdy lekarz wyda mi kolejne L-4 to znowu dostanę 49zł. RADA DLA OBECNYCH KLIENTÓW METLIFE."REZYGNUJCIE Z TEGO UBEZPIECZENIA BO JEST WIELE PRZYJEMNIEJSZYCH SPOSOBÓW WYDANIA TEJ GOTÓWKI
Danplus, mam pytanie: dla jakiego metrażu jest ww. czynsz?
mam jeszcze pytanie (soro rozmawiamy o pieniadzach, choć ponoć nie uchodzi ) dotyczące opłat takich jak kablówka, czy internet. Zawieraliście osobne umowy z różnymi dostawcami, czy jest jedynie słuszny jeden dostawca? Jak oceniacie ich (jego)?
A fakt, zapomnialem dopowiedziec - chodzi o 55m2.
Inne media, no coz, jezeli chodzi o internet sa 3 wyjscia:
1) Ikatel - standardowo blok jest okablowany przez ta firme. Przyzwite ceny, net calkiem ladnie chodzi, tylko raz mialem problem - ale w ciagu dnia zostal problem rozwiazany.
2) lacze bezprzeowodowe WiFi - nazwy firmy nie podam (lokalna firma). Niestety mieli w porownaniu z Ikatelem astronomiczne ceny.
3) zawsze pozostaje Neostrada - ja zrezygnowalem. Mam 2 komorki i w ogole nie rozwazalem instalacji stacjonarnego telefonu a to uniemozliwia instalacje neostrady Ale jakos za tym rozwiazaniem nie placze, tym bardziej, ze w Ikatelu mam transfer bez ograniczen.
TV kablowej nie ma. Jest antena zbiorcza satelitarna, wiec bez problemu mozna sobie podpiac Cyfrowy Polsat, Cyfre+ lub nowa telewizje N. Wiec tutaj pozostaje rozpatrzenie poszczegolnych ofert.
No i pozostaje jeszcze telefon - z tego co wiem tylko TPSA. Zrezygnowalem (tak jak pisalem mam 2 komorki) ale rozwazam jeszcze podlaczenie telefonu VoIP (internetowego), gdzie wykupienie numeru kosztuje okolo 100 zl rocznie (bez innych zobowiazan, jak abonamenty, limity itp).
Pozdrawiam
Daniel
Moim zdaniem telefon w takim futerale traci na swoim uroku. W końcu podstawowe zalety 6300 to smukła metalowa obudowa...W dzisiejszych czasach telefony wymieniamy dość często (zazwyczaj co 1-2 lata jak kończy nam się umowa z operatorem). Wtedy jak chcemy sprzedać aparat to czy jest trochę porysowany czy nie to i tak dostajemy za niego grosze. Ja kupiłem jedynie folię na wyświetlacz i czarny skórzany futerał Nokii za 18 zł...który i tak za kilka miesięcy pewnie pójdzie w odstawkę a telefon wyląduje w kieszeni. Dziwi mnie jak ktoś przy wyborze telefonu kieruje się tym aby był on mały i cienki a potem kupuje super markowy futerał za 50-60 zł w których wygląda jak cegła z lat 90tych. Nie lepiej po roku jak telefon się zniszczy w tej samej cenie kupić sobie nową metalową obudowę do nokii?
popieram w 100% :mrgreen:
A mi się umowa skończyła i nie przedłużyłem tylko dalej jade na starych zasadach ponieważ nie ma dla mnie telefonu Nie moge patrzeć na te wszystkie wynalazki typu Avila, LG i inne duperela z dotykami i 15 calowymi ekranami!
Chciałem sobie wziąć SE c510 ale jak zobaczyłem ziarenka ryżu zamiast porządnych klawiszy na moje paluchy to sie przeraziłem
Szukałem w Nokiach czegos fajnego ale jak ma mi bateria trzymać 1,5 dnia to dałem sobie spokój
Chciałbym telefon jakiś ze średniej półki, gadam średnio ze 2 godziny dziennie, czasami posłucham radia czy mp3 na uczelni. Zależy mi na dobrej baterii, wygodnych klawiszach i dobrym zasięgu (czego nie moge powiedzieć o Samsungach bo tam gdzie Nokia ma ful zasięg to Sams. ma max 3 kreski).
