W obronie krzyża

CytatA zastąpi ją... T-Mobile. Oczywiście mowa tu o rebrandingu

Najsilniejsza w naszym rankingu marka telekomunikacyjna zniknie z rynku. W przyszłym roku zastąpi ją T-Mobile. Deutsche Telekom liczy, że to poprawi jego pozycję na polskim rynku Silna marka może być skutecznym zabezpieczeniem na czas kryzysu - pisze Rzeczpospolita.

Wprowadzenie do Polski w przyszłym roku marki T-Mobile zapowiedział już pracownikom Polskiej Telefonii Cyfrowej prezes zarządu spółki Klaus Hartmann - dowiedziała się Rzeczpospolita. Operacja ma zostać sfinalizowana do połowy 2009 roku.

Nie komentujemy tego typu spekulacji. Decyzja w tej sprawie należy do naszych udziałowców - powiedział Andrzej Pomarański z biura prasowego PTC. Według informacji Rzeczpospolitej potwierdził ją jednak w wewnętrznych rozmowach z pracownikami PTC Hamid Akhavan, członek zarządu Deutsche Telekom.

Przedstawiciele DT zapowiedzieli rebranding już w 2006 roku, kiedy przejęli kontrolę nad PTC. Wstrzymywali się z decyzją do czasu zakończenia sporu właścicielskiego z francuskim Vivendi. Wedle informacji Rzeczpospolitej dłużej już czekać nie mogli.

PTC jest w trudnej sytuacji. Utrata pierwszej pozycji na komórkowym rynku jest dla zarządu boleśniejsza, niż by się mogło wydawać na podstawie oficjalnych wypowiedzi. Mimo szumnych planów na razie nie udało się nadrobić straty do konkurentów - twierdzi osoba zbliżona do PTC.


źródło: telepolis.pl

Witam.

Chcę przenieść swój telefon stacjonarny z TP do innego operatora,
wstępne rozeznanie wskazuje na 2 oferty które mnie interesują -
Era i Multimedia. Na pierwszy rzut oka oferta MM wygląda nieco
ciekawiej: w interesującym mnie pakiecie E+ jest 150 darmowych
minut, poł. lokalne 0,12 PLN/min (nal. sekundowe po 1 minucie),
na komórkę 0,72 PLM/min. W Erze domowej tylko 60 minut, połączenie
lokalne 0,35 za 3 minuty (brak naliczania sekundowego) i tylko
trochę tańsze połączenia na komórkę - 0,60 PLM/min. Z tym że dla
mnie 60 min miesięcznie to i tak aż nadto, więc najbardziej wadzi
mi tylko brak naliczania sekundowego - za to znacznie istotniejsze
są dla mnie kwestie niezawodności łączy i ewentualnych kłopotów z
przenoszeniem telefonu od Telekomunikacji Polskiej.

Stąd prośba o komentarze osób które przenosiły już telefon z TP
do Ery i do Multimedii - ile czasu Wam to zajeło? Czy nie ma
(zwłaszcza w MM, bo Era korzysta chyba z sieci komórkowej)
kłopotów z sygnałem telefonicznym? Czy pojawiają się inne problemy?

Pozdrawiam,
--
ŁK

Tomek wrote:[color=blue][color=green]
>> Chłopie, jakieś wspomożenie myślenia potrzebujesz. Telekomy, jeśli
>> miałyby za małe pokrycie, wypadłyby z rynku, wyparte przez konkurencję.
>> To samo będzie z firmami pocztowymi. Nie musisz mi wierzyć, nie musisz
>> nawet się nad tym zastanawiać. Po prostu poczekaj z 10-15 lat.
>> Konrad[/color]
>
>
> Jeżeli mam komórkę w plusie i jadąc przez wieś nie będę miał zasięgu,
> natomiast era będzie miała tam zasięg to zgadnij u jakiego operatora będę
> miał telefon.
> Jeżeli usługodawca pocztowy nie będzie miał zasięgu na wsi, ale będzie miał
> konkurencyjne ceny to wyślę u niego przesyłki miastowe a na wiejskie
> poszukam innego dostawcy.
> Nieważne ile czasu będę czekał, dopóki nie będzie samochodów z darmowym
> paliwem nikt nie będzie jeździł na wieś.
> Gdybyś wiedział ile kosztuje postawienie i utrzymanie masztu nie pisałbyś o
> zaopatrywaniu wsi w telefony komórkowe.
> Koszt masztu dzielisz na ilość potencjalnych użytkowników i jeżeli
> inwestycja nie zwróci się w ciągu 10-15 lat nikt nie postawi masztu.[/color]

Coś ci tam zaczyna świtać, jakaś jasność pomroczna. Jeszcze tydzień i
dojdziesz. Ten drugi- brak nadziei. Cześć.

Konrad[color=blue]
> Tomek
>
>[/color]