W obronie krzyża
Eee..Daniel Samuel Serafin KotLIŃski von Linu, Linku, Lin, Linkowicz, Kot, Kotu, Nygaz. Generalnie to mam 15 lat, więc z tym "Serafin" to dopiero w przyszłym roku na bierzmowaniu : -) Nie lubię kolorowych emotikonów, nie jestem jednak tradycjonalistą, zdecydowanie lewak, choc nie skrajny, bo za komunizmem nie przepadam, przez krótki czas anarchista, potem( do teraz) buntownik z wyboru. Lubię samotność, chmury, deszcz (I love it!), pisać lubię jeszcze i generalnie tworzyć. albo Tworzyć, jak kto woli. Uwielbiam Rap (nie hip-hop, choc, z czego mi wiadomo, to jest i taka muzyka, ale z Rapem to ona nie ma nic wspólnego), zwłaszcza polskich,francuskich oraz holenderskich wykonawców. Nie mówię to o dzieciakach bananó grających uliczniaków, mówię o św. pamięci Grammatiku, Fenomenie, Eldzie, Rafin i wielu innych. Nie mam ulubionego filmu, nie lubię horrorów. Angielski opanowałem w stopniu swobodnego porozumiewania się oraz polski bardz dobrze, trochę niemiecki, raczej pisany niż mówiony. Deskorolka, graffiti, parkour przez jakiś czas..Spotkania z 3-4 osobami, godziny rozmyślań do 2 nad ranem na oknie, sindarin, Tolkien. Polityka, dziennikarstwo, z którym wiążę swoją przyszłość. Uwielbiam stylkowe stoosiemdziesiątki z grabem ze schodów jeszcze no i nie jem mięsa, raczej z wyboru niż gustu smakowego. Staram się wykorzystywać mój gówniarski wiek jak najlepiej umiem po to, żeby nie obudzić się z "ręką w nocniku". Mieszam w Opalenicy pod Poznaniem tak w ogole i kiepsko się uczę z przedmiotów ścisłych, natomiast z humanistyki przynoszę powody do dumy mojej polonistce oraz drogiemu rodzicielstwu. Policji nie lubię. I telefonów. A najbardziej, to kocham porządek xP ^^.
Czas temu jakiś odebrałem telefon od niejakiego Filipa ze słonecznej... Opalenicy... Wspominał coś o jakiejś imprezce w czwartek 20.09.2007...
Godzina i miejsce spotkania do ustalenia... Jeśli ktoś poczuje potrzebę zadeklarowania swojego przybycia to proszę bardzo. Ewentualne propozycje miejsca gdzie moglibyśmy się uwalić można oczywiście podawać poniżej;)
Ja mam swoich kilka:
Alcatraz-wieczór studencki wejście na legitymacje albo za 5zł
Shamrock-studenci wjazd na legitkę ale cinka muzyka i dziwni ludzie...
Blue Note-10zł wjazd ---> czarne i tylko czarne rytmy
Pozdrawiam:)
właściciel: Robert Jans
adres: 64-316 KUŚLIN
ul. E. Sczanieckiej 23
woj. wielkopolskie
telefon: (0,61) 447-86-25, (0,61) 447-86-26
fax: (0,61) 447-86-24
dojazd: PKP do Nowego Tomyśla lub Opalenicy, dalej PKS do Kuślina.
do dyspozycji gości: • 12 koni i 1 kuc
• nocleg i wyżywienie
• otwarta ujeżdżalnia
• kryta ujeżdżalnia
• jazdy w teren
uwagi: Dysponujemy parkurem i krosem (2,5 km z 22 przeszkodami).
Prowadzimy szkółkę jeździecką (instruktor).
Organizujemy rajdy jedno i dwudniowe, Hubertus, wczasy
i obozy jeździeckie.
Zastanowiło mnie jak trudno a zarazem łatwo człowiek wychodzi ze spraw na pierwszy rzut oka beznadziejnych...no bo jak okreslic sytuacje kiedy o godzinie 19 jadąc drogą o 127 kategorii odsniezania pomiedzy jedną wiochą...no ok coby nie byc gołosłownym (Lwówek)...a innym "miastem"(Opalenica) w srodku tego całego bałaganu z pogodą trafiła mi sie awaria samochodu...zatrzymałem sie w jakiejs....nazwijmy to "osadzie" pomiedzy polami...a padł mi alternator...czyli w takich warunkach jak dzisiaj...katastrofa,akumulator wył jak zarzynany prosiak z braku mocy...no i wez sie chłopie martw...,zeby było smieszniej na wyswietlaczu telefonu pokazało sie info o braku sieci...i w pizdu!...Zostawiłem samochód w trawie i poszedłem w kierunku kilku domów oddalonych o jakies 500 metrów....3 albo 4 chatki...ciemno jak w..wiadomo gdzie mokry i zawiany orkanami doszedłem do pierwszego domu...pies na obejsciu przywitał mnie szczekaniem ...tak sie wydzierał ze wyszedł do mnie jakis koleś...z miną kota za shreka zapytałem czy nie zaholuje mnie do najblizszego miasta...serwisu...czegokolwiek....facet widac nie upowazniony do odpowiedzie na tak postawione pytanie poszedł po rodziciela....pan domu który wyszedł po chwili okazał sie mechanikiem....zaciągnelismy samochód....rozkręcił alternator,naprawił a na pytanie "ile" powiedział........"daj pan dyche"....cholera naprawa była warta dobrą stówke....i jak tu nie wierzyc w ludzi!....wiem ze trywialna historia ale kurna jestem pod wrazeniem...no i napisałem,no a co! wolno mi!
