W obronie krzyża
Kochani - i mnie tez dopadlo, wdepnalem w g.. W poniedzialek musze oddac
tlumaczenie oferty na angielski, a nie moge znalezc angielskich terminow
dotyczacych nw. wyrazow:
krosować,
krosownica,
kable krosowe,
szafa krosowa,
szachta,
wylacznik roznicowopradowy,
wylacznik nadmiarowopradowy,
natynkowy kanal kablowy,
okablowanie strukturalne,
sufit podwieszany,
Bede mocno zobowaiazany za podpowiedz. Chodzi o angielskie nazwy ww. rzeczy.
Czy ktos mi pomoze?
Pozdrowienia dla wszystkich Grupowiczow, szczegolnie gorace dla Mickey oraz.
dla p. Joanny liwinskiej.
Wladyslaw
Jeśli nikt ci nie pomoże na czas, to podaję ci wędkę. Szukaj tego w technicznym
pod "przełącznica", "łącznica", "exchange", "cross", "telephone Exchange",
Strowger [facet, który to krosowanie wymyślił], wszystkie "switches". Kable w
telefonach to są wires.
A poza tym http://www.navyrelics.com/tribute/images/crossbar.jpg
http://www.seg.co.uk/telecomm/index.htm
http://www.sigtel.com/tel_tech_index.html
Jasia
Mam problem z przetłumaczeniem tego, co w temacie na angielski, a moje
słowniki okazały się nie dość mądre na to pojęcie
słup rozkraczny to taki w kształcie litery A, zazwyczaj bez szczebelka w
środku, a na nim są przeróżne kable, telefoniczne, energetyczne, LPN -
tyle
kontekstu
sformułowanie pojawiło się w projekcie budowalnym, w rysunku
dzięki za wszelką pomoc
Anka
=============
Jesli jakis energetyk nie sprostuje, przyjmij, ze to jest "A-type power line
(and telephone) pole". W tekscie mozesz pociagnac, jesli zajdzie potrzeba,
jako "A-pole"
Andrzej Szumski
"There is no connection. Reconnect to the
mobile telephone and try again." żeby było ciekawiej to pojedyńcze pliki
z
PC do SL moge wysyłać bez problemu.
Mam tak samo z ME45! IRDE mam na COM4. Z poczatku podejzewalem, ze cos
jest nie tak z moim kabelkiem (samorobka). Ale sprawdzilem, kabel jest OK.
Zmienialem tez w biosie, aktualnie mam ustawione na Hi / Low. Przy
ustawieniu Low / Low tez dziala ale jeszcze bardziej problematycznie.
Teraz
obwiniam o wszystko WinME, ale jak widze Ty masz Win2000... Moze kable
mamy nie takie? Pojedyncze pliki da sie kopiowac bez przeszkod, ale w
przypadku wiekszei ilosci sa problemy. Natomiast konfiguracja DIAL-UP
(GPRS) i wspolpraca z kompem (telefon jako modem) dziala po irdzie jak
burza :-)
Wczesniej nie dzialalo ale mam nowa instrkujce jak skonfigurowac calosc.
Oryginalna instrukcja zawiera bledy...
Witek
Witam!
Ja Mam pod WinME taki bajer, ze czasami jak chce cos wyslac przez IrDE dostaje
info ze blad i brak polaczenia, a telefon w ogole nie reaguje i znika (wylacza
sie ) IrDA ikonka w telefonie - trzeba aktywowac ponownie, ale problem sie
powtarza...u mnie nie moge za chiny wyslac pliku mp3 ktory ma wiecej niz
4MB... mniejsze jeszcze ida. To ten sam problem?
"Witek R." wrote:
| "There is no connection. Reconnect to the
| mobile telephone and try again." żeby było ciekawiej to pojedyńcze pliki
z
| PC do SL moge wysyłać bez problemu.
Mam tak samo z ME45! IRDE mam na COM4. Z poczatku podejzewalem, ze cos
jest nie tak z moim kabelkiem (samorobka). Ale sprawdzilem, kabel jest OK.
Zmienialem tez w biosie, aktualnie mam ustawione na Hi / Low. Przy
ustawieniu Low / Low tez dziala ale jeszcze bardziej problematycznie.
