Telenowele ocinki


W obronie krzyża

Najbardziej wkurza mnie to, że oglądając ten serial, KOMPLETNIE nie czuję się jakbym został przeniesiony do innej galaktyki...

Ktoś wspomniał o tym że brakuje chociażby wybierania adresów przy wrotach żeby dodać powagi całemu zajściu i nadać wrażenie, że faktycznie podróżujemy na olbrzymie odległości w przestrzeni...

Jest tak, bo ten serial po prostu TOTALNIE nie ma klimatu Science Fiction !! Zamiast tego odcinka, równie dobrze mogliby nakręcić odcinek jakiejś zwykłej TELENOWELI w której zaszłaby ta sama akcja i nie byłoby ŻADNEJ różnicy !! (Przecież i tak z Science Fiction ten odcinek miał 0 wspólnego)

SG Atlantis to nie Science Fiction tylko SHIT-Fiction...

Ten serial to Badziew, Plastik i Tandeta i to tyle w tym temacie.

To rzekłem i zdania nie zmienię.
Użytkownik DJ_Sooflet edytował ten post 09 luty 2008 - 21:56



Chyba każdemu z nas zdarzyło się oglądać jakiś serial (możliwe, że nie jeden ) w życiu. I mam pytanie, czy są jakieś seriale, które oglądaliście w miarę możliwości w całości i do których np chętnie i z sentymentem wracacie? A może jakieś "obciachowe", do których oglądania niechętnie się przyznajecie :>? Nie mam tu na myśli telenowel. Chodzi mi o seriale, które mają jakąś ograniczoną liczbę odcinków, częstokroć są puszczane w seriach i czasem można trafić na ich powtórkę .

Ja mogę Wam się przyznać, że widziałam niemal wszystkie odcinki:

- A je to! (Sąsiedzi tak zwani) - taki czeski serial animowany, w którym kocham się do dziś
- Gilmore Girls
- LOST
- Stawka większa niż życie
- Czterej pancerni
- Alternatywy 4
- Czterdziestolatek
- Hercules i Xena

Reszty na razie nie pamiętam. Ale przypomnę sobie, spokojnie



" />A ja teraz oglądam Zbuntowanego Anioła (cudowną Natalie Oreiro) i Na Wspólnej, bo są nowe odcinki.
Eh.... Ta Natalia Jak ta telenowela leciała po raz pierwszy to wszyscy mi musieli odejsc od telewizora.. i nie było wiadomości Pamiętam to jak dziś ten film leciał o 19.15 Nawet wtedy kupiłam sobie jej kasete bo nie miałam jeszcze komputera he he he



ogladalem 15 minut ktoregos odcinka tego serialu, i uznalem ze takiej bajki ogladac nie bede. Zauwazylem kilka mocno naciaganych rzeczy, a ze tego nie lubie - zrezygnowalem (odcinek byl z jakims wyjsciem przez właz, i tam stal jakis straznik ktory tego nie zauwazyl czy cos... ) Z tego powoli chyba robi sie telenowela...
A co do tych zakontraktowanych sezonow - strajk scenarzystow juz sie skonczyl?


Ogląda ktoś trzecią serie?? Trochę już naciągana, ale i tak trzyma w napięciu, mimo to serial wszechczasów

Wszystkim ktorzy lubia takie seriale polecam Twin Peaks - absolutna klasyka, powtorzylem sobie niedawno - swietna sprawa.



