W obronie krzyża
Z gruboscia jest jak kto lubi. Ja kocham te cegly, uwielbiam czuc, ze mam ten telefon w lapie a nie kawalek plastiku :P Ale kto co lubi. Nie uwierze, ze nawet modowany jakis ster aparatu dla K550i przebije chocby i w dzien K750i z Kiromagiem na pokladzie, z ustawieniem na cykanie fotek w swietle dziennym. Jam niewierny Tomasz :P Narzekania na temat przejaskrawionych fotek w K750i straszliwie mnie dziwia - dla mnie to K550i robi blade i niebieskie a K750i strasznie kolorowe :P
Bateria - trzyma 3-4 dni przy umiarkowanym korzystaniu, co w porowaniu do akumulatorka K750i jest takim samym wynikiem. O jekach na temat badziewnego glosnika w K550i naczytalem sie wieeele i nie wierze, ze jest lepszy od tego z K750i, chocby i standardowego. Sprawa szybkosci - musze go dopasc, zeby porownac szybkosc, bo jave wykluczam - benchmarki i gierki komorkowe nie kreca kazdego :P Takze wyswietlacze - widzialem K550i w realu i jakos ten wyswietlacz mnie nie zabił (a wyswietlacz W810i juz taaak :P)
Podtrzymuje opinie - jak autorowi tematu jest zbedne EDGE i chwalenie sie benchmarkami przed kumplami a przy okazji filmy na komorce oglada w .3gp i posiada kino domowe tudziez laptopa do mobilnego ogladania filmow niech pozostanie przy K750i :P
aż tak mocne jak mikrofala to nie, ale stawiając naprzeciw siebie 2 telefony i inicjując rozmowę udało się podczas 40min ugotować jajko ;) A że mózg to właściwie samo białko...coś w tym jest ;)
Kolejna ściema. W jednym programie próbowali to odtworzyć. Obłożyli jajko kilkudziesięcioma telefonami, na wszystkie zadzwonili i nic - jajko nawet nie tknięte. Mikrofale wpływają na cząsteczki wody, więc gdyby rzeczywiście telefony komórkowe były w stanie ugotować jajko, to również i Twój mózg.
Sieci GSM korzystają z mikrofal, stąd pewnie szkodliwość komórek. Oczywiście nie ma porównania pomiędzy telefonem, a mikrofalówką, ale biorąc pod uwagę fakt, że telefon często styka się z naszą głową, to jakieś zagrożenie jest.
Użytkownik Kriszo edytował ten post 28 wrzesień 2007, 15:10
Związek Producentów Audio Video (ZPAV) podsumował miniony rok pod względem sprzedaży muzyki w Polsce. Okazuje się, że rynek muzyki pobieranej na telefony komórkowe w ubiegłym roku był wart ponad 10 milionów złotych.
Wartości całego rynku fonograficznego w Polsce oszacowano na kwotę 270,3 mln zł, z czego 4 procent przypada na sprzedaż muzyki cyfrowej. Polski rynek muzyki cyfrowej w 2008 roku był wart 10,8 mln zł. Cała ta kwota pochodzi głównie ze sprzedaży muzyki do telefonów komórkowych. Z miesiąca na miesiąc rośnie cyfrowa muzyka zdobywa coraz większą popularność wśród Polaków.
Przedstawiciele film fonograficznych w rozmowie z Rzeczpospolitą przyznają, że wynik ten byłby lepszy, gdyby w Polsce zaczął działać iTunes, muzyczny sklep Apple. Wkrótce będzie to możliwe, bo Komisja Europejska zmusiła Apple do oferowania muzyki także w innych krajach.
Dla porównania, globalny rynek cyfrowej muzyki w 2008 roku był wart w ubiegłym roku 3,7 mld dol - wynika z danych Międzynarodowej Federacji Przemysłu Fonograficznego IFPI
Źródło: Rzeczpospolita/ZPAV
Zauważyłem, że w ostatnim czasie w dziale Telefony zrobił się bałagan. Wątki typu "Proszę o pomoc w wyborze telefonu" są zamykane. Powód? Istnieje przyklejony wątek Telefony komórkowe - co kupić? w którym Forumowicze mają wypowiadać się, jeżeli chcą założyć wątek o wyborze telefonu. Uważam, że jest to pomysł idiotyczny. Każdy wybór to indywidualna sprawa, a jeżeliby każdy zacząłby opisywać swoją prośbę w tym wątku, to powstałby niemały chaos, który trudno byłoby opanować. Można to porównać do stworzenia jednego wątku, w którym dodawane byłyby prośby o sprawdzanie logów. Jak widać, pomysł nie za dobry. Dlatego proponuję zamknięcie wątku Telefony, a wszelkie prośby o pomoc w wyborze telefonu powinny być opisywane w osobnych wątkach. Co na to inni Forumowicze?
Juz wczoraj napisalem ze naciaganie ludzi na kupno Nokii 6680 w Polsce
to "wyrzucanie pieniadzy w bloto" i nabijanie ich w butelke.
