Tequila i Bonetti do KUPIENIA


W obronie krzyża

Cholerka, jakoś nie :)
Chwilowo mam mojego liska i odziedziczonego po siostrze 10-miesięcznego sznaucera.

Powiem ci coś lepszego :) Czytałam ostatnio, że pies, który grał Tequilę w
Tequili i Bonettim, o ten:

to mieszanka leonbergera i goldena (chociaż różne bzdury ludzie w necie piszą,
że jakiś stróż moskiewski itd. Ale ja sprawdziłam dokładnie na oficjalnej
stronie serialu :). A mnie się ten pies tak podoba, że sobie wymyśliłam, że
kupię sobie leonbergera, pożyczę od kogoś goldena i sobie zrobię trzy takie małe
Tequile. I dopiero mi Bartek uzmysłowił, że wystarczy spojrzeć na mojego liska i
jego braci, żeby odkryć, że nie ma reguły i z takiej mieszanki może wyjść
wszystko :)

Więc jak już będę miała swój cudny domek, to wezmę jednak leonbergera, który
jest mym obiektem pożądania od jakiegoś czasu. Tylko wiem, że one muszą mieć
raczej działkę sporą, bo one muszą dużo biegać :]