" />Świetny serial, świetny dramat, momentami świetna czarna komedia.
Walter White jest nauczycielem chemi w jednym z amerykańskich liceów. Jego żona spodziewa się dziecka, jego syn jest upośledzony.
Jessie Pinkman jest typowym ćpunem który dorabia sobie na boku dilerką.
Drogi tych dwóch postaci krzyżują się gdy Walter dowiaduje się że jest chory na raka płuc. Doskonale wiedząc że jego rodzina odziedziczy po nim tylko długi, decyduje się na desperacki krok - wytwarzanie metaamfetaminy na potrzeby miejscowych dilerów.
BB z miejsca zdobył sobie aplauz zarówno publiczności jak i krytyków, ze względu na świetna kreację Briana Cranstona i świetne scenariusze. Te ostatnie moim zdaniem są główna przyczyną sukcesu. Serial ogląda się niczym typowa grecką tragedię przeniesioną w czasy współczesne i zmieszaną z telenowelą. Mimo iż bohaterowie mają swoje wady, i często postępują dwuznacznie, ciężko im nie kibicować. Nawet jeśli w powietrzu wisi przeczucie że za kilka minut ich plany zderza się z bezlitosnym losem. Scenarzyści bawią się z widzem serwując na początku każdego odcinka kilka scen wyrwanych z kontekstu które nabierają znaczenia znacznie później, w sposób jak najbardziej niespodziewany i przewrotny. Swoistym majstersztykiem jeśli o to chodzi jest sezon drugi, który warto obejrzeć chociażby dla zakończenia, które po prostu miażdży.
Ciężko napisać cokolwiek więcej bez zdradzania fabuły, a to było by po prostu chamskie Jednym słowem polecam z całego serca, zwłaszcza że trwa sezon ogórkowy jeśli chodzi o seriale, a BB ma tylko 20 odcinków



" />
">Gardze prison sreak i srost! Szkoda pradu na te mierne serialiny (rozpoczalem chyba wojne hyhy).

A tam wojnę. Dwa pierwsze sezony Prison Break jeszcze oglądałem...ale teraz to już się zaczęła telenowela i zjadanie własnego ogona, więc olałem...ile można. Z seriali czekam jeszcze na nowy sezon Lost, choć obawiam się, że tez będzie kiszka.

HEROES!

Word! + Dexter do przedostatniego odcinka 1-szej serii.



wow ten temat zaczyna być jak telenowela po powrocie z szkułki odrazu go czytam wasze posty są jak nowe odcinki hahaha
Może nazwiecie tenm temat
Epizod wrubeli jego Dziewczyna
gadacie troche tak rozczulająco :wink:

Ale spoko was się czyta hehehe
pozdruweczka dla głównych bohaterów :D



" />Pewnie większość z was zauważyła że HP jest zaprojektowany jak telenowela. Każdy tom to jak następny odcinek - nowy rok szkolny, i prawie ten sam schemat. Tak autorka może to ciagnąć w nieskonczoność. Akcja jest po prostu podzielona na odcinki, co sprawia że nie mamy tu takiej spójności jak w wielu innych ksiązkach. Nie wiem czemu, ale dla mnie HP pozostaje szczytem komerchy.



" />W takim razie kompeltnie nie rozumiem, dlaczego ksiażka została podzielona na dwie częsci, nie można by było po rpstu dac dwóch róznych tytułów? Rozumiem, że w pewnym sensie mogłobuy to zaburzyć koncepcję powieści, ale tak naprawde ostatni mało kto zwraca uwagę, by powieść miała początek, rozwiniecie i zakończenie, bardziej to przypomina kolejne odcinki telenoweli, dzielone wg ilości stron a nie treści... Nie mówie, ze mi sie to podoba, ale to już bardziej sensowne niż wydawnie kolejnych czesci powieści w czasie dłuższym nż rok.



Gratulować, gratulować świetnego odcinka! Już się nie mogę doczekać następnego. Ja tak się tylko zastanawiam... co będzie, jak TO się SKOŃCZY? Gdzie będziemy, my biedne żuczki, odbywać odwyk?:-)

Propozycja E jest cudowana, A, B, C, D odpadają. Jednak, jak telenowela, to telenowela, musi być pokrętnie i zawile. Dlatego ja wybieram... tamtadadam.... fanfary... orkiestra...

Opcję F (to doprawdy ciężki wybór był)

O mamuniu i co ja teraz do czwartku? Czy ktoś ma jakiś półśrodek zastępczy? Może być z czarnego, najczarniejszego brazylijsko - kanadyjskiego rynku...

Pozdrawiam
Alex




Dobrze, nie będę Wam bredzić, dodam tylko, że tą historię wymyśliłam ja, żeby nie było, iż bezczelnie przepisuję sobie kogoś wysiłki.
Czyżbyś miała coś na sumieniu? Bo gdyby nie, to po co nas zapewniać, iż to nie plagiat?