Klub Sportowy Promień Opalenica
Data założenia: 7 kwietnia 1924
Barwy: niebiesko-białe
Adres: Parkowa 17, 64-330 Opalenica
telefon: (61) 447-51-57
WWW: http://www.remes-promien.pl (oficj.)
Stadion: Stadion Miejski im. Jana Wojdy (otwarty 14 sierpnia 1960, patronat od 1994)
pojemność - 3.000 miejsc (1.200 siedzących) / oświetlenie - brak / boisko - 110 m x 75 m
Prezes: Eugeniusz Wojtkowiak
Trener: Krzysztof Pancewicz, Jurij Szatałow UKR (od 29 września 2006)
Piszcie Wszystko o swoim klubie ...
O zawodnikach , Trenerach i działaczach , takze o kibicach ...
O aktualnej polityce klubu jego sytuacji i transferach ...
Imię: Tomek
Wiek: '93r
Wzrost: 187cm
Waga: 64kg
Miejsce zamieszkania: Goszcz
Zainteresowania: Piłka nożna, komputery, motoryzacja, muzyka
Ulubieni piłkarze: Ronaldo (nie mylić z Cristiano!), R. Carlos, Zidane
Ulubione kluby: Real Madryt, Lech Poznań,
Klub w którym gracie: Wiwa Goszcz
Pojazdy: Rower ;] Rodzice maja VW Polo V a brat Audi A3
Ulubione potrawy: Pierogi ruskie, pizza, knysza, krokiety ;]
Telefon: Sony Ericsson K800i
Klub w którym chciałbym się uczyć: Remes Opalenica
Numer buta: 45
Ulubiona gazeta o piłce: Słowo Sportowe
Ambicje na przyszłość (klub): Pogoń Oleśnica (III Liga), albo wyjechać do Afryki i grać w tamtejszych ligach
czesc
szukam telefonu do osoby zajmującej się testami w Akademia Remes Opalenica.
Testy dwa razy w miesiącu, teraz 30 lipca, a ja jeszcze nic o nich nie wiem,
chciałbym sie dowiedzieć...
dzieki za pomoc
Nowym trenerem Polonii Bytom ma zostać w poniedziałek 45-letni Ukrainiec (ma też polski paszport) Jurij Szatałow.
Szkoleniowiec zwiąże się z klubem prawdopodobnie dwuletnim kontraktem. Szatałow to postać raczej anonimowa na Śląsku. Jako piłkarz występował w polskiej ekstraklasie w barwach Amiki Wronki. Później szkolił zawodników m.in. Kani Gostyń i Jagiellonii Białystok. W środowisku piłkarskim ma opinię trenera-kumpla, słynie z wprowadzania doskonalej atmosfery w klubowej szatni.
Największe obawy dotyczące jego zatrudnienia wiążą się z brakiem doświadczenia w pracy na poziomie ekstraklasy. - Nie boimy się ryzyka. Lubimy stawiać na takich trenerów. To u nas zaczynali przecież Marcin Brosz i Michał Probierz. Szatałow był bliski zatrudnienia w Polonii już latem. Podoba mi się jego spojrzenie futbol - w klubie chce odpowiadać nie tylko za sprawy pierwszego zespołu, ale za całość szkolenia w Polonii, włącznie z młodzieżą - mówi Damian Bartyla, prezes Polonii.
Poza Motyką nie zmieni się sztab trenerski Polonii. Szatałowowi będą pomagali Dietmar Brehmer (drugi trener), Jerzy Brzęczek (asystent) i Jerzy Szpernalowski (asystent i kierownik).
Dla Gazety
Jurij Szatałow, nowy trener Polonii Bytom: Telefon z Bytomia dostałem w sobotę późnym wieczorem. Zastanawiałem się nad propozycją Polonii kilka sekund - tyle potrzebowałem, by przemyśleć, ile czasu potrzeba mi na dojazd do Bytomia (śmiech). Nie jestem przecież Aleksem Fergusonem, by odrzucić propozycję z ekstraklasy. Ostatnio pełniłem funkcję trenera III-ligowego Promienia Opalenica i byłem koordynatorem w tamtejszej akademii piłkarskiej. Obserwowałem w tej rundzie mecze Polonii z Wisłą Kraków i Śląskiem Wrocław. W tym ostatnim spotkaniu było już widać, że z zespołem jest coś nie w porządku. Na poniedziałek zaplanowałem indywidualne rozmowy z wszystkimi trenerami w klubie i piłkarzami.
wyborcza.pl