teleskopy olejowe


W obronie krzyża

Hmm:
http://www.buytelesc...ct.asp?pid=4271
Jak widac to ED z separacją olejową.
Rozwiązanie pewnie pomiedzy fluorytem a ED pod wzgledem korekcji koloru, cena jak na 140mm jest autentycznie niska. Teleskop z zewnątrz b.przypomina apochromaty zeissa.
Pozdr.



Swego czasu właściwie wycofałem się z zakupu tego teleskopu obawiając się:
-dość krótkiej ogniskowej (po przeczytaniu niekorzystnej recenzji któregoś z apo 105/650)
-separacji olejowych (których stosowanie wydaje mi się poprawianiem jakości optyki kosztem sprawności układu).
Posiadam małą lunetkę (megrez) tej firmy i wydaje mi się, że za taką cenę można jednak zaryzykować. W Europie podobny sprzęt kosztuje na zasadzie przeliczenia 1USD=1EU. W momencie, kiedy mogłem ten teleskopik kupić kosztował w USA dokładnie 3999 USD (+case).
P.s.
Mechanika w teleskopach W.O.-raczej najwyższa półka.
Pozdr.



witam
mam pytanie. kupilem amorki do tylu gazowe kyb i zawiozlem dzisiaj auto do mechanika. po 2godz stwierdzil ze zmienil tylko jedna strone bo 2gi amor jest dluzszy, ma luzy i cieknie.
Co do dlugosci to spieral sie nie bede ale..... czy jest mozliwosc ze gazowy amor po kilkukrotnym wcisnieciu zaczyna sie pocic w miejscu laczenia teleskopu z obudowa? bo dokladnie tak to wyglada. I czy jest jakis dopuszczalny ruch/odchylenie sie na boki teleskopu??bo trzymajac za obudowe i ruszajac teleskopem mozna wyczuc delikatne ruchy na boki.
czy to o czym napisalem jest rzecza normalna czy jest to
wada fabryczna?
I teraz ostatnia sprawa...czy moge kupic 2gi amor olejowy czy musi to byc równiez gazowka bo w przypadku 2 róznych amorow na przegladzie wyjdzie mi roznica w pracy amortyzatorów?(a tu na przegladach trzepią strasznie!!)
Gazowke musialbym sciagnac z polski (podobnie jak poprzednio) bo tu jest raczej niemozliwe zeby go dostac a jesli juz sie uda to wiaze sie to z conajmniej 2 krotnoscia ceny olejowego(jak nie wiecej)
Prosilbym o sugestie

Pozdrawiam
JACEK/Irlandia




witam
mam pytanie. kupilem amorki do tylu gazowe kyb i zawiozlem dzisiaj auto do mechanika. po 2godz stwierdzil ze zmienil tylko jedna strone bo 2gi amor jest dluzszy, ma luzy i cieknie.
Co do dlugosci to spieral sie nie bede ale..... czy jest mozliwosc ze gazowy amor po kilkukrotnym wcisnieciu zaczyna sie pocic w miejscu laczenia teleskopu z obudowa? bo dokladnie tak to wyglada. I czy jest jakis dopuszczalny ruch/odchylenie sie na boki teleskopu??bo trzymajac za obudowe i ruszajac teleskopem mozna wyczuc delikatne ruchy na boki.
czy to o czym napisalem jest rzecza normalna czy jest to
wada fabryczna?
I teraz ostatnia sprawa...czy moge kupic 2gi amor olejowy czy musi to byc równiez gazowka bo w przypadku 2 róznych amorow na przegladzie wyjdzie mi roznica w pracy amortyzatorów?(a tu na przegladach trzepią strasznie!!)
Gazowke musialbym sciagnac z polski (podobnie jak poprzednio) bo tu jest raczej niemozliwe zeby go dostac a jesli juz sie uda to wiaze sie to z conajmniej 2 krotnoscia ceny olejowego(jak nie wiecej)
Prosilbym o sugestie

Pozdrawiam
JACEK/Irlandia


Musiałeś mieć pecha i trafiłeś na uszkodzony amortyzator bo KYB to raczej niezła firma.Oba amortyzatory muszą być takie same.Różnica między olejowym a gazowym będzie bardzo duża.Albo kup 1 KYB albo 2 tańsze olejowe byle oba były takie same (amortyzatory zawsze zmieniamy parami).




