Tenis stołowy sklepy


W obronie krzyża

Cześć!

hehe jak ktos by chciał, w końcu to ma jakis związek z komputerami nie? ostatnio mówi sie że internet to sport. A tak do recZy to deskorolke kupiłem w skateshopie za 240 zł jeździłem na niej ze 10 razy wiec jest w super stanie tylko troche sabie próbowałem na rurce pośmigac to ma zdarta grafe i tracki troszeczke ale to szczegół. A rakietka to butterfly andrezej grubba 2000 kosztuje w sklepie 150 na allegro najtaniej po 120 to ja za 120 zł a deskorolke za 160zł do uzgodnienie. zdjecia na życzenie.pozdro ;)
Ten post był edytowany przez N.I.S.K.I dnia: 06 Marzec 2006 - 19:00



Tutaj dodajcie sklepy internetowe gdzie mozna kupić sprzet do tenisa stołowego...

Gasport

Modest



Tak, Gdyńska to ta od sklepu meblowego Pomyliło mi się D

I tak pewnie nie będę miała po co na to boisko, zostaję przy siłowni i tenisie stołowym



a czy może ktoś się orientuję w którym sklepie znajdę stół bilardowy Proyasport, który ma również nakładki do gry w tenisa stołowego? szukam już z miesiąc, słyszałam, że to dobry stół i moim zdaniem również praktyczne rozwiązanie, zostało mi tylko znaleźć sklep, gdzie taki stół będzie, z góry dziękuję z odpowiedź




Czy ktoś z obecnych forumowiczów gra w tenisa stołowego powszechnie nazwanego ping-pong'iem???

Nie marnując czasu zawczasu zadam następne pytanie, mianowicie:::
Jeśli już ktoś gra w tę grę , to czy byłby łaskaw pomóc mi w wyborze paletki???
Gram 2 lata
Oto moje kryteria:
-paletka ma być szybka
-paletka ma dobrze kręcić
-ma kosztowac do 60zł


Nawet nie czytam innych postów, do 60zł to nie kupisz nawet okładziny.

Mój styl to off+ i osobiście gram na:

okładzina: Tibhar Rapid X-Press (niemiecka) [do gry bardzo agresywnej]
deska: Tibhar Modest Balsa Power Light, do gry wszechstronnej all+
klej: jakiś -.-

Rakietka była zakupiona już gotowa w sklepie MODEST:
http://www.modest.co...l?c=l--tiramobo

W praktyce mój styl gry jeżeli ktoś nie jest za bardzo w temacie to gram z nastawieniem na szybkie kończenie przeciwnika, mocne topspiny, podkręcone, rzadko używam backhand, tylko do wymuszonej defensywy.

Sama rakietka jest dla mnie bardzo dobra aczkolwiek jest bardzo szybka i dla niedoświadczonego gracza może być po prostu za szybka, będzie mieć problemy z opanowaniem piłeczki. Nie leciałbym na waszym miejscu po rakietkę do gry mocno ofensywnej, bo ciągle staracie się grać mocnymi topspinami, które jakimś cudem nie wchodzą i mówicie, że lipna rakietka, na takiej rakietce może być jeszcze gorzej. Trzeba trochę pograć, żeby wyczuć swój styl, być może jesteście ofensywny, a może jednak defensywni, defensywny nie znaczy ten, który przegrywa, znajomy gra stylem defensywnym i powiem krótko, bardzo ciężko gra się z taką osobą, odbija piłeczkę nie za mocno, ale z mocną rotacja, często też ze zgubną wsteczną rotacją, po której piłeczkę ciężko dobrze kontrolować.

PS - 200zł minimum, za tyle powinieneś kupić coś gotowego, bo składanego samemu to na pewno nie...
Ten post był edytowany przez Lechu1777 dnia: 26 Grudzień 2007 - 21:49



Planszówki na Hardkonie

Mały jakiś czas temu napisał : Ilości bang!! w games roomie mogą przekroczyć masę krytyczną. Może i przekroczą, mam taką szczerą nadzieję. Ja ze swojej strony jak obiecałem informuję o tym co w chwili obecnej Hardkonowy games room będzie miał Wam do zaoferowania gdy zechcecie odwiedzić jego progi znużeni terenówkami i Larpami.

