W obronie krzyża
Uwaga na niesolidnych pracowników TELEPIZZY na ul. Toruńskiej. Okazuje się
że w sylwestra dostarczają do domu pizze niestandardową!!!!!!!!!!!
- 40% !!!!mniej!!!! składników za ta sama cenę
- odgrzewana na podgrzewaczu - powstał stary kapeć
- fatalnie wykonana (gruby wałek ciasta wokoł całej pizzy który zajmuje
jej
40% wielkości
Nie pisałbym, gdyby rzekomy kierownik poczuł się do odpowiedzialnościa i
chociażby przeprosił, ale skąd zaproponował mi druga pizze w odwiecznej
standardowej promocji pizza za połowe ceny:))))))))))))nic nowego a juz na
pewno nie jest to żadna atrakcja cenową i bonus za popsucie sylwestrowego
gustu i smaku:))))
Pozdrawiam własciciela tej Pizzerii który w tym czasie szykuje się na
sylwestrową imprezę, a jego pracownicy olewają swoje obowiązki!!!
RYSIEK
dziwie sie ze telepizza nie splajtowala jeszcze w radomiu
zycze im tego, z nowym rokiem:)
| Uwaga na niesolidnych pracowników TELEPIZZY na ul. Toruńskiej. Okazuje
| się
| że w sylwestra dostarczają do domu pizze niestandardową!!!!!!!!!!!
| - 40% !!!!mniej!!!! składników za ta sama cenę
| - odgrzewana na podgrzewaczu - powstał stary kapeć
| - fatalnie wykonana (gruby wałek ciasta wokoł całej pizzy który zajmuje
| jej
| 40% wielkości
| Nie pisałbym, gdyby rzekomy kierownik poczuł się do odpowiedzialnościa i
| chociażby przeprosił, ale skąd zaproponował mi druga pizze w odwiecznej
| standardowej promocji pizza za połowe ceny:))))))))))))nic nowego a juz
| na
| pewno nie jest to żadna atrakcja cenową i bonus za popsucie sylwestrowego
| gustu i smaku:))))
| Pozdrawiam własciciela tej Pizzerii który w tym czasie szykuje się na
| sylwestrową imprezę, a jego pracownicy olewają swoje obowiązki!!!
| RYSIEK
dziwie sie ze telepizza nie splajtowala jeszcze w radomiu
zycze im tego, z nowym rokiem:)
======================================
No hmmm kupic tam pizze porażka coś wiem o tym pracownicy telepizzy
pracujacy w pizzery w carefourze no pare lat temu widzialem na wlasne oczy
jak potrafili pluc w pizze.
Pomine ze ciasto na pizze stalo w jakis skrzynkach drewnianych przy wejsciu
dla kolporterow :/
Pozostawilo to pewien niesmak przydaly by sie zdjecia .
Ble
PAti napisał(a):
Jaką knajpę(pub,restaurację) polecacie w Radomiu z dobrą pizzą, jakimiś
ciachami i makaronem? :)
Ja ostatnio jadłem dobre (chociaż może ciut mała porcja) spaghetti w
Dominium na Moniuszki. Pizza tam jest znośna - IMO lepsza niż w Da
Grasso i Telepizzy.
Pozdrawiam
Daniel Koźmiński
Daniel Koźmiński napisał(a):
PAti napisał(a):
Jaką knajpę(pub,restaurację) polecacie w Radomiu z dobrą pizzą,
jakimiś ciachami i makaronem? :)
Ja ostatnio jadłem dobre (chociaż może ciut mała porcja) spaghetti w
nie wiem, całkiem przyzwoite spaghetti mają w royalu przy fontannach
jesli ktoś chce płacić za jedzenie a nie wystrój to polecam
Dominium na Moniuszki. Pizza tam jest znośna - IMO lepsza niż w Da
Grasso i Telepizzy.
IMO pizza tam jest okropna i stosunkowo droga (chyba, ze liczymy na
jakieś promocje)
Jeśli włoskie jedzenie to zdecydowanie, jedzenie jest świetne a i ceny
przyzwoite, Teatralna ale w piątek wieczorem czy w sobote
najbezpieczniej zarezerwowac stolik.
Jeśli tam nie ma miejsc to proponuje podkasztanami sałatka grecka,
golonka z grilla z pieczywem czosnkowym koniecznie.
Wcale nie niestety, Bart Ogryczak napisał(a):
| A wszystko przez tę niechęć do piwa ;-
| Czepiasz się. I mnie nie przekonasz.
