W obronie krzyża
powiem o innym absurdzie! Chciałam zadzwonić do biura obsługi klienta na ul.
Moniuszki w Rzeszowie, aby porozmawiać z kimś o tych zaległościach, które mogę
mieć. Wolę się upewnić ile IM zalegam, bo jak do tej pory żadna faktura o
zaległościach do mnie nie dotarła. i co?! Okazuje się, że jedynym numerem do
NICH jest 9393 - jakaś tam niebieska linia - w słuchawce pojawia się głos pani
Krystyny Czubówny!!!!!!!!!!! A łaskawie i grzecznie pani telefonistka z
numeru 913 mówi mi, że nie ma żadnego innego numeru do tej placówki! Czyż to
nie ABSURD,że na tak wielki budynek telekomunikacji nie ma kilku telefonów,
tylko jeden: 9393. Zwykły śmiertelnik musi osobiście się pofatygować, aby się
przejść i spojrzeć w oczy jakieś tam osobie w celu wyjaśnienia problemu. Jakby
nie można było przez telefon wyjaśnić wątpliwości!?! Ale nie! przecież jest
błękitna linia! tylko, że wciąż zajęta, wszyscy dzwonią i nie można nijak
połączyć się z CZŁOWIEKIEM po drugiej stronie słuchawki! I to ma być to wielkie
ułatwienie??? to jest urząd przyjazdny klientom?????????
dz napisał:
> Jak w tytule. Krosno, ul.Podwale 38. Tak pisze na moim ostatnim r-ku
> telefonicznym. A przecież mieszkam w Rzeszowie !
>
> Czy ktoś z szanownych forumowiczów orientuje sie, co to za nowy szwindel
> wyszykował nam ten najbardziej złodziejski i skorumpowany państwowy moloch,
> którego szefostwo już dawno powinno odpowiadać przed sądem za oszukańcze
> praktyki monopolistyczne i defraudację naszych pieniędzy na wprowadzające
> ludzi w błąd wielkie medialne kampanie reklamowe ?
Ja mam na rachunku to samo. Odpowiedź jest prosta. Obszar telekomunikacji w
Rzeszowie jest w trakcie likwidacji, a Rzeszów zostanie podporządkowany
Obszarowi w Krośnie. Ot, taki prezent świąteczny dla Rzeszowian od Krakusów,
gdzie znajduje się nasza telekomunikacyjna "czapka", czyli Oddział
Telekomunikacji (był kiedyś taki w Rzeszowie, budował on oddział krośnieński w
70-tych latach). Podobno niedługo także przestanie istnieć w Rzeszowie
oddzielne Biuro Numerów (informacja telefoniczna 913).
Nie wiem czy ma to znaczyć, ze np. chcąc załatwić sobie nowy abonament
internetowy, ISDN albo SDI będę musiał jeździć na ul.Podwale do Krosna zanmiast
załatwić sprawę na Moniuszki w Rzeszowie? Czy reorganizacja TPSA oznacza też
likwidację Biura Obsługi Klienta w Rzeszowie?
Swoją drogą to czysty Mrożek, żeby likwidować oddział jakiejś ważnej instytucji
w 170 tysięcznym mieście i podporządkowywać go oddziałowi w mieście 40-
tysięcznym oddalonym o 70 kilometrów od tego pierwszego. Nie chodzi tu o
ambicje, ale o prostą rzecz: ilość interesantów zmuszanych do przemieszczania
się. Wiadomo że w większym mieście jest ich dużo więcej. Dlatego zazwyczaj
ludziska jeżdzą z małych miast do dużych załtaiwać sprawy urzędowe, a nie na
odwrót.
Czy Redakcja zechce się zająć sprawą i wlać trochę wiadomości w tę szaradę?