telekonwerter do cyfrówek potrzebny


W obronie krzyża

Witam.
Jestem nowym użytkownikiem forum. Jestem amatorem z zacięciem i ambicjami w robieniu zdjęć. Używam Zentiha 12Xp z podstawowym Heliosem. Jednakże chciałbym kupić cyfrówkę. Nie jestem zbyt obeznany w temacie cyfrówek więc proszę o pomoc i rady. Byłem zdecydowany na Fuji S6500 jednak nie znalazłem nowego egzemplarza więc po temacie. Rozglądam sie teraz za lustrem(nie używanym). Aparat jest mi potrzebny przede wszystkim do krajobrazów i portretów(tutaj chciałbym użyć Heliosa?) + sporadycznie zdjęcia sportowe(deskorolkowe). Zdjęcia zarówno noce, jak i dzienne. Budżet - do 2300pln(ze wszystkim, czyli body + obiektyw/y, filtr UV i może polaryzacyjny, ładowarka, pokrowiec, karta pamięci). Zapewne dokupię tele-obiektyw lub fish-eye'a po pewnym czasie, lecz będzie to raczej sprzęt używany ze względu na koszty. Co polecacie?(D40 raczej odpada ze względu na obiektywy)



Cytat:
pytanie tylko czy sobie poradzisz z nim i czy w ogole jest Ci potrzebny tak zaawansowany aparat... nie martw się takimi rzeczami mbehnke, moja pierwsza cyfrówka to Canon 300D. I jest on o niebo łatwiejszy w obsłudze niż np. Minolta A1 czy Fuji s5500 (z tymi miałem przyjemność bo znajomi mają).

masz kasę to bierz 350D i nei myśl nad niczym innym...

chyba, że potrzebujesz kręcić filmiki :shock: lub kadrować na wyświetlaczu :shock: no i lubisz duże szumy przy iso200 :shock: co tu dużo mówić... 350D!!

Nawet jak chcesz aparat do zdjęć rodzinnych to też po co się katować kompktem? Poza tym nie wierzę iż się nie wciągniesz w fotografie - to każdego wciąga...


Cytat:
Nie bierz pod uwagę Canona Eos 350D jeśli nie będziesz w niego więcej inwestował. Bardziej się ucieszysz z zaawansowanego kompaktu. Wszędzie bębnią, że po zakupie jakiegoś lustra trzeba wydać dodatkowo 3x tyle na obiektywy... i to jest prawda! Wtedy to ma naprawdę sens. Samo body i jakiś marny obiektywik co Ci go dorzucą nie daje takiej elastyczności w fotografowaniu. nie prawda...

na obiektywy wydają Ci co chcą wydawać. Kupując Canona 350D masz KITa - a to jest spoko obiektyw. Można go używać całe życie. A takie body 350D to zakup na pół życia. Jak Ci się spodoba i będziesz potrzebował czegoś innego to dokupisz sobie - nawet i za 5 lat. Poza tym tani tele to wydatek 300zł a na to można uzbierać przez rok. A kompakt? No cóż... kupisz i masz... rozbudowa oczywiście możliwa - przez różnego rodzaju konwertery itd, które kosztują tyle co podstawowe obiektywy.



Już w którymś wątku wspomniałem o tym do czego potrzebna mi będzie cyfa. Ale nie ma sprawy, powtórzę to jeszcze raz i z chęcia odpowiem na pytania.

Ad.1
Fotografuję od ok. 4 lat. Na początku wiadomo- pierwsza lustrzanka=pierwsze próby bardziej "twórczych zdjęć" niż na kompakcie. I tak w miarę upływu czasu, bagaż doświadczeń się zwiększał. Zarówno wiedza o samym sprzęcie, jak i kadrowaniu, świetle itp. Od ok. 2 lat fotografuję praktycznie tylko na filmach czarno-białych a to związane jest z tym, że mam udostępnioną ciemnię i wychodzi to znacznie taniej niż jakbym robił w kolorze i oddawał do fotolabu. Poza tym wiedza jak wywołać samodzielnie film, zrobić dobre odbitki itp. bardzo się przydaje. Zresztą co tu dużo mówić, czarno-białe foty to jest to ! Lubię też możliwości jakie daje własnoręczna obróbka. Ale do rzeczy. O cyfrówkach wiem dość dużo, jak na kogoś kto takowej nie posiada. Czytam na temat cyfrowych puszek sporo i staram się być na bierząco.

Ad.2
Mam zamiar się rozwijać, dlatego nie poprzestaję na fotografii tradycyjnej. Idę w tym kierunku, bo obecnie wiele sytuacji wymaga zdjęć "natychmiast" a wiadomo z fotolabem czy ręczną obróbką różnie to bywa. Nie mam zamiaru rezygnować z ciemni, ale chcę jednocześnie doskonalić swoje umiejętności i stąd zamiar kupna cyfry. Drugim powodem, jest niewątpliwie fakt, że lubię ogólnie zwaną "reporterkę" . Staram się być na różnych wydarzeniach i robić jak najwięcej najlepszych zdjęć. Niestety w wypadku fotografii tradycyjnej to kosztuje, a czasami z całej rolki tylko 1 czy 5 zdjęć jest można powiedzieć-przyzwoite. Fotografia cyfrowa stwarza nowe możliwości rozwoju. Natychmiastowy podgląd zdjęcia umożliwia ocenę swoich błędów czy ustawień i wprowadzenie korekty, co dla kogoś takiego ja ja(czyt. nadal uczącego się) jest sporym ułatwieniem i pozwala wyciągnąć wnioski. W szybszym tempie można nauczyć się robić lepsze zdjęcia.

Ad.3
Jakie zdjęcia? Głównie reporterka, od czasu do czasu jakiś pejzażyk i portret. Czasami zdjęcia nocne, ale to wyjątkowo rzadko. Wielkość aparatu i jego ergonomia są dla mnie ważne, ponieważ często zabieram sprzęt na rózne okazje i musi w wielu sytuacjach leżeć pewnie i stabilnie w dłoni. Chodzę na wiele koncertów, gdzie oświetlenie jest bardzo kontrastowe, od pełnej ciemni do maksymalnej jasności i zależy mi na aparacie który będzie dobrze ostrzył w takich warunkach. Wiadomo puszka to nie wszystko, ale jeżeli chodzi o szkło to większego problemu z wyborem nie mam.

Ad.4
Tak w planach jest powiększenie zawartości mojej torby. Przymierzam się do zakupu jasnych szkieł ,ale z powodu ograniczonych kosztów będzie to rozłożone w czasie. Statyw i filtry mam. Dwa szkiełka też. Jeden tele-zoom 70-300 i uniwersalne szkło 28-105. W planach reszta..jak będzie kaska oczywiście:D
Ad.5
Napewno część ze zrobionych przeze mnie zdjęć będzie gdzieś publikowana, ponieważ sporo osób się mnie pyta (organizatorzy imprez, artyści czy zwykli ludzie) czy nie mógłbym im przesłać tych zdjęć. Jak się dowiadują ,że to nie cyfra i trochę mi to zajmie to rezygnują...Spora część zdjęć będzie umieszczana w internecie, ale niektóre mam zamiar drukować w większych romiarach np. 18x24 czy troszkę większych.
Ad.6
Konkretnej kwoty nie podam, bo sam nie znam. Mam do przeznaczenia tyle, żeby starczyło na 350D+jasne szkło lub body 20D i bez dobrego szkła.