W obronie krzyża
Mam ten sam problem teraz robiłem zdjecia aż nagle zaczeło migać i została tylko tapeta motywu bez żadnych ikon i na górze wskaźnik baterii i zasiegu. Wyłaczyłem telefon i właczyłem od nowa myślałem ze to p[omoże a tu widze select i info gdzies prawie na samej górze nie ma ikon wyboru telefon lub walkmen naciskam przycisk i po chwili widze menu ale nie ma ikon nie ma nic prócz wskaźników moge sobie nawet naciuskając power profil zmienic zblokowac lub wyciszyc. Moge tez wpisujac 112 lub 911 zadzwonic tylko na e nr ale nie widac nawet jask wpisuje te nr nie wiem co sie zrabało ale jak nie znajde sposobu na naprawe tego samodzielnie to lece do serwisu. Wiec jezeli ktos uporał sie z tym poblemem prosze dac znac. Sorry że tak chaotycznie napisałem ale troche się wkurzyłem.
Problem już rozwiazany. Oddałem telefon do serwisu nie sony tylko pierwszego lepszego zdejmujacego simlocki i naprawiajacego i telefon już dziła prawidłowo a na dodatek wgrali mi nowy soft nie orange mam już te fajne motywy zmieniające menu. Niestety czesto tel zaczyna sie wieszac ekran miga. Mam nadzieje ze po rozładowaniu komórki i naładowaniu bedzie juz ok bo dopiero co ja odebrałem i bateria jest juz słaba. No a pozatym problem z miganiem ekranu i wieszaniem miałem nawet zaraz po kupnie komórki i później zdarzało sie tyo coraz żadziej mam nadzieje ze i tym razem tak bedzie.
" />Witam!
Gdzie mogę znaleźć dobry Serwis komórkowy który dobrze naprawi mój telefon?
Byłem już kiedyś u panów w kupcu z telefonem, niestety źle naprawili, po tygodniu telefon znowu się zepsuł ;/. Szukam Bardzo dobrego serwisu i w miarę taniego. Nie chce żeby telefon wylądował w ich rękach ;/
Dobra jestem ciemny w sprawach hardware jesli chodzi o telefony komorkowe dlatego prosilbym o pomoc. Otoz wczoraj wieczorem komorka dziala, wstaje rano i patrze, a tel swieci na bialo. Mozna z niego dzwonic odbierac telefony itp itd ale nic nie widac na ekranie. Dziala tylko podswietlenie.
Co mogło się popsuc i ile moze kosztowac naprawa ?
THX za wszystkie odp
" />Witam serdecznie,
Drodzy użytkownicy poszukuje informacji na temat najlepszego komisu telefonów komórkowych w Kraśniku. Chodzi mi generalnie o naprawę telefonu, a mianowicie w Samsung'u J600 gdy wysuwam slider'a pojawia mi się biały ekran - myślę, że uszkodzeniu ulegała taśma LCD i jest ona do wymiany. Dlatego zwracam się do Was po opinie na temat najlepszego komisu w Kraśniku, który naprawi mi tą usterkę
Z góry bardzo dziękuję za opinie!
Ma ktoś z Was jakiś ogląd na, to jak długo dany producent może naprawiać swój sprzęt?
Temat rzeka, ale to co spotkało mnie to już przegięcie ( chociaż myślę sobie, że bywały i gorsze przypadki pewnie nawet wśród Was).
W marcu br. po przedłużeniu umowy w Play, jako 2 telefon wybrałem Nokię 5530 Xm, a natomiast na początku lipca musiałem oddać ją do serwisu (Nokia Care, Poznań, ul. Wrocławska) z powodu gubienia zasięgu, zawieszania się, dziwnych operacji które telefon sam wykonywał, a na końcu telefon już nie chciał się włączyć. W przyszły czwartek minie miesiąc od czasu kiedy ów telefon przyniosłem do serwisu, z którego Nokię wysłano do centrali w Warszawie. Pytałem już o niego parę razy żeby wczoraj się dowiedzieć, że telefon być może czeka na płytę główną.
We wczorajszych Wysokich Obcasach ( dodatek do GW - Sobota 17 lipca 2010 ,Nr 28) w artykule pt. Zrobieni w Bambus", wyczytałem:
"Jeśli towar okaże się niezgodny z umową kupna-sprzedaży, czyli nie będzie tym, czym miał być, sprzedawca musi uwzględnić reklamację. Zgodnie z prawem ma tylko 14 dni, by się do niej ustosunkować. (...) Przez pierwsze pół roku prawo daje przewagę klientowi. -Jest domniemanie, że kupiony towar był wadliwy."
