W obronie krzyża
Dostałem zwrot pieniędzy więc opisuję:
W Saturnie zobaczyłem przecenionego Bressera 10-30x60 za 300zł. I ponieważ miał pryzmaty Bak-4 i był Fully Multicoated postanowiłem mimo powszechnych przeciwskazań (do zoomu) zakupić go. W sklepie go pobieżnie sprawdziłem i wwydawało sie OK. Jednak po pójściu w teren okazało się, że ostrzy dopiero przy 60m. Do lasu nie nadawał się nijak. Już chciałem go oddać, ale zadzwoniłem do importera i dowiedziałem się, że to rzeczywiście jest wada, a nie cecha techniczna i mi wymienią. Następny egzemplarz ostrzył już poprawnie od ok 10m (w zoomach bliżej sie nie da), ale nie można było ustawić dobrej ostrości dla obu oczu (mimo korekcji prawego oka ustawionej na maksa). Kolejna wymiana. I znowu ostrzenie od 30m. W czwartym egzemplarzu jedna z soczewek grzechotała luźno. Wtedy importer oświadczył, że nie ma więcej egzemplarzy i nie będzie wymieniał i skierował mnie do Saturna po zwrot.
Cały czas byłem obsługiwany poprawnie i przez importera i przez Saturna. Importer był bardziej zniechęcony jakością Bressera niż moimi telefonami.
Trochę tych lornetek używałem i z zooma na pewno się wyleczyłem. Taka sama lornetka bez zooma miałaby większe pole widzenia.
Jestem więc znowu przed zakupem lornetki i po małych konsultacjach na forum optyczne.pl jednak moim faworytem jest NIKON Action EX 12x50. Trzeba go tylko kupic w Czechach, żeby cena była 600zł, a nie 820zł.
W Orange Go znalazlem Nokię 6030 za 329 zł to by mi pasowało.
Ale mam takie pytanie do posiadaczy oraz osób które miały styczność z tym modelem w Orange, czy ten telefon posiada OrangeMENU, a jeśli nie to czy będą odczuwalne dla mnie jakieś niedogodności jeśli chciałbym używać tego telefonu w Erze [ tzn. jakieś Orange World zamiast poprostu internet i takie tam rzeczy które będą sprzeczne z Erą ].
Nie ma on Orange menu, do tej ceny musisz dołożyc koszt zdjęcia simlocka. Wydaje mi się że ta nokia w Orange będzie Ok za 329zł, bo się opłaca
Tak czytam Wasze posty i zastanawiam sie jak Wy byscie byli szefami i chcieli zarobic? To oczywiste, ze kazdy chce zarobic jak najwiecej. Poza tym jedna uwaga - wszystko jest warte tyle ile ktos jest w stanie za to zaplacic. Ceny wszystkich rzeczy na swiecie (nie tylko telefonow) nie sa odzwierciedleniem kosztow produkcji.
Czyli jak jakiś Pan w garniturze wyjdzie i powie że mam płacić za paliwo 5 zł to mam płacić nie sprzeciwiać się tym wcale, brawo
Krzysztof pisze:[color=blue]
> Potrzebuję kupić sadzonki drzew liściastych do ogrodu. A w zasadzie nie
> tylko drzewka, ale i inne rośinki wieloletnie. Właśnie jestem na etapie
> urządzania mojego ogrodu. Proszę o informacje o szkółkach prowadzących
> sprzedaż roślin w odległości do 30-40 km od wrocławia, w których można kupić
> roślinki po w miarę niskich cenach. Markety w zasadzie odpadają, bo tam ceny
> tam są z kosmosu.
>
> Z góry dziękuję i pozdrawiam,
> Krzysztof[/color]
Jesli zechce Ci sie kopsnac troche dalej to polecam firme Furs-ogrody w
Grodkowie (ok. 60 km, woj. opolskie). Ceny porownywalne z innymi
szkolkarzami. Wlasciciel jest dobrym fachowcem, (ale/przez co) czesto
jest zajety. Telefon: 608 58 58 94
--
Pozdrawiam,
Olek
Robie im antyreklame, poniewaz spalem przez nich godzine dluzej.