Wiem. Ale przynajmniej powkurzam. ;-
Eee tam.
| Czekaj, słońce może mnie poparzyć albo coś...
| Słońce.. poparzyć. To gdzie Ty pracujesz, w Afryce?
| Nie. W Radomiu.
W fabryce karabinów? ;-)
Nie, ale zaraz ich odwiedzę.
| Weź maskę tlenową.
| Nie mam.
| Po co, i tak nie wychodzę.
Nawet do sklepu?
Wiesz co to telepizza?
bart
Aleander
On Wed, 1 Aug 2001 13:57:25 +0000 (UTC), citizen Aleksander testified:
Wcale nie niestety, Bart Ogryczak napisał(a):
| A wszystko przez tę niechęć do piwa ;-
| Czepiasz się. I mnie nie przekonasz.
| Wiem. Ale przynajmniej powkurzam. ;-
Eee tam.
Piwo jest dobre, jak pijesz piwo, od razu panienki stają się ładniejsze,
a życie weselsze. ;-
| | Czekaj, słońce może mnie poparzyć albo coś...
| Słońce.. poparzyć. To gdzie Ty pracujesz, w Afryce?
| Nie. W Radomiu.
| W fabryce karabinów? ;-)
Nie, ale zaraz ich odwiedzę.
I tak mnie nie znajdziesz. ;-
| Weź maskę tlenową.
| Nie mam.
| Po co, i tak nie wychodzę.
| Nawet do sklepu?
Wiesz co to telepizza?
Wiem. Niedobra taka. Jak muszę pizzę z dostawą, to wolę PH.
bart
On Thu, 2 Aug 2001 22:03:20 +0000 (UTC), citizen Aleksander testified:
Wcale nie niestety, Bart Ogryczak napisał(a):
| | Czepiasz się. I mnie nie przekonasz.
| Wiem. Ale przynajmniej powkurzam. ;-
| Eee tam.
| Piwo jest dobre, jak pijesz piwo, od razu panienki stają się ładniejsze,
| a życie weselsze. ;-
Akurat ładne dziewczyny znam, ale im ładniejsze, tym życie jest mniej
wesołe, więc to piwo mogłoby mnie zabić :/
Im ładniejsze, tym życie mniej wesołe.. coś bredzisz..
| | Słońce.. poparzyć. To gdzie Ty pracujesz, w Afryce?
| | Nie. W Radomiu.
| W fabryce karabinów? ;-)
| Nie, ale zaraz ich odwiedzę.
| I tak mnie nie znajdziesz. ;-
Eee tam, po co szukać, nie lepiej od razu sprowokować sogenannte
incydent nuklearny?
A skąd wiesz, że ja nie przeżyję?
| | Nie mam.
| | Po co, i tak nie wychodzę.
| Nawet do sklepu?
| Wiesz co to telepizza?
| Wiem. Niedobra taka. Jak muszę pizzę z dostawą, to wolę PH.
Mniejsza o markę.
No, jeśli chodzi o pizzę stacjonarną, to lubię Giovanni.
Ale PH na tym zamniejszaztymczym nie ma.
Kiepsko.. a Dominos?
bart
Dnia Sun, 19 Sep 2004 00:47:38 +0200, Krzysiek Supera napisał(a):
Ale jedzenie bywa różne. Zwłaszcza jeśli nie jest to kanapka, tylko
danie.
Ja bym prędzej wybrał się z żoną do Sphinxa...
ROTFL. Znaczy... wolisz pięć razy odgrzewane mięso i jogurt naturalny o
zapachu czosnku zamiast sosu czosnkowego??? (nagminne w sphinxach)
To nie dość, że franszyza, to jeszcze franszyza która tylko dyktuje
mordercze ceny i kasuje pieniążki. Obsługa po knajpach woła o pomstę do
nieba. W poznaniu czekałem kiedyś prawie godzinę na zamówienie, żarcie
przynieśli prawie zimne, wszystko bez smaku. W Radomiu w Sphinxie piłem
najdroższą wstrętną kawę w życiu - mimo, że jadłem o 10 rano, kawa spędziła
w dzbanku ekspresu dobrych kilka godzin. Pewnie za tą czasochłonna czynność
policzyli 4.50 za kubek. I tak jeszcze można by wymieniać trochę czasu. To
jest normalny chamski fast food. Chyba najgorszy w Polsce. Może poza
telebułą...eee.. telepizzą.
Dnia Sun, 19 Sep 2004 00:47:38 +0200, Krzysiek Supera napisał(a):
| Ale jedzenie bywa różne. Zwłaszcza jeśli nie jest to kanapka, tylko
| danie.
| Ja bym prędzej wybrał się z żoną do Sphinxa...
