W obronie krzyża

Witam.

Jakiś czas temu zobaczyłem mini laptopa w sklepie. Zakochałem się w jego fajnych rozmiarach. Od tamtego czasu zastanawiam się czy go nie kupić. Nie umiem jednak znaleźć uzasadnienia. Na co dzień używam laptopa 17'', nie noszę go nigdzie z racji gabarytów. Na kompie jedynie używam AutoCADa, MatCADa, internetu, ecxela worda.
Czasem jednak brakuje mi komputera poza domem, jednak zawsze obywałem się bez niego. Obawiam się, że taki laptop będzie zabawką, która będzie leżeć w domu.
Z drugiej strony, kończy mi się umowa na telefon i w lutym dostanę pewnie jakieś "cudo", które sprzedam pewnie za 1000 zł więc prawie mógłbym za to kupić minilaptopa, którego użyteczn0ość jest na 100% większa niż takiej "wypasionej" komórki.

Czy też macie takie dylematy? Jak to jest w końcu z tym laptopem...

A jeśli by kupować to bym btał MSI wind z 10'' i 6 komorową baterią, lub Lenovo s10. ;-)

pozdrawiam.

O dziwo, można się zakochać w szesnastolatce. I swear upon my honor.
Może trochę obok tego, co Holy napisał, ale wczoraj byłem świadkiem fajnej sytuacji - stałem akurat na kasie, gdy podeszła grupka rozkrzyczanych nastolatek idących na imprezę. Kurde, teraz wiem, skąd się biorą pedofile! :P Gdyby nie dziewczęce twarze, to patrząc od szyi w dół (a zwłaszcza zatrzymując się tak na wysokości 3/4 korpusu ^^) można by się z powodzeniem nabrać i uwierzyć, że mają po dwadzieścia parę lat. Co to się z tym światem dzieje ;). A tak swoją drogą - jedna z tych dziewuch zostawiła przez przypadek telefon komórkowy - odebrałem, jak dzwoniła jej matka i powiedziałem, że znaleźliśmy ten telefon. Po jakimś czasie do sklepu wpadła matka i owe nastolatki. Upewniłem się, że to ich telefon, oddałem go, a w nagrodę dostałem... flachę :P. Nie za bardzo można o tym mówić, bo regulamin forum zabrania, ale reszta pracowników się mocno ucieszyła :D. Jednak dziwnych ludzi można poznać pracując w sklepie :).

Nowy telefon komórkowy Siemensa wyróżnia się ciekawym wkomponowaniem w obudowę klawiatury. To model przeznaczony głównie dla odbiorców biznesowych. Mimo klasycznego wzornictwa, projektanci pozwolili sobie na niekonwencjonalne zamontowanie klawiatury QWERTY (37 przycisków). To tzw. x2type (cross to type, czyli skrzyżuj by pisać). I rzeczywiście po obróceniu jednej z części telefonu otrzymujemy „krzyż” – klawiaturę z monitorem (na zdjęciu poniżej).



SK65 to pierwszy telefon komórkowy, który zapewnia obsługę poczty elektronicznej, a także aplikacji kalendarza korporacyjnego oraz dostępu do danych przedsiębiorstwa przy użyciu licencjonowanej technologii BlackBerry.



Trójzakresowy telefon dostał 64 MB pamięci. Ekran aparatu pokazuje obrazy w rozdzielczości 132 na 176 pikseli z paletą 64 tys. kolorów. SK65 dostał moduł komunikacji Bluetooth. Waga aparatu to 114 gramów. Jego wymiary to 47 mm na 22 mm na 120 mm. Czas pracy oceniono na 6 godzin rozmowy lub 250 godzin w trybie gotowości. Niestety zabrakło tu aparatu cyfrowego.



Telefon powinien pokazać się w sklepach około listopada tego roku.Pełna treść publikacji

Amerykański urząd patentowy przyznał Microsoftowi prawa do rozwiązania różnicującego użycie poszczególnych funkcji w sprzęcie przenośnym poprzez sposób wciśnięcia jednego przycisku.



Na mocy tego patentu, amerykańskie firmy które w interfejsie swoich aplikacji wykorzystują krótkie, długie, lub podwójne kliknięcie, będą musiały wykupić licencję od Microsoftu lub „spłacić” giganta z Redmond udostępniając mu swoje technologie. Uderzy to m.in. w takich autorów aplikacji dla handheldów i telefonów komórkowych, jak PalmOne czy amerykański oddział Symbiana.



