W obronie krzyża

2) jeśli pierwsza opcja jest nie dostępna to tak jak było w tym
temacie z drugiego (#2) postu czyli poprosić o przekierowanie
dla Ciebie na ruterze jednego portu, a jak dostaniesz numer
to wpisujesz w opcje ?T.

a zatem co mi pozostaje? telefon do firmy udostępniającej internet? mam pogadać z laską/facetem w telefonie i poprosić ją/go o przekierowanie/przyznanie dodatkowego portu? czy to sie w ogole uda? czy osoba odbierajaca telefon moze wczarowac dodatkowy port? a co z DC++? tez mam prosic o dodatkowe porty? tym razem chyba dwa, bo obok TCP jest jeszcze UDP?


W cmd twoje IP może być publiczne (zewnętrzne) lub prywatne (wewnętrzne).
Może jeszcze być stałe - że zawsze jest takie samo lub zmienne jak np. w Neostradzie.

podsumowując: to ip w cmd mam na pewno stałe i wewnętrzne (bo zewnętrzne bedzie 83.83.238....)

przepraszam za naiwne pytania. mam nadzieje, ze sie nie wkurzysz i nie rzucisz wszystkim

Witam wszystkich czytających,poszukuje łowisk komercyjnych albo prywatnych w okolicach Wrocławia gdyż nie posiadam karty wędkarskiej.
Ja słyszałem o łowisku w Dębnie koło Żmigrodu lecz nie wiem co i jak tam funkcjonuje jak by ktoś wiedział jak tam jest proszę o odpowiedz , i jak ktoś zna adresy jakiś łowisk prywatnych/komercyjnych to też proszę o adresy i numery telefonu !
Z góry dzięki Rafał

u nas też już po rozpoczęciu Ola chodzi do tej samej sdzkoły bo mamy o tyle dobrerze ,że nasza szkoła posiada także gimnazjum do którego potem będzie uczęszczać .Zmieniło nam sie oprócz tego ,że nowi nauczyciele ,wychowawca itp. to doszedł nam angielski plus niemiecki który już był.Nie jestem do tego nastawiona pozytywnie bo wiadomo nie od dziś ,że dziecko w szkole dobrze języka sie nie nauczy jeśli go nie poślemy na prywatne lekcje a tu jeszcze będą mieszać w głowie dzeciom dwoma językami,rozumiem jakby było do wyboru ten albo ten ale żeby tak obydwa naraz......nie widzę sensu...
Poza tym wspominałyście słowo o komórce.Ola moja ma ale tylko dlateg oże ja kupowała sobie nowy telefon i chciałam w promocji więc stary numer zostaiłam córce a sama mam nowy.Ale z telefonem u nas to jest tak ,że nie ma mowy o zabraniu go do szkoł ( no bo i po co)tylk zabiera go jeśli gdzieś wyjeżdza albo idzie d koleżanki ew. jesli po szkole jest już w domku ichce się ze mną skontaktować to dzwoni z komórki na komórkę ( no bo taniej niż z domowego)W klasie u niej jak się dobrze orientuję to też dużo dzeci ma telefon ale czy do szkoły zabierają tego nie wiem......

a czy w inne dzielnice ten lekarz też moze dojeżdza?
ja jestem z targówka, zaraz będę rodzić i chciałabym mieć jakiegoś prywatnego lekarza na telefon, najlepiej poleconego.
w internecie niby mozna znaleźć kilka numerów ale nie wiem kto to taki wogóle, a jak ktoś już korzystał i może polecić, to zawsze duży plus dla mnie.

Witam
Chodzi mi o informację na temat noclegu w Wolsztynie/lub okolicy w dniach 30.04-02.05. Zaznaczam, że jechałbym w grupie 4-osobowej i nie zależy nam na jakiś niesamowitych warunkach. Tak do 30 zł/noc z dostępem do łazienki i to wszystko. Najchętniej wynająłbym od kogoś prywatnie, przespał się w schronisku albo w szkole( rok temu podobno była taka możliwość, dość tania). Jak macie jakieś numery telefonów to dajcie znać, z góry wielkie dzięki.

