W obronie krzyża
Będzie kosztował 1,5 mld dolarów i posłuży do podsłuchiwania kosmosu. W Australii lub w RPA powstanie największy na świecie radioteleskop - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Jak donosi dziennik, budowę teleskopu SKA (Square Kilometer Array) sfinansują Stany Zjednoczone, Unia Europejska (w sumie dwie trzecie kosztów) oraz Australia, Kanada, Chiny, Indie i RPA. Naukowcy z ośrodka w Toruniu też wezmą udział w tworzeniu projektu. Budowa rozpocznie się w 2010 roku, a teleskop zostanie oddany do użytku 10 lat później.
O umieszczenie radioteleskopu na swoim terytorium walczyły także Chiny, Argentyna i Brazylia, ale nie spełniły warunków międzynarodowego komitetu ekspertów, który dokonywał wyboru lokalizacji.
Według dziennika "urządzenie musi być zainstalowane w takim miejscu, w którym praktycznie nie ma fal radiowych emitowanych przez człowieka - chodzi o to, aby nie zakłócać słabych fal radiowych napływających z kosmosu".
Dzięki urządzeniu będzie można lepiej poznać początki wszechświata, "przeniknąć zagadkę ciemnej materii, odkryć fale grawitacyjne, których istnienie przewiduje teoria względności, oraz udowodnić prawdziwość twierdzenia o coraz szybszym ruchu galaktyk oddalających się od siebie (rozszerzający się wszechświat)".
Dodatkowo radioteleskop posłuży do szukania cywilizacji poza naszym Układem Słonecznym - konkluduje "Rz".
Źródło informacji: INTERIA.PL
Dobre pytanie i szczególnie na czasie. Wielkie teleskopy optyczne maja ograniczone możliwości w tym względzie i nadzieje należy pokładać w obrazowaniu radarowym, gdzie apertury są nieporównywalnie większe z możliwością bazowania (współdziałanie dwóch radioteleskopów, np. anten w Arecibo i Green Bank). Ostatnio pojawiły się nowe techniki obserwacyjne wsparte oprogramowaniem, umożliwiające radiowe obrazowanie powierzchni Księżyca z rozdzielczością aż 20 metrów! :rolleyes: Próbkę nowych możliwości można obejrzeć pod wklejonym niżej linkiem. Jest tam do wglądu wygenerowana komputerowo mapa okolic południowego bieguna Księżyca podzielona na sektory, oznaczone literowo. Sektory powiększa się kliknięciem niebieskiej litery w rzędzie tuż nad mapą.Obrazy w maksymalnej rozdzielczości można znaleźć w dodatkowym załączniku w tekście nad mapą. Uwaga, pliki są w dużej pojemności.
http://the-moon.wiki...an+Radar+Mosaic
Niżej obrazek sektora H z kraterem Moretus. Szkoda, że nie ma w tej rozdzielczości innych obszarów Księżyca, może jednak się doczekamy?
Ps. He, he, coś się porobiło? Proszę admina o skorygowanie wcześniejszego, dublującego wpisu.
Załączone miniaturki
Najnowsze wieści od Michała Drahusa MPI w Getyndze.
Otóż dalsze obserwacje radiowe potwierdzają przypuszczenia o odrzuceniu przez kometę zewnętrznej otoczki.
Jest to niezwykle ważna informacja bo może dowodzić prawdziwość teorii Mike Beltona mówiącej, że kometa nie jest ciałem jednorodnym a mającym coś na kształt struktury cebuli, jednak ta potencjalna stratyfikacja nie powstała, jak to się dzieje w przypadku innych "uwarstwień" w przyrodzie, w wyniku różnicowania się poszczególnych warstw na skutek ich różnej gęstości. Innym dowodem takiego stanu rzeczy mogą być obserwacje komety Tempel 1 gdzie na powierzchni komety zarejestrowano śladowe ilości lodu wodnego a większość sublimowanego materiału stanowiła para wodna. Teoria Beltona mówi, że w wyniku działającego w pobliżu peryhelim ciepła dochodzi do wzrostu ciśnienia warstw wewnętrznych (nie koniecznie tej zaraz pod powierzchnią) gdy ciśnienie osiągnie wartość krytyczną może dojść właśnie do takiej sytuacji jak mamy tu. Materia musiała znaleźć swoje ujście i w cienkim miejscu w gwałtowny sposób powstało coś co w geologii nazwali byśmy oknem czy wychodnią warstw leżących pod powierzchnią. Zarówno zdjęcia z większych teleskopów jak i obserwacje Michała Drahusa zdają się potwierdzać, że w komecie 17P doszło właśnie do takiego zjawiska.