Wyglądał na szesnaście lat. Grymas niechęci, złości i zniesmaczenia wykrzywiał jego twarz. Chwileczkę! Można było ujrzeć coś jeszcze. Tak, w jego oczach (jeślibyście długo się przyglądali) widać było ogromny ból i żal.
Nie lubię w opowiadaniach zwrotów do czytelnika. Rozpraszają mnie i denerwują. Moim skromnym zdaniem to takie trochę pójście na łatwiznę. Można to wszystko opisać inaczej.


Wbił wzrok w to miejsce i...
To: i... Jest jakby żywcem wyjęte z telenoweli. Taki koniec odcinka. W opowiadaniu mi to nie odpowiada.

Wydaje mi się, że nie do końca rozumiem ten tekst. Ten statek, Voldemort, Mroczny Znak, jakoś nie mogę odczytać tej "metafory", bo to chyba jest metafora? Jakoś nie wyobrażam sobie statku z Voldemortem i Śmierciożercami, pływającego po Hogwarckim jeziorze. Szesnastoletni Snape, który przystępuje do Śmierciożerców też wydaje mi się dość nie prawdopodobny.
A tak ogólnie to wydaje mi się, że brak tu pomysłów. Jak czytałam ten tekst to pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy to: Ale to już było.
Mam jeszcze uwagę co do wyśrodkowania. Nie lubię tego, chyba że jest uzasadnione. Od razu zniechęca mnie to i najczęściej takiego opowiadania nie czytam. Tym razem się zdecydowałam i niestety żałuję.
Przykro mi, ale jestem na nie.



Lorena nie pasuje do Alonsa. Jakoś wcale ta para mi nieprzypadła do gustu. Czegoś mi w niej brakuje. Mam nadzieje, że Ernesto okaże się fajniejszy i bardziej "męski" i mniej łatwowierny niż Alonso. W 23 odc. wydaje się strasznie surowy i zimny... Mam nadzieje, że to się zmieni w trakcie telci...
Dzięki za odcinki telenoweli...
Pozdrawiam...



Tylko teraz pomyślcie z jakim opóźnieniem będą dodawane odcinki do telenowel...
1.Querida Enemiga
2.El rostro de Analia
3.Cuidado con el Angel
4.La Traicion
5.Vidas robadas*

+ dochodzi 6 sitcom RBD: La familia...

*dobrze że to uploaduje kolega Roberta...

Przy prędkości 30kb/s uploadu, gdy odcinek waży 300-400+ MB to zajmuje ponad 3 godziny... na odcinek.
Nie chce nic mówić Roberto, ale chyba nie wyrobisz...



Witam wszystkich. Uwielbiam telenowele do tej pory najbardziej ukochałam sobie Sortilegio i Gorzką zemste, moje ukochane telki. Osaczona jednak tez bardzo ciekawie się zapowiada. Ogladam odcinki albo ich fragmenty na youtube, niestety nie wszystko rozumiem. Najbardziej interesuje mnie wątek Gaby i Larrego i może nie do końca z powodu Williama, bo Mariana też jest super, po prostu wg mnie tworzą super parę, bardzo przyjemnie się ich ogląda. Mam pytanie do tych którzy rozumieją wszystko i którzy ogladali już osaczoną. Dlaczego Gaby po tym jak spedziła z Larrym cudne chwile na wyspie później juz nie bedzie chciała się z nim zadawać? Podejrzewam że to wina Fedory i Kike, który swoja drogą bedzie dla niej okropny. ktoś też bedzie chciał zgwałcić Gaby. Bardzo prosze o jak najwięcej informacji dotyczących tego wątku. Z góry dziekuje i pozdrawiam:*



Ta telenowelę zaczęłam oglądać od "środka", dzięki kuzynce, która akurat przyjechała i namówiła mnie na oglądanie.... wytłumaczyła mi co i jak, a potem to wiadomo, normalnie zakochałam się w tej teli
Chciałabym jeszcze raz obejrzeć Palinę, jakiś czas temu nawet szukałam w necie odcinków, ale były tylko w wersji oryginalnej... natomiast dowiedziałam się, że jeszcze powstały dwa dodatkowe odcinki ukazujące kilka lat po ślubie Pauliny i Carlosa Daniela...
A wicie co, jak się dowiedziałam, ze Gabriela ma siostrę bliźniaczkę, to się zastanawiałam czemu ona nie wystąpiła w "tej drugiej" roli... ?




