W obronie krzyża

W ostatnim tygodniu marca telefon z prośba o informacje dotyczaca otwarcia
rachunku (zamkniete konto na mala firme BPH - od 6 zl za realizacje czeku
!!!), Pani proponuje OPIEKUNA,  Pan bardzo chetnie sie spotka, jest zajety,
zadzwoni.
Nastepny tydzien: dzwonie - Pan zle zapisal ostatnia cyferke komorki (inny
telefon tez podalem), zadzwoni i chetnie sie umowi.
Juz nie chce konta, ale chce informacji, wstepuje do biurowca gdzie jest
placowka (pd Polski), Pani z recepcji proponuje telefon, Pan jest zajety,
ale zadzwoni i ....
Poniedzilek 9.04 - moze ja zadzwonie (Pan ma problem z numerami? :-)), Pan
bardzo chetnie sie spotka, oddzwoni w ciagu poltorej  godziny bo jest zajety
i poda termin:-)))
Do dzis ....., nie chce informacji
pozdrawiam - I skip

igoR napisał(a):

igoR______Mis_o_Bardzo_Malym_Rozumku

PS.
wcale nie chcialem sie podszywac pod tak wybitna skadninad postac,
jednak widzac, ze mlodziez nawet literatury nie liznela...
Co pan na to Panie Robercie i Wy Szanowni Panstwo?


Mam podobne zdanie na ten temat, jakie raczył wyrazić w niedawnym wywiadzie
dla Gazety Wyborczej sam MISTRZ LEM!!! Wspomniał, że skoro dzisiaj ludzie
nie czytają poważnej literatury (np. eposu 'Gilgamesh') to z pewnością
niczego dobrego to na przyszłość nie wróży! Niestety moim zdaniem ma rację!

Ludzie wolą spędzać czas z 'laskami' przy kawce, zamiast przeczytać np.
SUMMA TECHNOLOGIAE...
(Jezu! Czytałem to w drugiej klasie liceum z 'wypiekami' na twarzy!)
...wolą szwargolić bez opamiętania przez telefon komórkowy zamiast czytać np.
SPOŁECZEŃSTWO BEZ SZKOŁY Ivana Illicha (dawno temu tylko 1 wydanie w Polsce)
...wolą gapić się w telewizor godzinami zamiast przeczytać najlepszy polski
dziennik - SZKICE PIÓRKIEM Andrzeja Bobkowskiego...
...wolą wysłuchiwać bredni polityków 'od lewa do prawa' zamiast posłuchać,
jak burczy w brzuchu KUBUSIA PUCHATKA :-)

A ja chyba zmienie SIG   :-(


Nie zmieniaj! JEST VERY CACY :-)))

(...)

"Auditor" i "audit" używane są także w kontekście przepisów HACCP (normy
higieny w zakresie zbiorowego żywienia) zaś osoby parające się tym
procederem
oświeciły mnie, że muszą używać słowa "audit" zamias "audyt" bo tak stoi
napisane w Ustawie. Zarówno "audyt" jak i "audit" oznaczają kontrolę
zgodności
stanu faktycznego z normami.

Sytuacja jest dla mnie dziwna - to tak jakby na mocy ustawy przez telefony
komórkowe (to też nowość w polskiej rzeczywistości) się rozmówiało bo
przecież
nie jest to zwykły telefon przez który się rozmawia, tylko telefon bez
kabla,
a więc coś całkiem innego!

Ale trudno się dziwić, gdy w ławach poselskich zasiadają (p)osłowie,
którzy
nie potrafią powiedzieć zdania, żeby nie strzelić byka.


(...)

Mało tego. Ustawodawca wskazuje nawet tytuły rozdziałów i zawartości raportu
pokontrolnego w audycie wewnętrznym. Używa przy tym własnego słownictwa nie
dość że nieprawidłowo przetłumaczonego z angielskiego oryginału (IIA, CIA -
nie chodzi o wywiadownię tylko o Certified Internal Auditor, CoSo, itp.
normy światowe), ale odbiega też od polskiego słownictwa już dawno
przyjętego w Polsce i w polskojęzycznej literaturze, a te powstały nawet na
10 lat zanim pod naciskiem UE zajął się tą tematyką Sejm. Stąd mamy kwatki
samosiejki w polskim prawie.