Witam,
za pomocą FAQ'a (dzięki za niego i paru eksperymentów udało mi się założyć forum. Nasunęło mi się kilka pytań, na jakie nie znalazłem odpowiedzi:
1) czy jest możliwość, aby dane "osobowe" uczestników forum (e-mail, numer GG, telefon (!) były dostępne (widoczne) również tylko dla osób zaufanych (poziom dostępu analogiczny jak "prywatne"
2) czy do tych danych - niezależnie od pozytywnej odpowiedzi na pyt 1 - mają dostęp administratorzy domeny fora.pl?
3) czy jest możliwość importu tutaj całego forum z innego miejsca?
4) czy jest możliwość eksportu całego forum (userów, postów, struktury itd.) w inne miejsce?
pozdr.
Yarp

Witam, w przypadku chęci wykonania badania kwalifikacyjnego i zabiegu w ramach rozliczenia z Narodowym Funduszem Zdrowia, na dzień dzisiejszy wolne terminy mamy na II kwartał 2009 roku. Jeśli badanie i zabieg miałyby się odbyć prywatnie, to badanie możliwe byłoby już w przyszłym miesiącu. W obu przypadkach zabieg wykonujemy w czasie ok. miesiąca od badania kwalifikacyjnego. Więcej szczegółów można się dowiedzieć pod numerem telefonu 022 569 59 00. Pozdrawiam i serdecznie zapraszamy!

Nizurski przyjmuje prywatnie przy pl. Wolności - na info podadzą Ci numer telefonu
Dzięki. Jakoś go namierzę. Muszę zdalnie, bo mieszkam (teraz) 130 km. od Kielc.

Gaby i Jose Angel Llamas zakończyli swój związek

Kilka dni temu, na przyjęciu urodzinowym Sammiego Sosa w Santo Domingo, hollywoodzki aktor John Cusack został oczarowany urokiem Gabrieli i spędził z nią 4 dni. Magazyn "TVNOTAS" przeprowadził wywiad z aktorką, która wyznała, że zerwała z Llamasem 2 miesiace temu.

Cały czas nazywał mnie "Piękną kobietą"

- Gaby, co zaszło między tobą a Johnym Cusack'iem
- Byłam w hotelu na dzień przed przyjęciem Sammiego Sosa i miałam wywiad dla telewizji w Puerto Rico. Kiedy zakończyliśmy, podszedł do mnie jakiś mężczyzna i powiedział mi, że jeden hollywoodzki aktor jest mną oczarowany i chce ze mną porozmawiać. Zapytał czy mógłby się do mnie przysiąść, a ja się zgodziłam. Przegadaliśmy całą noc, ale najśmieszniejsze jest to, że mój angielski jest okropny a on nie zna hiszpańskiego.

- A jak zachowywał się względem ciebie przez te dni?
- Bardzo dobrze, zapraszał mnie w różne miejsca, wymieniliśmy się naszymi numerami telefonów i cały czas mówił do mnie "piękna kobieto".

- Dowiedzieliśmy się, że zaprosił cię na prywatną wyspę. Czy to prawda?
- Tak. Następnego dnia zaprosił mnie na wyspę, gdzie przebywali inni hollywoodzcy aktorzy. Największe wrażenie zrobiło na mnie to, że przysłał po mnie helikopter i traktował mnie jak księżniczkę. Jedliśmy pyszne jedzenie i świetnie się bawiliśmy. Potem poszliśmy na inne przyjęcie, gdzie przetańczyliśmy całą noc i śpiewaliśmy karaoke. Było super!

- Lubisz Johna?
- Jest bardzo wrażliwy i ludzki. Zaskoczyło mnie to, że jest tak inteligentny i bardzo miły.

- Więc... będziesz teraz polepszać swój angielski?
- Tak. Muszę to zrobić bardzo szybko, bo John obiecał mi, że nauczy się hiszpańskiego, a ja że perfekcyjnie będę mówiła po angielsku.

Podanie prywatnego numeru telefonu na ogólnodostępnym forum to chyba nie jest najlepszy pomysł...

Jeśli o ewangelizację chodzi, szczególnię tę najblizszą nam czasowo:

JAK EWANGELIZOWAĆ W SZKOLE? Diakonia Ewangelizacji zaprasza na warsztaty...
15-16 września w Katowicach

Nie mów, że wiara to sprawa prywatna, osobista. Pomyśl, że takim szczęściem jak Chrystus dający poznać się za darmo, trzeba się dzielić. Więc mów o Nim o Chrystusie, o tym kim jest, jak działa w Twoim życiu. Mów o tym najlepszym terapeucie, lekarzu, powierniku, ojcu.
Pomóż, aby inni też mogli Go poznać. "Idźcie i głoście"...

