W obronie krzyża
Czesc,
zna ktos warsztat ktory moze dokonac przegladu mechanicznego Mini Morrisa z 2002,
Dzieki, tym sie zasugerowałem. Jeżeli chodzi o naprawy zawieszenia to ja zawsze odwiedzałem facia w zielonce. Jest do duży warsztat na 7 stanowisk który zajmuje własnie tym co napisałeś. Zawieszenia, klocki, tarcze, łożyska itp.ale nic innego. gość który ma niepodważalna renomę i wieloletnie doświadczenie. Od ASO (tych z którymi miałem do czynienia) odbiega tylko tym że niema tam sali z telewizorem, automatu do kawy - co postrzegam sobie za plus bo przez cały czas trwania naprawy stałem obok mojego auta i gadałem z mechanikiem który mi furę robił. Jedyną wadą jest to że gość nie umawia na telefon - trzeba jechać, zająć kolejkę, postać i poczekać. Facet ma zaopatrzony magazyn że przyjmuje samochody i zawsze ma do nich części.. Jeżeli mam porównać ceny z ASO a z nim to... hehe - bez porównania..
Oto namiary http://maps.google.pl/map...li=lmd&z=14&t=m
[ Dodano: Pon 04 Maj, 2009 ]
Postęp oczywiście jest potrzebny. Tylko zamiast nad bajerami mozna by pomyśleć nad bezawaryjnością. Ostatnimi czasy słowo kryzys oraz oszczędności, są słowami przewodnimi większości firm i koncernów. Niestety plaga ta nie dotyka tylko koncernów samochodowych w swiecie elektroniki jest to samo. Swego czasu pracowałem w serwisie Sony Ericssona i z modelu na model telefony składały się z marnych jakości laminatów płyt głównych, słabe plastiki obudowy, tańsze komponenty elektroniczne. Kiedyś telefony były na lata teraz maja wytrzymać 2 letni okres gwarancji i do widzenia. W kazdym miesiącu do naprawy trafiało ok 30-40 tys telefonów. Eh.
Witam
Moj bracholek przyniosł mi taki telefon do zabawy telefon . "Podobno" bawili sie nim z kuzynem, robili mase zdjęć.... Teraz telefon nie działa a mianowicie: Właczam ten telefon pojawia sie napis NOKIA wyświetla sie on przez 3 sek po czym zaczyna migać aż w koncu gaśnie. Cykl takiego pojawiania sie tego napisu i zanikania powtarza sie około 4 razy. Telefon nie reaguje na ładowatke i zadne klawisze. 2 razy duało mi sie zrobić tak: Pojawił sie napis NOKIA i nie zanikł , wiec poczekałem. Po około 3 minutach pojawił sie komunikat Memory full i telefon kazał sobie nadusic klaiwsz OK Gdy to zrobilem w tle pojawił sie jakiś komunikat : Not enought i tu dalej domyślam sie ze pisało "memory". Dalej nie widziałem co pisało bo zasłąniało mi wszystko okienko z napisem memory full. gdy juz nadusiłem ten klawisz OK to te okienka w tle zanikały i bylo tylko jedno z napisem memory full i dalej nic nie mozna było zrobić. W takim przypadku na elkranie widać było rownież zegar w lewym gornym rogu oraz wskaznik baterii ktory cały czas był chyba pusty:/...
2- Po podłaczeniu ładowarki napis nokia cały czas migał. Czasami rownież zdażało sie iż pojawiło sie okienko memory full i po naduszeniu Ok telefon na nic nie reagował.
Jezeli ktoś chciałby i moze mi pomoc to byłbym wielce wdzieczny. Nie posaidam zadnego sprzetu d naprawy DCT-4 a na servis mnie nie stać , gdyż nie wykluczam nawet uszkodzenia mechanicznecgo. Jezeli ktoś jest z Poznania i moglby mi pomoc wskrzesić ten teleofon to bardzo prosze o kontakt
Pozdrawiam
majcher,
sprobuj ardor. taniej od laua i sa ok. swoja droga lau przegina z cenami...
ostrzegam przed chalupnikami... sporo ich, co drugi to byly pracownik laua a jak cos bedzie zle to nawet nie odbierze telefonu... a komplikacje/koszta naprawy w przypadku kom sa takei ze nie warto brac ryzyko i sie laszczyc...
niestety nie opłaca się wozić indyjskich ciuchów i chińskich zabawek samolotami po ponad 200M USD To zupełnie nie jest typ produktów, jakie dominują w lotniczych przewozach cargo. Tego typu rzeczy transportowane są głównie w kontenerach drogą morską.
Przykładowe typowe produkty, jakie wozi np. AF Cargo: produkty szybko psujące się, np. kwiaty cięte, egzotyczne owoce, ale również wszelkie produkty delikatne, np. elektronika (telefony komórkowe, telewizory plazmowe), poczta, dobra luksusowe, części do naprawy maszyn i urządzeń- wszystko to gdzie ważny jest czas, minimalizacja uszkodzeń i strat (mniej niż w przypadku transportu morskiego) oraz gdzie marża detaliczna jest na tyle wysoka, aby transport lotniczy stanowił ułamek ceny.
Problem z telefonem
Mam problem z moim SE C902.
Kupiłem go pół roku temu, do dziś było wszystko w porządku. Najpierw przestał mi czytać kontakty, później zgubił zasięg. Kiedy go uruchomiłem ponownie włączył mi się język czeski, nie było zasięgu, a ikona baterii wyświetla się pusta mimo że telefon działa i jest naładowany. Język udało mi się zmienić z powrotem na polski.
