temat Syzyfowe prace


W obronie krzyża


N3mesis44, Zadnej legalizacji, frajerstwu won od marychy, kto chce sobie ogarnie, kto nie ten lamus i tyle w temacie, jest dobrze jak jest, frajerstwo slinic jezory i tak nigdy nie zapalicie dwa cieszcie sie ze to jest nielegalne (przeciwnicy, wide pizdolek, nirbirfifer i reszta) i tak tego nigdy nie zwalczycie, prowadzicie syzyfowa prace, ZIOLO BYLO JEST I BEDZIE. JARAJCIE ZIOLO - PIE******* POLICJE, MALE KLATKI BUCHAMI ZAWSZE ZAPELNIONE

Nie ma co - zioło nieźle na ciebie zadziałało.

Po pierwsze - frajerstwo to może to pali, bo głupotą jest palenie MJ
Po drugie - ciekawe jakbyś tą policje pier... jakby cię okradli
Po trzecie - z takim podejściem najwyżej do więzienia ...



Proszę o napisanie lub znalezienie w necie rozprawki z lektury
Stefana Zeromskiego - Syzyfowe Prace.

temat:
Marcin Borowicz i Andrzej Radek, czyli o dwóch drogach które prowadzą do tego samego celu.

polecenie:
Porównaj sposób uzyskiwania wiedzy w życiorysach obu chłopców.





Ps. Proszę o nie pisanie komentarzy w stylu google nie gryzie
----- DAJĘ ++++ -------



1. dlaczego imponuje nam A.Radek(charakterystyka)
2. Mlodziez polska gimnazjum klerykowskiego w owczarach wspolczesnego czytelnika powiesci Syzyfowe prace
3. Ktora lekcje z jezyka polskiego lub historii najprzyjemniej wspominasz i dlaczego

PROSZE O POMOC POSZUKAM W NECIE ALE NA ZAPAS DAM TU ZEBY KTOS MI NAPISAL LUB COS,,;/ BYLE CO ABY NA 3 BYLO
TO KLASOWKA Z SYZYFOWYCH PLAC;D PROSZE O POMOC



Pytanie do administracji forum (chciałem znalezc w szukaj, ale jest to syzyfowa praca):

Czy w sygnaturze mogę dodac link do mojej strony, która w żadnym stopniu nie jest forum/portalem warezowym, tylko serwisowi poświęconemu sportowi - fireshow.
Strona ta to:
www.kijowa.pl


Czy podobnie mogę założyc temat na forum w dziale Hydepark odnośnie tej tematyki z linkiem do strony głównej.

Pytam się ponieważ rozpowszechniam ten sport (jakby nie było) wśród młodzieży. Na stronie nie ma nawet reklam (przynajmniej na razie ponieważ serwer jednak kosztuje) więc nie mam z tego zupełnie żadnych zysków.

Czy w tej chwili moja sygnatura jest zgodna z regulaminem (nie byłem pewien dlatego pisze, a nie chce otrzymac warna). Jeśli jest nie tak to sam to zmienie.

Z góry dzięki za udzielenie konsultacji



Widzialem kilka tematow dotyczacych problemow ze skontaktowaniem sie z
ludzmi zarzadzajacymi domena art.pl. Pisanie do nich maili to syzyfowa
praca poniewaz nie odpisuja, natomiast nie sposob znalezc gdziekolwiek
numer telefonu pod ktorym mozna porozmawiac z kims od tej domeny.

Mam problem zwiazany z przeprowadzka na inny serwer i potrzebuje
skontaktowac sie z tymi ludzmi.
Poszukuje telefonu do kogos od art.pl
Bede wdzieczny za wszelka pomoc.

pozdrawiam,

pro!



Patricia Bauer napisał(a) w wiadomości: ...


Potrzebuje napisac prace z J.Polskiego na temat:
Przedstaw, scharakteryzuj i ocen jednego z bohaterow "Syzyfowych prac".
i problem polega na tym ze bylem chory i wlasnie sie dowiedzialem ze musza
oddac ta prace juz w ten czwartek
a kompletnie nie mam pomyslu jak to napisac .


Może należy czytać lektury w terminie proponowanym przez Panią od
Polskiego?... i myśleć samodzielnie... w sumie nie znam skuteczniejszej
metody, a Państwo?

Margola



Nie wiem nic na temat tlumaczenia.  Natomiast, wg Encyclopedia Britannica
jest to po prostu "Springtime"

"Zeromski's first short stories were published in 1889. His first novel,
Syzyfowe Prace ("Sisyphean Labours"), appeared in 1897. Popioly, 3 vol.
(1904; The Ashes) finally established his reputation. His last novel,
Przedwioshnie (1925; "Springtime"), is about the first fruits of Polish
national independence.

Copyright 1994-1999 Encyclopćdia Britannica


"John" <cat@rubikon.net.plwrote in message



Tak z ciekawosci - czy "Przedwiosnie" kiedys przetlumaczono na angielski?
Przez kogo a pod jakim tytulem? (A jesli nie tlumaczono, jakie byscie
mieli
sugestie na ten tytul?)