Teraz
obwiniam o wszystko WinME, ale jak widze Ty masz Win2000... Moze kable
mamy nie takie? Pojedyncze pliki da sie kopiowac bez przeszkod, ale w
przypadku wiekszei ilosci sa problemy. Natomiast konfiguracja DIAL-UP
(GPRS) i wspolpraca z kompem (telefon jako modem) dziala po irdzie jak
burza :-)
Wczesniej nie dzialalo ale mam nowa instrkujce jak skonfigurowac calosc.
Oryginalna instrukcja zawiera bledy...
Witek
hotcom.fi/en/index.htm
You are able to use Hotcom's international call service from all
Finnish mobile and fixed phone subscriptions, including all prepaid
GSMs. The registration is free and you can register as many
telephone numbers as you want. By using speed dial numbers you call
quickly and easily to the destinations numbers.
hotcom.fi/en/rate.htm
i tak powinno byc, dzwonisz z komory czy stacjonarnego pod prefiks i
laczysz sie tanio ze swiatem... A nie jakies mikrofrony, kable,
sluchawki...
Sekrety psychologii sprzedawców
Fragment:
"Japońska firma Nippon Telegraph and Telephone złożyła zamówienie na kable i
przesłała AT&T specyfikację. Gdy jednak kable dotarły do NTT, Japończycy
rzucili okiem na produkt i z miejsca go odrzucili. Wyjaśnienie było
następujące - kable są brzydkie. Amerykanie osłupieli."
Jednow wielkie zas*ane klamstwo i zmyslenie. Juz widze taką sytuacje. Chyba
ze mu sie przyslanie probek pomylilo z przyslaniem kompletnego przedmiotu
transkacji. Ludzie! Czytajcie GW! Glupiej juz nie mozna!
z tymi kartami to tak dokladnie nikt nic nie wie nie ma madrych
- bo karciarze nie daja sobie zagladac w karty -
zasadniczo system jest taki ze karciarz wykupuje hurtowo placac ryczalt
jakiemus "panstwowemu" przedsiebiorstu komunikacyjnemu cos w rodzaju stalego
lacza do danego kraju - pewne pasmo na polaczniu kablowym czy statelitarnym do
danego kraju a potem to pasmo odsprzedaje w detalu - na karty.
W ten sposob jest zadowolonych pare osob
- oficjalny Telco ma sprzedane w ryczalcie jakas czesc swojego kabla - ma stala
kase na Fixkosten jak np. na wyplaty
Oficjalny Telco (telephone company) ma obowiazek zepewnic ci polaczenie o
kazdej porze dnia i nocy - dzwoniac przez D-Telecom oplacasz za ta gotowosc
Karciarz wykupuje okreslone pasmo od Telco i gdy jest ono w pelni wykorzystane
to masz zegarynke - prosze dzwonic o innej porze - na cos takiego D-Telecom czy
inny "panstwowy" sobie nie moze pozwolic - musisz miec jednakowa obsluge
o drugiej w nocy w normalny dzien i w Boze Narodzenie czy w Sylwestra
gdy wszyskie kable sa az gorace bo kazdy dzwoni do wujka cioci kuzynki z
zyczeniami.
Miedzy innymi dlatego D-Telecom ma nawet pare takich karciarskich firm corek -
sprzedaja 50% kabla na pniu hurtem do firm corek - kasa w kieszeni, a nie musza
na tych 50% kabla zapewnic stalej dostepnosci lacznosci nawet z Ulan-Bator
jednoczesnie nacisk na te pozostale 50% im sie zmiejsza
Jak karciarze kreca zeby wyjsc na swoje - pelna ciemnosc.
wiem ze niektorzy pobieraja oplate wstepna za polaczenie - za sam fakt
tak ze przy kazdej rozmowie wcina ci na dziendobry pare minut za samo "hallo
czy mama ???" a dopiero powyzej leca jednostki
- pora dzwonienia jest chyba bez znaczenia dla ilosci minut - ale pewnie tez u
jednego karciarza tak a u drugiego inaczej.
W ulicy rownoleglej do Kaiserstrasse w kierunku Mennu jest wieksza ilosc
Telefonshops - gdzie lub mozna dzwonic na miejscu z kabiny albo kupic karty,
no i otrzymac pelna informacje - co aktulanie jest najtansze.
My dzwonimy nie przez karty ale przez pre-select numery naogol za mniej niz 3
centy za minute - z tym ze tez trzeba uwazac bo sie zmienia jak w kalejdoskopie
- pelna wolna amerykanka