Telekomunikacja Częstochowa


W obronie krzyża


A czy już szukałeś na stronach Polskich Książek Telefonicznych www.pkt.pl
lub Panoramy Firm www.pf.pl , czy Telekomunikacji Polskiej www.tpditel.pl


?

Dzięki, za pomoc, ale tam są ogłaszają się prywatne gabinety,
które nie zawsze mają podpisany kontrakt z kasą chorych,
a z kasą u nas teraz nie najlepiej.
Nie chciałbym na ślepo szukać - myślałem, że ktoś mi może coś polecić.
W każdym razie dziękuję - podzwonię.


To naprawdę straszna sprawa. Życzę Ci z całego serca zgody. Jeżeli jeszcze
coś może zmienić, to chyba tylko dobra rodzina (jej rodzice, czy Twoi),
albo
rzeczywiście rozmowa z fachowcami z poradni. Ja jestem katolikiem, więc
może
jeszcze szczera modlitwa, czy pielgrzymka np. do Częstochowy?


Nie bez powodu prosiłem o świecką poradnię, choć liczę na cud.  : )
Lubię peregrynacje, ale wolałbym najpierw doprowadzić do sytuacji,
że udamy się tam razem - podziękować.

Pozdrawiam
Marek




On Tue, 3 Jul 2001 20:55:40 +0200, Andrzej Gorny wrote:
| | Interesuje mnie taki problem, jak reguluje prawo uzywanie nadajnika
powiedzmy 100mW
| w pasmie 433 MHz. Zakladam ze nadajnik ten ma homologacje

| Bez zezwolenia nie mozna. Nowe prawo telekomunikacyjne tego zabrania. Po
| informacje zadzwon do URTu, tam Ci powiedza.

Kiedy sie zmienilo ?
Do niedawna mozna bylo 20mW emitowac jesli homologacja byla ..


Wlasnie, do niedawna ;)  Nowe prawo telekomunikacyje weszlo w zycie chyba w
styczniu (lub okolicach) i do chwili wydania przez Ministra Lacznosci
stosownego rozporzadznia nie mozna uzywac niczego... co ciekawsze sprawa
urzadzen odbiorczych innych niz powszechnego uzytku tez nie jest jasna.
ps. Rozporzadzenie pewnie szybko sie nie pojawi... minister Szyszko ma
wazniejsze sprawy na glowie (np. organizacje pielgrzymki dla pocztowcow do
Czestochowy ;)

Andrzej.



No to i ja dorzuce przypowieść.
Jakieś osiem lat temu, trasa wlotowa do Częstochowy, lekko z górki. Miałem
okazję dokładnie to zaobserwować, bo siedziałem w Żuku i spawałem kabel
światłowodowy dla telekomunikacji. Na drodze ruch nie za duży, bo to
niedziela. Autka sobie jadą, a chodniczkiem z górki toczy się taka kupa
nieszczęścia, dobrze zaprawiona, choć to była dziesiąta rano. Toczy się,
toczy, cały chodnik jego, momentami nawet zaliczał kawałki jezdni, aż w
końcu zniosło go na jezdnię całkowicie, prawie pod TIRa. Drajwer dał po
heblach, wykonal gimnastykę nad kierownicą i jakoś pijaczka wyminął. Za
tirem leciał duży fiat z przyczepką, i jak zobaczył co się święci, to zaczął
hamować. Udalo mu się zatrzymać przed pijaczkiem. Kierowca letko wkurzony
wcisnął klakson, w tym momencie jego pasażer wyskoczył, pijaka za szmaty, na
trawnik przy chodniku, trzy razy w ryja piąchą, wsiadł do samochodu i
odjechali. Pijaczek miętko legł na trawniku w pozycji powiginanej i pozostal
w uśpieniu przez około 45 minut. Po tym czasie wstał, otarł zakrwawioną
mordę i podreptal dalej. Może się czegoś nauczył? A mnie ogarnęła taka
znieczulica społeczna, że nawet nie podszedłem zobaczyć, czy chlor oddycha.



Witam od dłuższego już czasu prawie 2 tygodnie mam problem
polegający na wylogowywaniu się MT50 z sieci 30-60s po
zalogowaniu. Po wizycie w serwisie firmowym Siemensa może mój błąd
że nie sklep Era ale tam było bliżej ok, tygodniu czekania
bez aparatu zastępczego i opłacie ok 61zł!! Za zdjęcie kodu aparatu
którego zapomniałem przez przypadek, :( Cóż moja wina.
Facet w serwisie oddaje mi telefon płace ale mówię sprawdzę no i co się
dzieje dalej to samo więc winna jest moja karta która jednak działa
na innych fonach! A na moim fonie inne karty :) Idę do sklepu ERA w
Częstochowie tam kolejki i jedna kobieta obsługuje :) Nie miałem tak
na oko 3h czasu aby odstać i zresztą nie wiem czy oni mają w
Częstochowie coś jak tester kart SIM oraz wolne aparaty zastępcze!
Mam pieczątke na gwarancji na temat pobytu aparatu w serwisie
(było 6dni a koleś podbił 3dni! jednak ja się późno skapłem)
ale i tak  chce wystąpić do ERY o odliczenie i wyrównanie okresu kiedy karta
nie działała od rachunku oraz przeniesienie darmowych minut
w końcu nie było świadczenia usług telekomunikacyjnych
więc za co mam płacić!!Chciałbym się posłużyć rachunkiem
szczegółowym jako dowodem zaraz piszę do I-BOA co jeszcze mogę
zrobić i jak się zabrać za to?

Pozdrawiam i czekam na szybka odpowiedź!




On Thu, 15 Jul 2004 23:41:22 +0200,  Marcin Kwaśniewski wrote:
http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,2171680.html
Tak też zrobił pan Jacek. Zażądał od operatora rekompensaty. Po
negocjacjach, jeszcze w połowie kwietnia, Telekomunikacja zawarła z nim
ugodę i zgodziła się zapłacić 14 tys. zł. Miała czas do połowy maja. - Do
dziś mój klient nie doczekał się pieniędzy. Oddał więc sprawę do sądu. W
jego imieniu złożyłem pozew w piątek - mówi mecenas Rafał Hanusiak, który
reprezentuje policjanta.
Mecenas Jerzy Orwat, który reprezentuje TP SA, potwierdził: - Prawdą jest,
że ugodę zawarto już dawno, ale poszczególne komórki Telekomunikacji nie
mogły ustalić, która ma płacić. Tymczasem wszystkie mają osobne budżety. W
ostatnich dniach wyjaśniło się, że płatnikiem będzie Pion Obsługi Klientów
Indywidualnych w TP SA w Opolu. Pokrzywdzony policjant powinien więc
niedługo otrzymać należność - mówi i dodaje: - Rozumiem jego zdenerwowanie.
Przecież skarży TP SA, a nie poszczególne piony.


Ale co za problem ... przyjdzie komornik i sciagnie z dowolnego pionu
:-)

J.