Teneryfa ceny jedzenia


W obronie krzyża

Inka,

proponuję na Teneryfie wziąć HB, zwłaszcza jakbyś była w Puerto de la Cruz.
Tam w knajpach jedzenie jest niesamowite, po prostu rozkosz dla
podniebienia...i ceny bardzo przystępne!
A hotelach różnie...to są wyspy, podobnie jak Baleary, gdzie przyjeżdża mnóstwo
Niemców, a oni mają tak proste podniebienia, że naprawdę nie sztuka ich
zadowolić, dlatego bardzo często w hotelach jedzenie jest średnie (zwłaszcza w
tych mniejszych)
Jakbym drugi raz tam jechała, to na pewno nie z All Incl.
No i jak tam będziesz i zobaczysz te baseny z oceaniczną woda, to nie będziesz
chiała zadnej plaży (no chyba, że odwiedzisz Las Teresitas - wtedy będziesz
miała dylemat )



Wielkie dzieki za pomoc:)

Teraz kolejne pytanie - jesli ma byc to niespodzianka to w jaki sposob go dac?

Planujemy wyjazd w pazdzierniku na Teneryfe, albo do poludniowej afryki - wiem
ze bylby to najopdowiedniejszy moment - tylko czy warto tyle czekac...? Dosyc
czesto spotykam sie z tekstami dziewczyn: "Juz rok z nim mieszkam a on jeszcze
mi sie nie oswiadczyl" - a u nas wlasnie minie w maju rok odkad razem mieszkamy.
Tylko ze niestety do pazdziernika nie ma szans abysmy gdzies razem mogli wyjechac:(

Moze wiec romantyczna kolacja - tylko ze to u nas zadna nowosc - standardowo raz
w m-cu urzadzamy sobie taki wypad - ostatnio bylismy w Miradorze - taka
hiszpanska knajpka - jesli ktos chce miec romantyczny wieczor to POLECAM!:)
Zwlaszcza piatki - m.in. pokaz flamenco. Co do cen, to znosnie - mnie taki
wieczor ze wszystkim (jedzenie, napoje, napiwek) wyniosl 200 pln - wiec chyba
warto:)

Wiec mam brak pomyslow co do momentu jego wreczenia:( Pomocy...;)



Super hotel w dobrej cenie. Zdecydowanie polecam!!! Trochę hałaśliwa
okolica,ale wystarczy zamknąć okno i jest cicho. Wychodzi sie z
hotelu i zaczyna sie kompleks Veronicas gdzie czeka na nas około stu
barów i pubów. Plaża przy hotelu nie nadaje się do kąpieli. Widok z
basenu na ocean i wyspę La Gomera. Hotel nie może być już bliżej
morza. Moim zdaniem jedzenie bardzo dobre. Super animatorzy
rozmawiający w pięciu językach. Polecam wypożyczyć samochód i
objechać cała wyspę, nie jest duża. Proponuje wizytę w Loro Parku,
na wulkanie Teide, klify Los Gigantes i nowo otwarty największy w
europie park wodny Siam Park, widać go z tego hotelu. Niestety
otworzyli go w dzień naszego wyjazdu i nie daliśmy rady. Ale wrócimy
tam. Widziałem kawał świata i jak na razie Teneryfa zrobiła na mnie
największe wrażenie.
Mariusz wakacje.pl




Warunki hotelowe super, codziennie wymieniane ręczniki co 2-3 dni pościel, pokój
bardzo fajny, jak w katalogu. Widok rewelacyjny. Jedzenia mnóstwo, zawsze kilka
rodzai ryb, duży wybór mięs, część smażonych na poczekaniu, mnóstwo warzyw i
wiele innych posiłków na ciepło, do tego ciasta, dużo rodzai deserów i owoce w
rożnych postaciach i ilościach. Bardzo urozmaicone. Śniadania od 7.00 do 10.30,
obiady od 13.00 do 15.30 kolacje od 18.30 do 21.45.
Plaż jest kilka, zaraz po wyjściu z hotelu, na przeciwko kamienista, tam tez się
ludzie opalali i kąpali, 100 m na lewo piaszczysto-skalista, najlepsza 200m na
prawo piaszczysta z łagodnym zejściem do oceanu. 2 leżaki + parasol 9E.
Animacje w hotelu dzienne i wieczorne. Na pewno nie można się nudzić.
Samochód wypożyczyliśmy od pana Andrzeja www.teneryfarentacar.pl polecam na
prawdę super. Cena za 3 dni za pandę 90E z pełnym wyposażeniem i ubezpieczeniem.
Podobno na mieście można znaleźć taniej, ale z tym ubezpieczeniem rożnie bywa.
Dodatkowo wykupując u niego wycieczki lub bilety dostaje się zniżkę na samochód.
Polecam jeep safari na La Gomerze, właśnie od pana Andrzeja. Na wyprawie i tak
spotykają się ludzie z Polski, którzy wykupili wycieczkę u swoich rezydentów,
więc przewodniczka polska, a cena niższa.
Na Teneryfie jest wiele miejsc, które warto zobaczyć, ale najważniejsze punkty
to Loro Parque, Masca i Teide. Robią naprawdę mocne wrażenia.
Samo miasteczko rewelacyjne, a fontanny grające i okolice Parków Santiego
pozwalają na rozkoszowanie się Teneryfą.
Teneryfa jest cudna!!!!!