To na razie tyle
Pozdr
Paweł Maksym
Witam radioastronomów
wywołany do tablicy odpowiem tak: jeżeli chodzi o urządzenia typu TRX to niezbędne jest posiadanie zezwolenie Państwowej Inspekcji Radiowej jego brak grozi przepadkiem mienia i karą sądowa. W grę chodzi tylko urządzenie typu RX- CZYLI ODBIORNIK RADIOWY na wyższe częstotliwości powyżej 200Mhz co w warunkach domowych nawet przez średnio zaawansowanego radiamatora jest b. trudno wykonać, wraz ze wzrostem częstotliwości np. 1 GHz wzrasta zjawisko naskórkowości co wymaga stosowania elementów super jakości /złocenia/, stosowanie kilku przemian częstotliwości pośrednich, a o przyżądach pomiarowych nie wspomnę. Jako prosty przykład to kompletny zestaw do odbioru TV satelitarnej z anteną paraboliczną gdzie w ognisku anteny jest umieszczony pierwszy człon odbiornika itd.Wyjściem z tej sytuacji jest kupienie odbiornika ze skanerem i analizatorem widma pracującym od 0,5 Mhz do 3 GHz, kablami ze złączem RS ZA OK. 3600 do 4000 zł.
Należy tu rozróżnic co my chcemy odbierać, czy sygnały od planet i inne kosmiczne, czy b. dalekie sygnały naziemnych stacji radio z odbić zorzy polarnej, rojów meteorów i większych planet przykładowo.Jest to dziedzina ciekawa lecz dużo droższa od klasycznej astronomii i nie zawsze koszty przyniosą spodziewane efekty. Optyka i elektronika nie zna się na żartach.Optyka każdy wie co zobaczy przez liche lustro i okular, a w raditechnice każdy błąd w częstotliwościach daje wynik =0.
Jeszcze raz sprecyzować co chcemy słuchać, bo od czegoś trzeba zacząć. Myślę że lepiej fundnąć sobie dobry teleskop.
pozdrawiam andrzej z opola /sp6cce/
DZIS RANO W MIEJSCOWOSCI NOWY MODLIN /POW. NOWODWORSKI, WOJ MAZOWIECKIE/ WYSTAPILA ROWNIEZ SILNA PROPAGACJA.
Ze stacji radiowych w czystym mono na wysokości 1 piętra domu jednorodzinnego odbierałem w czystym MONO:
PR PROGRAM 2 - KONIN - 87,7 MHZ
RADIO MARYJA - KOMIN EC LODZ 87,9 MHZ
RADIO MARYJA - KUTNO - 88,3 MHZ
RADIO RSC - Z RDS em - SKIERNIEWICE - 88,6
PR PROGRAM 3 - SIEDLCE LOSICE - 90,5 MHZ (lekko szumiące MONO)
RADIO RMF FM - OSTROŁĘKA - 91,5 MHz - LEKKO SZUMIĄCE MONO
RADIO MARYJA - CIECHANÓW - 91,8 MHZ - wyjątkowo mocny sygnał
RADIO MARYJA /nadajnik w BARTNIKACH SKIERNIEWICE/ i RADIO RMF FM - nadajnik OLSZYN / PIECZEWO (na raz - zakłócało jedno drugie)
RADIO ŁÓDZ - czyste mono - 99,2
ORAZ KILKA INNYCH.