"Na Zone Romantica po Kopciuszku poleci telenowela "Kocham cię na zabój" (Primer amor... a mil por hora) z Anahi w roli głównej od 25 stycznia o 19:00"
Roberto masz zamiar zająć się tą telenowelą w sensie, że będziesz dodawał odc. ?


Czy to pewne , że Romantica wyemituje tą telkę ?? . Bo jeżeli tak też jestem ciekawa czy Roberto będzie dodawał odcinki




Jest bardzo dużo błędów na stronach nowych telenowel. Np. w nagłówku 1 odcinka Acorralady jest opis Mar de Amor. Tak samo opis fabuły Soy tu Duena to opis fabuły Mar de Amor.
Tak, tak... to przez moje roztrzepanie. Ale to tylko drobiazgi, które poprawię przed premierą.




czy ta telenowela jest emitowana tylko o 10:20 na TV4? bo chyba wieczorem nie ma? strasznie mi sie podoba ta telenowela, a chyba nie będę miała jak oglądac może wiecie gdzie można znaleźć dalsze odcinki? pozdrawiam

Telenowela jest emitowana od poniedziałku do czwartku o 17, natomiast są powtórki następnego dnia o 10.20
Z kolei odcinki do ściągnięcia znajdziesz tu na forum w dziale Multimedia



Co za odcinek pelen emocji Bruno morderca zabil Ulisesa i jak gdyby nigdy nic sie nie stalo masakra Po nim to oczywiscie mozna bylo sie tego spodziewac ,ze jest zdolny zabic i mysli, ze to mu ujdzie na sucho i nikt sie nie dowie he he zalosny... sprytnie zacieral swoje slady ale sprawiedliwosc kiedys musi go dopasc nie ma innej opcji dla tego szczura.. kiedys juz pisalam ze wiezienie to dla niego za mala kara
Co za cudasne chwile miedzy Alexem i MJ na kolacji, taniec i Alex spiewal no i pocalunek MJ stracila pamiec ale podoba jej sie Alex jak powiedziala, ze moze nie jest mama Toniego ale maly ma kochajacego i dobrego Tatusia jakos tak... Hmmmm Alejandrem to kazda kobieta bylaby oczarowana ja dalej jestem pod urokiem Willa he he Swietny facet - marzenie ale mniejsza z tym najwazniejsze ,ze MJ i Alex zblizaja sie do siebie.Przypomnialy mi sie poczatki telenoweli jak Alex odprowadzal MJ do pokoju a pozniej sie zegnali i kazde w swoja strone Na koniec Alejandro oczywiscie by nie byl soba jakby nie zapytal czy moze wejsc
Az widac bylo ,ze mu smutno odchodzic bo byli ze soba a teraz od nowa Alex musi ja zdobywac przykre to jest ale co poradzic jakos wszystko wroci do normy i beda szczesliwi
MJ zrobila badania i dowiedziala sie jaka jest prawda, Alex ucieszony ale ona zalamana... czula sie jako Sandra i teraz wszystko to jest dla niej nie do uwierzenia jednak taka jest prawda ,ze jest MJ a Elena i Jorge ja porwali dla pieniedzy ,teraz MJ to musi zrozumiec...kurcze kiedy ona sobie cos przypomni tak juz bym chciala
No i co jeszcze Paula zainteresowala sie blizej Gabrysiem na to wyglada




Roberto powiedział, że będzie wrzucał co 5-6 odcinków. Te opóźnienia są spodowane jego studiami. Jak Roberto bierze na siebie odpowiedzialność, że będzie wrzucał odcinki, to powinien na bieżąco, albo komuś innemu dać odpowiedzialność.
Są inne fora i inni "wrzucający". Czasami wystarczy tylko dobrze poszukać.
Nie deklarowałem dla żadnej telenoweli, że odcinki pojawią się na bieżąco, gdyż znam swoje możliwości i wiem na ile jestem w stanie sobie pozwolić. Jak pisałem kilka postów wstecz, wracam do domu na weekendy i tylko wtedy mam dostęp do nagrań z tygodnia, które biorę sobie na dysk i obrabiam na stancji. Jutro pojawią się odcinki z poprzedniego tygodnia.