John




Użytkownik "Wojtek Borczyk" <b@moon.astro.amu.edu.plnapisał w
wiadomości


| W skrócie moc=moment x obroty
| =8-[   ] Jestesmy wstrzasnieci ;-)

Kolego Tomcat, wstyd mi za Was! ;-))) Toż to było "wałkowane" na
lekcjach fizyki w I klasie liceum! :)))))


Toż to taaaak daaaawno teeeeemu, ze juz caaaaalkiem niepraaaaawda! :-D


| P.S.II Czuję, że i tak próba skończenia rozmów na ten temat to
| syzyfowe prace ery nowożytnej.
| O! I tu jak najbardziej masz racje! =)

Bo zawsze się jakiś delikwent z chojny urwie i będzie "udowadniał", że
moc i moment to dwa zupełnie różne i niezależne od siebie parametry :)


Bo to, hiehie, bywa taki moment ze sie czuje w sobie moc i wtedy...
;-)



Dnia Sun, 31 Oct 2004 10:11:20 +0100, Krzysztof Bojda
<b@atp.bede.jezdzil.870napisał(a):


| A zastanawianie się czy
| zmiany te wprowadzają porządek "zupełnie inny", "troche inny".... itd.
| są tylko próbą odchodzenia od właściwego tematu jakim jest brak
| kompleksowo zorganizowanej informacji graficznej o zmianach linii na
| okres przebudowy ronda.

Byl przeciez specjalny schemat przedstawiajacy organizacje ruchu w
okresie przebudowy. Ba, nawet wisial na punktach regulatorskich w kilku
miejscach. No ale to przeciez niewazne, bo nie bylo jednego duzego.


Nj akurat mówiąc "kompleksowo zorganizowana informacja" nie mam na
myśli jednego dużego schematu, który zmieniałby się na każde życzenie
TŚSA - bo to by była syzyfowa praca ;-)
wg mnie wystarczyło by zamieścić jakąkolwiek informacje o przebudowie
w innym miejscu na stronie www. Spójrz na przykład na to co widzi
człowiek, który chce zobaczyć rozkład jazdy:
- klika sobie na tytułowej rozkłady jazdy,
- ma rozkłady - więc dla pomocy kliknie sobie schemat,
- wyświetli sobie schemat itd.
ale nigdzie na tej drodze nie ma informacji o przebudowie ronda. A nie
każdy musi zaglądać na aktulaności czy komunikaty, bo to tam schował
się schemat przebudowy.

----
KM w Jaworznie i na Ziemi Chrzanowskiej
http://martinek84.boom.ru/
oraz tradycyjnie: www.martinek.prv.pl



Użytkownik Kris Zaleski <b3st@polbox.comw wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3824C035.5E792@polbox.com...

Feahisim wrote:

| Użytkownik Maciej Antecki <ujant@if.uj.edu.plw wiadomości do grup
| dyskusyjnych napisał:8012ld$

| Problem nie polega wiec
| na tym, ze sensownej informacji w sieci nie ma, trylko na tym, jak do
| niej dotrzec nie przekopujac sie przez gigabajty smiecia.

| taka tez jest moja konkluzja odnosnie dyskusji na temat "historia na
| stronach WWW" - w swobodnej interpretacji

| zatem najczesciej pojawiajacy sie w tejze dyskusji watek o rzekomym
| braku jakichkolwiek wartosciowych tresci (czy sugestii ze sa tylko nie
| za madre) - uwazam za absolutnie bezzasadny

| szukajcie a znajdziecie

| Feah

szukac to zeczywiscie mozna- pytanie tylko jak dlugo. przekopywanie
informacji jest dosc czasochlonne. jesli ma sie dobre- sprawdzone, adresy,
mozna sie do nich odnosic. jednak szukanie w ciemno- to istna praca
syzyfowa.

pozdrawiam/kris


A szukanie literatury? Gonitwa po ksiegarniach, bibliotekach, czytelniach,
etc.?
A przekopywanie sie przez znaleziona literature, czasami tylko po to, by
wykorzystac jedna informacje?
Czy tego bys nie nazwal syzyfowa praca?



Moim zdaniem jeżeli już tak bardzo chcieli zrobić charakterystykę to
mogli podać temat lecz dać nam do wyboru wybranie bochatera z
dowolnej lektury.Ja pomyliłem nazwisko głównego bohatera "Syzyfowych
prac". Napisałem zamiast Marcina Borowicza - Marcin Borejko.
Ciekawie ile mi odetną punktów?



Ekchem. Zobaczyłam temat testu to się ucieszyłam. Pomyślałam, że będzie
charakterystyka więc luzik. Ale jak zobaczyłam "bohater z Kamieni na szaniec
bądź Syzyfowych prac" to mi szczęka opadła. Przegięcie, by stawiać CAłĄ pracę
pod kątem tego, czy ktoś czyta czy nie. Czuję się pewnie w przedmiotach
humanistycznych, czytam lektury, czytałam również opracowanie, gdy powtarzałam
sobie wszystko, lecz skupiłam się bardziej na problematyce. A tu nagle
charakterystyka i to z góry narzucona. Moja praca przypomina istne lanie wody -
pisałam ją przez pryzmat tego, jaki ktoś jest, gdy dorasta i dopasowywałam to do
Borowicza xD Czyli masło maślane, przekładane masłem z dodatkiem margaryny, taki
masmix x/
Co do zadań zamkniętych - fakt, dosyć proste były. Mam jeden błąd z mamidłem xP
A co mnie baaaardzo zdziwiło to odbita na kolorowa reprodukcja obrazu :D
Ale cóż, będzie jak będzie,no nie? ;P



problem jest w tym ze z wami sie nie da
kazdy watek zamieniacie w to samo
widzialem rozne fajnie zapowiadajace sie tematy
a potem wchodzicie z tymi swoimi pierdolami i koniec tematu
normalnych ludzi ktorzy by chcieli tu cos napisac to odstrasza
chcialem wam to uswiadomic ale to syzyfowa praca
wasze odpowiedzi mozna latwo przewidziec
to ze udalo sie was na chwile oderwac od tego pieprzenia
uwazam za sukces ale czy cos do was dotarlo to watpie