Ewangelizacja brzmi groźnie, poważnie, ale ilekroć modlisz się za innych, już bierzesz w niej swój udział. A ilekroć nie wstydzisz się publicznie wyznać, że wierzysz w Jezusa Chrystusa Syna Bożego, masz w niej swoje uczestnictwo.
Pan Cię wzywa!! Nie mów, że jesteś za stary, za młody, zbyt zajęty. Jesteś taki jakim powinieneś być: w odpowiednim wieku, z odpowiednimi umiejętnościami. Bogu to wystarczy!!

Wszystkich, którzy chcieliby się włączyć w dzieło ewangelizacji zapraszam na warsztaty „Jak ewangelizować w szkołach”, które zorganizowane będą w dniach 15-16 września br. w Katowicach, w Ośrodku Profilaktyczno-Szkoleniowym im. ks. F. Blachnickiego (ul. Gawronów 20).

Pragniemy poruszyć takie tematy jak:

* głoszenie kerygmy;
* katecheza ( metoda 4 Praw Duchowego Życia);
* świadectwo;
* pantomimy ewangelizacyjne;
* przygotowanie ewangelizacji.

Zapisy pod adresem kasjend@wp.pl ( temat: warsztaty). Bardzo prosimy podczas zgłoszenia, o podanie następujących informacji: imię i nazwisko, adres, parafia, możliwość kontaktu - numer telefonu i/lub email.

Koszt 35 zł, w który wliczony jest nocleg, wyżywienie, materiały.

Zapraszam oazowiczów po ONŻ II st.

Początek o godz. 9.00 w sobotę, zakończenie ok. godz. 16.00 w niedzielę.

A w temacie ubezpieczen, czyli w tym wlasnie, nie mam nic wiecej do powiedzenia oprocz tego ze jestem ubezpieczona w DAV, mam wbity do telefonu numer calodobowy, gdzie moge i powinnam szybko powiadomic o wypadku ale nigdy jeszcze z tego nie korzystalam wiec nie wiem czy to funkcjonuje tak wspaniale jak sie o tym mowi.
Moj znajomy z Zakopanego, przewodnik i ratownik bardzo polecal mi zapisanie sie do DAV badz OEAV i tez to zrobilam. Wiem ze istnieje sekcja polska OEAV i powyzej dalam link do tej sekcji
Generalnie masz absolutnie rację, szzcególnie w niemickich warunkach!!
Z "polska sekcją" OeAV jest jeden mały szkopuł -- 1/. zarobki w Polsce nieco jednak różnią się od austriackich (ergo, cena jest efektywnie duzo wyższa), 2/. opłaty składki w OeAV - z tego co ja zrozumiałem po przestudiowaniu ichnich stron - są dla Polaków jeszcze wyższe niż dla Austiaków (plus dodatkowe opłaty za przelew bankowy - też cfalkiem spore!) i 3/. nie jest do końca jasne jak uprawnienia członków OeAV z polskim obywatelstwem traktowane są przez TPN+TANAP - w kazdym razie ja nie widziałem absolutnie żadnych autorytatywnych (oficjalnych) wypowiedzi na ten temat, ani ze strony TPN ani TANAP/HZS!!

Gdybym jednak ja mieszkał z Niemczech/Austrii to z pewnością byłbym członkiem DAV/OeAV! - co do tego nie ma watpliwości!!!
Generalnie jestem zwolennikiem **rozsadnych** prywatnych ubezpieczeń. Piszę "rozsądnych", bo kiedyś wykupywałem ubezpieczenai w posliej "Warcie" na wyjazd w Tatry Słowackie. Cena była nie mała (koło 20 DEM/tydzień pobytu), a jak sie blizej z tym zapoznałem, to nic one nie dawały: zero ubezpieczenia gdy wypadek poza szlakiem, a nawet na szlaku była sprawa wysoce dyskusyjna!! Pewne było tylko to, że jestem ubezpieczony "na szosie", co i tak miałem odzielnie i neizaleznie, w ramach umowy PL-SK!
Nasi ubezpieczyciele niestety robią sobie z nas "jaja". trudno się dziwic, skoro największa organizacja "wysokogórka" (PZA) ma rzedu 1000 aktywnych członków, gdy DAV ma ok. miliona i podobna jest proporcja funduszy i "siły przebicia", nie mówiąc o porównaniu systemu prawnego Polski i Niemiec, co ma się mnei więcej ja "pięść do oka"...
Pozdrawiam, A