Czyli wsumie masz już 3 spręzyny jak dobrze rozumiem
więc klapa sama się podnosi i pewnie ostro idzie w górę
i własnie po to jest ten teleskop aby ją wyhamować.
Tylko przy 3 sprężynach pewnie nie daje już rady
może przydało by się jeszcze jeden taki
albo jakiś mocniejszy
aby ją wyhamować


pozdr
B)


Ten teleskop ktory mam ale nie zamontowany mysle ze jeden spokojnie cos by dal i by to wystarczylo bo taki jest ze reka spokojnie moge nim ruszac pewnie ze starosci juz taki albo gazowo -olejowy tylko martwie sie jak go zamontuje to czy przy starcie klapa sie podniesie bo dojdzie opor od niego.Zawiasu raczej nie bede zmienial bo trzeba pomalowac odkrecac pod polka kupa roboty wole dorobic zaczepy na istniejacy moj zawias i zobaczyc co bedzie sie dzialo ale to jak checi bede mial i czas.

http://img227.images...ge=20100620.mp4

Link do filmiku jednym slowe poki elektrycznego otwierania nie mam jest ok reka zlapie klape ale trzeba zrobic cos co by na koncu zatrzymywalo klape.
Użytkownik mariuszki17 edytował ten post 20 czerwiec 2010 - 05:46



Apropo mycia silników:Mam znajomego mechaniora który w wiaderku gorącej wody rozpuszcza 0.5 litrowego KRETa w granulkach(środek do udrażniania kanalizacji)i chlup na silnik.Jak sam mówi:najważniejsze jest szybko spłukać i schować butelkę zanim wróci właściciel samochodu

A z prac ręcznych,hmm,niech pomyśle:
Maluszek:odkręcanie tylnej belki,zapieczone zwrotnice,zakładanie przehebrowanego resora-gdy nie wiadomo czy się resor wygnie czy karoseria
żuk:oczywiście generalny remont przedniego zawieszenia:samochody z 4 kołami skrętnymi mają chyba mniej skomplikowany układ zawieszenia
Polonez/Fiat:regulacja luzu przekładni kierowniczej,sprężyny przedniego zawieszenia,zapieczona tulejka górna przedniego teleskopu,wyciąganie gałki zmiany biegów
Track/łada:tylne aluminiowe bębny.
Vectra/Mondeo:skrzynia biegów:sanki w dół,paka w górę
Alfa 156:gumy stabilizatora.
Oktawia:filtr paliwa.
Merc 240d:rozpieraki ręcznego.
Golf VR6:rozpołowić skrzynię biegów-ręce ginekologa
Regulacja świateł w połowie samochodów,"poprzecinakowe" śruby przy zmianach rozrządu,uszczelnianie misek olejowych,wykręcanie zerwanych szpilek w kołach(ostatnio moda jakaś taka ach ci wspaniali mężczyżni ze wspaniałymi "udarami" )
Można by wymieniać całą noc....
Przy blacharce też się można nieżle pośmiać:druty,gwożdzie,kątowniki,podkładki,znaki drogowe:czego to ludzie nie wspawują by ich kochany samochód przeszedł następny przegląd
Z ciekawszych rzeczy to widziałem końską PODKOWę wspawaną do zawiasu drzwi i mój ulubiony:prawie nowy SZPADEL wspawany w gniazdo sprężyny Fiata 126p



" />
">Witam wszystkich,wiele szukalem i nic nie znalazlem konkretnego na temat wyremontowania przedniego widelca w Hondzie cr 250 z 97r,moj problem polega na tym ze miekki jest strasznie,oleju juz w nim nie ma bo byl wyciek,wszystko juz zakupilem(olej+simeringi) i tu sie zaczynaja schody jak sie do tego zabrac,ile oleju i gdzie go lac,czytalem ze sa jakies dwie komory na olej jakies odpowietrzanie,dodam jeszcze ze jest to widelec nowszego typu.Serwis raczej odpada.Jezeli ktos posiada info na ten temat to był bym wdzieczny.Pozdrawiam
W 97 roku normalna Kayaba zajrzyj do działu garaz tam są opisy i filmy. Robota prosta nieskomplikowana. Poluzuj tylko górna nakrętke puki teleskop jest zamontowany w półce.,Nie odkręcaj dolu . żadne 2 komory , żadnego odpowietrzania. Oprócz uszczelniaczy olejowych warto wymienić przy okazji uszczelniacze przeciwpyłowe te zewnętzrne ( bardzo ważne), koszt ok 40 zł za komplet , można znaleźć na allegro Powodzenia pozdrawiam