W obronie krzyża

Zagłuszacz sygnału GSM/UMTS i GPS

Urządzenie P2W-GSM/UMTS/GPS służy do zagłuszania sygnału telefonów komórkowych i odbiorników GPS.
Zagłuszacz bardzo skutecznie eliminuje możliwość wykorzystania telefonów komórkowych jako urządzeń podsłuchowych i odbiorników GPS do namierzania miejsca przebywania
( pozycji ) osób i pojazdów.

PARAMETRY TECHNICZNE

- zasilanie 12V - 1,5A
- moc wcz. sygnału zagłuszającego 2W w każdym paśmie
- impedancja wyjściowa wzmacniaczy mocy 50 Ω
- impedancja anteny 50 Ω
- system pracy ( pasmo GSM-UMTS ) 850 á 985 i 1790 á 2200 MHz
- system pracy ( pasmo GPS ) 1200 á 1600 MHz
- skuteczne zagłuszanie pomieszczeń w promieniu około 20 m (podkreślenie moje)
- temperatura pracy –15 ~ +60°C
- wymiary urządzenia : 125 x 85 x 40 mm
- gwarancja - 2 lata
- pełny serwis pogwarancyjny.

Jak widać można zakłócić, ale mówimy o zupełnie innej skali - samoloty, bomby itp.
Podejrzewam że "urządzonko" byłoby sporawe i dużej mocy, czyli łakomy kąsek dla odpowiednich rakiet.

Nurtuje mnie takie pytanie - czy USA nie trzyma jakiegoś asa w rękawie - niby wszystko wiadomo, ale gdy przychodzi co co czego to coś przełączamy czy przeprogramowujemy i voila.

Moim zdaniem jeśli był to telefon na abonament to na pewno musisz zablokować kartę aby nikt nie nastukał Ci rachunku, u operatora możesz również zablokować telefon mając jego papiery, dowód zakupu i wiadomo jesli abonament to mają Cię w systemie a jeśli pre paid (na kartę) to powinna być ta karta zarejestrowana u danego operatora aby była możliwość jej zablokowania - nie wiem dokładnie czy do tego potrzebny jet dokument z policji. Jeśli się zgłosi sie kradzież na policji to oni raczej nie będą blokowali telefonu tylko będą czekali aż ktoś będzie dzwonił z niego i wtedy będą go próbowali namierzyć - przyznam ze jesli chodzi o zapał do takich spraw policji to jest marny :( Policja ma za dużo spraw do rozwiązania i nie bardzo śpieszą sie z pomocą w takich przypadkach.
W momencie kiedy zablokujesz sobie telefon jesli ktoś będzie chciał włożyć do niego kartę i po prostu go używać nie ważne czy bedzie to karta na abonament czy pre paid to telefon nie będzie pokazywał zasięgu - to jest informacja że taki telefon może być kradziony a co za tym idzie zablokowany u operatora. Moja żona pracuje w serwisie telefonów komórkowych w Mysłowicach jesli chcesz to podaj model (Avila tak?)telefonu to jeśli ktoś się z takim telefonem do nich zgłosi to może będzie szansa żeby go odzyskać (może mała szansa ale może jednak :) ) - ludzie bardzo często od razu pozbywają się takich skarbów bo wiedza że telefon może byc zgłoszony na policji.

Można go namierzyć po numerze IP komputera, wystarczy kilka osób które oszukał i prawo do namierzenia zostanie przyznane jeśli koleś jest nieuchwytny i złożono na niego kilka donosów o popełnieniu przestępstwa.
Firma z którą podpisał umowę o udostępnienie internetu ma na 100 % jego adres zamieszkania, nie mówiąc już o IP komputera włącznie z adresem MAC karty sieciowej po której również można zlokalizować komputer oszusta.
Tak że wystarczy aby policja podjęła takie kroki i macie kolesia o ile nie zwiał za granicę gdzieś.
Można też po numerze IMEI telefonu komórkowego, jeśli ma telefon przy sobie cały czas to ten sposób jest najprostszy i z dokładnością do 1,5 metra.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Nie mówię że takie rzeczy są tylko w PB tylko tutaj autorzy dopuszczają się wyjątkowo dziecinnych błędów i innych kwiatków.

Np. namierzanie telefonu komórkowego - ok, wszystko gra, tylko dlaczego po kilkunastu sekundach agenci już są na miejscu?! Wygląda to tak jakby czaili się za rogiem.

Albo to, czego nienawidzę najbardziej - jest sobie pan X, który chce zabić osoby Y i Z. Dociera do nich, ale po co ich zabijać, skoro można ich związać i wygłosić kilka monologów? Ach...