Nemo

Użytkownik kferro :
[wielkie ciach]
W Polsce jest monopol i dlatego placimy ogromna kase.
W cywilizowanych krajach np. USA jest co najmniej kilku
operatorow i rozmowy nie kosztuja praktycznie nic.
Z mojegu (konsumenta) punktu widzenia koszty TePsy mnie nie obchodza.
Ja chce placic malo, a w przypadku gdy na rynku jest wiele firm prowadza
one miedzy soba konkurencje (m.in cenowa) - o tym tez wie kazde dziecko.
Firma bedzie musiala obnizac ceny (oraz koszty), wcale nie dlatego ze jakos
mnie
specjalnie lubi, tylko dla jej wlasnego interesu. A teraz jaka ma TePsa
motywacje do
szukania oszczednosci, obnizania kosztow i cen? Nie ma przeciez zadnej!
A co to telefonii komorkowej -  Jak mozna nie zauwyzec tego, ze praktycznie
z miesiaca na miesiac coraz wiecej osob w Polsce stac na telefon komorkowy?
Jak mozna nie zauwazyc faktu, iz telefonia komorkowa jest coraz tansza
(radykalnie)!
Wyobraz sobie co by bylo, gdyby na tym rynku istanil tylko jeden operator -
monopolista.
Tez by mi tlumaczyl ile to kostuje podlaczenie tego a tamtego..?
Pewnie tak, tyle tylko ze z mojego punktu widzenia nie ma to najmniejszego
znaczenia.
Aha jeszcze jedno - jak to mozliwe, ze dzwoniac z NYC do Szczecina place
za 45 minut 20 zl a w odwrotna strone z 10 razy wiecej ?
Pewnie tez wina biednej TePSy, ktora musi bulic az 6000 zl za podlaczenia
nowych abonentow, ktorej sie zdarzaja kradzieze, dewastacje, itd..:)
Tyle ze pozostaje pytanie - co mnie to obchodzi..

sereck

hehehe- maralisci, jak ja ich kocham :a to ze w polsce ludzie dostaja
10x
mniejsze pensje przecietnie niz np. dunczyk to nic dla ciebie nie znaczy?


A dla ciebie co to oznacza? Ze mozesz rabac ludziom samochody, bo zarabiasz
10x mniej? Co, jak wydasz za duzo na drogi samochod to potem bedziesz kradl
benzyne?

Nikt ci komorki kupowac nie kazal, jakzes taki biedny. Skoro zarabiasz 10x
mniej to trzeba bylo sobie kupic 10x tanszy telefon - np. jakas Nokie
3510i - zostaloby ci pieniedzy na midlety. A moze 7650 tez komus
zapieprzyles bo przeciez jestes biednym Polakiem i masz prawo....?

Wyobraz sobie gosciu, ze firmy programistyczne dla Symbiana to zazwyczaj
male, jednoosobowe przedsiewziecia, a nie giganty typu Adobe. Pisze taki
czlowiek program, taki lump jak ty go rozpowszechnia i firma pada. Na
pirackich stronach liczba downloadow gier symbianowych jest zazwyczaj 5 razy
wieksza niz liczba legalnie sprzedawanych kopii w Handango. Dlatego gier dla
Series 60 powstaje CORAZ MNIEJ.

Typowa mentalnosc tego narodu: ma mniej pieniedzy wiec jest moralnie
usprawiedliwiony zeby krasc. A co powiesz o Bialorusinach, ktorzy jeszcze
maja 10x mniej? Co, ci to juz moga chyba mordowac z biedy? Mam nadzieje, ze
taki Bialorusin przyjedzie i okradnie wlasnie ciebie. Wtedy moze zrozumiesz
czy jak sie zarabia mniej to mozna okradac tych co zarabiaja wiecej.

