Teletubbies i Domisie


W obronie krzyża

Moje i jak tylko widzę tą bajkę to od razu ją przełączam...
Dla mnie teletubisie są okropne, a jak widzę dziecię wpatrzone w ekran jak
zahipnotyzowane to chyba nic dobrego z tego nie wynika. Czasem jak trafię na
Domisie to chwilę z mała oglądam. Czasem kawałek dobranocki z tatą, ale staram
się odciagać ją od tv - jak się zapatrzy (na reklamy sczególnie) i wtedy
zabawić, poczytać bajeczkę, porysować.



Ja nie jestem fanem TV ale mała tak. Tatuś ją nauczył oglądania
bajek i sama się ich domaga, a jak nie chcę jej włączyć to robi to
sama Ogląda głównie cbeebies (też uwielbia kucharzy), ale bardzo
lubi też domisie, teletubisie ostatnio polubiła Braci Koala (do tego
stopnia że czasem jak pytam ją - jak masz na imię to odpowiada:
Jasio / Zosia ) ale hit nr 1 ostatnich dni to seria edukacyjna -
ucz się z rodzicami i odcinek Jaka to literka.
A tak poza tym to książeczki też bardzo lubi, dużo czytamy razem i
bawimy się, więc nie jest to tak że dziecko tylko siedzi przed TV



ogląda wyłącznie domowe przedszkole (ja bardzo lubię) i co tam leci o tych
porach - Domisie, Budzika, Jedyneczkę (pół godziny), ale tylko pod warunkiem, że
zdąży do tego czasu samodzielnie zjeść śniadanie (udaje się 2-3 razy w
tygodniu). Jeśli pogoda wyklucza wyjście na spacer, to zdarza się, że oglądamy
1-2 bajki - Boba Budowniczego, Krecika, Pata Listonosza, ale tylko wtedy, jeśłi
nie zajmuje się innymi zabawami. Staram się utzrymywać ją w przekonaniu, że
bajki nadaja się tylko na deszczowe i zimne dni. Starsza 3 lata, młodsza 15 m-cy
za kilka miesięcy włączę jej Teletubisie, na razie nie ogląda wcale.
TV też nie mamy, tylko karte TV w komputerze, kablówki nie mamy.



Mam to samo, tyle, że ja włĄczam ;)))
Moje dzieci bajek nie lubią, jak im dla świętego spokoju włączę Domisie na kompie, to Szymcio poogląda przez 5 minut, a potem idzie do siebie i tylko na piosenki się ożywia. Ania lubi Teletubisie, ale też przez 5 minut.
Ja poza tym jestem informacyjny nałogowiec, więc bez netu i gazeta.pl bym nie wytrzymała. A telewizor włączam, bo lubię jak coś brzęczy ;))) i absolutnie nie może to być mucha, bo much się boję.



Teletubisie zostały zdeprecjonowane - ankieta
przez Domisie. Najfajniejszy jest czajnik. Gęba się jej śmieje do niego. A
mamie ostatecznie podoba się Domiś Bazyli.

Jakie bajki oglądają teraz Wasze dzieci i ile mają (przypominjcie)? - jak
następnym razem będą sprzdawali kasety VHS z bajkami na wagę w Oszą to kupię
więcej na zaś.




bajki dvd na zamianę
moge przegrać:
1) Jaś i Małgosia, Królowa Śniegu
2) Przygody Żwirka i Muchomorka
3) Przygody misia Coralgola
4) Pinokio
5) Piękna i Bestia
6) Pszczółka Maja (Maja i dzownica, zielona żaba)
7) Dig i Dug oraz Daisy
8) Hugo (baw się z hugo, śpiewaj z hugo)
9) Miś uszatek
10) Kopciuszek, O wilku i siedmiu koźlatkach

chętnie zamienie się na teletubisie lub domisie



Silvio wziął i napisał:

> Stowarzyszenie Myślących imienia Domisiów, Teletubisiów i Troskliwych Misiów
> Do Kupy Razem Wziętych. Większość z tych stworzeń wydaje się reprezentowac
> wyższy poziom intelektualny niż kilku uczestników tego forum.