W hotelu byłam w roku 2008 roku. Dzięki temu, że warunki w tym
hotelu były super, jedziemy w tym roku obok na Teneryfę. Przede
wszystkim musze napisać o pokoju, który jest bardzo duży (2 osoby
plus dziecko). Balkon jest na tyle wystarczający, że wieczorne
pogaduchy ze znajomymi odbywały się właśnie tam. Jedzenie bardzo
dobre, duża różnorodność - nie do przejedzenia. W porze obiadowej
super zestawy w barze przy basenie - niska cena( ku naszemu
zdumieniu - 3,50 Euro. Lokalizacja jest znakomita, blisko do centrów
hadlowych. Spacerkiem 5 minut. Naprzeciwko sklep spożywczy.
Rewelacyjna restauracja chińska i japońska. Do wydm Maspalomas 10
min. spacerkiem. Naprawdę jestem zachwycona Gran Canaria, a co za
tym idzie również tym hotelem, który z czystym sumieniem mogę
POLECIĆ !!!!!!!

Asik



Paraiso Floral (***) - Teneryfa, Playa Paraiso
Przestronne i bardzo czyste (sprzątane codziennie) pokoje. Duży
balkon z widokiem na ocean i Las Americas :) Obsługa przemiła,
wszyscy bardzo pomocni, sympatyczni i zawsze uśmiechnięci. Hotel sam
w sobie niczym nie zachwyca, przypomina wielki blok, powolne windy,
które co jakiś czas były psute przez dzieci.
Ogólnie Sporo emerytów, głównie anglików (również młodszych a to już
była prawdziwa zmora - wszyscy pijani od świtu do nocy) z resztą
osoby będące z nami na wycieczce... pożal się boże. Towarzystwo
agresywne i pijane. Gdyby nie fakt ze do drugiego dużego basenu tzw.
słonego jeziorka trzeba było się kawałek przejść (a naszym rodakom
na szczęście się nie chciało) ten wyjazd byłby koszmarem.
Jedzenie całkiem dobre, choć monotonne, kucharz miał dziwną manię
dodawania jednej przyprawy do większości potraw...
Hotelu nie polecam imprezowiczom (najbliższe kluby w Las Americas ok
12 km), zwiedzać też tam nie ma czego. To dobre miejsce na odcięcie
się od świata i wypoczynek albo jako punkt wypadowy do zwiedzania
wyspy - niedaleko wjazd na autostradę a samochód można wypożyczyć
przy hotelu lub za pośrednictwem recepcji hotelowej.
Koniecznie należy zabrać ze sobą krem z wysokim filtrem! Tam już
mamy bardzo zdradliwe afrykańskie słońce i łatwo się poparzyć.
Warto tam się wybrać ze względu na cenę i fantastyczną obsługę!

Anna



Hotel o dość dobrej lokalizacji w Playa Las Americas, wszędzie można
stąd dojść, do ładnych plaż, do sklepów i restauracji. Atrakcyjny
niewątpliwie cenowo, jedna z niższych cen na Teneryfie, jeśli chodzi
o hotele, szczególnie w tym położeniu. Pokoje nawet sympatycznie
urządzone, łazienka ok. Czystość w miarę. Miałam okna z widokiem na
plac budowy. Nie ma możliwości zaparkować w pobliżu hotelu,
wynajęcie samochodu staje się problemem, ale dość sprawnie można
dostać się w różne ciekawe miejsca autobusem. Jedzenie do niczego,
ja osobiście bardzo się zatrułam, musiałam wzywać lekarza,
samodzielnie z recepcji, gdzie recepcjonista wykręcił mi numer
telefonu i podał hiszpańskojęzycznego lekarza, który dotarł dopiero
po 6 godzinach i z powodu odwodnienia proponował pobyt w szpitalu.
Pani rezydent z biura Scan Holiday nie udzieliła mi pomocy pomimo
próśb o kontakt z lekarzem. Proponuję raczej pobyt bez wyżywienia!