Jak możecie mi coś poradzić to chętnie poczytam
Wpadłam tylko na chwilę, bo zaraz lecę na usg.
Dostałam sms od Ewci - czeka na przyjęcie w szpitalu. Lecę założyć wątek (o ile już nikt nie założył) i będę pisała na bieżąco co u niej.
Wczoraj poszłam na rozmowę do mojego prezesa i się zapytałam, czemu robią mi problemy z przejściem. Powiedziałam mu że od kilku dni jestem na proszkach uspokajających bo mnie to wszystko już wyprowadza z równowagi (tak naprawdę raz wzięłam coś na uspokojenie wczoraj, kiedy się dowiedziałam że moja firma chce wydębić od tamtej kasę za to że przejdę ....). Prezes powiedział że tak na prawdę nikt nie robi problemów i wszystko jest już przygotowane tj. umowy itd. tylko chce trochę dla firmy uczknąć za to że od nich odchodzę ...... Aha wspomniałam mu coś że takie nerwy mogą źle wpłynąć na ciążę i o ile nie urodzę wcześniej to przez takie przepychanki nasze stosunki mogą już nie być takie miłe a oni mogą przecież potrzebować jeszcze mojej pomocy. Po tej rozmowie dostałam telefon z nowej firmy, że coś się ruszyło ;-) więc zobaczymy jak będzie.
Nie pojawiają się na budowie - wszystko stoi i moknie.
Jedna połać nawet nie ofoliowana, po półtora tygodnia roboty
A w poniedziałek mają wejść inne ekipy, zacząć kłaść tynki i ocieplenie...
a tu woda się leje bo dach nie pokryty.
Nie mówiąc o tym, że to co zrobione, niekoniecznie jest równe.
Szef tego całego interesu przestał odbierać telefony.
Chłopcy zostawili sprzęt, rusztowania...
Na razie nic im nie płaciłem.
Co robić? Zerwać umowę i pogonić ekipę do diabła?
Ja wybrałem Samsunga S7350 tyle ze okazalo sie ze to jest Samsung S7350i (bo w Play jest dostepny tylko model z "i") czyli wersja bez obslugi DivX, nie nagrywa wideo w rozdzialce 720x480 tylko w 320x240, nie ma akcelerometru. Z telefonu jestem zadowolony smsy sie pisze dobrze, ekran fajny 2.6 cala, rozdzielczosc 240x400, bateria mi trzyma ok 3 dni przy smsowaniu, dzwonieniu i słuchaniu muzy 1.5h + wideo ok 20 minut, robienie zdjec. Minusem jest napewno to ze wideo obsluguje w rozdzialce 320x240 a nie w 400x240. Muzyka fajnie gra w zestawie sa dołaczone słuchawki dokanałowe ale mozesz podpiac jakies swoje z mini jackiem (mechanizm jak w słuchawkach SE ze sa dwuczesciowe chyba wiesz o co mi chodzi). Zdjecia wedlug mnie wychodza super, aplikacje java da sie wgrywac na tym sofcie od Playa, bez koniecznosci wgrywania nie brandowanego softu jak to jest w przypadku innych operatorów. To tak w skrócie plusy i minusy telefonu.
Edit. Koszt Sms-a po przekroczeniu limitu w Play Pro 40 wynosi 20 gr do wszystkich sieci, a minuta polaczenia 29 gr, Abonament w Erze za 50 zł to widziałem w ofercie jedynie bez telefonu, a w abonamencie w Erze z telefonem za 45 zł dostajesz tylko 70 minut wymiennych na 210 smsów, pozniej cena za smsa 20gr ,a minuta polaczenia 59 gr.
PS. Ja Cie do niczego nie namawiam ,ale ja przeszlem z Ery bo Play mi zaproponował korzystniejsze warunki jako nowemu klientowi niz Era jako klientowi ktory przedłuża umowe po ponad 5 latach pobytu w sieci. Era ogólnie poszła jesli chodzi o abonament sladem Orange i dla nich licza sie klienci biznesowi ,a indywidualnych olewaja co nie jest tylko i wylacznie moja opinia.