Stuknij sie w miejsce gdzie powinienes miec szare komorki.

acik wrote:
| Użytkownik sTAHoo <pst@stud.ics.p.lodz.plw wiadomości do grup
| dyskusyjnych napisał:bdec2f$qt@kujawiak.man.lodz.pl...

| na wyswietlaczu pojawil sie tekst "nielegalny
| telefon komorkowy"

| OOO??? W Polsce też się tak dzieje???
| acik

wlasnie, cos nie tak T65 czasem pisali ze tak pokazuje ;)

ale nie sa to raczej dzialania operatora a bugi :/


Dobra dobra ;-) a jak telefon jest kradziony i faktycznie go zablokowali ??
;) cuda sie zdarzaja,szczegolnie u Polskich opow ;))))

Miroslaw Kotlinski napisał(a) w wiadomości: <3749633E.4F47A@mtl.pl...

"Artur O." wrote:

| Na serwerze Motoroli tez nie ma takiego telefonu.

Znalazlem pod http://www.motorola.de
Swoja droga to cd 520 z klapla ;(((


Na tym przykladzie widac wyraznie jak powaznie Motorola traktuje polski
rynek telefonow komorkowych.

traber <tra@kki.net.plnapisał:
| Użytkownik Rydel Przemyslaw <mi@jtt.wroc.plw wiadomości do grup
| dyskusyjnych napisał:25C4215A5AE6D11193E000A0C949C2663E8AA5@SYS...
| Przemek, ktoremu wlasnie mijaja 3 lata od dnia aktywacji
w Erze :-)))
| A tort gdzie?

Tort ?
Raczej szubienica ;-)))


Skoro jestem w Erze juz 3 lata, to znaczy, ze nie jest zle. :-)

Przemek

mi@jtt.wroc.pl | mi@naboo.mtl.pl

* Mapki BTS-ow cyfrowych sieci telefonii komorkowej w Polsce i we Wroclawiu:
http://gsm.mtl.pl/ *

"X-man" <luka@NOSPAMpulawy.comnapisal(a) w  swej madrosci:

| sieci jest...ale bez przesady....komu telefon jest naprawde
| niezbedny, to zwykle stac go zeby zaplacic wiecej...


Wiesz, kiedys pracowalem na uczelni i zarabialem (jako asystent) 500 PLN.
Potrzebowalem komorki jak diabli i co z tego? Przeciez nie wydam calej
miesiecznej pensji na aparat, bo nie przezyje miesiaca. Telefon za 50-100
zlotych, moglbym wtedy kupic i placic ok 100 za miesiac za abo i rozmowy.
Co z tego? Bariera nie do pokonania byl koszt poczatkowy. W Polsce w
dalszym ciagu jest wiele takich osob. I dzieki dotowaniu aparatow tez sa w
sieci i op na nich zarabia.
Co do kosztu produkcji sluchawki i pozniejszego wzrostu jej ceny poprzez
marze poszczegolnych posrednikow, to opow to raczej nie dotyczy. Maja
bezposrednie umowy z producentami.

Zerknij na koniec swojego post'a.
<ciach


Chcialbym, ale nie dotrwalem do konca. Moze go jeszcze raz napisac? Tym  
razem polskim jezykiem.

pozdrawiam

OG

www.ogx.pl - The New Age of Mobile - portal o telefonach komórkowych!

"Piotr Szychowiak" <piot@n.plwrote:
| minuta polaczenia nocnego wewnatrzsieciowego w telefonii komorkowej na
| drugi koniec Polski stala sie drozsza od minuty polaczenia lokalnego w
| tpsa

Hmm... futszaK, nie chciałeś czasem napisać odwrotnie ?


On juz sam nie wie czego sie czepiac. Raz mu za drogo, raz za taniu.
Futszak chcial by poprostu zeby uslugi, z ktorych korzytsa byly za free a
inne zeby byly drogie no bo przeciez "nie na nic za darmo".

Tylko to wlasnie bardziej przystaje do znenawidzonej przez niego komuny,
ktorej nawet nie zna.

Lechu

Gość portalu: wartburg napisał(a):

> Gość portalu: zgred napisał(a):
>

> Zdazyles juz zapomniec, z jakim uporem staral sie dowiesc Ziobrze, ze w
Polsce
> nie ma korupcji? Nie ma!
>
> A jak nie ma korupcji, to i takich SMS-ow byc nie moze.
>

Z tym "pośredniakiem" to niewypał. Te parę dni przed głosowaniem wotum
pokazali nam jak się znajduje ludzi na ministerialne ( np. ) stanowiska. A i
wcześniej przeciekały informacje o nocnych nerwowych poszukiwaniach kandydata
na misnistra zdrowia. Wcześniej Cytrycki itd.


