W obronie krzyża

On Tue, 12 Sep 2006 12:07:38 +0000 (UTC), Tadeusz Włodarczyk

<tad@tadzik.plwrote:
Tak, co nie zmienia faktu, że muszą to być Speed Dome, bo tylko takie mogą
realizować opcje śledzenia obiektu, że nie ma optyki o większej krotności,


W sensie automatycznego śledzenia jak mniemam? Akurat autoamtycznego
śledzenia te kamery nie mają. Pracują w tryubie zadanej ścieżki z
mozłiwością przejęcia strowania przez operatora.

niż 32x (a ta akurat jest słaba ze względu na niewiarygodne aberracje na
tele) i że rozdzielczość kamer nie jest wyższa, niż wymieniona wyżej. Co
się składa na to, że rozpoznawanie osób (BTW, polecam przeczytanie
polskiej normy dotyczącej systemów TVU, znajdziesz tam informację, jaką
powierzchnię pola obrazowego musi zajmować obiekt lub osoba, by mógł być
uznany za rozpoznany) na odległość 100m jest AWYKONALNE..


Norma jest fajna. Tyle ze operator nie czyta normy tylko ocenia to co
widzi. Ja mam kamery zoomem optycznym (o cyfrowym nie ma co gadać bo
dla mnei to zawsze gadżet rekalmowy) x23 i spokojnie identyfikuję
konkretną osobę na odległości do 140-150 metrów - takie mam maksymalne
prześwity do innych budynków. Oczywiście identyfikuję w sensie że ją
albo znam albo jestem w stanie stwierdzić że to akurat konkretna
nieznana mi osoba. Do naprowadzenia patrolu wystarcza w zupełności.

Zdrówko

TeleKamery 2006
INFORMACJE:
Hanna Smoktunowicz

PUBLICYSTYKA:
Tomasz Lis

PROGRAM SPOŁECZNO-INTERWENCYJNY:
Tutaj się wacham pomiędzy
Ewa Drzyzga
Elżbieta Jaworowicz


a dalej to nie wiem ?
www.telekamery.pl/glosowanie.php?PHPSESSID=ecf1533e9bec079d953476deeb134060

pusta szafa skrzyneckiej?
katarzyna skrzynecka w tej samej sukience na rozdaniu telekamer 2006 (dla
niepoznaki zakryta futrem) i wieczorze "grands vins"... na dodatek sukienka
jest jakims hitem studniowkowym z orsay'a.
kiepsko, kiepsko...

www.vipnews.pl/article.php?category=4&article=1867&ret=L2luZGV4LnBocD8=
www.vipnews.pl/article.php?category=4&article=1863&fpage=2

TELEKAMERY 2006 - NOMINACJE
Informacje:
K.Durczok - wiadomości tvp1
J.Kulczycki - panorama tvp2
M.Orłoś - teleexpress tvp1
H.Smoktunowicz - Wydarzenia polsat x
J.Pochanke - fakty tvn
Publicystyka:
D.Gawryluk
T.Lis
A.Turski
T.Sekielski i A.Morozowski
M.Olejnik x
Program społeczny:
E.Drzyzga
A.Kuklewicz
T.Leśkiewicz i R.Cebula x
E.Jaworowicz
Rozrywka:
Z.Chajzer
Sz.Majewski x
S.Moller (tylko nie on)
H.Urbański i K.Skrzynecka
J.Kryszak

Telekamery w Nowym Dniu - kompromitacja autora
Tytuł: "MjM rządzi" (kompletnie nietrafiony).
Aktorzy Agnieszka Dygant i Piotr Adamczyk znaleźli się pośród laureatów
tegorocznej edycji nagród magazynu "Tele Tydzień" - Tele Kamery 2006. Nagrodę
dla najlepszego serialu obyczajowego, po raz trzeci i prawdopodobnie ostatni,
przyznano serialowi TVP "M jak miłość".

Nie prawdopodobnie a na pewno - wystarczy przeczytać regulamin Telekamer.