Anita



No wiec bylismy na Teneryfie, La Palmie, La Gomera i El Hierro w sumie ponad 4
tygodnie, benzyna bardzo tania (w sierpniu kiedy w polsce litr kosztowal ponad
4 PLN tam ceny byly w granicach 2,7 - 3 pln za litr) ze wzgledu na brak
niektorych cel. Alkohol i kosmetyki tansze niz w tzw duty free, jedzenie w
knajpie dosyc tanie jak na europe i porównywalne z cenami w warszawie. Wynajem
samochodu tanio (taniej niz na kontynencie 28 Euro za nowa - mniej niz 2 letnia
astre) polecam cicar sa na kazdej wyspie. Przeloty miedzy wyspami to juz dosyc
droga impreza biorac pod uwage czas lotu np z Tenerife do La Palmy lot traw 19
minut i kosztuje w jedna strone ok 80 Euro. Mozna tez promami ale z 15
miesiecznym dzieckiem nie zdecydowalismy sie.



rejs Wielkanocny na Wyspach Kanaryjskich
Mamy wolne koje, a czasu malo. Na nasze rejsy jezdza otwarci ludzie z pasja do podrozowania. W koncu najwazniejsza jest zaloga:)
Rejs trwa 2 tygodnie 11-24.04
Planowana trasa po 4 najciekawszych wyspach Kanarow:
Las Palmas (Gran Canaria) - Sardina - Puerto de Mogan - San Miguel (Teneryfa) - San Sebastian (Gomera) - Santa Cruz de La Palma (La Palma) - Santa Cruz de Tenerife (Teneryfa) - Las Palmas
Do rejsu zostalo malo czasu, wiec cena to jedyne

690PLN +100Euro

Okazja jest naprawde niepowtarzalna!
Na jedzenie, paliwo i porty jest skladka ok 150euro do rozliczenia na koniec rejsu.
szczegoly i inne rejsy na www.skiff.pl

Pozdrawiam
Marta



Maroko lub Teneryfa,załatwię tanio bilety...
Witam,
Może ktoś chciałby udać sie do Maroka lub na Tenerifę (ew. Wyspy
Kanaryjskie).
Mogę załatwić bilety w dobrej cenie z Polski do Maroka bez
przesiadek lub na Teneryfę.Około 500 -600 zł w obie strony z
opłatami lotniskowymi, zatem bardzo tanio.
Maroko dalej zwiedzamy,jak najtaniej, hotele + jedzenie.
Maroko jest bardzo tanie.
Teneryfa - tutaj apartament da radę załatwić tanio i zwiedzamy
Tenerifę, opalamy się korzystając jeszcze ze słoneczka.
Mam nadzieję że wspólnie uda się nam jak najwięcej zobaczyć i
przeżyć przygodę życia.
Ciekawy wyjazd może być poczatkiem interesującej znajomości,kto
wie....

Ja 36 lat.
Termin myślę że wylot jak najszybciej, powrót za tydzień (Tenerifa)
lub dwa ( Maroko).



> Spróbować warto i próbujemy. Ale czy można się tym najeść ?

Witaj Kwiatuszku!

Jeśli o mnie chodzi, to można.
O Grecję nie pytasz, bo rozumiem, że w podanych przeze mnie linkach jest
potwierdzenie, że ceny w malowniczo położonych greckich tawernach są
umiarkowane, a jedzenie wyborne, obfite i... Moja Blondynka teraz, po powrocie,
próbuje je podrabiać, wspominając przy tym słońce i wakacje...
Chociaż z niezapomnianymi potrawami z xifias (ryba miecz) czy tonnos (steki z
tuńczyka) nie będzie łatwo...
Pyszne kreteńskie białe wino Boutari z winnicy Fantaxometochori można już u nas
dostać, a przy nim najlepiej odżywają wspomnienia szumu ciepłego Morza
Libijskiego...

Podobnie było w Hiszpanii - smak świeżej bagietki z jamon serrano z Trevelez
pamiętam do dziś...
Albo wyjątkowo słodkie banany odmiany La Gomera na Teneryfie...
Albo sytą paellę z małżami i krewetkami w Andaluzji...

A i tak, w ciągu dnia, najważniejsze były świeże, soczyste owoce...
No i zimny "Staropramen" lub Coca Cola, oczywiście. :D

Pozdrawiam serdecznie

bah7





Zależy gdzie dokładnie jedziecie, na jak długo i czy będziecie mieć na miejscu
samochód.
Kilka razy byłam na 2tyg wczasach na Kanarach (Teneryfa, Fuerteventura,
Lanzarotte, Gomera) z dzieckiem i nie ma nic gorszego niż poszukiwanie
słoiczków z jedzeniem i pampersów w sklepach w kurortach. Zwykle nie ma nic lub
szczątkowe ilości, pieluchy zazwyczaj nie w tym rozmiarze co potrzeba itp.
Owszem istnieją markety, ale zwykle przy autostradach, więc trzeba mieć
samochód, aby się tam dostać.
A jak jedzie się na urlop to nie po to, aby ganiać po sklepach w poszukiwaniu
zupek i pieluch.
Tak więc, jeśli dziecko jest na tyle małe,że trzeba tego typu rzeczy mieć to
lepiej je zabrać z kraju.Przynajmniej tyle by starczyło na pierwszy tydzień, a
potem może uda się coś znaleźć.
A co do cen, to dla mnie były zupełnie nieporównywalne. W mniejszych sklepach
ceny słoiczków są takie jak w Polsce co do wartości tylko waluta nie ta, tzn są
nawet 4 razy droższe. W marketach nie wiem, bo szkoda mi było czasu i zachodu,
aby się tam dostać.
pozdr