Na początek sponsor. Tadam, tadam, tadam Gry na H888 zapewnia znany i lubiany sklep Rebel, za co serdecznie dziękujemy. Wśród tytułów które udostępniono nam na konwent znalazły się w kolejności absolutnie nie alfabetycznej : Skoki Narciarskie, Agricola, Wysokie Napięcie, Ticket to ride USA, Neuroshima Hex Nowa i Stara, Mesopotamia, El Grande, Hertz, Antike, Abalone, Mystery of Abbey, Carcasonne, Bohnzanza, High Society, Chicago Poker, Osadnicy z Catanu, Star Munchkin, Glik, Sankt Petersburg, Prawo Dżungli, Jungle Speed, Machina II, Tain i Blefuj.

To jednak nie wszystko w co będziecie mogli zagrać. Monopol, wspomniany już Bang, Cytadela i jej konwentowa mutacja- Conventowo, Inwigilacja, Mag Blast, Condotiera, Warcaby, Chińczyk Te tytuły i jeszcze kilkainnych będzie do Waszej dyspozycji.

A do tego jeszcze nie planszówkowe ale gejmsowe: tenis stołowy, dartsy, siatkówka, pokerek i kilka atrakcji które trzymamy w zanadrzu - jak gamesroomowy program lojalnościowy.

Specjalnie dla was wstępna lista konkurencji w games roomie.
Kolejność tak jak z grami absolutnie przypadkowa:

1) Robin Hood? Wilhelm Tell? dartsowy trójbój rzutowy. Zagramy w
klasyczne 301, criceta i rzucaj w ciemno

2) Czy uda się Wam przetrwać? Czy Moloch rozniesie Was w pył?- Turniej
Neuroshimy Hex

3) Kto jest najszybszy i najbardziej zwinny w Gliśnieńskiej Dżungli? Kto
zdobędzie Totem Mistrza?

4) 321 Abalone kto będzie górą czarne czy białe?



Witam
chciałbym się podzielić kilkoma opisami miejsc do nagiego spędzania czasu w Chorwacji. Byliśmy w ostatnim 10-cio leciu 7 razy na wczasach w Chorwacji.
Postaram się je uszeregować wg SUBIEKTYWNEGO kryterium pamięci.

I miejsce - i tutaj nie mam wątpliwości to Kemping FKK Bunculuka w miejscowości BASKA na wyspie Krk. Camipng jest super usytułowany, na zboczu góry schodzącym do małej zatoczki. Przepiękne widoki, super plaża.
Generalnie miejsce na spędzanie wakacji z namiotem (przyczepy stoją raczej na nieocienionej części, a namioty pod drzewami), nie ma możliwości wynajęcia domków czy apartamentów na terenie ośrodka.
Na terenie znajduje się knajpa i sklep spożywczy. Duża plaża, korty tenisowe, boisko do siatkówki i kilka stołów (kamiennych) do tenisa stołowego
Niezaprzeczalnym (jak wspomniałem SUBIEKTYWNA ocena) atutem tego miejsca są przepiękne sąsiadujące zatoczki gdzie można w mniejszym gronie spędzić wspaniale czas ciesząc się pełnia relaksu, spokojem od gwaru dużej plaży i wspaniałymi widokami. Tylko na tym kempingu zdarzyło się, że o 23.00 przyszła do nas obsługa i poprosiła abyśmy przy namiotach starali się nie hałasować lub abyśmy przenieśli się na plażę, gdzie nie ma problemu ze śpiewami i tańcami. Generalnie super sprawa, nie przeszkadzaliśmy innym a zintegrowaliśmy się z innymi "golasami"
Do miasteczka Baska można co wieczór spacerkiem (20-30 minut z nogi na nogę) pójść na wino, piwo czy po prostu pochodzić po starówce (również warta grzechu).
Jest to jeden z dwóch kempingów gdzie byliśmy 2 razy. Ceny raczej umiarkowane z tendencją zwyżkową - płaciłem za 1 samochód, namiot i 3 osoby - ostatni raz byliśmy 4 lata temu więc obecnie trzeba je zweryfikować
I co jest bardzo istotne - z Poznania można dojechać "na jeden raz" jak się lubi jechać 10-11 godzin.
Podsumowując - warto pojechać