W obronie krzyża
IMO ten teleskop to rzęch, powinni zbudować coś nowego i nowoczesnego co będzie chyba najlepszym rozwiązaniem.
nie jest z nim tak zle. optycznie jest caly czas na najwyszym mozliwym poziomie. jego system optyczny to Ritchey-Chretien (tak jak Keck i VLT czyli najlepsze ziemskie teleskpoy) i jak dotad niczego lepszego nie wynaleziono. HST moze tez wykonywac praktycznie dowolnie dlugie ekspozycje wiec jego jasnosc nie ma tu kluczowego znaczenia. nowy teleskop, jesli byl by wiekszy, bylo by to zauwazalne praktycznie tylko w zdolnosci rozdzielczej (a to nie zawsze jest najwazniejsze). reasumujac, cokolwiek nie zostanie wstawione na miejsce HST nie zrobi juz takiego skoku jakosciowego.
a kolejny powod to to, ze nowy teleskop pochlonal by gigantyczna kupe kasy, a nasa ma w tej chwili bardzo duzo wydatkow (ISS i walacy sie program wahadlowcow). pewnie wola pieniadze przeznaczyc na nowa flote wahadlowcow niz na teleskop, bo calkowite uziemienie bylo by wielka porazka.
Polak odkrył planetę z trzema słońcami
dodał redakcja, 20 Lipca 2005 o 23:46
Polski astronom Maciej Konacki odkrył planetę znajdującą się w układzie potrójnym gwiazd. Artykuł o tym odkryciu ukazał się najnowszym numerze Nature. Obserwacje zostały wykonane teleskopem Keck I w obserwatorium na Hawajach. Planeta znajduje się w układzie oznaczonym HD 188753. Znajduje się on w odległości 149 lat świetlnych od Ziemi. Widoczny jest w gwiazdozbiorze Łabędzia. Gwiazda znajdująca się w centrum układu jest podobna do Słońca. Ma jasność 8 mag, zatem można ją dostrzec przez amatorski teleskop.
Masa planety wynosi 1,14 mas Jowisza (czyli jest 14% większa od masy Jowisza). Okres obiegu wokół gwiazdy wynosi 80 godzin, a promień orbity to 8 milionów km. Dwie pozostałe gwiazdy krążą w odległości podobnej jak dystans Saturna i Urana w stosunku do Słońca. Ich okres obiegu wynosi 26 lat, przy czym siebie nawzajem okrążają w ciągu 156 dni.
Planeta w układzie potrójnym to niespodziewana sytuacja. Konacki sugeruje, że może ona być nieudaną gwiazdą, dla której zabrakło materii aby rozpoczęła się synteza wodoru. Gdyby materii było wystarczająco dużo, mielibyśmy do czynienia z układem poczwórnym gwiazd.
Źródło: Astronomia.pl
Witam.
W związku z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia chciałbym wszystkim życzyć radości, szczęścia, trwania w swojej pasji, czarnego nieba i extra seeingu, smacznego karpia, prezentów tak dużych jak teleskop Kecka i ciepła rodzinnego. Także wybuchowego jak Supernowa Sylwestra, zabawy do białego rana, niekoniecznie pijanej balangi i naprawdę szczęśliwego Nowego Roku!! :Beer:
Pozdrawiam Serdecznie
Na końcu opisu aukcji sprzedający umieścił:
"Szanowni Państwo zdjęcia nie są oryginalne. TELESKOP O jakim mowa w aukcji to Opticon 50F600"
No to po co te zdjęcia? Mógł od razu wstawić zdjęcie Keck'a albo Subaru, no w ostateczności SALT'a. Może miałby lepszą sprzedaż. :D
Ostatnio czytając Franka H. Shu natknąłem się na coś osobliwego otóż chodzi o teleskop Kecka.
Jest to typowy przykład teleskopu optyki adaptywnej. Optyka takiego teleskopu jest korygowana w czasie rzeczywistym tzn. korygowane jest samo zwierciadło w pętli sprzężenia zwrotnego.
Układ wyposażony jest w detektor frontu falowego będącego de facto blokiem soczewek umieszczonych przed układem CCD. Każda soczewka tworzy na powierzchni tego detektora obraz tego samego obiektu np. gwiazdy, planety. Jeśli front falowy jest idealnie płaski to obrazy rozłożą regularnie na powierzchni detektora zaś, przy zniekształceniu fal powstałych przez seeing obrazy gwiazd będą przesunięte. I tu wkracza w grę dodatkowe wyposażenie teleskopu Kecka tj. lustro adaptywne zaopatrzone w kilkaset siłowników, którego to kształt dostosowuje się do seeingu, sprzędzone ono jest z komputerem, który oblicza kształt lustra tak aby zneutralizować odkształcenia powstałe w atmosferze a to właśnie przez naprawę odkształconych powierzchni fal.
Przy seeingu 1” ten teleskop może dostarczyć obrazy o rozdzielczości 0,04”.
W książce jest obrazek rozmazanego przez chmury Neptuna a tuż obok wyraźna planeta naprawiona przez lustro adaptywne. To jest dopiero coś. Po co komu seeing. :D
Załączone miniaturki
"NASA's Hubble Space Telescope has taken the first visible-light snapshot of a planet circling another star."
Hubble Directly Observes a Planet Orbiting Another Star
Gazeta Wyborcza: Gazeta
"(...)Astronomowie poinformowali, że odkryta gwiazda jest zbyt wyblakła, żeby wypatrzyć ją gołym okiem, jednak za pomocą lornetki, albo małego teleskopu można ją obejrzeć."(...)
Od kiedy gwiazdy są wyblakłe...
Polecam tekst źródłowy.
Tekst z Wyborczej jest poniżej krytyki. Wepchano do jednego worka dwa, a w nawet 3 odkrycia i mocno zamieszano. Jedno to 2 nowe planety w układzie HR8799 odkryte na zdjeciach z Gemini North Telescope, trzecią planetę w tym układzie wypatrzył teleskop Keck. Całkowicie inna sprawa to planeta krążąca wokół Fomalhaut (foto z Hubble'a).
Ten post był edytowany przez Rhobaak dnia: 14 November 2008 - 12:09
Co to za uciecha przy tych kolosalnych teleskopach.W Chile lub na innych Hawajach goście siedzą w "sterowni"patrzą w monitory na których widać widma czegoś tam i po herbacie.Przeważnie nikt do okularu przez rok nawet nie zajrzy.Poza tym trzeba mieć aklimatyzacje.Pokazywali jak grupa studentów pod wodzą profesora przyjechała na Kecka to wieczorem mieli kłopoty sznurówki w butach zawiązać a obserwacje musieli zrobić bo taka nocna sesja to kilkadziesiąt tysięcy zielonych.Wysokośc koło 4000m swoje robi.U nas teleskopy stawia się z reguły tam gdzie uda się wyczarować kase lub kiedyś tam gdzie czynniki polityczne sobie życzyły jak np.w Chorzowie.Planetarium wiadomo może stać wszędzie ale refraktora 300mm chyba szkoda w tym miejscu.Jedynie obserwatorium krakowskiej AP na Suchorze ma niezłą lokalizacje.
Dobra, bierzcie mnie za chorego psychicznie (żarcik), upartego itp. Ale ja chciałbym stworzyć w szkole(w gimnazjum bo teraz nie ma już sensu w 6klasie) kółko astronomiczne. Co o tym sądzicie? dużo osób tak naprawdę ociera się o astronomię (znam nawet kilka osób ), ale mają słomiany zapał. Chciałbym więc im przybliżyć fakt, że to wspaniałe spędzanie czasu (a nie kolejne rozpierducha 3godzinna w Quake'u III) i nie potrzeba do tego jakiegoś magistra z fizyki, czy teleskopu Kecka. Wystarczy chcieć. Jestem ambitny. Czy to ma jednak sens? Mam wujka wicedyrektora w gimnazjum, więc jakby już miało powstać to salę mam raczej zapewnioną. Przydałby się jednak jakiś nauczyciel, który chciałby za darmo(jeżeli nie to większy problemik) prowadzić np. 3 godziny w tygodniu (2x po 1,5 godziny, na przykład) zajęcia.
Więc pytam jeszcze raz, czy mam szanse???? :unsure:
PS. nauczyciel najlepiej od fizyki lub matematyki...
Ten post był edytowany przez Kuba J. dnia: 07 May 2007 - 21:56
Z fistaszkami nie ma żartów:
Fistaszki w Pasie Kuipera
Jednymi z najciekawszych osobliwości Układu Słonecznego są podwójne układy kontaktowe planetoid. Dwa drobne ciała krążą tak blisko siebie, że mogą się stykać się powierzchniami. Skutkuje to niezwykłym kształtem całego układu, przypominającym orzeszek ziemny.
Obiekt ten, nazwany 2001 QG298, znajduje się tak daleko od Słońca, że nawet Kosmiczny Teleskop Hubble'a nie jest w stanie "dojrzeć" charakterystycznego kształtu orzecha ziemnego. Ale podczas pomiarów jasności obiektu dokonanych w 2002 i 2003 roku za pomocą 2,2 metrowego teleskopu uniwersytetu Hawajskiego i 10 metrowego teleskopu Keck I, Sheppard i Jewitt dostrzegli coś dziwnego. Jasność obiektu zmienia się o 1,14 magnitudo co 6,89 godziny. Dotychczas nie zauważono zmian koloru obiektu, co sugeruje, że ciemne plamy krążące w polu widzenia nie powodują zmian jasności.
" />Proponuję usunąć/przenieść poprzedni post (taiidana), jest zupełnie off topic.
W teleskopie Kecka łączy się, owszem, strumienie światła. W VLT też. Technologia ta jest niezwykle skomplikowana, stawia o wiele większe wyzwanie niż interferometria radiowa wielkich baz, gdzie wystarcza marker czasu i syntezę można przeprowadzić off line.
Jeden znajomy zmajstrował bino z dwu ZRK. Budowa solidna, nie rozkolimowuje się. Dosyć niepraktyczna w użytkowaniu, ciężka.
" />no mnie akurat nie chodzilo o ulubiona w obserwacjach bo plutona i ris nikt nie dojrzy, mala szansa na kropke plutona. Chyba kazdy z nas widzial zdjecia planet wykonanych teleskopem kecka, hublla lub za pomocą sond kosmicznych. Na podstawie wlasnie takich fotografi zafascynowal mnie neptun, ktor tez ma piersienie choc dziwne nie pasujace do niego, ale widocznie on juz taki jest niemodny, indywidualista.
" />Wczoraj 24.05.07 obesrwowalem Saturna i w koncu dostrzeglem Tytana jako ledwie widoczny punkcik. Musiałem się nieźle natrudzić żeby go dostrzec bo narazie mogę sobie tylko pozwolic na 60 krotne przybliżnie ( balkonowa noc ) Gdy upewniłem się , że to co widze to naprawdę Tytan, ogarnęła mnie radocha. Nic nie zastąpi wrażeń płynących z obserwacji na żywo . Co tam teleskop Hubble’a czy Keck ważne, że ma się swój! Pozdrawiam z Bydgoszczy
" />
">Jeśli światło z dwóch zwierciadeł skierujesz do jednego okularu,
to pewnie 2 mniejsze zwierciadła zastąpią ci 1 większe.
Choć pewnie będziesz musiał zastosować pryzmaty.
niestety, z tego co wiem to takiego "dodania" światła z dwóch luster nie da się zrobić optycznie.
można najwyżej złożyć duże lustro ustawiając kilka mniejszych obok siebie zachowując wzajemne ustawienie z dokładnością lambda/8
(no ale to to samo co jedno lustro więc nie ma sensu w tym zastosowaniu... chyba że budujemy replikę Kecka )
w związku z tym wychodzi na to że bino jest jedynym prostym sposobem na zwiększenie ilości wykorzystywanego światła ponad to co wchodzi w maksymalną źrenicę wyjściową.
np. max źrenica 6mm
- w bino 2x200 mamy powiekszenie 33x
- dający tę samą ilość światła teleskop 280 przy tym samym powiększeniu ma już źrenicę 8,5mm czyli taką której nie można wykorzystać w całości
">W przypadku dwóch oddzielnych okularów raczej nic nie zyskamy, no chyba że stereo,choć dla dalekich obiektów DS tych kilka centymetrów różnicy nie zdziała cudów a obraz 3D może będzie widoczny dla planet i księżyca
nie bardzo... "oczy" musiałyby być tysiące kilometrów od siebie żeby pojawiła sie jakakolwiek różnica na księżycu. a planety to już w ogóle.
ale "stacking" w mózgu lepiej działa przy patrzeniu obuocznym więc nawet przy identycznych obrazach więc widać lepiej! (niestety sprawdzone tylko przez lornetkę, binoskopu nie miałem okazji testować...)