"Agnieszka Dygant i Piotr Adamczyk, zwycięzcy w kategorii "najlepsza aktorka"
i "aktor", w walce o statuetki pokonali m.in. Małgorzatę Kożuchowską i
Witolda Pyrkosza, natomiast serial "M jak miłość", uznany za najlepszy serial
obyczajowy, zdystansował m.in. produkcje "Na Wspólnej" i "Pensjonat Pod Różą".

Skoro Pyrkosz i Kożuchowska przegrali swoje nominacje wniosek jest inny -
hegemonia MjM powoli się kończy.

"Jednak sensacją wieczoru stała się plotka, że serial "M jak miłość"może w
przyszłym roku zniknąć z ekranów. Spekulacje wywołała scenarzystka "M jak
miłość" Ilona Łepkowska, która odbierając nagrodę dla najlepszego serialu
obyczajowego powiedziała, że za rok ekipa nie będzie już miała okazji
startować w tej kategorii."

Znowu autor wykazuje się nieznajomością tematu - serial nie zniknie z ekranów
tylko nie będzie już mógł być nominowany.

Telekamery 2006
no proszę jakie piękne nominacje , nic ująć nic dodać tylko zęby
zacisnąć widząc taką plejadę wytypowaną przez naszą światłą
widownię telewizyjną bamboszowo-moherową konserwę .
Nominowani to odwieczni i niezatapialni Orłoś , Smoktunowicz , Pochanke ,
Olejnik , Lis , Jaworowicz , Chajzer i reszta nowej tandety
reprezentowanej przez Dodę , Brodkę , Brodzik
zobaczcie sami jakie to perełki
www.telekamery.pl/index.php

Telte Tychy Skromne wejście

Już w najbliższą środę w Echo ukaże się dodatek specjalny TELE TYCHY
Na początek stacja będzie 6-godzinna + 2godzinne pasmo reklamowe.
Mamy dwa studia telewizyjne jedno w HOTELU TYCHY a drugie w zapleczach Kina
Andromeda

START 12 LIPCA 2006
Na początku sygnał dla 80% tyszan:(

Program Tv na 12.07.06

6.00 Wstawaj!-pr. na żywo
6.35 Z archiwum miasta...-pr.publistyczno-historyczny
7.10 Panorama Tychów -kamery live
8.10-9.10 PASMO REKLAMOWE
PRZERWA
13.10 KRONIKA OSIEDLI: OSIEDLE M.<1>
13.40 Muzyczna chwila
14.00 Jak powstaje piwo TYSKIE? <1/3>
14.20 LUDZIE TYCHÓW pr.rozrywkowy
15.00-15.30 PASMO REKLAMOWE
PRZERWA
20.00-20.30 PASMO REKLAMOWE
20.30 Imprezy w naszym mieście- pr.kulturalny nadawany na żywo z tyskich knajp
21.00 Pierwszy Dzień TeleTychy-koncert
wystąpią: GOYA Tomek Makowiecki z pl.Baczyńskiego
żródło: redakcja TT

Kami Durczok odchodzi z TVP do TVN
knysz 07-02-2006,

Kamil Durczok, jeden z najbardziej popularnych dziennikarzy TVP zmienia
pracodawcę. Dziennikarz porzuca telewizję publiczną, by zostać szefem
flagowego programu TVN - "Faktów"

Durczok we wtorek po raz ostatni poprowadził ''Wiadomości", w środę po raz
ostatni będzie gospodarzem programu "Debata".

Dziennikarz, od lat związany z telewizją publiczną, laureat wielu nagród,
m.in. Wiktora i Telekamery, opuszcza TVP. Dowiedzieliśmy się, że zostanie
nowym szefem i prowadzącym ''Fakty'' w TVN.

W tej stacji telewizyjnej Durczok pojawi się w maju, bo jego kontrakt z
telewizją publiczną zobowiązuje go do trzymiesięcznego wypowiedzenia.