Wklejam tu panom fragment z przedostatniego Przekroju (Najsztub przepytuje
Rokitę) o tym co on (Rokita) może mieć.

Czy w materiałach, które posiada prokuratura, a dostaje komisja śledcza, są
jakieś jeszcze nieujawnione do tej pory materiały, na przykład w rodzaju SMS-a
Halbera?
- Na pewno tak, jednak problem nie polega na tym nawet, że nie mogę panu o
nich powiedzieć. Dopiero w ostatnich dniach dostajemy szczegółowe opracowania
skonfiskowanych już wiele miesięcy temu notatników Rywina, Kwiatkowskiego,
twardych dysków ich komputerów, SMS-y z telefonu komórkowego Roberta
Kwiatkowskiego. Myśmy tego wcześniej nie znali. Jestem przekonany, że ta sfera
kompromitujących "tyłów" zaprzeczy obłej i wymuskanej, ładnie wyglądającej
formalnej fasadzie. Jest na tyle obszerna, że poszczególne fakty będą
przeciekać przez długi czas, ciągle je coś będzie ujawniać.

Pozdrawiam

Pisze z Londynu ale sercem jestem w Polsce bo i do Polski kiedys wroce a
wyjechalem bo zyc sie tam nie dalo. Teraz widze ze dobrze zrobilem bo jest
coraz gorzej
Patrze na to co sie w Polsce dziejej ze smutkiem.

Jak czytam o tym bezprawiu na osiedlach Nowohuckich to az mi sie krew burzy ze
nikt tego nie czysci(sam mieszkalem przez pewien czas na Hucie). Policja sie
boi, ludzie siedza jak wiezniowie w domach, dzieciaki boja sie zabierac
telefony komorkowe do szkoly bo ich starszy kolego "skroi"
Tragedia.
To nie prowokacja - to refleksja moja osobista.
Pregiez i kara smierci dla najwiekszy zbrodniarzy a dla reszty do kamieniolomow
lub jak ktos poddal doskonaly pomysl budowania autostrad - choc i w
dzisiejszych czasach trzeba miec troche wiedzy zeby wiedziec jak budowac
autostrady. Niech sami zaplaca sobie za swoj pobyt w kurorcie jakim sa
wiezienia w Polsce.

Pozdrawiam z wyspy.

Drzewiecki kłamał po trzykroć
zgadzam sie z prof_uj, pan Drzewiecki jest absolwentem jakies uczelni to
powinien znac jezyk obcy(angielski? mozna byloby sprawdzic), chyba ze dostal
dyplom za polityke milosci-szkoda tylko, ze nie do najblizszych, zona
niepszymuszona zeznala oficerowi policji (zreszta bylo 2ch swiadkow), ze zlapal
ja za szyje i rzucil na ziemie ( wiem, ze w Polsce w owym czasie telefony
komorkowe nie byly tak dostepne i w codziennym uzyciu jak dzisiaj, ale nie byl
to powod zeby zone na ziemie rzucic).
Podpisanie dokumentow i poswiadczanie nieprawdy wlasnorecznym podpisem
dyskwalifikuje go jako prawnika i tym bardziej ministra polskiego panstwa,
przypomne raz jeszcze, ze mial do dyspozycji tlumacza przysieglego, jak taki
czlowiek moze podpisywac umowy miedzynarodowe w naszym imieniu????,
ale premiera i wyborcow PO to pikus, czyzby nasz premier podobnie traktowal
swoja zone?
Wyborcy PO zachowuja sie jak zona, ktora poslubila alkoholika i niewazne, ze maz
przepija pieniadze swoje i zony to nic, ze tlucze ja i dzieci na kwasne jabko,
ona i tak powie, ze on jest dobry i ja kocha,
TO JA DZIEKUJE ZA TAKA POLITYKE MILOSCI
Jest to patologia POlskiej milosci, kiedy sie z niej wyleczymy???


pozdrawiam