" />Co do małych satelitów to faktycznie ciężko jest dostrzec jakieś szczegóły. Czemu? Bo amatorskie teleskopy mają zbyt małą rozdzielczość kątową, to raz. A dwa, nigdzie na powierzchni Ziemi niema takiego seeingu, żeby nawet Keck mógł coś więcej zobaczyć:)
A takie kolosy jak ISS czy wahadłowiec, to faktycznie można rozpoznać kształty i elementy:)
" />Peacemaker, 36 częściowy teleskop Kecka to też teleskop zwierciadlany. Sześcikątne tafle o grubości zaledwie 2 cm wykonane z dewitryfikatu o nazwie Zerodur tworzą zwierciadło o doskonałej figurze (dzięki podtrzymującym i ciagle pracującycm siłownikom sterowanym komputerowo)
Jeżeli chodzi ci o teleskopy ze zwierciadłem monolitycznym wykonanym z jednego bloku szklanego to największe ma 8,4 m. Jest to monolit z pustymi przestrzeniami od spodu układającymi sie w kształt plastra miodu. Tu można zobaczyć jak wykonywane było zwierciadło.
W Polsce najwieszy teleskop rzezczywiści trzymaja w piwnicy . To 90 cm kamera Schmidta.
PER ASPERA AD ASTRA - 7 KOLEJKA - 18.04.2009
UWAGA! Odpowiedzi należy przesyłać wyłącznie na skrzynkę PW/PM (prywatnych wiadomości) organizatora konkursu. Nie wolno zamieszczać w wątku konkursowym!
Każde zadanie składa się z 4 lub 5 członów (nazw obiektów, określeń dotyczących zjawisk astronomicznych, nazwisk, dat itp.). Trzeba wskazać człon, który nie pasuje do pozostałych i określić co oznacza (czym jest), oraz określić co oznaczają (czym są) pozostałe człony (przykłady - patrz wcześniejszy post).
Szukamy elementu, który nie pasuje lub najmniej pasuje do pozostałych.
1. J. Heweliusz / J. Kepler / M. Kopernik / J. Śniadecki / A. Wolszczan [2 pkt.]
(nie był / byli)
2. G. Galilei / E. Halley / C. Herschel / D. Levy / Ch. Messier [3 pkt.]
(nie odkrył / odkryli)
3. G. Galilei / W. Herschel / Ch. Huygens / J. Kepler / W. Lassell [4 pkt.]
(nie odkrył / odkryli)
4. K. Harding / K. Hencke / P. Mechain / H. Olbers / G. Piazzi [4 pkt.]
(nie odkrył / odkryli)
5. L. Cassegrain / J. Dobson / J. Gregory / D. Maksutow / I. Newton [2 pkt.]
(jest twórcą / byli twórcami)
6. Albireo / Aldebaran / Cor Caroli / Mizar / Rasalgethi [3 pkt.]
7. bet Per / chi Cyg / omi Cet / R Aql / R Leo [3 pkt.]
8. 61 Cygni A / Deneb / Gwiazda Barnarda / Gwiazda Kapteyna / Toliman A [4 pkt.]
9. Eskimos / Hantle / Koński Łeb / Pierścień / Sowa [3 pkt.]
10. Ameryka Północna / Rozeta / Trójlistna / Wielka Mgławica Andromedy / Wielka Mgławica Oriona [2 pkt.]
11. bolid / ekliptyka / meteor / Perseid / radiant [3 pkt.]
12. apeks / głowa / jądro / otoczka / warkocz [3 pkt.]
13. granula / plama / pochodnia / protuberancja / zorza polarna [3 pkt.]
14. 31.05.2003 / 29.03.2006 / 1.08.2008 / 22.07.2009 / 4.01.2011 (zadanie dotyczy zaćmień Słońca) [4 pkt.]
15. całkowite zaćmienie Księżyca / częściowe zaćmienie Księżyca / hybrydowe zaćmienie Księżyca / półcieniowe zaćmienie Księżyca [2 pkt.]
16. O. Antonow / N. Armstrong / J. Gagarin / M. Hermaszewski / A. Shepard [3 pkt.]
17. Atlantis / Buran / Columbia / Discovery / Endevaour [2 pkt.]
18. Galileo / Pioneer 10 / Viking 1 / Voyager 1 / Voyager 2 [3 pkt.]
19. Deep Impact / Giotto / Hayabusa / Stardust / Wega 1 [3 pkt.]
20. Teleskop Chandra / Teleskop Hubble'a / Teleskop Keck 1 / Teleskop Spitzera / Teleskop Swift [4 pkt.]
UWAGA! Odpowiedzi należy przesyłać wyłącznie na skrzynkę PW/PM (prywatnych wiadomości) organizatora konkursu. Nie wolno zamieszczać w wątku konkursowym!