Nie wyłączając Silvio:)

czyli, innymi słowy, Domisie, Teletubisie i Troskliwie Misie wydają się
reprezentować wyższy poziom intelektualny niż Ty, drogi Silviaczku:)



U nas jedyna możliwość uśpienia wybudzonej Kasi to włączenie tv i bujanie w
bujaczku...
Niestety jak się ma tylko 7 programów telewizyjnych to znalezienie czegoś
normalnego o tak wczesnej porze graniczy niemalże z cudem....
Na moje dziecko najlepiej działają reklamy...lubi też Domisie, Teletubisie
szybko ją nudzą
Poprzedniej nocy ślicznie spała, aż mąż zaglądał czy wogóle oddycha, bo nie
obudziła się ani razu...
Mamy teorię co drugiej nocy...czyli co druga noc nieprzespana...
Na razie tego się trzymam, bo wychodzi na to, że dzisiaj powinna nam ślicznie
spać...



MamaKasienki, moja Oliwcia oczywiscie juz od dluzszego czasu wie kiedy robic
papa, ale wlasciwie dopiero w tym tygodniu zobaczylam i usmialam sie jak robi
papa teletubisiom. Zwykle w porze nadawania tego programu jestem w pracy, ale
mialam akurat wolne, wlaczylam TV, Oliwka siedziala grzecznie ogladajac a na
koniec jak uslyszala "teletubisie robia papa" to zaczela sie smiac i im machac:-
)Naprawde rozbrajajace. Zadziwiajace jest to, ze dzieci tak bardzo lubia
teletubisie, mnie ten program po prostu wkurza, ale coz robic, kiedy coreczce
sie podoba. I bardzo lubi tez Domisie- saw niedziele rano.

Virago, niektore dzieci tak maja ze nie chca ssac piersi. Sa tez dobre strony
karmienia butelka- wiesz ile dziecko zjada i masz wiecej swobody, bo kazdy ja
moze nakarmic. A to jest naprawde bardzo wazne- wiem cos o tym, bo karmilam do
8 mca, a teraz tez jestesmy na bebilonie pepti.

Pozdrawiam!



Córcia ma prawie 21 m-cy i uwielbia"Bisie"(teletubisie), Domisie, Noddy'ego ,
Kucyki z Gwiezdnego Wzgórza, Lippy and Messy, Maję. Jak widzę - inne nie bardzo
ją interesują. No ale ona jest jeszcze malutka. Ja chciałabym pokazać jej baki
mojego dzieciństwa- kiedyś oczywiście Delfina Uma, Zaczarowany Ołowek czy
Reksia. E.



Ja uważam że każda mama zwraca uwagę na program dostosowany do wieku dziecka ,
dziwne by było by program dla 2-3 latków zainteresował 6-ciolatka.
moja córeczka ma 2 latka i podobają się jej Domisie, i Teletubisie, które są
tak proste że sama je polubiłam, bo mój skarb bardzo dużo się z nich nauczył.
ostatnio wszystkim tłumaczyła ze chodzi dookoła drzewka !!( jak teletubisie)
jeśli chodzi o negatywy, no cóz nie mogę wyrażać opini o programach których nie
ogladamy , ponieważ szukamy tylko tych które pasuja do wieku małej- a te zwykle
się jej podobają.



najgorsze to oczywiscie cala ta Piosenkarnia ktora jest beznadziejna , dalej
songowanie.., 5-10-15. natomiast Domisie to bardzo pouczajacy program moja
corka go uwielbia, lubi rowniez Budzika ale już Jedyneczka chyba ją nudzi.A co
do starszych bajek to może warto lepiej przyjrzeć się takiej Pszczółce Mai ileż
tam jest przemocy i strachu, może starsze dzieci zrozumieją świat owadów ale
młodsze bardzo wątpię. Uwielbia Pata i kota(chyba ze wzgledu na kota) i z
niezrozumiałych dla mnie powodów "cukiernianą" bajkę Pandy Andy

NO I NAJGORSZE WG. MNIE
cale mnóstwo reklam emitowanych przed zwiastunem Wiadomości po zwiastunie a
przed przygłupim LIppy czy jak go tam zwał(moje dziecko zawsze to omija i czeka
na właściwą bajkę)po lippy no i oczywiście po bajce i niech nikt mi nie wciska
że te kolosalne pieniądze jakie się na tym zarabia przeznaczone są na nowe
bajki bo ciagle są te same albo i głupsze
P.S. a juz teletubisie mówią pa, pa to chyba zakrawa o koszmar z ulicy wiązów i
to chyba na razie tyle pzdr. mama Kingi(3,5 lat i Bartosza 3 m-ce)