ROTFL. Znaczy... wolisz pięć razy odgrzewane mięso i jogurt naturalny o
zapachu czosnku zamiast sosu czosnkowego??? (nagminne w sphinxach)
To nie dość, że franszyza, to jeszcze franszyza która tylko dyktuje
mordercze ceny i kasuje pieniążki. Obsługa po knajpach woła o pomstę do
nieba. W poznaniu czekałem kiedyś prawie godzinę na zamówienie, żarcie
przynieśli prawie zimne, wszystko bez smaku. W Radomiu w Sphinxie piłem
najdroższą wstrętną kawę w życiu - mimo, że jadłem o 10 rano, kawa
spędziła
w dzbanku ekspresu dobrych kilka godzin. Pewnie za tą czasochłonna
czynność
policzyli 4.50 za kubek. I tak jeszcze można by wymieniać trochę czasu. To
jest normalny chamski fast food. Chyba najgorszy w Polsce. Może poza
telebułą...eee.. telepizzą.
Wszędzie można się naciąć. Ja dotychczas nie miałem jakiś przykrych
niespodzianek. W Warszawie jeszcze nie byłem i nie wiem jak to wszystko
wygląda. Ale w innych miastach obsługa jest bardzo miła i jedzenie na
poziomie. Bynajmniej dla mnie. Choć z tym że to fast food masz trochę racji.
PT
Przecież tak być musiało
Przecież Echo Investment kupując tą działkę nie chciało budować kolejnej
galerii bo i po co jak zyski krociowe są z tej przy ul. Świętokrzyskiej. Tutaj
chodziło o zablokowanie konkurencji !! Nadszedł jednak czas, że coś postawić
tam trzeba więc dogadali się z Tesco, żeby Ci otworzyli kolejny hipermarket a
że Tesco nie jest zainteresowane dwoma wielkopowierzchniowymi marketami w
Kielcach to próbuje wcisnąć nam coś średniego. Będzie więc to wszystko robione
po kosztach a wyglądać będzie tak jak CH Echo np. w Radomiu - jeden
hipermarket, jeden market budowlany, ze dwie kafejki, może jakaś telepizza i
to ... wszystko. Ale dzięki temu pseudo Galeria - Echo będzie nadal przeżywać
oblężenie. A tak apropo to jeśli ktoś uważa, że Galeria Echo jest duża to
proponuję odwiedzić Galerię Mokotów, Galerię Łódzką lub chociażby Centrum Plaza
w Krakowie, nie mówiąc już o Galerii Kulczyka w Poznaniu. Galeria Echo jest
niestety malutka (ja na przykład liczyłem, że będzie chociaż 16 torowa
kręgielnia) Dobrze, że chociaż kino jest.
reklama czy nie, ale w Radomiu lokali z dobrą pizzą mało jest więc trzeba
napisać co nieco...
ostatnio... pizza w 'Legendzie" na Piłsudskiego - ppppyyyccchhhaaa:)
w Teatralnej - taka sobie, bez rewelacji
w Da Grasso - nieźle, co kto lubi - kompozycja własna nr 75:)
w Groszu - ciasto przepyszne i jaki zapach...
w Telepizzy - jak ktoś chce mieć podstawioną pod nos i najlepiej od razu dużo
z pozostałych lokali, jeśli takowe są, nie korzystaliśmy ze znajomymi więc sie
nie wypowiem.
smacznego!
To rzeczywisce musi byc lipa, skoro tak narzekacie... Powiem tak, dopoki
mieszkalem w Radomiu to zamawialem zawsze z Telepizzy pizze bo wydawala mi sie
dobra... Potem pojawilo sie Da Grasso, do ktorego lazil moj brat po szkole i
nigdy sie nie skarzyl. Twierdzil, ze w Da Grasso pizza jest najlepsza... Coz ja
nie pamietam smaku radomskiego Da Grasso, bo moze udalo mi sie z 1 raz zjesc
stamtad pizze...
Natomiast teraz mieszkam w Wawie i kiedy wspolnie z sublokatorami chcemy
zamowic sobie pizze to wybieramy Da Grasso.
Poczatkowo eksperymentowalismy ze wszystkim (TelePizza, Da Grasso, Dominium,
Pizza Box)... No i wyszlo ze najlepsza jest naprawde w Da Grasso, a sosu
czosnkowego jak u nich nie ma nigdzie.. No i duza pizza to duza pizza :)
Cenowo jest mniej wiecej podobnie, zalezy jaka pizze sobie zamowisz, no i cena
za dojazd...
P.S. Btw, polecam pizze góralska w Dominium...