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3152645.html

Na widowni ja dotąd  nie znalazlam zadnej nie znanej mio twarzy .
Smieszne uczucie:)

Tele Kamery 2006 rozdane
Mamo chwalą nas...

Nie przesadzajcie, nie było nic szokującego!
Chyba jedynie to, że i Doda potrafi się wznieść ponad swój image.

Ale czasami widać spod jej starannie opracowanego i podtrzymywanego
KOSZMARNEGO image przebłyski inteligencji - podejrzewam, że jest
inteligentniejsza niż się - pod publiczkę - kreuje.

Doda zachowywała się absolutnie korekt, żadnych wyskoków, zachowań
ani słów niestosownych, kostium - jak na kostiumy sceniczne
stosowane przez różne gwiazdy i gwiazdeczki - można określić jako
prawie habit (kurtka zapięta aż pod szyję, krótkie spodenki),
grzecznie zaśpiewała grzeczną pioseneczkę, nawet melodyjną i z
dopasowanym tekstem - o co Wam zatem chodzi?

Kiedyś (dawno, dawno temu - w połowie lat 80-tych) szokującą gwiazdą
była Kora z MAANAMu - czy ktoś jeszcze dzisiaj o tym szokowaniu
pamięta? Jeszcze w latach 90-tych śpiewając dla dostojnych nieraz
gości (benefisy) miewała zwyczaj siadać dostojnym beneficjentom na
kolanach - pamiętacie to?

A Doda zachowała się super grzecznie i ugrzecznienie nawet.

Czemu zaprosili akurat Dodę? Jak dorzucić do tego te teksty o
młodości Tuska i kibicowaniu (młodość musi się wyszumieć?)
skonfrontowano go z - aktualnie szumiącą - młodością.

Źle nie wyszło - okazało się, że Tusk jest normalnym człowiekiem i
tyle. Może to minimalne wymagania, jak na premiera, ale
przynajmniej wiemy, że chociaż te minimalne na pewno spełnia.
Ale to nie tylko to - oczekiwałam, że zobaczywszy Dodę Tusk będzie
pamiętał, by ją przeprosić za swoją wypowiedź sprzed półtora
roku "to tak, jakby Doda Elektroda miała zostać ministrem kultury".

Dodę chyba wtedy ta wypowiedź ubodła, bo - dość nieporadnie -
wypomniała ją Tuskowi, gdy odbierała nagrodę Telekamer 2006.

A chyba jej dotąd nie przeprosił. Akurat miał okazję.

To Doda akurat zachowała się w tym momencie z klasą i wzniosła się
ponad swój dawny żal do Tuska za niemiłą dla niej wypowiedź.

Szkoda, że Tusk nie pamiętał o tym, żeby ją przeprosić - byłby to
miły akcent.

I oczywiscie musiała sie walnąć z tekstem: telekamery 2006

Oglądacie Telekamery 2006 ?
Bo innego powodu,że Was tu nie ma, nie ma chyba ;-)

Agnieszka Dygant
Laureatka Telekamery 2006. Tez gra w tym filmie jedna z glownych rol.
www.film.org.pl/prace/tylko_mnie_kochaj.html

-------------tomasz lis obejmie fotel prezesa TVP?
TVP

Karierę rozpoczął w TVP - jako student IV roku dziennikarstwa na Uniwersytecie
Warszawskim wygrał otwarty konkurs na dziennikarza telewizyjnego. Na antenie
zadebiutował 3 maja 1990 roku, prowadząc wieczorne "Wiadomości". Po powrocie
ze stypendium amerykańskiej agencji informacyjnej w 1991 roku został
sprawozdawcą parlamentarnym "Wiadomości".

W 1994 roku został korespondentem w USA. Do Waszyngtonu wyjechał z żoną Kingą
poślubioną (po roku znajomości) trzy dni przed wyjazdem.