Powiem Ci tak.ladowanie tylko przy wlaczonych swiatlach nie wiem czy zda egzamin.Co jesli dluzej nie bedziesz uzywal swiatel? Telefon sie rozladuje,chyba ze masz jakas nokie ktorej bateria trzyma kilka dni.Uwazam ze lepiej jakby chodzil na stale pod zasilaniem

Swiatła używam cały rok... a czy mi sie kom nie zjara przy ładowaniu non stop? Mam kom w którym bateria trzyma ok 2 dni. Po za tym jeżdze codziennie wiec miałby się kiedy ładować.

Widze że są wielkie możliwośći wykożystania komórki w samochodzie.
Ale chodzi mi na razie o najprostrzy układ. Sama komórka + usługa Wiem gdzie jesteś w Plus GSM. Koszty są znikome a może to bardzo ułatwić namierzenie autka.

Bogdan Ł. napisał(a):
[color=blue]
> Obecnie instalowanie całego systemu kamer i szpiegowania mieszkańców
> _wszystkich_ mieszkańców Warszawy to już nie będzie zniewolenie, nie będzie świat
> Orwella?[/color]

Masz telefon komorkowy? Wlaczony? To juz jestes namierzany, z
dokladnoscia do kilku metrow. To nie jest zniewolenie? A to, ze mozna
zidentyfikowac w Asterze, gdzie fizycznie stal komputer z ktorego
napisales te wiadomosc dzis o 10.28, to nie jest zniewolenie?
Mozna tez sprawdzic kiedy i gdzie byly pobierane pieniadze z bankomatu,
kiedy i w jakim sklepie dokonalo sie zakupu z platnoscia poprzez karte
platnicza. W sumie na kazdym kroku sa rozne urzadzenia pozwalajace
namierzyc konkretnego czlowieka. Nie przeszkadza mi ten fakt tak dlugo,
jak dlugo nie bedzie ryzyka naruszenia mojej prywatnosci w moim domu.
Tam bym sobie zadnych kamer, ani podsluchow nie zyczyl.
Mozna uciec przed tym. Zrezygnowac z calej techniki, odciac sobie dostep
pradu i gazu, nigdzie nie pracowac, nie korzystac z zadnej pomocy
spolecznej itd. Zapewne w puszczach rownikowych, czy w sawannie da sie
zyc tak, ze malo kto o bedzie wiedzial...
Problemem nie jest fakt istnienia i dzialania kamer i systemu
identyfikacji, ale weryfikacja ewentualnych bledow systemu i limitowanie
dostepu do danych z systemu. Zreszta dostep do roznych danych, jest moim
zdaniem znacznie wazniejszy niz to jakie urzadzenie, gdzie i kogo namierza.

Krzysztof

Podziękował:P Jak tylko uda mi się namierzyć kabel usb, który matka skutecznie gdzieś wsadziła to się wrzuci:) Na razie ciekawie się zaczyna robić, bo telefon mi się zrestartował kilka razy dzisiaj, a wcale go o to nie prosiłem, mam nadzieje, że kolejny zakup komórki z media markt nie okaże się błędem.

  A czy w wypadku gdy znany jest numer telefonu i dane użytkownika, operator komórkowy musi mieć zgodę policji, żeby namierzyć osobę po numerze telefonu? Chodzi mi tylko i wyłącznie o miejsce, w którym przebywa ta osoba...i oczywiście, czy jest to w ogóle możliwe :ooo:

TANIE, DOBRE ZABEZPIECZENIE PASKA KOMÓRKĄ!!!
  Kupujcie stare komórki lub wyciągajcie stare zagrzybione SAGEMY ze złomu i wkładajcie do nich pre-paidy /aktywne karty z numerem/ komórki porządnie ukryjcie w pasku, nawet podłączając do nich zasilanie na stałe /żeby nie szukać gsm'a do ładowania/ i jeżeli "tfu..tfu" pasek odjedzie długo nie będziemy go szukać! Zgłaszając samochodzik u naszych niebieskich przyjaciół ;) mówimy że zostawiłem telefonik o takim numerku i ..........zaczyna się! Uwierzcie to działa, znajomemu odjechał VW Touareg z telefonem w schowku i był w dziupelce po drugiej stronie mojej wioski. W niemczech połowa systemów pozycjonowania działa na zasadzie GSM a pozostałe oczywiście GPS ale w GSM też można bardzo dokładnie /co do paru metrów/ namierzyć bryczkę. Tam oczywiście gdzie to działa są piękne strony gdzie mozemy zobaczyć jako punkcik na mapie nasz samochodzik!

piszcie co o tym myślicie????..........u mnie już działa piękna nokia za 20zł zbunkrowana z wyłączonym dzwoneczkiem :ok: