W obronie krzyża
Rusza polska wersja MySpace... Już 40 proc. facetów zna Mobilkinga... W polskich gospodarstwach domowych szybko przybywa sprzętu elektronicznego... Spadną stawki hurtowe za połączenia telekomunikacyjne...
Przeczytaj więcej na ten temat
na GSMOnline.pl czytamy:
40% abonentów Neostrady zmigruje do tańszej opcji
Telekomunikacja Polska poinformowała, że do końca kwietnia br. w nowej ofercie Neostrady nie będzie egzekwowany limit 5 GB danych, czyli nie będzie zmniejszała się prędkość transmisji. Pod koniec roku (w IV kw.) zostanie wprowadzona możliwość zakupu dodatkowych pakietów danych po wykorzystaniu dostępnej w standardzie ilości. Dopiero wtedy TP będzie dysponowała możliwościami technicznymi wprowadzenia takiej oferty. W grudniu zeszłego roku TP zdublowała przepustowość swojej sieci wykorzystywanej przez abonentów DSL-a. Zwiększono też "wyjście" na świat, które obecnie ma przepustowość 12.5 GB. Największym problemem TP (a także innych europejskich operatorów stacjonarnych) jest ruch generowany przez programy typu P2P, które zapychają w znacznym stopniu dostępne łącza.
W maju okaże się, czy wzrośnie cena abonamentu za Neostradę. Powodem jest planowany wzrost stawki VAT za usługi internetowe. TP może jednak zadecydować, że obniży cenę netto, aby odbiorcy końcowi nie odczuli wzrostu cen.
TP prognozuje, że aż 40% dotychczasowych abonentów przejdzie na tańszą opcję nowej Neostrady. Na koniec zeszłego roku Telekomunikacja Polska pozyskała prawie 200 tys. abonentów DSL-a. Tym samym nie udało się zrealizować założeń, które mówiły o 268 tys. abonentów na koniec 2003 r.
np. usługi telekomunikacyjne skok z 7% do 22%, ceny samochódów, żywności i można tak mnożyć. tak??? A skąd stawaka 22% vat, przez kogo wprowadzona??? Polecam ostatni raport Polityki...
Toyak to nieznasz Wintera przeciez to uniego nic nowego takie podejscie on najchetniej by wszystko zaooral a co pozniej to sie pomysli jak sie zaoora wiem!!! Wszyscy i tak są komunistami...
a mógłbyś mi podać przykład człowieka w rządzie, który by nie korzystał z usług komunistów? sam Miller z PZPRu jest...
dopiero jak te komuchy wymrą to wtedy porozmawiamy o spokojnej Polsce
co do stawki, z tego co mi wiadomo to możemy się starać o obniżenie stawki VAT na budownictwo, według mnie 7% VAT na pisma gazetowe, czasopisma itp. jest kompletną głupotą, przez to wiele magazynów upadło
UKE szykuje ostre cięcie stawek w komórkach
(IAR, pr/02.04.2008, godz. 06:15)
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska zapowiedziała drastyczną obniżkę stawek hurtowych połączeń na telefony komórkowe. W związku z tym znacznie spadną przychody operatorów - pisze "Puls Biznesu".
Obniżka ma wpłynąć na spadek stawek połączeń na komórki i cen rozmów pomiędzy sieciami mobilnymi. Spowoduje to spadek przychodów operatorów. Trzem największym graczom na rynku komórkowym, ruch hurtowy przynosi obecnie ponad 20 procent przychodów.
Rynek hurtowy jest wart 5,5 miliardów złotych. Obniżenie stawki zmniejszyłoby więc przychody operatorów o 2,5 miliarda złotych. Do 2010 roku rynek urośnie, a obniżka stawek powinna spowodować zwiększenie ruchu w sieci. "Puls Biznesu" zastrzega, że choć szacunki są orientacyjne, dają pojęcie o wpływie planów UKE na działalność operatorów telefonii komórkowej.
A ci nie są zadowoleni. Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PTK Centertel mówi, że propozycja Anny Streżyńskiej jest oderwana od rzeczywistości biznesowej. Dodaje. że zapowiedzi UKE oznaczają destabilizację polskiego rynku telekomunikacyjnego i czynią go nieprzewidywalnym dla inwestorów.
Trzymajmy kciuki za Panią Strężyńską
5 tys. abonentów Internetu i niespełna tysiąc linii telefonicznych to osiągnięcia PTC, operatora sieci Era, po 3 miesiącach działania w nowym segmencie rynku. W ciągu 5 lat chce mieć ich kilkaset tysięcy, pisze Rzeczpospolita.
Tak jak Netia operator komórkowy świadczy usługi stacjonarne, korzystając z linii telefonicznych Telekomunikacji Polskiej i płacąc jej za to hurtowe stawki. Wykorzystuje najprostsze formy współpracy (tzw. umowy WLR i BSA), ale w przyszłym roku chce wprowadzić inną – wydzierżawić część linii od narodowego operatora - czytamy w "Rzeczpospolitej".
PTC skupi się na rejonach o potencjalnie najwyższej liczbie klientów, bo to daje nadzieję na dość szybki zwrot z niezbędnych inwestycji. Tam, gdzie potencjalnych abonentów jest mniej, nakłady Ery będą niższe – podobnie jak marże.
Dzierżawa łączy pozwoliłaby też PTC wprowadzić nowe usługi. Nawet telewizyjne. – Interesujemy się nimi, nie tylko na liniach telefonicznych. Można świadczyć je drogą satelitarną – mówi Andrzej Ochocki, dyrektor ds. usług szerokopasmowych w Erze.
Andrzej Ochocki zaznacza, że usługi telewizyjne to kwestia najwcześniej 2009 r.
ź/telix.pl
Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiedziała w TVN CNBC Biznes drastyczną obniżkę stawek hurtowych połączeń na telefony komórkowe (MTR), pisze Puls Biznesu.
— Obecnie stawka MTR wynosi 40 gr. Docelowo 1 maja 2010 r. będzie wynosiła około 15 gr, a redukcja będzie o 7 gr wyższa, niż jest to w tej chwili zaplanowane. Ale być może spadek będzie znacznie szybszy — mówi Anna Streżyńska.
Stawki MTR to hurtowa cena za połączenia na telefon komórkowy. Ich obniżka ma wpłynąć na spadek stawek połączeń na komórki i cen rozmów pomiędzy sieciami mobilnymi. Spowoduje to spadek przychodów operatorów. Trzem największym graczom na rynku komórkowym ruch hurtowy przynosi obecnie ponad 20 proc. przychodów.
Firmy komórkowe są — ujmując to delikatnie — niezbyt zadowolone z planów UKE, dodaje gazeta. - Zapowiedzi UKE oznaczają kolejną kompletnie nieuzasadnioną destabilizację polskiego rynku telekomunikacyjnego, czyniąc go z punktu widzenia jakichkolwiek inwestorów nieprzewidywalnym w dłuższym niż kilka miesięcy okresie — mówi Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PTK Centertel.
— Punktem wyjścia do dyskusji na temat ewentualnego odejścia od obowiązującego harmonogramu obniżek powinno być opracowanie rzetelnego modelu kalkulacji kosztów — mówi Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska, rzecznik Polkomtela.
Ubiegłoroczny harmonogram obniżek zakładał stopniowe spadki cen MTR — na razie jest to 0,40 zł, od 1 maja ma to być 0,33 zł, a w 2010 — 0, 21 zł, przypomina "PB".
ź/telix.pl
Amerykański operator telekomunikacyjny ACN, jedna z największych na świecie spółek telekomunikacyjnych prowadzący sprzedaż bezpośrednią, odświeżyła swoje Plany taryfowe dla klientów indywidualnych w Polsce.
