W obronie krzyża
Dziękuję, bardzo mi pomogliście :salu: . Chcę montaż wykożystywać w ten sposób, że przestawianie o duże wielkości kontowe ma się odbywać ręcznie a dokładne ustawienie za pomocą sterowania (przedewszystkim astrofoto) czyli zastosowanie większych częstotliwości niż nominalna. Problemem jest jak połączyć konstrukcję sprzęgła tak aby zapewniła przenoszenie momentu obrorowego bez poślizgu, po wysprzegleniu nie dawała zbytniego szczątkowego oporu tarcia a jednocześnie nie zmniejszała sztywności całego montażu. Jakie sprzęgła się stosuje w klasycznych, niesamorobnych konstrukcjach i gdzie się je montuje??????? W grę wchodzi oczywiście sprzęgło cierne lecz problem ze sztywnością i siłą docisku. Sprzęgło zębate natomiast musi mieć dużą średnicę podziałową aby zagwarantować odpowiednią dokładność naprowadzenia wstępnego i zmusza do dłuższego używania silnika krokowego w roli naprowadzania a więc ze zwiększonymi prędkosciami. Co radzicie drodzy koledzy?
Do ricarda
Czytałem w paru wątkach o "machinie" jaką planujesz wybudować. Na twoim miejscu w przypadku tak dużego montażu zastosowałbym w osi pionowej dwa łożyska wałeczkowe 30210A w układzie 0 w odległości około 25 cm. W osi poziomej dwa łozyska kulkowe 6312. Myślę, że jeśli jest to w stanie utrzymać ciężarówkę "STAR" to teleskop utrzyma bez trudu. Luzy na przekładniach proponuje niwelować a drgania tłumić pneumatycznymi tłumikami. Tłumik taki można bardzo łatwo zrobić z siłownika pneumatycznego do tylnej klapy samochodowej. Wystarcza mała przerobka :idea: .
Witam mam czy posiada ktoś poduszki pod silnik do cromy 2.0 16V 1993R,(3 sztuki ,1 na skrzynie i dwie na silnik),czujnik do abs-u,przednie prawe kolo,teleskopy tylnej klapy,wlącznik awaryjnych,oraz 2 bolce do drzwi(te w które wchodzi zamek) najlepiej z tylnych bo powinny byc mniej zurzyte,nakladki na progi(chyba plastik),oraz plastik pod szybe,pomiedzy szybą a pulpitem.Prosze o odpowiedź w jakim stanie bylyby te części oraz jak jest możliwość to ich zdjęcia,jaka jest ich cena i ile wynosi przesylka,pozdrawiam i czekam na odpowiedź,piszcie też na maila.
Ostnio założyłem orginalny spojler na tylną klapę, ale niestety teleskopy nie potrafią utrzymać dodatkowego ciężaru (znaczy czasami złapią, ale przeważnie klapa opada...) zwłaszcza że mam jeszcze cięższą niż ori półkę pod szybą (głośniki + usztywnienie). Oczywiście przed założeniem spojlera działały bez zarzutu
Ktoś może mi doradzić jakie mocniejsze kupić, żeby klapa nie opadała?
I drugie pytanie, czy jak już wymienie teleskopy na mocniejsze, to czy te stare będą pasować do klapy przedniej?
Szczerze mówiąc mam nadzieję, że taniej mnie to wyjdzie niż 300zł/mies za same naprawy
hmmmmm, zauważ, że prawie nic mi się nie zepsuło , a przynajmniej lista jest krótka (2 przeguby, teleskopy tylnej klapy, łączniki stabilizatorów - ale na naszych drogach to część eksploatacyjna , linka ręcznego i w sumie więcej nie pamiętam - awarie jak na razie pochłonęły pewnie nie więcej niż 1200 zł przez 30.000 km, czyli Twoje dwa lata). Także utrzymanie auta w dobrej kondycji bez druciarstwa troche kosztuje mimo braku awarii.
ale niestety o jakości blach nie znalazłem za wiele a tego się obawiam...
blachy są ocynkowane, jest też wątek na ogólnym na ten temat. Rdzy można się spodziewać jedynie na rantach tylnych nadkoli, jeśli auto nie było stymulowane .