Stąd moje pytanie - czy Nokia ma prawo tak długo zwlekać z naprawą mojego telefonu i czy mogę domagać się wydania mi nowej komórki ( oczywiście tego samego modelu) ?
Witam. Mam tę nokie już paru dobrych miesięcy i nie miałem z nią żadnych problemów, lecz od niedawna zaczęła coś wariować. Problem jest następujący otóż nie mogę podgłośnić dzwięku niezależnie od tego co robię np słuchania muzyki, rozmowy przez telefon itp. Myslałem że jest to wina przycisku, dałem do naprawy lecz oni powiedzieli mi że wszystko jest z nim ok i nie wiedzą co to może być. Przeinstalowywałem oprogramowanie i zadziałało ale tylko do nastepnego włączenia komórki, wtedy znowu zrobiłem ponowną aktualizacje i już to nie zadziałało. Co może być tego przyczyną ??
Zostają komórki...
Jelonki bez telefonu
Około 8 tys. ludzi pozostaje bez telefonu po nocnej kradzieży przewodów telefonicznych na Jelonkach. Usuwanie awarii może potrwać do trzech dni - poinformowali nas internauci na platformę Kontakt 24.
Do kradzieży doszło w środę około godziny 3 nad ranem na ul. Legendy - potwierdzają wolscy policjanci. Złodzieje przecięli kable i zabrali 8 odcinków po 25 metrów. Policję poinformował pracownik telekomunikacji polskiej, który na ekranach w bazie zobaczył ikonę alarmową.
Naprawa potrwa
W biurze prasowym Telekomunikacji Polskiej dowiedzieliśmy się, że ekipa techniczna jest już na miejscu. Pierwsi klienci powinni odzyskać telefon w przeciągu kilku godzin. Usuwanie całej awarii może potrwać ponad 24 godziny. Robotnicy pracują w trudnych warunkach - kable znajdują się w studzience kanalizacyjnej. Równocześnie przy naprawie mogą pracować tylko dwie osoby.
Policja szuka złodziei, chociaż z TP nie wpłynęło jeszcze oficjalne zgłoszenie kradzieży. Dzielnicowi odwiedzają punkty, w których są stapiane kable
Ale jeśli obok agencji kredytowej zajmiesz się w tym samym lokalu telefonami komórkowymi, wchodząc we współpracę z innymi punktami skupu, sprzedaży i naprawy telefonów, to nie powinieneś stracić zainwestowanych w to pieniędzy i nawet zarobić na przeżycie. Ale na więcej raczej ciężko liczyć.
Kolega KMI to chyba żyje jeszcze w dawnych starych czasach.
Cesja z Polisy z AC samochodu to może być jakieś zabezpieczenie. ale nie OCPD bo to nie ty dostaniesz odszkodowanie za cudzy towar tylko zleceniodawca więc co maja wziąść komus za jego towar zeby pokryc twoje zabezpieczeni? Fajnie by było.
2 sprawa jeżeli mówimy o aucie za 30.000 - 50.000 i kierowcy 21 lat to licz się ze stawką OC+AC na cały rok rzędy 4.000zł-5.000zł (mówie o dobrym AC a nie jakies link4) dolicz do tego naprawy samochodu telefon którego bedziesz używać dużo, koszty miesięczne stałe wyjdą na poziomie 1.000zl/ms (ubezpieczenie, komórki, interner, zus itd.) policz sobie ile musisz zrobic transportów żeby zarobić na koszty.
Transport to branża dla bogatych z jednym busem to można w piekarni wokół komina jeżdzić.
" />Ja mam stary telefon jak świat bo wcale praktycznie nie korzystam z niego to też jakiś wielkich możliwości nie potrzebuje prócz wysyłania sms-ów i dzwonienia od czasu do czasu.
Ale nie po to tutaj piszę, żeby powiedzieć iż nie korzystam z telefonu często
Tylko mianowicie o tym, iż od dłuższego czasu pracuję w firmie zajmującej się naprawą oraz odnawianiem telefonów komórkowych i mogę zawsze coś doradzić (tysiące wykonanych testów prawie wszystkich modeli Sony Ericsson) lub ewentualnie wyrazić swoja opinie co dolega twojej komórce w razie usterek Moja dziedzina to Sony Ericsson - tylko i wyłącznie.
" />Wszyscy słyszeli o Ustawie o ochronie srodowiska i o Ustawie dotyczącej zuzytego sprzetu elektronicznego i elektrycznego. Wszyscy mówią ale nikt nie słucha. a jeszcze malo kto rozumie bo to nowy temat i zawiły.