Zmianie uległa opłata w cenniku połączeń krajowych w godzinach szczytu (pn-pt 08:00-18:00). Obecnie klient zapłaci 0,10 zł, poprzednio za ten sam czas rozmowy zapłacił 0,12 zł. Z cennika wycofano taryfę o nazwie Wieczory (Pon-Pią 18:00-22:00) oraz taryfy Weekendowe.
Dla pierwszych 2000 minut nie jest pobierana opłata za rozpoczęcie połączenia. Po wykorzystaniu 2000 minut, opłaty za minutę rozmowy i opłaty za rozpoczęcie połączenia są naliczane według powyższych stawek.
Ź/telix.pl
Gazeta Prawna: Usługi telefonii stacjonarnej w Polsce należą do jednych z najdroższych w krajach OECD. W przypadku telefonii komórkowej jesteśmy w środku stawki. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, opublikowała wczoraj swój doroczny raport poświęcony telekomunikacji.
Dziennik powołując się na raport ustalił, że koszty używania telefonu stacjonarnego w polskim domu - po uwzględnieniu siły nabywczej pieniądza - są najwyższe wśród krajów OECD. W przypadku osób mało dzwoniących wynoszą ponad 699 dolarów rocznie, w przypadku statystycznego użytkownika - 1066 dolarów, a w przypadku osób bardzo dużo dzwoniących - 1880 dolarów rocznie. Tuż za nami są Czechy i Turcja.
W przypadku kosztów używania telefonu stacjonarnego przez biznes mamy drugą pozycję: 982 dolary rocznie na linię w przypadku małej firmy i 1236 dolarów w firmie średniej, pisze gazeta.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu dziennika Gazeta Prawna/Biznes w artykule Tomasza Świderka: OECD: Najdroższa telefonia jest w Polsce.
Kolejne obniżki cen połączeń tuż tuż
TPSA Telekomunikacja Polska UKE obniżki
Do Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) wpłynęły już nowe cenniki Telekomunikacji Polskiej połączeń z sieci TP do sieci komórkowych. Teraz w godzinach szczytu nie mogą one przekroczyć 66 groszy.
Dotychczas ta stawka sięgała 86 gr. Poza szczytem maksymalna cena wyniesie 63 gr brutto; dawniej - 79 gr. Inne stawki obowiązują jedynie za połączenia z siecią Play (odpowiednio 1 zł i 72 gr). TP SA, choć złożyła w terminie nowe cenniki do akceptacji, od początku protestowała przeciw decyzji UKE.
UKE wydał też inną decyzje, która w ciągu najbliższych kilku miesięcy ma wpłynąć na zwiększenie konkurencyjności na rynku i tym samym na obniżenie cen za rozmowy oraz dostęp do internetu. Telekomunikacja Polska została bowiem zobowiązana do znacznego obniżenia stawek za dzierżawę swoich łączy. Ceny spadną w zależności od przepustowości łącza od 25 proc. do 49 proc.- czytamy w GW.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Prezes UKE wydał decyzję wprowadzającą możliwość rozliczeń usług międzyoperatorskich w oparciu o płaskie stawki interkonektowe pomiędzy Polkomtel, operatora sieci komorkowej Plus i Sami Swoi i Telekomunikacją Polską.
Opłaty za ruch rozliczany ryczałtowo (miesięczna opłata za łącze 2 Mbit/s) wynoszą:
* w strefie numeracyjnej - 2977,54 zł
* w obszarze tranzytowym - 4322,24 zł
* poza obszarem tranzytowym - 6299,19 zł
Decyzja Prezesa UKE w sprawie zmiany umowy pomiędzy Polkomtel i TP powinna przyczynić się do wzrostu konkurencji na rynku telekomunikacyjnym, a także umożliwić stworzenie przez Polkomtel oferty dla swoich abonentów, która mogłaby konkurować z ofertą detaliczną TP, czytamy w komunikacie Regulatora.
Decyzja podlega natychmiastowemu wykonaniu.
(ź)Telix