" />A ja polecam Fiata Doblo 1,9 jtd 105 KM mam cztery lata i nie robiłem przy aucie nic Kupiony był z firmy przy przebiegu 200000km ja zrobiłem ok 80000.Silnik rewelacyjny najlepszy w tej kategorii pojazdów Co roku auto jest w chorwacji i zero problemów.Mam też berlingo 1.4 benzyna to oprócz tego że jest strasznie mułowate to co chwile coś trzeba robic -zarwany fotel dzwignia zmiany biegów lata jak kij w kiblu wymiana tylnej belki do wymiany teleskopy od klapy do wymiany przełącznik zespolony do naprawy całe zawieszenie przednie jedny słowem nie polecam teraz kupuje nowsze doblo
" />jako że miewam różne dziwne pomysły , plan uległ zmianie
z racji tego że bus ma w planach max 1000-1200km przebiegu miesięcznego i oczywiście głównie poruszam się osobówką stwierdziłem że wezmę wersję ekonomiczną - tym sposobem nabyłem drogą kupna VW T2 z sympatycznym silniczkiem 1.9 boxer
plusy :
blacha zdrowa , spód również , silnik bzyczy jak pszczółka , no i przede wszystkim spełnia wymogi VAT-1
minusy :
brakuje mi piątego biegu , ale jakoś przywyknę , wsteczny ciężko wchodzi , brak teleskopów tylnej klapy , nie działa prędkościomierz i wskaźnik poziomu paliwa oraz spryskiwacz
w związku z powyższym , jeśli są na forum znawcy / użytkownicy tak leciwych busików chętnie wysłucham porad jak w/w usterki usunąć i ogólnie opinii na temat tego modelu
pozdrawiam serdecznie Bartek
" />No panowie a więc zabrałem się za wymiany
-filtr powietrza
-filtr paliwa
-filtr kabinowy
-klocki
-zestaw naprawczy do zacisków(nowe tłoczki,i wszystkie elementy gumowe w zaciskach nowe przód)
dalsze zmiany juz niebawem
-wymiana oleju(valvolain)
-filtr oleju
-płyn w chłodnicy
-poduszki pod silnik
-nowe zawieszenie MTS Technik gwintowane
-teleskopy do tylnej klapy(właśnie je poleruję)
-nowe teleskopy do maski
-nowy przepływomierz(pierburga)
wszystko bedzie mnie kosztoało jakieś 3tyś,tak myślę ale furmanka bedzie dopieszczona na sezon.
" />Mam pytanie, bo wpadłem na pomysł taki zeby zamontowac silniejszy teleskop od tylnej klapy. Bo w tej chwili jak nacisne otwieranie i klapa mi sie tylko podnosi i musze ja reczne podniesc, a chcialbym tak ze jak nacisne to tylnia klapa zeby sie automatycznie otworzyla. Tylko musialbym wstawic tam jakis twardszy teleskop wtedy to by moze zadzialalo. Jak myslicie??
" />
">1. Sławne liczniki w Tubach
Ehhh... Cos pieknego
">9. Sławne klamki, tylne sławne bo ich nie widać, przednie bo w stylu retro
Mnie sie bardzo podoba ta tylna "niewidzialna" klamka
">14. To mi się podoba. Pełno teleskopów podnoszących przednią i tylną klapę, żadnych wnikających zawiasów i podpórek
Mnie tez to sie podoba ze maski nie podpierasz jakims kijem
">16. Na koniec coś dla koneserów.
" />Złap drążek na gumke i na lusterko zaczep.
No niestety, ale z takimi chu***twami to zawsze są problemy. Ja mam podobny. Chodzi o te plastikowe zaślepki w tylnej klapie/szybie do których wkręcane są teleskopy unoszące ją. Wyrobił się gwint w nich i teleskopy mają straszny luz, przez co cała klapa trzeszczy. Też by mi się to przydało, ale chyba pozostaje to dorobić.
właśnie walczę z tylną klapą ciągle Już zrobiłem że nie klepie i się dobrze zamyka a trwało mi to tylko 4 miesiące aby odpowiednio to dorobić Tylko że teraz z tyłu coś innego mi klepie i nie mogę tego znaleźć (to nie półka, nie zamek, nie teleskopy ani plastiki - to już demontowałem i sprawdzałem, podejrzewam że gdzieś jakiś kabelek czy coś w blachach się odczepił i klepie o metal i to strasznie niesie po wnętrzu), a jak jadę samemu po mieście i oglądam się za siebie żeby zobaczyć co i gdzie trzeszczy, to przyznam się ze to trochę mało bezpieczne zachowanie jest i dlatego szukam kogoś kto zamknie mnie w bagażniku i pokieruje moja kupetka O klapie i zaciskach czytałem, ale zaciski na razie sobie daruje, bo słuchać je tylko na bruku (chyba że to nie one, a tak głośno ma być), a jak wjeżdżam w dziurę to i tak nieważne czy te zaciski stukają czy nie bo wtedy wszystko w kupecie hałasuje tak że jeden zacisk hałasujący mniej czy więcej to nie problem. A ponadto taki hałas jest dobrym speed limiterem i nie ma problemu z fotoradarami - na dobrej drodze jest miodzio, na dziurawej jadę wolniej, czyli w Polsce nie przekraczam 90 nigdzie