1. Sprzedaja czesci wymienne, jak np. RAM prawie dwa razy drozej. Wiadomo, ze na sklepie w takiej cenie malo kto to kupi. Wsadzaja to do naprawianego kompa, a kiedy przy odbiorze powiesz : dziekuje, jestem zadowolony, ale Ram kupie sobie sam, nagle okazuje sie, ze naprawa byla drozsza, ale dali Ci rabat(o czym wczesniej nikt nie mowil). Jezeli nie kupisz od nich czesci, nie masz rabatu (nie oplaca Ci sie wtedy juz niekupowac)
2. To co juz konkretnie mnie zfrustrowalo to wmawianie, ze powiedzieli mi to (5 min wczesniej) przez telefon!!! Jak mozna z kogos robic takiego idiote?
3. DO 300zł nie dzwonia z pytaniem o naprawe. Wiec mozecie byc pewni, ze wyniesie was kazda drobna naprawa z czescia wymienna akurat 300zł.
Bo powyzej 300 musieli by juz dzwonic i pytac (jasne ze wtedy nie zgodzil bym sie na czesci w cenie 2 razy drozszej)
4. Teraz podnosza informowanie o naprawie do 400zł, zeby moc naprawiac za 300zł bez wiekszych podejrzen. BO pewnie juz nie tylko ja bylem zdziwiony...
A nie wierzylem ojcu, ze tak mnie wytna...
Na koniec chcialbym zauwazyc, ze zawsze kiedy tam bylem (w serwisie na doe) spotykalem kogos, kto nie byl zadowolony do konca. BO cos zawsze bylo nie tak...
Na koniec:
czesc obslugi jest mila- pewnie spoko z nich goscie, co poradza, ze maja tak DZIWNA POLITYKE SPRZEDAZY.
jest tam tylko jeden balówan- siedzi w serwisie i dzwoni, bo chyba on jest od wyklocania sie i nie odpuszczania - w wspolczuje mu. Jeden dzien z nim wykonczyl mnie. A takie nerwy to jego praca...
MOZE NIC TAKIEGO SIE NIE STALO, ALE NERWY JAKICH SIE TAM NAJADLEM ...
Karolina Godyń wygenerował/a w news:c1.01.3D16wP$Eip@mike.oldfield.org.pl
taki oto ciąg znaków:[color=blue]
> poszukuje sprawdzonego, uczciwego, Wiedzącego itd. mechanika do opla. Opel
> astra 1.4 1998r.
> Zakład musi wystawiać f-ry.[/color]
Jak z fakturami to nie wiem, bo nigdy nie potrzebowałem ale bardzo polecam
autoserwis JA-RO, znajdujący się na terenie stoczni przy ul. Stoczniowców
1 - p. Maciej 502 74 56 57, p. Kamil 501 46 51 14 - zadzwoń i dopytaj. Moją
niegdysiejszą vectrę parę razy leczył p. Maciej i zawsze byłem bardzo
zadowolony, zarówno z robocizny jak i cen. Awaryjnie może być jeszcze Małek
na Bronowickiej ([url]www.malek.pl[/url]), tu fakturę dostaniesz bez problemu, choć nie
zdziw się, że do ceny części/robocizny podanej przez telefon przy żądaniu
rachunku nagle doliczą Ci 22% :) Generalnie jest drożej niż w JA-RO ale
mechanicy (etatowi, nie praktykanci) wydawali się kumaci, przynajmniej w
tym, co u nich robiłem. Zdecydowanie odradzam natomiast Gremar na Łokietka -
drogo, mało fachowo, lubią naciągać na wymianę zdrowych części albo nie
informować, że wymieniają elementy co do których się nie umawiano, co
skutkowało np. kilkaset zł wyższym rachunkiem przy kasie...
Pozdrawiam,
--
dudley
ckmk
Docart ty sie niepomyliles w cenie tego mixokreta, bo z twojego postu wynika ze robili ci za darmo :wink: , ja swoja wylewke robilam w ostatnia sobote, material kosztowal mnie 13zl/m2, robocizna 10zl.m2. Calosc czyli 100m2 robili 5godzin, ekipa pana Kanczugowskiego. Niewiem jakim cudem tobie ktos zrobil m2 za 11zl z materialem.
Poz
Witam,
Czy mozecie mi podeslac numer telefonu do pana Kanczugowskiego?
Pozdrawiam,
Kazik