Nie wiem, co mam robić. Da się coś na to poradzić samemu, czy trzeba oddać do 'naprawy' ? (mam gwarancję)
Panowie przegladam ta strone co facet sprzedaje samochody "alleautka"(na allegro) to jest dobrze przygotowana grupa handlarzy ktora sprzedaje samochody na jednym niku jest okolo 8 innych numerów telefonu po niku napewno nikt z nas nie znajdzie czy ktos kupuje ksiazki serwisowe poniewaz ta strone prowadzi nikt zwiazany z handlem tymi "cacuszkami" pewnie jest jakis fotograf ktory dostaja dole za zrobienie fotki i wystawienie na allegro, co do znaczkow na tablice to wyglada chyba tak ze wystarczy ze którys gosc ma obywatelstwo niemieckie i kupuje auta na siebie zameldowane ta kwestia jest prawdopodobna, lecz nie wieze ze ta grupa handlarzy posiada wszystkie auta od osob prywatnych!!, moim zdaniem jest cos nie tak, poniewaz wszystkie auta wygladaja jak by sekunde wczesniej opuscily fabryke, lub lakiernie niskie przebiegi kazdego auta, a wiem dobrze ze jak auto wyglada jak nowe z niskim przebiegiem to niemiec nie sprzeda go na export poniewaz dostanie 30% wieksza cena na miejscu w niemczech.Niemiec sprzeda takie auto pod jednym warunkiem jak jest rozbite i koszty naprawy sa wysokie, wiem poniewaz mieszkalem dlugi okres w niemczech,Pozdrawiam i trzeba dobrze przepatrzec te autka (aleautka)
Użytkownik "miko"
> mam do Was takie smieszne pytanie :)
powiem tak, do dzisiaj walczę z nokią o naprawę mojego telefonu.
Opisywałem to kiedyś tutaj. Serwis po gwarancji stwierdził, że
uszkodzony jest jeden scalak, który się nie da naprawić, wcześniej
telefon też miał problemy ale w czasie gwarancji i wydaje się to
wiarygodne.
Jakś czas potem dałem jeden telefon do serwisu nie firmowego i zapytałem
się o ten zepsuty, kazali przynieść.
Niestety nie udało się naprawić, ale... i tu powtarzam tylko, nie
zajmuję kompletnie stanowiska... stwierdzili, że w telefonie jest wirus,
oni nie są w stanie go usunąć swoimi narzędziami, który nie powzala na
sformatowanie fona czy wgranie nowego softu.
To znowu jest o tyle prawdopodobne, że telefon uszkodził się w momencie,
gdy dostałem dwie wiadomości. Nie wiem czy sms czy mms bo przy próbie
odczytania tel się wyłączył i teraz przy włączeniu pisze "contact
retailer", formatowanie nie dochodzi do końca.
P.
Jeśli szukasz kogoś dalej to napisz na PW. Ja zajmuje się elektroniką, naprawami efektów, telewizorów, komputerów, telefonów kom itp. Najlepiej jak podasz jakieś dokładniejsze objawy.
Gdzie można naprawić radio samochodowe (clarion)? Czy znacie adres, telefon
do serwisu, który da sobie radę z tym sprzętem? Proszę o pomoc! (okolice
Chorzowa, Rudy Śl.)
--
Cytat:
Ja tam łapówek nie proponuje ale grzeczna rozmową mozna wiele zdziłać ostatnio skończylo sie na pouczeniu
U mnie ostatnim razem skończyło się na 100zł i 4 punktach. Pusta, sucha, równa droga długości ok 1,5km poza terenem zabudownym, słoneczna pogoda, wszystko bajka. Oprócz tych dwóch wąsów z radarem, twierdzących, że gdzieś wcześniej było ograniczenie do 50km/h a mi pokazało 77km/h - prędkość jak na warunki panujące na drodze wręcz kosmiczna... Żadne tłumaczenia nie pomogły.
Cytat:
Ktos kiedyś zapytał mnie z czego wynika korupcja w szeregach Policji. Odpowiadam:
mieszkanie - 300 zł
prąd 80 zł
paliwo 200
studia (moje - w końcu mamy podnosić swoje kwalifikacje ) 300 zł
telefon+internet - 100 zł
Inne (np. wydatki związane z naprawą samochodu, jego opłaceniem itd.) 100 zł
To daje razem 1080 zł.
Z wypłaty w takim układzie zostaje ok 250 zł i z tego wynika KORUPCJA.
Jak normalna rodzina ma za to kupić jedzenie ubranie, podreczniki dla dziecka, itd?
Pozwolę sobie zająć stanowisko przy okazji tej rozpiski.
Napisz jeszcze proszę, ile w życiu zapłaciłeś mandatów, czy zdjęcie do dowodu osobistego i prawa jazdy zrobiłeś w mundurze dlatego, że uważasz, że ci w nim do twarzy czy z jakiegoś innego powodu? I dlaczego jeżdżąc prywatnym autem trzymasz służbową czapkę w widocznym z zewnątrz miejscu? Może w myśl powiedzenia "ktoś komuś łba nie urwie" ? A kasjerka z marketu zarabiająca 700zł netto mandaty płaci - chce czy nie chce. Zamawiając pizzę w pizzerii nie może liczyć na zniżki. Jeżdżąc komunikacją miejską kupuje bilet - Ty kupujesz ? Pracując będzie opłacać składki emerytalne (policjanci płacą?), ale po 15 latach pracy nikt jej nie zaproponuje wcześniejszej emerytury.