Tez
Wlasnie pytalam na innych chyba forum o ciekawe bajeczki typu Teletubisie moga
byc dla dzieci?
Bo mala ma 19,5 mies., lubi wciaz Teletubisie i chce Jej sparwic wiecej
bajeczek. Mozecie polecic jakies? Moga byc z tv..Prosze
Co to te "Domisie"???
Buzka



Nie polecam, mój dwuletek oglądał po czym przeżywał, że autobusy się
boją, jest pare mrocznych scen jak dla dziecka, bajka ponura i parę
słów jest moim zdaniem niewłaściwych.
Płytę dostaliśmy i już schowaliśmy.

Zdecydowanie lepsze bajki dla nas to "Listonosz Pat" "Clifford" oraz
oczywliście "Teletubisie" i "Domisie" dla maluchów najlepsze.




Mój też ogląda minimini.Uwielbia Elmo.A z innych to teletubisie i Domisie
(wieczorem).W sumie to też wyjdzie jakieś półtorej godziny dziennie.A co do
zabaw to często bawi się sam ale ja i tak muszę być w pobliżu więc nie traktuję
tego jako czasu dla siebie.Co jakiś czas po prostu przychodzi żeby mu w czymś
pomóc lub poczytać mu książeczki.No i uwielbia wszelkie prace domowe.Wszystko
robimy razem-obieramy ziemniaki,zmywamy,nastawiamy pralkę,odkurzamy itd.



Moja córka ma 3,5 roku i dopiero od niedawna zaczęła trochę oglądać
bajki/historie dlz dzieci, ale tylko wybrane i żadnych innych nie chce; z
dobranocek ogląda tylko Misia Uszatka, a z innych Domisie, Lippy&Messy,
Teletubisie i sporadycznie Krecika lub Noddiego. Ogląda nie dłużej niż ok. 20
minut, później ją to nudzi. Gdy miała 15 lat nie wiedziała co to jest TV.



Mój synek ma 27 miesięcy. Ogląda w tv, tudzież na dvd
-teletubisie
-domisie
-nianie Franie
-domowe przedszkole (od niedawna)
no i przede wszystkim REKLAMY.
O ile te pierwsze 4 uważam za edukacyjne i nie zabraniam(no może poza nianią
Franią), reklamy służą do wciśnięcia paru kęsów mojemu totalnemu niejadkowi
))))))))



Ignaś siedzi jak zaczarowany i przez godzinę może oglądać Lippy & Messy (nauka
angielskiego dla dzieci) - "bye, bye" - sam mówi na koniec odcinka
Dobranocki go nie zajmują, podobnie jak inne bajki. Ale lubi Teletubisie i
Domisie.
I lubi bardzo kiedy mu czytać bajeczki- książeczki (najchętniej z tatą), i też
sam nam czasem czyta, czyli "mówi" co jest na obrazkach. I uwielbia piosenki
śpiewane przez dzieci, a także płyty do nauki angielskiego dla maluszków helen
doron. Nadspodziewanie szybko wpadają mu w ucho, chociaż pewnie nic nie
rozumie



Witam!!!!!!!!!!!
Co do tv ja jestem bardzo niepoprawną mamuśką ponieważ u nas telewizor jest
włączony cały dzień.A Nikola kocha prawie wszystkie reklamy ,można jej zrobić
wtedy wszystko:kitki,przewinąć,obciąć paznokcie.Co do bajek wszystkie nie
animowane,uwielbia Domisie i Budzika przesiedzi zapatrzona od początku do
końca,no i uwielbia Teletubisie(nie wiem co mnie podkusiło aby jej kupić jedną
część "kap,kap")w między czasie naszcęście pośćiągaliśmy kilka krótkich innych
odcinków co prawda jedne po angielsku inne po francusku i po niemiecku ale są
jej to jest obojętne i to też czsami ogląda od początku do końca tyle że nie na
siedząco bo robi to samo co te głupie Teletubisie.Z Teletubisiów min wzieło jej
się skakanie w kałużach jakoś przedtem tego nie robiła,a teraz jak zobaczy
kałuże to biegiem leci i skacze w niej.
Pozdrawiam
Monika Z Nikolą(29.07.03)
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=621&w=10817538&a=20647857



Ufff co za ulga Wreszcie ma moj komputer w domu i moge normalnie funkcjonowac
Z drugiej strony czy to uzaleznienie czy koniecznosc powiazana z rozwojem
cywilizacji Aha pamietam jak na zlocie tatusiowie nam dokuczali ze wszystkie
jestesmy uzaleznione hehehehe

Moj rozklad
w nocy jeszcze od nowa pobudki ok 4-5 na karmienie
Wstajemy miedzy 7-8 tez krotkie karmienie jeszcze piersia w lozku
Potem ok 8-9 kaszka ryzowa plus owoce gotowane zmiksowane -papka straszna ale
Lulka bardzo to lubi i chetnie je.
Odkad domisie i teletubisie sa w Tv to jest punkt zelazny a w trakcie ogladania
II sniadanie: jajeczko albo twarozek albo kielbaska albo tylko kanapeczki.Potem
spacer do ok 12-12:30 i spanko ok 1.5-2 godziny.
Ja w tym czasie albo gotuje albo pisze emaile albo na forum albo cos szykuje do
pracy albo nic nie robie jak mam lenia.Jak Lulka sie obudzi to zazwyczaj jemy
zupke ok 14-15 i biegamy na spacer.Ostatnio na rower i do parku.Wracamy ok 17-
17:30 czasem pozniej i jemy II danie .Ok godz 19 kapiel potem kolejna papka
straszna kleik mleczno-ryzowy , ktory ostatnio nawet je i potem idziemy spac )
Tzn ok godz 19:30 najpozniej !!!! Na szczescie Lulka nie domaga sie juz piersi
wieczorem dlatego bede mogla swobodnie wychodzic na te moje nauki wieczorem
No to byloby na tyle na razie
Pozdrawiam



Hej kobitki ))
Ivona, moja Olcia tez sie dzisiaj niezle bawiła przy tym kabarecie )) Biła
brawo i śmiała sie w głos! Nie wiem z czego, bo wogole nie słuchałamtyulko sie
na nia patrzyłam
Anoosiu a w jakie dni są te teletubisie i o której godzinie??? Ola kilka
odcinków u cioci widziała i bardzo jej sie podobało
Poza tym Olcia uwielbia domisie i Edytę Jungowską z tym kotem, chyba AS. Inne
bajki raczej nie. Czasami spojrzy, powie cos tam po swojemu i idze do swoich
zabawek. Przewaznie przy telewizji ogląda ksiązeczki, więc chyba telewizja ma
dobry wpływ na dziaci? ))

Ja zawsze twierdziłam, ze dzieci wiecej rozumieją niz nam sie wydaje, a teraz
mam tego potwierdzenie, bo widzę zmiany w zachowaniu i to z dnia na dzien. Tzn,
jednego dnia jakby Ola nie reagowała wcale na to co sie do niej mowi a
nastepnego, bez zbędnego tłumaczenia robi o co ją poproszę.
Ciekawe, kiedy sama poprosi na nocnik??? Moze w swoim tylko znanym jezyku juz to
robi i dziwi sie, ze ja nie rozumiem ))
W zwiazku z tym postanowilam sie nauczyc troszkę jej języka
Oto kilka tłumaczen:
Ola powiedz piesek - łała,
a powiedz samochód - brrrum,
a powiedz kupa - ee ee! )) (stękając przy tym)
Pojedynczo to rozumiem, ale w całym zdaniu to cięzko mi sie połapać )) No cóż,
na stare lata człowiek sie wolniej uczy

Pozdrawiam
Papa



Zbyszko też uwielbia Domisie.Szczególnie wieczorem po kąpaniu.Mamy te odcinki z
jakiejś gazety.O pogotowiu i koncert żab.Tej trzeciej o pomaganiu nie za bardzo
lubi.Może dlatego że nie jest zbyt wesoła.Ale i tak nic nie przebije Elmo.Nawet
teletubisie czy Domisie.