Decyzja amerykańskiego biura patentowego pociągnęła za sobą kolejną falę krytyki pod adresem systemu, który pozwala patentować oczywiste rozwiązania, nie związane z żadną rzeczywistą innowacją. Szczególne kontrowersje wzbudza fakt, że podobne rozwiązanie fiunkcjonowało już przed rokiem 1997, kiedy to Microsoft złożył swój wniosek. Sprawa przypomina sytuację z roku 1999, gdy prawa do technologii umożliwiającej finalizowanie zakupów w sklepie internetowym przy pomocy jednego kliknięcia myszy otrzymała firma Amazon.
Pełna treść publikacji

Witam !!!

Ja nie mam sklepu ale jesli chodzi o telefony komórkowe to sam sprowadzam i czasami wystawiam na allegro.... dlatego czasami bo sprzedaje wszystko w komisach bo tam sie nie bojąo cegłowki czy cos takiego biora to co widza :P Jakby ktos byl zaintersowany jakimis telefonami albo akcesoriami GSM... To prosze sie ze mna skontaktowac GG:2138362 albo mailem czy tez phonem 695 695 875... :] Czekam na poważne oferty !!! O resztę szczegolow prosze pytac telefon w atrakcyjnych cenach nie wszystkie ale wiekoszc przy wiekszych zamowieniach oczywiscie nizsze ceny :] Pozdrawiam czekam na was :)

Hmm ale chce żeby komórki były fabrycznie bez simlocka i nowe, prosto z salonu, no w cenie niech już będzie do 150Funtów - ciocia zasponsoruje :)
PS. Podajcie mi jakieś strony internetowe normalnych sklepów w Wielkiej Brytanii, tak abym mógł zobaczyć inne telefony.
Ten post był edytowany przez Tomek{Xtreme} dnia: 11 Czerwiec 2006 - 19:55

Motorola zapowiedziała w czwartek możliwość wycofania się z rynku telefonów komórkowych. Po ostatnich doniesieniach producenta dotyczących spadku sprzedaży najnowszych modeli, informacja wcale nie dziwi.

motorola_logo.gifJuż kilka godzin po wiadomości podanej przez Motorolę, wartość akcji firmy na giełdzie wzrosła o 10%. Sprytne zagranie ze strony producenta czy rzeczywiście już niedługo w sklepach zobaczymy ostatki Motoroli?

Richard Windsor, analityk firmy Nomura International, twierdzi, że producent naprawdę zastanawia się nad przyszłością swoich komórek. Motorola ma jednak problemy z oprogramowaniem, a nie jak można by było sądzić z telefonami.

źródło: mobile-review

WyprasujMnie, co ma firma Motorola na forum telefonów SonyEricsson?

Telefony mają być wykonane z tytanu, a w konstrukcji wykorzystywać śrubki z aut Ferrari. Z kolei na tył nowości trafi skóra, którą zwykle wykorzystuje się do oblekania siedzeń w samochodach włoskiej firmy. Tam też znajdzie się schemat z systemem zmiany biegów.




Cena telefonu, donosi Reuters, jak na silnie limitowany przedmiot nie jest niska i wynosi około 18 tys. euro.

Podobno, w opakowaniu z telefonem kupujący będą mogli otrzymać tłok z silnika bolidu F1. Za tę cenę będą mogli też domagać się wymiany skórzanego pokrycia komórki co pół roku .

Nie są to pierwsze telefony Ferrari od Vertu. Już w marcu firma zaprezentowała komórki z samochodowym logo. Wtedy jednak modele te, Ascent Ferrari 1947 Limited Edition, były oferowane w znacznie większych seriach.

Kooperacja Vertu i Ferrari to tylko jeden z przykładów wykorzystywania przez firmy elektroniczne znanych marek i oferowanie luksusowych modeli telefonów. Niedawno wspólny projekt ogłosił Samsung i Giorgio Armani, a wcześniej marka Dolce & Gabbana pojawiła się przy telefonach Motorola, a LG wykorzystało markę Prada.

Nowe telefony Vertu mają pokazać się w sprzedaży w sklepach w Londynie, Paryżu, Hong Kongu i Singapurze.

ź/gsmcenter.pl