TVN

Do Polski wrócił w 1997 r. Rozpoczął pracę w powstającej wówczas stacji TVN.
Był współtwórcą i głównym prezenterem Faktów - głównego serwisu informacyjnego
TVN, nadawanego od 3 października 1997 roku codziennie początkowo o 19.30, a
po kilku miesiącach przeniesionego na 19.00. Będąc na wizji od pierwszego dnia
nadawania programu tej stacji telewizyjnej, jako pierwszy w Polsce anchor stał
się jednym z najważniejszych autorów jej sukcesu medialnego.

Opublikowana jesienią 2003 roku książka Tomasza Lisa Co z tą Polską? sprzedała
się do 20 kwietnia 2004 w nakładzie ponad 100 tys., a na towarzyszące promocji
spotkania z autorem przychodziło bardzo dużo ludzi. Wielu z nich widziało Lisa
jako jedynego kandydata mogącego pokonać w wyborach prezydenckich 2005 zarówno
Andrzeja Leppera, jak i Jolantę Kwaśniewską.

W TVN został zawieszony w obowiązkach, a następnie, 10 lutego 2004 zwolniony,
pod zarzutem niedotrzymywania warunków umowy. Zarzucono mu zbyt wiele
publicznych wystąpień poza macierzystą firmą (w tym u konkurencji),
naruszających wizerunek jego neutralności i przynależności do stacji.
Powszechnie uważa się, że głównym powodem zakończenia kariery w TVN był głośny
sondaż Pracowni Badań Społecznych opublikowany w styczniu 2004 w Newsweeku,
sugerujący znaczne szanse Tomasza Lisa na zwycięstwo w wyborach prezydenckich
(w sondażu zajął drugie miejsce po Jolancie Kwaśniewskiej). Od publikacji
Newsweeka Lis nie chciał się odciąć, twierdząc, iż musi to wszystko przemyśleć
(zdanie to było potem często cytowane w mediach), ostatecznie jednak nie
zdecydował się na start w wyborach. Wydarzenia te odbiły się w mediach głośnym
echem, a zbiegły w czasie z wyborem nowego prezesa telewizji publicznej i
wymianą wielu posad w tej instytucji.

Polsat

1 września 2005 roku zostaje członkiem Zarządu i dyrektorem programowym
telewizji Polsat. Wówczas też współtworzy z Hanną Smoktunowicz program
Wydarzenia, jak też swój autorski program Co z tą Polską?.

16 września 2004 roku opublikowana zostaje kolejna książka Lisa Nie tylko
fakty opowiadająca o jego pracy w telewizji.

Tomasz Lis był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał m.in. siedem Wiktorów, w tym
Super Wiktora 2006, tytuł Dziennikarza Roku 1999, był laureatem konkursu
Telekamery 2002 oraz Telekamery 2006 otrzymując nagrody za Fakty TVN i Co z tą
Polską?. Laureat Nagrody Kisiela 2005.

W dniu 19 września 2007 roku prezes Polsatu Zygmunt Solorz-Żak odsunął Lisa od
kierowania programem "Wydarzenia". Kierowaniem programu zajmuje się od tego
momentu TV Biznes, której redakcją informacyjną i publicystyczną kieruje
Dorota Gawryluk. Ostatecznie 20 września Tomasz Lis poinformował widzów, że
już nie będzie prowadził programu Co z tą Polską? i że odchodzi ze struktur
Polsatu.

Niezależnie

24 września 2007, Tomasz Lis, razem z portalem Gazeta.pl postanowił stworzyć
program publicystyczny, który emitowany byłby przez Internet (na zasadzie
VOD), a który bazowałby na sukcesie programu Co z tą Polską?. Pierwszy odcinek
nowego programu, Co z Polską?, został udostępniony 27 września, a gośćmi
programu byli poseł Jacek Kurski z PiSu oraz przewodniczący SLD, Wojciech
Olejniczak. Audycja ta składa się z siedmiu fragmentów (każdy trwa około 3
minut i ma inny temat).

Producentami programu są Tomasz Lis, oraz firmy Tribal DDB/Cut Cut, a
partnerem portal Gazeta.pl którego właścicielem jest Agora (min. Gazeta
Wyborcza, Tok FM).