W obronie krzyża

Kartę kupiłem pod koniec maja od użytkownika allegro. Sprzedawca dołączył mi Fakturę Vat co do tej karty i reszty zestawu komputerowego. Na fakturze jest napisane, że sprzęt został kupiony dnia 23 listopada 2007 roku w Kielcach w sklepie PC-Komputery.
http://www.zumi.pl/1247479,Pc-Komputery._K...elce,firma.html
Ten sklep?
ma telefon, dzwonisz i pytasz co i jak.
Takie sprawy da się załatwić wysyłkowo, jeśli sprzedawca nie jest anty-klientowym burakiem to po prostu sprawdzi w papierach czy ma jeszcze gwarancję (hurtowni, dystrybutora) na tą kartę i wyśle gdzie trzeba. Im szybciej zaczniesz działać tym lepiej, ryzykujesz tylko koszt przesyłki i 2-3 rozmów telefonicznych (wersja optymistyczna, nie znam sklepu więc zakładam że są "normalni").

Myślę, że negatywne odczucia w kierunku tej rodziny to "zasługa" dziennikarza

Jak dziewczynki się urodziły, to wysłałam do Kielc paczkę z ciuszkami od siebie i kilku koleżanek. Ale nie było tego dużo, raczej symbolicznie jak na potrzeby pięciu noworodków. Z tego co wiem, to wtedy ta rodzina jeszcze nic nie dostała od "państwa", ale ponieważ dziewczynki były jeszcze w szpitalu, to miałam nadzieję, że po ich powrocie do domu sytuacja się zmieni. Wyobraźcie sobie, że pani Paulina znalazła czas i chęci (mimo nawału pracy przy dzieciach, które wtedy leżały w szpitalu, a ona mieszkała w wynajętym pokoju na drugim końcu Krakowa ), żeby wystarać się o mój numer telefonu i zadzwonić podziękować. W rozmowie spotkałam miłą, skromną i bardzo wdzięczną osobę, która optymistycznie patrzyła w przyszłość. Dlatego nie uwierzę w tak drastyczną zmianę.

Zauważyłem, że w Kielcach mieszkasz.

Ja u siebie na pierwszy rzut sprawdzałem dostępność lini z takich firm jak Netia, czy UPC. Mają dobre oferty.
Niestety, w niektórych przypadkach musiałem podzwonić po liniach obsługi klienta, lub pytać się w punktach sprzedaży aby się czegoś dowiedzieć.
Z internetu wywnioskowałem wtedy (po sprawdzeniu, czy jestem w zasięgu oferty), że daną usługę mogę posiadać, ale rzeczywistość jest czasami inna.
Dlatego mam Vectrę 8Mb/512kb (chyba takie mam łącze).

Jeśli mieszkasz w centrum, lub w rejonie dużego zagęszczenia blokami, popytaj się sąsiadów, kolegów, znajomych, czy lokalni dostawcy mediów nie mają jakiejś lepszej oferty od tych ogólnokrajowych. Poszukaj. A od tego neta z Polsatu to się trzymaj z daleka, jeśli masz taką możliwość.

Takie jest moje zdanie.

@incore

Najczęściej jest tak, że jeśli możesz mieć/masz telefon z TPSA, to na 85% internet też możesz mieć dostępny. I nie spotkałem się jeszcze, aby Neo było z czegoś innego dostępne, niż zwykły kabel. :hmm:
Ten post był edytowany przez Mikrowirus dnia: 05 Czerwiec 2010 - 14:30

Chciałam zauważyć, że ze Złotowa też była skromna reprezentacja
Właściwie miałam nie jechać do Kielc. Nie wyobrażałam sobie wogóle jak tam będzie i się nie zgłosiłam. No i nagle pewnego dnia dostałam telefon, że zwolniło się miejsce i mam możliwość, żeby pojechać. Krótka chwila, decyzja i jadę ... i nie żałuje. Było naprawde super. Tylu harcerzy w jednym miejscu, niesamowita atmosfera, wszyscy ludzie jakby znali się już od dawna.
Dziękuje wszystkim, którzy tam byli, dziękuje naszej kadrze. Cieszę się, że byłam tam z Wami
Berek! ^ 1....

Ela , Szkociki podobaja mi sie coraz bardziej ,serdeczne dzieki za gratulacje , jutro bede wprowadzac tylko kilka zdjec z mojego telef.
Prawda jest ze chetnie z Jagusia uczestniczylabym w wielu takich imprezach , ale mowi sie trudno - jestem uzalezniona od pomocy osob drugich w transporcie na taka impreze .
Ten wyjazd zawdzieczam znowu inwencji Zosi Marciniak z Lodzi u ktorej moglam sie zatrzymac ,a potem zorganizowanym przez nia transportem jechac do Poznania jak i Kielc ,a z Kielc zabrala mnia odnaleziona hodowczyni pieskow jorkow z Piwnicznej odnaleziona w spisie hodowcow z numerem telefonu - bo na apel w terierkowie nikt nie odpowiedzial .

Ok, daje lipne, bo na razie nie mam aparatu w domu, bede mial moze w tym tygodniu to dam lepsze. podziwiac :

(Zdjecia z telefonu, wiec lipne ).

1. Ja na zamku w Checinach (cala moja rodzina z tamtad, to kolo Kielc, nie mieszkam tam ):


2. BONUS: moj pies w pidzamie mojej siory !


Jak zrobie lepsze, to obiecuje, ze dam !