W obronie krzyża
gdzie taka politechnika jest?
Na Łódzką Politechnikę na sporo kierunków można się dostać bez matury z matematyki. Wystarczy WOS, Polski i jakaś tam Geografia...
Chyba na jakieś BHP . Na kierunki informatyczne , teleinformatyczne czy też budownictwo obowiązkowa
Albo:
"Moja wiedza jest uBoga"... (palec do góry).
Chyba na jakieś BHP wink.gif . Na kierunki informatyczne , teleinformatyczne czy też budownictwo obowiązkowa
Nie na BHP (w ogóle jest taki kierunek?) tylko na całkiem dobre kierunki jak mechanika, elektrotechnika, robotyka, energetyka i w tym także ta telekomunikacja i coś... jestem na bieżąco to wiem
Oczywiście infa i budownictwo poza zasięgiem...
Budownictwo dlatego że płeć żeńska oblega ten kierunek a informatyka dlatego że jest sporo "informatyków" którzy myślą że jak lubią Tibię to i komputery
To ja też sie pochwale ;]
- Ukończone Technikum Łączności - Technik telekomunikacji, specjalizacja: teleinformatyka
- Dwuletnia szkoła policealna w trakcie, Informatyka - Technik informatyk, specjalizacja: administrowanie sieciowymi systemami operacyjnymi (taki jest plan ^^)
- Politechnika Szczecińska, Wydział Elektryczny, kierunek: Elektronika i Telekomunikacja, od października - Inżynier elektryk, specjalizacja: Teleinformatyka optyczna i radiowa (to też tylko plan), magisterke może też zrobię, się zobaczy ;]
Witam!!
Mam zamiar iść na teleinformatyke (znaczy coś z informatyką i telekomunikacją)..
Mieszkam niedaleko Kielc i mój problem to: Gdzie najlepiej iść na ten kierunek (ewentualnie inny o takiej tematyce). Mature pisze z matmy (rozszerzoną) i ewentualnie informatyki jeśli będzie potrzeba. Napewno nie dam rady napisać jej z fizyki, więc odpada kilka politechnik. Prosiłbym o informacje na ten temat (najlepiej mail)
witam, zamierzam studiowac teleinformatyke.. tylko niestety na wspanialych
warszawkich uczelniach nie moge studiowac.. zastanawia mnie ATR w Bydgoszczy,
podobno telekomunikacja jest tam na wysokim poziomie a takze uczelnia ta wraz
z PW orgaznizuje Krajowe Sympozjum Telekomunikacji, co jest najwazniejsza tego
typu "impreza" w kraju, wiec zdaje sie, ze wykladowcy znaja sie na rzeczy. Czy
ktos tam studiowal ten kierunek i moglby udzielic mi kilku informacji?
.
Majac do wyboru isc na informatyke na UZ lub nie isc na studia w ogole chyba lepiej wybrac druga opcje, bo wybierajac ten kierunek przez 3/5 lat prawie niczego sie nie nauczysz majac jednoczesnie iluzje, ze w sumie calkiem sporo wiesz (bo w koncu zdajesz kolejne semestry).
Hmmm... ale z tego co czytalem juz w przeroznych tematach, to czesto ludzie, ktorzy koncza renomowane uczelnie i podejmuja sie pracy, czesto ucza sie wszystkiego od nowa, albo pisza, ze wiedza z uczelni praktycznie w ogole sie nie przydaje.
Piszesz, ze poziom na Informatyce jest tragiczny, a jak wyglada sprawa na Elektronice i Telekomunikacji?
Opracowalem sobie maly plan. Czy takie cos ma sens: "praca (doswiadczenie niby teraz bardzo sie liczy dla pracodawcow) + studia zaoczne (gdzie zbyt wiele sie i tak nie nauczymy, ale bedzie papierek) + samodzielna nauka w domu (naucze sie rzeczy naprawde przydatnych)" ?
Gdyby nie koszta to bym poszedl na PWR na Teleinformatyke, ale mam 2 kuzynow, ktorzy studiuja na PWR (jeden na Elektronice i Telekomunikacji, a drugi na Gornictwie i Geologii) i wiem ile kosztuje utrzymanie sie we Wroclawiu.
Jesteś pewien, że wiesz, na czym polega praktyczny etap egzaminu na informatyka? Bo odnoszę wrażenie, że nie.
CKE i sprawdzający olewają to, czy naprawiłeś komputer. Olewają to, czy działa, czy nie. Nikt tego nie sprawdza.
Cały etap praktyczny jest w gruncie rzeczy egzaminem z:
- czytania ze zrozumienie
- języka polskiego
- zdolności telepatycznych.
Wiem o co Ci chodzi. Jednak nie rozwiązując zadania nie zdajesz egzaminu, bo za co Ci naliczą punkty ? Chyba nie widziałeś klucza wg. którego oceniane są prace.
Chodzi mi o to, że zadania na kierunku teleinformatyki są o wiele trudniejsze.
Informatyk i teleinformatyk to pokrewne zawody, dlatego poziomy zadań powinny być na porównywalnym poziomie. A nie są. Dlaczego ? Niech mi to ktoś wyjaśni.
PS. Nie ma co porównywać teleinformatyka do grafika, bo to zupełnie odmienne kierunki.
Ten post był edytowany przez Tomek{Xtreme} dnia: 16 Czerwiec 2009 - 20:47
Kiaad, popierwsze, to najwięcej informacji, znajdziesz na samej uczelni, poszukaj dobrze gdzie jest rekrutacja i tam będziesz miał pełno informacji.
Ja moge Ci podac jak jest na Politechnice Krakowskiej. Są wydziały (np. Fizyki Technicznej i Modelowania Komputerowego) gdzie trzeba mieć tylko matrukę zdaną, poprostu przyjmują z miejsca, są takie wydziały (jak mój- Inżynieri Elektrycznej i Komputerowej) gdzie można się dostać na niektóre kierunki, na dwa sposoby, albo przez maturę łaczoną, albo przez wewnętrzny egzamin, który oni sobie sami przeprowadzają. Egzamin wstępny jest z matematyki. Kierunki to np. Elektrotechnika (byłym na niej i nie polecam osobom nie po technikum:)) Energetyka oraz Teleinformatyka (na której obecnie się znajduje). Oprócz egzminu liczą się także oceny z maturki, które są przeliczane na punktu,ale tu już polecam zaglądnąc na tę stronę : ]http://www.pk.edu.pl/ i do działu rekrutacja, tam jużjest napisane co i jak, zresztą tam powinno być wszystko na temat uczelni. radze Ci poszukaj w necie stron danych uczelni i tam się dowiesz wszystkiego.
a jaki jest ten egazmin ???
jano ?? please odp ...
a ten wydzał F i M K..to naprawde wystarczmieć tylok zdane ??? :)