Dostalem odpowiedz ze w kilku polskich miastach "trwaja od dlugiego czasu doswiadczenia" odnosnie UMTS-u.Zeby mozna bylo nie tylko w Warszawie!! ale w calej Polsce uzywac sieci UMTS-u potrzebne sa zupelnie
nowe bardzo drogie stacje przekaznikowe ktore kosztowac beda dziesiatki miliardow dolarow!!!(nie zlotych)!!Dla porownania, niemieckie firmy operatorskie musialy za sama licencje zaplacic 50 miliardow Euro(ca
70 miliardow dolarow).UMTS ma tylko wtedy sens jezeli jest dostepny na terenie calej Polski !!!! a nie na pokaz dla garstki uprzywilejowanych w Warszawie.Jezeli ktos chce dokladnie wiedziec na czym wlasciwie polega
UMTS i czym sie rozni od GPRS-u chetnie odpowiem.Nie robcie sobie zadnych zludzen, Polski jeszcze dlugo nie bedzie stac na ogolnokrajowy UMTS.Dlatego kupujcie telefony komorkowe ktore u was rzeczywiscie sa
przydatne i funkcjonuja. Stani z Hamburga[/b]
262k?
http://gsm.magazyn.pl/telefony-komorkowe/S...samsungsgh-g600
Tu piszą, że 16 mln.
nigdy telefon bez symbiana, nie będzie bardziej przystosowany niz ten z symbianem
Przystosowany do czego?
Ok, zwracam honor, na jednej stronie pisali co innego.
Otóż chłopcze nie mozna porownywac telefonu z symbianem do zwyklego oprogramowania producenta. Symbian daje olbrzymie mozliwości, rozbudowy naszego modelu pod względem funkcjonalności. Po co mi w telefonie aparat 5 mgpx, skoro mam aparat cyfrowy, a dwa te aparaty w tych samsungach robia takie sobie te zdjęcia. moim zdaniem max 3,2 mgpx wystarczy w telefonie. Zalezy co kto lubi. Ja po nokii E50 równiez byłem sceptycznie nastawiony na symbian, ale po tym co zobaczym po 6120 uwazam ze ten system w telefonie jest bezcenny.
dd6...
Zgadzam się z tobą w jednym że "pełnowymiarowe" fronty nie potrzebują suba.
Jednak co do symulacji centralnego głośnika to tym razem ja tobie proponuję odsłuch z dobrą centralą to zobaczysz różnicę.
Bez wątpienia do muzyki stereo to stereo...
Jednak z całym szacunkiem... wysnułeś teorię którą można porównać do samochodów:
- jak jest słońce to kupujesz cabrio i jeździsz
- jak jest deszcz to kupujesz sedana i jeździsz
- a jak jedziesz do Karpacza, oj to już musisz kupić jeepa...
Po co ludziom dzisiaj telefony komórkowe z aparatem i przeglądaniem poczty mail - po to żeby nie nosili w kieszeni: Nokii, Nikona, Della...
Szacunek i pzdrw 4 all
... a teraz ten właściciel Altusów 75 chyba zmienił zainteresowania, bo często widuję go w Fotojokerze albo w Media Markt na dziale... fotograficznym. Mnie też coś bardziej w tym kierunku zaczęło ciągnąć Więcej wolę porównywać zdjęcia (uwiebiam małe, rasowe urządzenia typu mój Canon S90 czy nie mój G11, albo Olympus PEN, bądź Sony NEX-5; do lustrzanek jeszcze "nie doszedłem", ale jakoś noszenie kloców mnie nie rajcuje) czy telefony komórkowe (polecam nowego Samsunga Wave'a kasującego praktycznie całą konkurencję do conajmniej 2 kzł z HTC, Sony Ericssonami, iPhone'ami i Nokiami włącznie!), niż sprzęty audio. A może po prostu zmiany sprzętu audio zaczęły mnie nudzić, albo denerwować
Dobra, wygadałem się
Autora wątku przepraszam za off topic
Pozdrawiam
Porównajcie sobie foty N73, N93, N95 i E90 po dostosowaniu do ekranu komputera. I...
Dokładnie Powiekszanie do max rozdzielczosci to nie jest porownywanie fotek...
Ktos moze tanim aparatem zrobic ladna fote, ale np. max 1600x1200 (2 Mpix) a ktos inny zrobi na pierwszy rzut oka gorsza fotke aparatem Canon EOS-1Ds Mark II (16,7 Mpix) na przyklad 4992 x 3328 i co? To ma byc porownanie?
Przeciez zdjec nie ogladacie na powiekszeniu, ale na ekranie komputera (i niech nikt mi nie wmawia, ze ma 30" ekran, bo to rzadkosc) a wiekszosc ludzi ma 1024x768x32 (tak mi wynika ze statystyk na kilku moich stronach).
Na ekranie 1024x768 zdjecia z E90 prezentuja sie bardzo ladnie Zero smug, poszarpanych krawedzi - jakby powiedzial Kononowicz - nie ma niczego
Moim zdaniem N95 ma duże lepszej jakośći fotki. E90 ma zdjęcia porównywalne z N73. Jeśli komuś nie zależy na aż tak dobrych fotkach
Zarowno zdjecia z E90 jak i N95 to jest smiech na sali a nie fotka To sa takie "fotki komorkowe" czyli jak na telefony komorkowe, to bardzo ladne, ale w porownaniu do prawdziwych cyfrowek, to sorry Winnetou, ale nie ma czego porownywac