Ale jak to w Polskich ustawach juz jest sa jakies niedociągnięcia no i w tej równiez Powyzsza ustawa zabrania teoretycznie naprawy starego sprzetu.
dlaczego tak pisze a mianowicie wiadomo ze do starego naprawde dobrego sprzetu RTV czy AGD nie dostanie sie nowych czesci.
Czesci zawsze zdobywalo sie poprzez dopasowanie ze starych urządzen.
No ale nastal nowy rzad i wprowadzono szybko nieprzemyslana ustawe, ktorej Art. 5. brzmi Demontaż zużytego sprzętu, obejmujący usunięcie z tego sprzętu składników niebezpiecznych, materiałów i części składowych, określonych w załączniku nr 2 do ustawy, może być prowadzony wyłącznie w zakładzie przetwarzania.
Czy ustawodawca zapomial ze są małe zaklady naprawcze.
Ze stary sprzet jest owiele lepszy anizeli nowe g... ktore kupujemy za grosze w supermarketach.
Moze dla wyjasnienia wylutowanie kondensatora elektrolita z plytki drukowanej to jest wplasnie tego elementu niebezpiecznego dla srodowiska. wymiana plytki z komputera ktora jest wieksza niz 10cm2 jest demontarzem sprzetu AGD. Zdemontowanie telefonu komorkowego poprzez wymiane baterii NiMH na Li-Jon równiez. Czytajac ustawe doslownie trzeba na dzien dzisiejszy otrzymac zgode od starosty na czynnosci ktore opisalem.
Najprawdopodobniej padł soft. Zwykłym kablem USB raczej nic nie zdziałasz. Udaj się do serwisu telefonów komórkowych. Koszt naprawy nie powinien być wyższy niż 30zł.
W nawiązaniu do wątku gosc777 <http://forum.idg.pl/index.php?showtopic=143438>
Odzyskiwanie danych,lub bardziej-uszkodzenie dysku to pole do popisu dla wszelkiej maści hohsztaplerów i oszustów.A juz szkoda mówić o wszelkiego rodzaju pogotowiach komputerowych.
Człowiek drżący o dane,czasami z kilku lat i związane z jego działalnością zawodową-jest postawiony przed murem i może być łatwym żerem dla tego typu cwaniaków.
Nie wszyscy robią Backup.Spotkałem się z podobnym problemem przy próbie odzyskania danych dla mojego znajomego,również z zagranicy(Bo chyba pokutuje jeszcze fałszywa zasada,że u nas będzie taniej !)
Obecnie najlepszą przewałą na jaką sie godzi sam klient-jest tzw.DIAGNOZA.
Tą forma przewały jest preludium do do dalszych działań wobec ofiary.
Pseudo poważna i czasochłonna diagnoza polegająca na oględzinach zewnętrznych i podpięciu dysku do komputera z odpowiednim softem-(Ontrack?) i czy się stoi,czy się leży-300 się należy!
W przypadku telefonów komórkowych-owe diagnozy wachają się od 30-120 zł,zależnie od marki.
A prawdziwymi usterkami są najczęsciej zaśniedziałe styki aku.
Pewna firma komputerowa z piękną siedzibą i jeszcze piękniejszymi udami w krótkiej spódniczce panienki przyjmującej zlecenia próbowała wyłudzić ode mnie kasę za odzyskanie danych z dysku,którego jedynym problemem-co się później okazało-jest lekkie uszkodzenie złącza,co się często zdarza w dyskach przenośnych.Poczekałem na opinie znajomego elektronika i oczywiście nie dałem się przewalić i nie płacąc za tzw.diagnozę.
Drugim ciekawym przykładem jest kwestia napraw pogwarancyjnych markowego sprzętu RTV.
Kup markową kamerę(tu nie wymienie firmy)-po gwarancji spróbuj ją naprawić w autoryzowanym serwisie-na dzień dobry ekspertyza 150 zł(wliczona w koszt naprawy-oczywiście,ale naprawa bardzo poważnej i pracochłonnej usterki-zwyczajnie brudna głowica i resztki urwanej taśmy,którą wyjąłem sam-wynosi 300zł)
Według statystyk,na szczycie przewalaczy-jest branża motoryzacyjna i komputerowa oraz elektroniczna.
Może dobrym pomysłem było by stworzenie na kształt sławnej listy dłużników-serwisu-forum dokumentującego przypadki takich przewalaczy w celu eliminacji tych śmieci.
A z drugiej strony polecając serwisy,które nie stosują przewał i tzw.diagnozę.
Czy się tym usługodawcą we łbach nie poprzewracało?
A wszystkim forumowiczom życzę abyśmy mogli jeszce długo i spokojnie oddawać buty do szewca i strzyc się u fryzjera bez opłaty za tzw. DIAGNOZĘ. :rolleyes: