telewizja cyfrowa przez internet za darmo


W obronie krzyża

Piotr Geremek <gere@lubasz.comnapisał(a):


| Od lipca Bahn-TV przestaje nadawać za pośrednictwem satelity. Odbiór
| programu możliwy będzie jak dotychczas - na stronie
| http://www.bahntv-online.de
Jak mam to ogladac przez internet to lepiej wcale na to nie patrzec.
Szkoda,  ze ten kanal zostanie usuniety z satelity.


A miałbym-mialem możliwość odbioru w Polsacie Cyfrowym?


Swoja droga to w Polsce przydalby  sie tego typu kanal telewizyjny.


Dokladnie!

Póki co zapraszam na http://pl.youtube.com/KPinfo
oraz do http://www.warsztat.info Filmy, w innych dzialach również są filmy.

sopek
...............
zapraszam na  http://www.kpinfo.pl
Kolejowy Portal Informacyjny




jakos NIE widze pasm GHz przez kabelek CATV 75ohm - na tyle by dalo sie
upchnac wiekszosc kanalow HD...


Trzeba pomyśleć trochę inaczej.
Jesli operator kablówki dostarcza "tuner" cyfrowy HDTV, to tak naprawdę
nie jest to klasyczny tuner jak do tv satelitarnej. W sieci kablowej
masz komunikację dwukierunkową. A to oznacza, że "tuner" prosi operatora
o wystawienie kanału wybranego przez użytkownika za pomocą pilota i już.
W kablu nie trzeba upychać wszystkich kanałów, wystarczy tak naprawdę,
aby w miedzianym kabelku było wydzielone pasmo dla telewizji HDTV o
szerokości zapewniającej transmisję 1 kanału + dane kontrolne od
abonenta i tyle. W stosunkowo "wąskim" kablu zostaje jeszcze sporo pasma
na internet, telefon voip oraz klasyczne analogowe pasmo TV i radio.
Nie wiem, czy tak działa multimedia, piszę jak ja bym to projektował.
Podejrzewam, że na podobnej zasadzie działa telewizja w TPSA oglądana
przez modem livebox. Z punktu użytkownika nie ma to większego znaczenia
- klikasz na pilocie CH+ i zmienia się kanał na następny...



Jaja jak ...
Postęp postępem ale nie wiem po kij zmuszać wszystkich do cyfry. Znakomita większość archiwaliów zapisana jest na analogach i konwersja do cyfry nie poporawi ich jakości a tylko przysporzy problemu. Powszecnie dostępnym i wygodnym w użytkowaniu cyfrowym medium jest Internet. Reforma telewizji nie przyniesie wielu korzyści i nie prześcignie netu.



Wielki brat z Brukselii udeża znowu
Jak zwykle WB wydał dyrektywę, więc wszyscy pokornie muszą się do niej
zastosować. Kto na tym skorzysta ? Wszyscy oprócz zwykłych konsumentów. 7 mln
potencjalnych klientów dla firm produkujących sprzęt RTV i ciut mniej aczkolwiek
też sporo klientów dla wszelakich kablówek oraz telewizji satelitarnych. Wątpię
czy jakiemuś emerytowi czy przeciętnemu zjadaczowi chleba zrobi różnicę większą
czy ogląda film HD czy w normalnej rozdzielczości.

I po co to wszystko? Telewizja cyfrowa i tak by się zadomowiła w domach i bez
żadnych nakazów

Co następne ? Dyrektywa, że wszyscy muszą mieć internet? Że najmniejsza szybkość
oferowana przez dostawców internetu to 2 Mb/s?



I będzie królować do końca 2011 roku. Harmonogram wprowadzania i
specyfikacja cyfrowej telewizji w Polsce są znane od dawna.

Przede wszystkim jednak cyfrowa telewizja to nie jest skok
cywilizacyjny. "M jak Miłość" w HD nie popchnie tego kraju do przodu.
Szybkie łącza internetowe - to owszem. Pod warunkiem jednak, że pójdą
za tym zmiany w urzędach, np. rozliczanie podatków, rejestracja w
przychodni przez internet czy wykorzystanie komputerów w edukacji.
Bez tego szybki internet zostanie po prostu zmarnotrawiony na
YouTube, etc.



Rozpoczęła się trzecia wojna o internet
artykuł faktycznie strasznie tendencyjny
ciekawe skąd są wzięte ceny usług

proszę spojrzeć na stronę ASTER

Pakiet TwójNet transfer do 256 kb/s - 97,00 zł.
Pakiet TwójNetPlus do 768 kb/s - 107,01 zł.
Pakiet TwójDom do 3 Mb/s - 141,01 zł.
Pakiet TwójŚwiat do 10 Mb/s - 167,01 zł.

takie ceny to zwykłe złodziejstwo

mało tego w Warszawie są osiedla gdzie tylko dostępny jest ASTER bez żadnej
rozsądnej alternatywy

dodatkowo ASTER ciągle zmienia kanały wchodzące w pakiet Basic telewizji
kablowej przenosząc fajne programy do oferty cyfrowej za którą trzeba słono płacić

w mojej ocenie zdecydowanie tańsza w Warszawie jest oferta UPC



Za publiczną niech płacą posłowie lub Skarb Państw
Mi jest niepotrzebna telewizja publiczna. Wystarczy niepubliczna - ofert jest
sporo. Jak ktoś chce oglądać kanały tematyczne, to niech za nie płaci i tyle.
Jeśli wystarczają mi muzyka i newsy - wystarczą stacje komercyjne i internet.
Jeśli szanowny p.t. Sejm uważa, że telewizja publiczna jest potrzebna każdemu
Polakowi, tak temu który wykupił płatne kanały cyfrowe, jak i temu, który leży
przed Polsatem z piwem w ręku i ogląda np. Bar, to niech uchwali utrzymywanie
mediów publicznych z podatku. Wszyscy, którzy podatki płacą i tak mają
telewizory, i niech nikt nie chrzani, że jest inaczej, bo nawet jeśli znajdzie
się w kraju 10 takich co nie płacą podatku i nie mają telewizora to to i tak
jest nadal zero % z dokładnością do kilku miejsc po przecinku.

A komu tak naprawdę jest potrzebna telewizja publiczna? No komu? No posłom
przecież, i chyba tylko oni ciężko by płakali z jej braku, nieprawdaż? To niech
uchwalą odpis od podatku i już.



ja we Wrocku korzystam z Dialogu i jestem b b bardzo zadowolony :) za 90 zł mam
pakiet - telefon z darmowymi minutami, internet 2 Mb i telewizję cyfrową, nic mi
więcej nie potrzeba :) tak płace przez rok, a potem przez kolejny rok ok 130 zł,
co średnio wychodzi ok 100 zł na miesiąc i git :)



Fakty o blu-rayu? Chyba pomyliłeś.
Gość portalu: kosmosiki napisał(a):

> > Tak naprawdę blue-ray jest nikomu niepotrzebny.
>
> Fajnie, że nam objawiasz tutaj prawdę, tylko jakby fakty się z nią nie zgadzają
> i ktoś jednak płaci za tę technologię.

A powiedz mi, kto płacił za DRM i dlaczego się to sprzedawało w ogóle? Może
dlatego, że wielkie koncerny za to płacą bo im, nie nam, to jest potrzebne?

Fakty są takie, że zaczyna się sprzedawać więcej muzyki przez internet niż Audio
CD. Tzn, że płyty są niepotrzebne. Filmy czeka to samo, w tej chwili mamy nawet
w polsce cyfrowe telewizje z video na żądanie, co zmierza do tego, że i DVD nie
będzie potrzebne.
Gry, filmy, muzyka - wszystko to można zassać z netu.

Archiwizacja - ten dział rynkowy rządzi się własnymi prawami. Przede wszystkim
używa się taśm a nie płyt, bo taśmy są najmniej awaryjne. Płyty łatwo porysować.
Dyski HDD padają.

A co do zdjęć, to śmieszny jesteś. Kupujesz sobie aparacik 12mpix, zdjęcia
zajmują po 6MB i uważasz, że są lepszej jakości. A ostre zdjęcie do formatu
pocztówki wystarczy 2mpix, a cała reszta to marketingowe chwyty. 3mpix to maks
do domowego użytku, który ma sens.