POZA TYM DODATKOWO ODBIERALEM CZYSTO WSZYSTKIE STACJE RADIOWE Z NADAJNIKA SIERPC/RACHOCIN - czyste stereo
TZN BIS - 92,2, RMF 94,3, PR 3 96,1, DWOJKA (odziwo) 98,1 - odziwo bo jest tam znacznie słabsza moc, 101,9 - RDC ORAZ RADIO MARYJA 106,3 MHz.
NORMALNIE PRZY PRZYZIEMNYM TROPO SIERPC/RACHOCIN MAM W JAKOŚCI 3+ W DZIEŃ I 4+, 5- WIECZOREM I RANO. DZIS ZAROWNO TV JAK I RADIO Z TEGO NADAJNIKA DO TEJ PORY (13.02) ODBIERA ZUPEŁNIE CZYSTO - IDEALNIE.
A CO TAM U WAS?
CZEKAM NA SYGNAŁY Z POLSKI.
POZDRAWIAM. ADAM
UZYWAM DO ODBIORU TV - TZW. SIATKI, A DO ODBIORU RADIO TELESKOPU.
PYT. JAKA ANTENE MAM KUPIC ZEBY WZMOCNIC ODBIOR TV Z SIERPCA / RACHOCINA? PROSZE O POMOC. ADAM
Na grupie dyskusyjnej pl.rec.radio.amatorskie pojawił się wczoraj post informujący o uruchomieniu (najprawdopodobniej) pierwszego w Polsce skanera radiowego on-line. Odbiornik (Icom PRC-1000) zainstalowany jest w Starachowicach. Słuchałem go wczoraj nieco - całkiem fajna sprawa :-). Jedynie jak na razie jest kiepska antena (teleskop) więc nie ma co liczyć na DXy.
Niestety dziś rano pojawiły się problemy z komputerem i odbiornik jest tymczasowo niedostępny. Po szczegóły odsyłam na grupę pl.rec.radio.amatorskie.
Antena wewnątrz samochodu to złe rozwiązanie. Karoseria działa jak klatka faradaya w dodatku wewnątrz są generowane spore zakłócenia (od komputera, magistrali i samego silnika) więc wzmacniacz nic nie poprawi.
Zewnętrzna antena to podstawa dobrego odbioru i na pewno lepiej się sprawdza antena pasywna o właściwej długości (pręt lub teleskop) niż jakieś maleństwo ze wzmacniaczem. Dziwna sprawa z tym usunięciem najlepszego miejsca na antenę - zaspawanie i tak z czasem da bąble korozyjne a otwór na antenę trzeba będzie zrobić. Ale jak się żałuje 15 zł (pasywna, teleskop w miejsce fabryczne) na nową antenę i kombinuje to jest taki efekt. Antena to nie ozdoba to ważny element toru radiowego.
" />
">Jeżeli jest jakiś program komputerowy który potrafi zsynchronizować pracę dwóch kamer
to się nazywa interferometria ale kamery nie rejestrują fazy fali świetlnej więc się do tego nie nadają (w odróżnieniu od na przykład od anten radiowych, gdzie wystarczy kilka odbiorników plus obróbka danych żeby polepszyć rozdzielczość).
w przypadku teleskopów optycznych interferencja musi być przeprowadzona "na żywo" poprzez odpowiednie odbijanie wiązek światła i rejestrowanie fali wynikowej - czyli tutaj naprawdę powstaje jeden duzy teleskop realnie skupiający to swiatlo w jedno miejsce (a nie dwa teleskopy i komputerowe łączenie danych).
a w ogóle to jest nie na temat bo takiego procesu nie przeprowadzimy w swoich oczach więc nic z tego nie wynika dla porównania 450 kontra 2x300
Dzięki Szuu że sprostowałeś moją wypowiedz,ale i tak zastosowanie dwóch teleskopów z użyciem dwóch kamerek może być interesujące?Ale jak praktycznie by to zastosować? Pozdrowienia